Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Asa
‹Beautiful Imperfection›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBeautiful Imperfection
Wykonawca / KompozytorAsa
Data wydania24 stycznia 2011
Wydawca Dream Music
NośnikCD
Czas trwania49:22
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Utwory
CD1
1) Why Can’t We 3:41
2) Maybe 4:15
3) Be My Man 3:39
4) Preacher Man 4:44
5) Bimpe 3:23
6) The Way I Feel 4:59
7) OK OK 3:51
8) Dreamer Girl 3:40
9) Ore 4:39
10) Baby Gone 4:33
11) Broda Ole 3:54
12) Questions 4:04
Wyszukaj / Kup

Nigeryjska Erykah?
[Asa „Beautiful Imperfection” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Co prawda urodziła się w Paryżu, ale wychowała w Nigerii. Tam już jako dziecko rozkochała się w jazzie i soulu, ale nigdy nie zapomniała o swojej prawdziwej ojczyźnie. Dlatego też w swojej eklektycznej twórczości wcale nie stroni od afrykańskich nawiązań. Asa, o której mowa, właśnie podbija Polskę płytą zatytułowaną „Beautiful Imperfection”.

Michał Perzyna

Nigeryjska Erykah?
[Asa „Beautiful Imperfection” - recenzja]

Co prawda urodziła się w Paryżu, ale wychowała w Nigerii. Tam już jako dziecko rozkochała się w jazzie i soulu, ale nigdy nie zapomniała o swojej prawdziwej ojczyźnie. Dlatego też w swojej eklektycznej twórczości wcale nie stroni od afrykańskich nawiązań. Asa, o której mowa, właśnie podbija Polskę płytą zatytułowaną „Beautiful Imperfection”.

Asa
‹Beautiful Imperfection›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBeautiful Imperfection
Wykonawca / KompozytorAsa
Data wydania24 stycznia 2011
Wydawca Dream Music
NośnikCD
Czas trwania49:22
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Utwory
CD1
1) Why Can’t We 3:41
2) Maybe 4:15
3) Be My Man 3:39
4) Preacher Man 4:44
5) Bimpe 3:23
6) The Way I Feel 4:59
7) OK OK 3:51
8) Dreamer Girl 3:40
9) Ore 4:39
10) Baby Gone 4:33
11) Broda Ole 3:54
12) Questions 4:04
Wyszukaj / Kup
Aṣa bądź Asa (czytana jako „Asza”), co w jej rodzimym języku oznacza „jastrzębia”, urodziła się jako Bukola Elemide. Mieszkała w Lagosie, gdzie dorastała i kształtowała się głównie dzięki obszernym muzycznym zbiorom swego ojca. Jego kolekcja nagrań zdominowana była przez różnorodny jazz i soul, ale pojawiały się i inne, raczej ciepłe brzmienia. Sporo było też nigeryjskiej, tradycyjnej muzyki. Kiedy młoda Asa zaczynała śpiewać, największy wpływ mieli na nią tacy artyści, jak: Marvin Gaye, Bob Marley czy Sunny Ade. Po powrocie do Paryża, gdzie studiowała i rozwijała się wokalnie, zwróciła się w stronę Eryki Badu, D’Angelo i Lauryn Hill. Tylko tych kilka nazwisk dużo mówi o twórczości Asy, której stylistykę można opisywać, używając nazw wielu muzycznych gatunków. Jazz, soul, ale i r&b, funk, reggae, pop czy world music to tylko kilka z nich.
Na swoim koncie młoda Nigeryjka ma już studyjny krążek z 2007 roku. Płyta zatytułowana po prostu „Aṣa” zyskała uznanie krytyki i zebrała sporo pozytywnych komentarzy, dotyczących głównie jej silnego, „matowego” głosu. Świetnie przyjęły się zwłaszcza chwytliwe single – przebojowe „Jailer” oraz bardziej melodyjne i stonowane „Fire On The Mountain”. Kontynuacją rozpoczętej wtedy, muzycznej przygody jest również „Beautiful Imperfection”, które utrzymane jest w zbliżonych tonach, a zawiera dwanaście nowych utworów, dających razem blisko pięćdziesiąt minut całkiem przyjemnej rozrywki. Zresztą sama artystka mówiła swego czasu, że tym razem zaprezentuje nam swoją jaśniejszą stronę i że „Beautiful Imperfection” ma za zadanie głównie podbudowywać słuchaczy.
Zeszłoroczne „Be My Man”, jak przystało na dobry singiel, to dawka pozytywnej energii i rytmicznych, czarnych, choć i trochę popowych brzmień. Naprawdę można się przy nim nieźle pokołysać. Następnie album promował kawałek „Why Can’t We” – nieco spokojniejszy, ciągle rytmiczny, a i zawierający więcej gitar i instrumentów dętych. Taka – pozytywna, przyjemna, raczej radosna – jest spora część „Beautiful Imperfection”. Wspomnieć można choćby jeszcze o podobnych, dobrych kawałkach: „Bimpé”, „Maybe”, „Ok Ok”, „Broda Olé” albo „Dreamer Girl”. Najmocniejszymi punktami płyty są chyba jednak balladowe, nie tylko gitarowe numery, pokroju „Oré”, „Questions” albo znakomitego „Baby Gone”, które dodatkowo wprowadzają trochę różnorodności w postaci delikatnych, bardziej refleksyjnych dźwięków. Co ciekawe, do angielskiego Asy przyczepić się nie można (jej teksty prezentują równie wysoki poziom), ale szczególnie dobrze wypadają zwłaszcza fragmenty śpiewane w języku joruba. To właśnie on przykuwa uwagę – może przez swoją rzadkość albo wyjątkową dźwięczność.
„Beautiful Imperfection” to solidna produkcja i spora dawka pozytywnych, czarnych brzmień. Na szczęście Asa nie nagrała monotonnej i przesadnie przesłodzonej płyty, która pomimo niewątpliwego „wypogodzenia” dźwięków, stanowi odpowiednio wyważony materiał, nadający się dzięki temu na różne okazje.
koniec
17 lutego 2011

