Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 28 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Andrzej Smolik
‹4›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Tytuł4
Wykonawca / KompozytorAndrzej Smolik
Data wydania10 listopada 2010
Wydawca Kayax
NośnikCD
Czas trwania44:06
Gatunekelektronika, pop
EAN886978125323
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Utwory
CD1
1) S.O.S. Songs [feat. Gaba Kulka]3:50
2) Not Always Happy [feat. Juan]5:23
3) Memotion [feat. Mika Urbaniak]5:09
4) Forget Me Not [feat. Emmanuelle Seigner]3:27
5) V Girl [feat. Victor Davies]3:47
6) Never Sing The Love Songs [feat. Kasia Kurzawska]5:03
7) Pirat Song [feat. Sqbass]4:28
8) Fades Away [feat. Natalia Grosiak]4:36
9) A Fotografia [feat. Joao T. De Sousa]4:02
10) L.O.O.T.T. [feat. Kev Fox]4:21
Wyszukaj / Kup

Przechilloutowane?
[Andrzej Smolik „4” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Za sprawą przebojowego albumu „3”, który wypełniały nieśpieszne, delikatnie kołyszące dźwięki, Smolik zyskał tytuł króla polskiego ambitnego popu. Całkowicie zasłużenie, bo kompozytorem i producentem jest wybitnym, co zresztą potwierdza także na najnowszym, czwartym już studyjnym krążku.

Michał Perzyna

Przechilloutowane?
[Andrzej Smolik „4” - recenzja]

Za sprawą przebojowego albumu „3”, który wypełniały nieśpieszne, delikatnie kołyszące dźwięki, Smolik zyskał tytuł króla polskiego ambitnego popu. Całkowicie zasłużenie, bo kompozytorem i producentem jest wybitnym, co zresztą potwierdza także na najnowszym, czwartym już studyjnym krążku.

Andrzej Smolik
‹4›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Tytuł4
Wykonawca / KompozytorAndrzej Smolik
Data wydania10 listopada 2010
Wydawca Kayax
NośnikCD
Czas trwania44:06
Gatunekelektronika, pop
EAN886978125323
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Utwory
CD1
1) S.O.S. Songs [feat. Gaba Kulka]3:50
2) Not Always Happy [feat. Juan]5:23
3) Memotion [feat. Mika Urbaniak]5:09
4) Forget Me Not [feat. Emmanuelle Seigner]3:27
5) V Girl [feat. Victor Davies]3:47
6) Never Sing The Love Songs [feat. Kasia Kurzawska]5:03
7) Pirat Song [feat. Sqbass]4:28
8) Fades Away [feat. Natalia Grosiak]4:36
9) A Fotografia [feat. Joao T. De Sousa]4:02
10) L.O.O.T.T. [feat. Kev Fox]4:21
Wyszukaj / Kup
O wyjątkowości ostatnich dokonań Andrzeja Smolika świadczy fakt, że od premiery poprzedniego longplaya minęły cztery lata, a takie utwory jak „S. Dreams” czy „Cye” ciągle są w muzycznym obiegu i wcale się nie przejadły. Skoro „3” odniosła tak duży sukces, nie dziwi ciągłe podążanie kompozytora tą samą ścieżką – spokojnych, chilloutowych melodii, które w całości wypełniają także czwarte wydawnictwo. Słuchacze dostają kawałki utrzymane w identycznej stylistyce – przewodzą lekko pulsujące, rytmiczne podkłady ze sporym dodatkiem instrumentów dętych, smyczkowych oraz (rzadziej) gitar. Żywych brzmień jest co najmniej tak samo dużo jak poprzednio, a i identycznie wygląda kwestia znakomitych gości, będących, obok ciepłych melodii, znakiem firmowym Smolika. Ze starych współpracowników pojawiają się Mika Urbaniak, Victor Davies czy Kasia Kurzawska. Z nowych warto wymienić chociażby Natalię Grosiak, Emmanuelle Seigner albo Gabę Kulkę. O jakość wokalną materiału (już po samym przejrzeniu playlisty) można być spokojnym, ale czy przekłada się to również na odpowiedni, błogi i relaksujący nastrój całości?
Przede wszystkim nowy „Smolik” jest dość jednostajny, pomimo kilku prób ocierania się o jazz albo inne oldschoolowe gatunki. Większość utworów, oprócz zmieniających się głosów, jest do siebie bardzo podobna – czasem trudno nawet wyłapać, czy ścieżka już się zmieniła, czy ciągle słuchamy tego samego numeru. Początkowo niełatwo też wskazać jakiegoś kandydata na radiowy przebój czy choćby piosenkę tak chwytliwą, jak te z poprzednich krążków; co nie znaczy, że brakuje na nim interesujących i pięknych kompozycji – dla mnie wybijają się „Fades Away” z charakterystyczną Natalią Grosiak, „Memotion” z Miką Urbaniak i „L.O.O.T.T.” z Foxem. Na pewno nie zawodzą także „V Girl” z Davisem oraz trochę egzotyczne „A Fotografia” z udziałem Joao T. De Sousy.
Co ciekawe, wydawca płyty informuje, że została ona nagrana całkowicie na żywo przy użyciu wielu technologii z lat 50. i 60., co nie powinno specjalnie dziwić, ponieważ stare wzmacniacze, mikrofony i syntezatory od dawna stanowią pasję Smolika. Niestety, zarejestrowany w ten sposób komplet dziesięciu tracków jako jedna płyta nie jest aż tak wciągający i uwodzący, jak można się było początkowo spodziewać. Trudno powiedzieć czego tak naprawdę brakuje – może jakiegoś polotu, luzu albo odrobiny różnorodności? Na pewno nie jest to wina jakości produkcji, bo pod tym względem artysta po raz kolejny pokazuje wielką klasę, ale jednocześnie chyba zapędził się odrobinę zbyt daleko chilloutową ścieżką, przez co momentami robi się nieco nudno. Dlatego w tym przypadku o epokowym dziele i doskonałości mowy być nie może. Na szczęście album jest na tyle ciepły, że idealnie sprawdzi się przy wieczornym wypoczynku albo jako jedyny w swoim rodzaju usypiacz – po takich dźwiękach i zmysłowych wokalach kolorowe sny gwarantowane. Dla mnie numerem jeden z dotychczasowego dorobku Smolika pozostaje krążek „3”, ale najnowsza „4” też z pewnością trafi do zbioru z dobrą, uspokajającą muzyką. I co najważniejsze, nie po to, żeby się kurzyć.
koniec
21 grudnia 2010

