Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 26 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Anna Brzezińska
‹Letni deszcz. Kielich›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułLetni deszcz. Kielich
Data wydania31 marca 2004
Autor
Wydawca RUNA
CyklSaga o zbóju Twardokęsku
ISBN83-89595-04-4
Format592s. 185×125mm
Cena32,50
Gatunekfantastyka
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Kielich pełen wrażeń
[Anna Brzezińska „Letni deszcz. Kielich” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Letni deszcz. Kielich” jest pełen zagadek, zmusza czytelnika do starannej analizy wypowiedzi i nieustannego wysilania umysłu. Fabuła wije się i gnie w ogniu boskich interwencji i ludzkich wyborów, a zamiłowanie autorki do używania słownych woali bynajmniej nie ułatwia dochodzenia do sedna. Najważniejsze rozstrzygnięcia są zawsze przykryte, nie ma tu podawania informacji wprost, postacie domyślają się jedynie tego, co ma się wydarzyć i co ich partnerzy planują, a Anna Brzezińska pozwala czytelnikowi na zabawę w wymyślanie możliwych ciągów dalszych.

Eryk Remiezowicz

Kielich pełen wrażeń
[Anna Brzezińska „Letni deszcz. Kielich” - recenzja]

„Letni deszcz. Kielich” jest pełen zagadek, zmusza czytelnika do starannej analizy wypowiedzi i nieustannego wysilania umysłu. Fabuła wije się i gnie w ogniu boskich interwencji i ludzkich wyborów, a zamiłowanie autorki do używania słownych woali bynajmniej nie ułatwia dochodzenia do sedna. Najważniejsze rozstrzygnięcia są zawsze przykryte, nie ma tu podawania informacji wprost, postacie domyślają się jedynie tego, co ma się wydarzyć i co ich partnerzy planują, a Anna Brzezińska pozwala czytelnikowi na zabawę w wymyślanie możliwych ciągów dalszych.

Anna Brzezińska
‹Letni deszcz. Kielich›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułLetni deszcz. Kielich
Data wydania31 marca 2004
Autor
Wydawca RUNA
CyklSaga o zbóju Twardokęsku
ISBN83-89595-04-4
Format592s. 185×125mm
Cena32,50
Gatunekfantastyka
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Naczekaliśmy się na ten opad, oj, naczekaliśmy. Przeszliśmy „Zbójecki gościniec”, „Żmijowa harfa” przebrzmiała, a „Letniego deszczu” ni widu, ni słychu. Nawet chmurki na horyzoncie. Jednak po wielu miesiącach wszystko wskazuje na to, że w 2004 zaznamy rozkoszy obcowania z większą dawką prozy Anny Brzezińskiej. „Letni deszcz. Kielich” jest pierwszą częścią trzeciego tomu cyklu z Krain Wewnętrznego Morza. I jakością dorównuje poprzednikom, a nawet ich przewyższa.
Powieść jest nieprawdopodobnie epicka, niesie w sobie tak wiele wątków i obrazów, toczy się na tak wielu polach, że przedstawione poniżej wprowadzenie w fabułę jest z konieczności morderczo skrótowe. Podstawowe wątki to opowieść Zarzyczki, którą regularnie nawiedzają bogowie, kusząc i przekonując, historia Twardokęska, któremu próba grabieży wybucha w rękach, zmuszając do przyjmowania nieoczekiwanych ról, oraz los Szarki i Koźlarza, którym magia przerabia życie, niekoniecznie na lepsze.
Opowieść jest więc rozległa, wielowątkowa, obejmuje wiele krain i postaci, a jednak nie nuży. Nie ma tu fragmentów napuchniętych słowami i niepotrzebnych – każde słowo i wydarzenie ma swój cel. Tempo powieści jest bardzo dobrze wymierzone – sceny dynamiczne przeplatają się ze spokojnymi wyznaniami przesyconymi magią, a czasem liryzmem. Spowolnienia i przyspieszenia akcji kołyszą czytelnika, utrzymując go w napięciu i każąc chciwie wypatrywać następnego akapitu. Trudno oderwać się od tej powieści, lecz nie jest to jedynie kwestia warsztatu.
„Letni deszcz. Kielich” jest bowiem pełen zagadek, zmusza czytelnika do starannej analizy wypowiedzi i nieustannego wysilania umysłu. Fabuła wije się i gnie w ogniu boskich interwencji i ludzkich wyborów, a zamiłowanie autorki do używania słownych woali bynajmniej nie ułatwia dochodzenia do sedna. Najważniejsze rozstrzygnięcia są zawsze przykryte, nie ma tu podawania informacji wprost, postacie domyślają się jedynie tego, co ma się wydarzyć i co ich partnerzy planują, a Anna Brzezińska pozwala czytelnikowi na zabawę w wymyślanie możliwych ciągów dalszych.
Czas tu wspomnieć o jedynej wadzie pierwszej części „Letniego deszczu” – momencie zakończenia. Oczywiście, przerywając tom w połowie ciężko wybrać dobry moment, prawdziwa kulminacja nadejdzie dopiero pod koniec drugiej części. Jednak „Letni deszcz. Kielich” kończy się trzydzieści sekund przed wielką bitwą, słychać już wręcz szczęk szabli – a tu finisz. Bardzo, bardzo to rozczarowujące, zwłaszcza przy książce tak przykuwającej uwagę.
Wróćmy jednak do zalet. Drugą przyczyną, dla której warto przeczytać „Letni deszcz. Kielich”, jest bogactwo tej książki, pełnia i różnorodność zawartych w niej uczuć, postaci i krajobrazów. Radość i smutek chodzą ze sobą w parze, to ciesząc czytelnika, to przypominając mu o brudzie życia. Akcja sprawnie meandruje od pijackich pogaduszek i sarmackich biesiad po opowieści pełne miłości. Od chwackich zajazdów i rąbań szablą po wyznania pełne magii, w których czuć boskie nuty. Wszystko to zgrywa się i łączy wiedzione sprawnie przez autorkę. Uczuć tak wielorakich rzadko doznaje się podczas czytania jednej powieści.
Do tego dochodzą wyśmienite kreacje bohaterów. Pisarka tworzy ich łatwo – ot, parę szybkich maźnięć piórem, parę kresek i nagle postać zaczyna żyć, soki w niej tętnią, zda się – zaraz wyskoczy z kart powieści i rzuci grubym słowem do zadziwionego czytelnika. Tu również galeria jest szeroka i barwna. Nie dość, że bohaterowie znani z wcześniejszych tomów objawiają nam się z nowych, nieznanych wcześniej stron, to jeszcze dostajemy do kompletu zupełnie świeże postacie, soczyste jak to u Brzezińskiej bywa.
No i na koniec – obrazy. Sceny zapadające w pamięć, wiernie odwzorowane w głowie czytelnika dzięki literackiej sprawności autorki. Szczególną rolę grają tu dwa krajobrazy – morze i góry. Obdarzone życiem momentami grają w książce rolę równie znaczącą jak bohaterowie. Anna Brzezińska nie jest Elizą Orzeszkową i jej opisów natury nie przebiega się pędem, szukając sceny, która popchnie akcję.
„Letni deszcz. Kielich” potwierdza opinie głoszące, że jego autorka obdarzona jest nielichym talentem. Książka jest nieprawdopodobnie bogata, wypełniona po brzegi wszystkim, czego dobra powieść potrzebuje – akcją, postaciami, uczuciami i obrazami. Wyjąwszy problem z zakończeniem, nie waham się stwierdzić, że mamy tu do czynienia z wielką książką.
koniec
24 marca 2004