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Tu miejsce na labirynt…: Ente wcielenie Magmy
Sebastian Chosiński

26 IV 2024

Chociaż poprzednia płyta Rhùn, czyli „Tozïh”, ukazała się już niemal rok temu, najnowsza, której muzycy nadali tytuł „Tozzos”, wcale nie zawiera nagrań powstałych bądź zarejestrowanych później. Oba materiały są owocami tej samej sesji. Trudno dziwić się więc, że i stylistycznie są sobie bliźniacze.

więcej »

Czas zatrzymuje się dla jazzmanów
Sebastian Chosiński

25 IV 2024

Arild Andersen to w świecie europejskiego jazzu postać pomnikowa. Kontrabasista nie lubi jednak przesiadywać na cokole. Mimo że za rok będzie świętować osiemdziesiąte urodziny, wciąż koncertuje i nagrywa. Na dodatek kolejnymi produkcjami udowadnia, że jest bardzo daleki od odcinania kuponów. „As Time Passes” to nagrany z muzykami młodszymi od Norwega o kilkadziesiąt lat album, który sprawi mnóstwo radości wszystkim wielbicielom nordic-jazzu.

więcej »

Tu miejsce na labirynt…: Oniryczne żałobne misterium
Sebastian Chosiński

24 IV 2024

Martin Küchen – lider freejazzowej formacji Angles 9 – zaskakiwał już niejeden raz. Ale to, co przyszło mu na myśl w czasie pandemicznego odosobnienia, przebiło wszystko dotychczasowe. Postanowił stworzyć – opartą na starożytnym greckim micie i „Odysei” Homera – jazzową operę. Do współpracy zaprosił wokalistkę Elle-Kari Sander, kolegów z Angles oraz kwartet smyczkowy. Tak narodziło się „The Death of Kalypso”.

więcej »

Polecamy

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku

A pamiętacie…:

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku
— Wojciech Gołąbowski

Ryan Paris – słodkie życie
— Wojciech Gołąbowski

Gazebo – lubię Szopena
— Wojciech Gołąbowski

Crowded House – hejnał hejnałem, ale pogodę zabierz ze sobą
— Wojciech Gołąbowski

Pepsi & Shirlie – ból serca
— Wojciech Gołąbowski

Chesney Hawkes – jeden jedyny
— Wojciech Gołąbowski

Nik Kershaw – czyż nie byłoby dobrze (wskoczyć w twoje buty)?
— Wojciech Gołąbowski

Howard Jones – czym właściwie jest miłość?
— Wojciech Gołąbowski

The La’s – ona znowu idzie
— Wojciech Gołąbowski

T’Pau – marzenia jak porcelana w dłoniach
— Wojciech Gołąbowski

Zobacz też

Tegoż autora

Bez noży, krzyży i polowań
— Michał Perzyna

Siostry na wznoszącej fali
— Michał Perzyna

Senne marzenia ciągle żywe
— Michał Perzyna

Rozpromienione oblicze
— Michał Perzyna

Krocząc sprawdzoną ścieżką
— Michał Perzyna

Mały jazzowy pożar
— Michał Perzyna

Nie tylko o rozstaniach
— Michał Perzyna

W idealnej harmonii
— Michał Perzyna

Złe wieści – dobre wieści
— Michał Perzyna

W słodkiej melancholii
— Michał Perzyna

W trakcie

zobacz na mapie »
Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.