No, widzę, że ktoś już odpowiednio zareagował, na Slayer i Megadeth. Ten pierwszy porozstawiał wszystkich thrashowców po kątach i jedyne zespoły które są blisko to Criminal oraz Megadeth właśnie. Metallica to zachowawcze plumkanie, natomiast z każdego dźwięku WPB bije niesamowita AGRESJA, chyba ktoś tutaj po łebkach albumów słuchał. No a Megadeth nagrał chyba najlepszą płytę od czasów \\\"Countdown...\\\" i nawet słabe liryki tego nie zmienią. Mińsk w top 10? Gdyby cała płyta była jak Pisgah, to może rzeczywiście miałaby szanse, a tak to nawet do pierwszej dwudziestki się nie załapie. Jest o WIELE słabsza od poprzedniczki. Dobrze, że chociaż Mastodon się w zestawieniu pojawił. Chylińską się nie można rozczarować bo niczego sensownego po niej nie oczekiwałem.
W kwestii formalnej ad Magma. Ani \"K.A.\" ani \"E.R.\" nie zostały ukończone przez Vandera w latach 70. Owszem, zespół ogrywał na koncertach wczesne wersje \"Anterii\", a na \"Hhai / Live\" pojawia się ośmiominutowy wyjątek z \"Re\", ale w obu wypadkach kompozycje zostały odłożone ad acta i dokończone dopiero w tym stuleciu. Za co zresztą niech Christianowi będzie chwała, cześć i uwielbienie, amen :)
Mhm. Slayer i Megadeth zawiedli, za to Pearl Jam, Alice in Chains czy horda prog-post-chujwieco metalowców nagrała arcydzieła. Go wash your fucking ears, dude. Zwłaszcza co do Slayera, który nagrał najlepszy swój album od \"South of Heaven\".
Aha, jeszcze drobnostka - \"Thanks, Jimi\" i owsiakowe pseudowwodstock... Nie lepiej spuścić na tę amatorską chałę zasłonę milczenia zamiast pchać to do najważniejszych wydarzeń muzycznych w PL\'2009? Sugerujecie, że było aż tak gównianie?
Mhm. Wieśniackie A-ha wśród najważniejszych. Rozumiem, że panowie redaktorzy nie mają świadomości istnienia mysłowickiego OFF Festival, który w 2009 był jednym z najważniejszych punktów na polskiej mapie muzycznej.
Ze swej strony dorzucę też pominięcie koncertów Eddiego Jobsona z Johnem Wettonem (jedyne trzy takie koncerty i pierwsze sceniczne spotkanie tych panów od prawie 30 lat) oraz Legendary Pink Dots, którzy w ubiegłym roku przeszli samych siebie na koncertach.
No, tym razem już muszę wysłowić swoją niezgodę - \"The Devil You Know\" to bardzo fajna płyta, a \"Forbidden\" uważam za jedno z najlepszych dokonań zespołu. No ale jak zwykle, jestem w swoich opiniach osamotniony.
A ja pytam gdzie Gogol Bordello
Pominięcie wspaniałego koncertu NIN to ogromniaste niedopatrzenie! Poprawić się proszę!
niestety redaktorzy np tylko rocka skaldów nie uznają za zespół rockowy!to jest skandal..i dzisiaj taka młodzież kompletnie nie ma pojecia ze oni grali rocka..krywan i od wschodu do zachodu słonca to są wielkie albumy,jedne z najlepszych w historii rocka polskiego....na marginesie droga młodziezy to w latach 70tych tylko dwa zespoły w polsce potrafiły grać muzyke progresywną -sbb i skaldowie..
shitem? A cóż to za słownictwo w fachowym zestawieniu?
No właśnie, a gdzie SKALDOWIE i ich rockowe utwory: \"Krywaniu Krywaniu\", \"Stworzenia świata Część Druga\", \"Od wschodu do zachodu słońca\", \"Katastrofa\", \"Czasem kochać chcesz\", \"Jak znikający punkt\", \"Gdzie mam ciebie szukać\", \"Juhas zmarł\", \"Fioletowa Dama\", \"Aż do gwiazd\", \"Błękitnie mi z tobą\", \"Prawo Izaaka Newtona\", \"Mateusz IV\",\"Na wszystkich dworcach świata\", \"Ostatnia scena\", \"Kolorowe szare dni\". Czy mam dalej wymieniać. Jeśli już chcecie coś napisać o polskim rocku, to róbcie to rzetelnie, a nie róbta co chceta.
A gdzie płyta \"Krywań Krywań\" zespołu Skaldowie??????
Uuh, jak przyjemnie przeczytac cos o Gabie!!
Swoja droga, ciekawe skad sie wziela ta fascynacja Gabą?
Mam to samo zdanie co do płyty Gaby Kulki.
Z czym się zgodzę z tym się zgodzę, z czym nie, z tym nie, i tylko dam wam po uszach za przekręcenie pisowni imienia \"Marilyn\". :)
Miło, że Paristetris się znalazło. Widziałem to towarzystwo live i muszę powiedzieć, że jeden z najciekawszych koncertowo składów w kraju i nie tylko.
A gdzie SLy?
http://www.youtube.com/watch?v=-1WSPAvT7qE
...ale nie był tam już tak zabawny. :)
Val Kilmer naprawdę śpiewał też w filmie \"The Doors\" .
Nie załapał się niestety Hugh Jackman otwierający Galę Oskarową z powodu zablokowania odtwarzania klipu na cudzych stronach. Jednak polecam obejrzenie bezpośrednio na Youtube: http://www.youtube.com/watch?v=Terhj8mjPwY – naprawdę warto.