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Tu miejsce na labirynt…: Ente wcielenie Magmy
Sebastian Chosiński

26 IV 2024

Chociaż poprzednia płyta Rhùn, czyli „Tozïh”, ukazała się już niemal rok temu, najnowsza, której muzycy nadali tytuł „Tozzos”, wcale nie zawiera nagrań powstałych bądź zarejestrowanych później. Oba materiały są owocami tej samej sesji. Trudno dziwić się więc, że i stylistycznie są sobie bliźniacze.

więcej »

Czas zatrzymuje się dla jazzmanów
Sebastian Chosiński

25 IV 2024

Arild Andersen to w świecie europejskiego jazzu postać pomnikowa. Kontrabasista nie lubi jednak przesiadywać na cokole. Mimo że za rok będzie świętować osiemdziesiąte urodziny, wciąż koncertuje i nagrywa. Na dodatek kolejnymi produkcjami udowadnia, że jest bardzo daleki od odcinania kuponów. „As Time Passes” to nagrany z muzykami młodszymi od Norwega o kilkadziesiąt lat album, który sprawi mnóstwo radości wszystkim wielbicielom nordic-jazzu.

więcej »

Tu miejsce na labirynt…: Oniryczne żałobne misterium
Sebastian Chosiński

24 IV 2024

Martin Küchen – lider freejazzowej formacji Angles 9 – zaskakiwał już niejeden raz. Ale to, co przyszło mu na myśl w czasie pandemicznego odosobnienia, przebiło wszystko dotychczasowe. Postanowił stworzyć – opartą na starożytnym greckim micie i „Odysei” Homera – jazzową operę. Do współpracy zaprosił wokalistkę Elle-Kari Sander, kolegów z Angles oraz kwartet smyczkowy. Tak narodziło się „The Death of Kalypso”.

więcej »

Polecamy

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku

A pamiętacie…:

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku
— Wojciech Gołąbowski

Ryan Paris – słodkie życie
— Wojciech Gołąbowski

Gazebo – lubię Szopena
— Wojciech Gołąbowski

Crowded House – hejnał hejnałem, ale pogodę zabierz ze sobą
— Wojciech Gołąbowski

Pepsi & Shirlie – ból serca
— Wojciech Gołąbowski

Chesney Hawkes – jeden jedyny
— Wojciech Gołąbowski

Nik Kershaw – czyż nie byłoby dobrze (wskoczyć w twoje buty)?
— Wojciech Gołąbowski

Howard Jones – czym właściwie jest miłość?
— Wojciech Gołąbowski

The La’s – ona znowu idzie
— Wojciech Gołąbowski

T’Pau – marzenia jak porcelana w dłoniach
— Wojciech Gołąbowski

Zobacz też

Tegoż twórcy

W audiowizualnej przestrzeni
— Michał Perzyna

Tegoż autora

Bez noży, krzyży i polowań
— Michał Perzyna

Siostry na wznoszącej fali
— Michał Perzyna

Senne marzenia ciągle żywe
— Michał Perzyna

Rozpromienione oblicze
— Michał Perzyna

Krocząc sprawdzoną ścieżką
— Michał Perzyna

Mały jazzowy pożar
— Michał Perzyna

Nie tylko o rozstaniach
— Michał Perzyna

W idealnej harmonii
— Michał Perzyna

Złe wieści – dobre wieści
— Michał Perzyna

W słodkiej melancholii
— Michał Perzyna

W trakcie

zobacz na mapie »
Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.