@Jale- there is no YT what i lurking for.
Przy takich starociach częściej przydatne okazuje się archive.org, biblioteka Senatu USA.
PS- zauważ, że jednak udało się wstawić bardziej reprezentatywny filmik
Zupełnie nie wiem, jakim cudem umknął mi Kaye...
Zaś co do Hatcha - to jeden z aktorów, których na Youtubie trudno odłowić w jakimś sensownym klipie. Gorzej jest chyba tylko z Japończykami, których nie ma tam praktycznie wcale.
Dziękujemy, poprawki naniesione.
7-II proponowałbym podmianę na jakiś inny trailer, ten bardziej prezentuje Dirka Benedicta, znanego w BSG jako "Starbuck", a większej publiczności jako Tempelton Peck z "Drużyny A".
Pora na listę "a gdzie?..."
Na początek Gorden Kaye (zm. 23 I), czyli jedyny w swoim rodzaju Rene z "Allo Allo".
Dodać kilka zasad ówczesnego ambasadora Księstwa Florencji i gra rozwinie skrzydła. Gorzej może być z przyjaźnią między graczami ;-).
Osobiście preferuję gry, które przy sporej dozie możliwości wymagają
krótkiej instrukcji. Księstwo z całą pewnością takie własnie jest. I choć niewielkim kosztem można by dołożyć kilka opcji gra się przyjemnie. Nieźle oddany też jest klimat renesansowych Włoch.
W grę gramy z dziećmi. Doskonale się spisuje.
Jak najbardziej można, wystarczy zapytać wujka Gógla:
https://www.yucata.de/en/GameInfo/CastlesOfBurgundy
https://www.boiteajeux.net/index.php?p=regles
https://boardgamegeek.com/thread/915213/now-playable-online
To tylko kilka pierwszych odnośników ;-)
Gdzie mozna zagrac w nia on-line? i czy mozna grac w nia tam w real time?
Wersja "bez cenzury jest bardzo zła. Słowa budzą zażenowanie i (czego nie widać w żadnych materiałach promocyjnych) składają się w sporej mierze z czasowników, co burzy dotychczasowy koncept. Zresztą wbrew stopce, autor oryginału się pod tą abominacją nie podpisał (co widać na pudełku)
gra faktycznie bardzo ciekawa, choć tylko przez pierwszych 5-6 partii(potem trafia się co krok na te same pytania i gra zmienia swój charakter, bo przewagi nie daje już wyobraźnia pozwalająca szacować abstrakcyjne wartości ale pragmatyczna pamięć do cyferek - dla jednych to wada dla innych wręcz przeciwnie.
A znaczniki '+' i '-' służą do oznaczenia najwyższej i najniższej wartości na tej 'drabince' z miejscem na karteczki od 1 do 6. Przydatne, bo pozwala szybko zorientować się kto punktuje.
Nagrody przyznane w taki sposób, aby nikt nie miał wątpliwości, że kapituła wyznaje "słuszne" i "postępowe" wartości - patrz nagroda dla słabiutkich, tanich prowokacji w stylu "Klątwy" i "Inwazji".
@Misiek- i o to chodzi. Te nagrody nie mają na celu wyróżnienia twórców. One mają zwrócić twoją uwagę na utwory, które mógłbyś pominąć w natłoku zdarzeń.
PS- redakcja proszona o edycję- do Legend Polskich można wstawić przynajmniej 2 linki- jeden do recenzji na stronie Esensji, drugi bezpośrednio do filmu.
Jedna nagroda była głupia, druga też. Nie ma co się dziwić, znająć tego co to organizuje
Jedyna recenzja, w której ktos odwazyl sie przyznac, ze Spellforce wcale nie jest dobra gra. Tez dziwi mnie tak ogromne podniecanie sie gra, ktora nic na dobra sprawe nie oferuje poza nudza
Macik, tailor games faktycznie ma kilka fajnych pozycji. My mamy od nich karczemne opowieści i ortusa, ten drugi ciut droższy niż 50 zł, ale obie gry bardzo dobre. I jak na swoje ceny po prostu robią robotę. Miło, bo nie każdego stać an to, zeby wyłożyć 150 czy 200 zł za grę
Gra jest naprawdę przyjemna i nie ma się co zniechęcać ze względu na kolory. Ja gram zawsze czerwonym i tu muszę zaakceptować fakt, że nie ma go w ogóle :-)
Rozumiem, dzięki za wyjaśnienie. Muszę jeszcze zobaczyć w akcji, jak to wygląda [wiadomo, to co ci narysują na pudełku, nie zawsze odpowiada zawartości], ale może będzie zakup?
Dokładnie tak jest - we dwie osoby grasz wyłącznie pomarańczowym i niebieskim, bo tylko w tych kolorach jest wystarczająca liczba elementów do 2-osobowej gry. Szary jest tylko przy komplecie grających, nie ma innych opcji.