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Studium utraty
Joanna Kapica-Curzytek

25 IV 2024

Powieść czeskiej pisarki „Lata ciszy” to psychologiczny osobisty dramat i zarazem przejmujący portret okresu komunizmu w Czechosłowacji.

więcej »

Szereg niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych zdarzeń
Joanna Kapica-Curzytek

21 IV 2024

„Pingwiny cesarskie” jest ciekawym zapisem realizowania naukowej pasji oraz refleksją na temat piękna i różnorodności życia na naszej planecie.

więcej »

PRL w kryminale: Biały Kapitan ze Śródmieścia
Sebastian Chosiński

19 IV 2024

Oficer MO Szczęsny, co sugeruje już zresztą samo nazwisko, to prawdziwe dziecko szczęścia. Po śledztwie opisanym w swej debiutanckiej „powieści milicyjnej” Anna Kłodzińska postanowiła uhonorować go awansem na kapitana i przenosinami do Komendy Miejskiej. Tym samym powinien się też zmienić format prowadzonych przez niego spraw. I rzeczywiście! W „Złotej bransolecie” na jego drodze staje wyjątkowo podstępny bandyta.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż twórcy

Wiedźmie kłamstwa
— Anna Nieznaj

Królewny i karliczka
— Magdalena Kubasiewicz

Esensja czyta: Listopad 2014
— Miłosz Cybowski, Jacek Jaciubek, Paweł Micnas, Agnieszka ‘Achika’ Szady, Konrad Wągrowski

Gdzie diabeł nie może, tam wiedźmę pośle
— Magdalena Kubasiewicz

Oczy błękitne jak niebo
— Magdalena Kubasiewicz

Esensja czyta: Styczeń 2011
— Jędrzej Burszta, Anna Kańtoch, Joanna Kapica-Curzytek, Marcin Mroziuk, Beatrycze Nowicka, Joanna Słupek, Agnieszka Szady, Monika Twardowska-Wągrowska, Mieszko B. Wandowicz, Konrad Wągrowski

Jak dawniej nie będzie
— Jędrzej Burszta

Esensja czyta: Grudzień 2009
— Jędrzej Burszta, Jakub Gałka, Anna Kańtoch, Marcin T.P. Łuczyński, Daniel Markiewicz, Beatrycze Nowicka, Monika Twardowska-Wągrowska, Mieszko B. Wandowicz, Konrad Wągrowski

Kołatka w kształcie łba kota czyli o tym, że nic się nie kończy
— Karina Murawko-Wiśniewska

Chwała ogrodów, błoto i morze
— Michał R. Wiśniewski

Tegoż autora

Najstarsza magia
— Eryk Remiezowicz

Kronika śmierci niezauważonej
— Eryk Remiezowicz

Zamknąć Królikarnię!
— Eryk Remiezowicz

Książka, która nie dotarła do nieba
— Eryk Remiezowicz

Historia żywa
— Eryk Remiezowicz

Na siłę
— Eryk Remiezowicz

Wpadnij do wikingów
— Eryk Remiezowicz

Gdzie korekta to skarb
— Eryk Remiezowicz

Anielski kryminał
— Eryk Remiezowicz

I po co ten pośpiech?
— Eryk Remiezowicz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.