dzisiaj: 8 czerwca 2024
w Esensji w Google

Komentarze

Magazyn CCXXXVI

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

książkowe (wybrane)

więcej »

komiksowe

więcej »

growe

więcej »

muzyczne

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

growe

więcej »

Komentarze


Komentarze do: Wszystkie Obiektów Tekstów
z działu: Wszystkie Twórczość Książki Film Komiksy Gry Varia Muzyka
« 1 1232 1233 1234 1235 1236 1336 »


Piotr Kilanowski, 04-06-2010 03:26:
Zapomnialem dodac, gwoli scislosci, ze Chim chim cher-ee w wersji filmowej byla duetem z troche dzis zapomnianym Dickiem van Dyke\'m, a nie solowym wykonaniem Julie Andrews.

Piotr Kilanowski, 04-06-2010 03:13:
Kamilu - dzieki za odpowiedz. Rozumiem doskonale, ze mozna by mnozyc i mnozyc listy i zawsze zabrakloby czegos do usatysfakcjonawania wszystkich. Ale piszac o klasykach, chodzilo mi o standardy tak rozpoznawalne jak oscarowe \"When you wish upon a star\"(za pamietanie o ktorym chwala Ci :) ), ktore doczekaly sie mnostwa wersji i sa rozpoznawalne same w sobie. Piosenka tytulowa z Beauty and the Beast, ktora oprocz Oscara, Grammy i Zlotego Globa za najlepsza piosenke doczekala sie m.in. wersji Celine Dion z Peabo Brysonem (a potem nawet z Eltonem Johnem). \"Some day my prince will come\" zainspirowala mnostwo wykonan, ze wspomne tylko kilka: Barbara Streisand, Sineád O\'Connor, Miles Davis, John Coltrane, Bill Evans i Dave Brubeck, Herbie Hancock a nawet Chet Baker(tak Krolewna Sniezka zawojowala swiat jazzu ;). Z kolei Chim Chim Cher-ee oprocz oskarowego wykonania Julie Andrews na potrzeby filmu moze pochwalic sie \'coverami\' m.in. Louisa Armstronga i Johna Coltrane\'a.
Ogolnie jesli chodzi o Oscary to w dziedzinie piosenki dostaly sie one Disneyowi za \'When you wish upon the Star\', \'Chim, chim cher-ee\', \'Under the sea\', \'Beauty and the beast\', \'A Whole new world\', \'Can you feel the love tonight\' (ktorego chyba tez zabraklo w zestawieniach), \'Colors of the wind\' i \'You\'ll be in my heart\'(takoz).
Nie zebym sie do konca zgadzal z Oscarami, ale co szkodzi przypomniec ;)


Spriggana, 04-06-2010 01:46:
W szkole nie. Ale z książek mam wdrukowane „cięciwa ma być sucha”. Tymczasem już w zwiastunie mamy majestatyczne ujęcie cięciwy „otrząsającej” się z wody po wypuszczeniu strzały. Najwyraźniej była całkiem solidnie skąpana…


minuteman, 04-06-2010 01:30:
Masakra, jak można taką padakę jak \"Prince of Persia\" porównać do \"Aleksandra\"?

Naprawdę świetny komiks. Od dawna nie czytałam czegoś, co byłoby tak wciągające, w ciągu tygodnia doszłam do połowy archiwum. Dziękuję za recenzję, która mnie do tego zachęciła :)


Wojciech, 03-06-2010 21:36:
Mnie w obu dotychczasowych częściach mocno brakuje (oryginalnej) piosenki tytułowej z Kubusia Puchatka...

Dobrze że powstał film o Irenie Sendler szkoda ze sami go nie zrobiliśmy. Choć film nakręcony przez Polaków też mógłby mieć wpadki -tak jak film Wajdy -Katyń - gdzie główny bohatr mógłby uciec wraz z żoną która po niego przyszła ale nie zrobił tego bo był \"przedwojennym oficerem i honor mu nie pozwalał\" -śmieszne. Wajda nakręcił film bardzo słaby i widoczną miłością do rosjan. Ogólnie flm Katyń jest słaby i żałuję że filmuo Katyniu nie nakręcił Polański-byłby dużo lepszy bez sentymentów do rosjan.

Do tego właśnie piję ;) Pun intended.

nie przypominam sobie żeby w liceum na historii roztrząsano właściwości użytkowe jakiejkolwiek broni, w tym łuku

@Fitz: bo dobry towar nie wymaga reklamy ;)

Achika, tak na szybko: zastanawiałaś się, gdzie Robin trzymał swój łuk i strzały podczas walki w morzu i jak morska woda wpłynęła na cięciwę i lotki, gdy strzelał do Godfreya? Albo (chociaż to akurat nie militarystyka) zastanawiałaś się, gdzie ojciec Robina, prosty kamieniarz, nauczył się pisać i czytać? :->


Achika, 03-06-2010 13:06:
Ja z Filonka pamiętam tylko to, że bohaterem był mały kociak, któremu szczur odgryzł ogon i z tego powodu inne koty go wyszydzały i odpychały. Utkwiła mi w pamięci scena kociego egzaminu prowadzonego przez wyjątkowo nieżyczliwego kocura, na którym Filonek dostał pytanie \"Co jest największą ozdobą kota\" - odpowiedział, że jego największą ozdobą jest czerwona wstążeczka, a kocur zawołał, że największą ozdobą każdego kota jest ogon i zaczął się złośliwie śmiać. Jakaś kotka broniła Filonka twierdząc, że dobrze odpowiedział, bo naprawdę jest mu ładnie w tej wstążeczce.

rinoasin, 03-06-2010 10:25:
Zaraz, zaraz! Gdzie jest Mikołajek???:O

Myślę, że liczni licencjobiorcy franszyzy \"wino marki Wino\" nie inwestują zbyt dużo w reklamę - bo nie muszą ;)

Dla mnie największym hiciorem zawsze będzie Pink Elephants on Parade z \"Dumbo\": http://www.youtube.com/watch?v=l_2d5IyOmxQ Kto takie rzeczy dopuszcza do oglądania przez małe dzieci? ;)

Pinokia nie ma? Skandal! ;) A Bracia Grimm? Czy tylko ja takie rzeczy czytałem jako ośmio, dziewięciolatek? ;) Pamiętam jeszcze \"Mity Greckie\" (nie Parandowskiego), \"Zielonego prosiaczka z guzikiem w nosku\" (świetnie się czytało, będąc dzieckiem, ale dopiero potem człowiek pojmował, jakie to genialne było) i \"Opowieści Szidikura\". A pierwszym, co przeczytałem sam od końca do końca - jeszcze przed \"Kubusiem Puchatkiem\" - był \"Filonek Bezogonek\" (pierwszą część cyklu). Pamięta ktoś?

jomjom, 03-06-2010 09:05:
A ja najmilej wspominam Ferdynanda Wspaniałego. Czytałam z tatą chyba setki razy. Druga książka, która utkwiła mi w pamięci jako jedna z ulubionych, to zbiór baśni, z taką babuszką na okładce :) Książki z dzieciństwa mam w domu i teraz zaczytuje się w nich mój 7 letni bratanek a kiedyś może i moje dzieci.
Brakuje Mary Poppins. Zawsze ekscytowały mnie te jej pojawiania się i zniknięcia.

przemas, 02-06-2010 23:13:
No niezłe zestawienia - a tak właśnie się zastanawiałem co by tu synkowi pożyczyć z biblioteki do poczytania.
Z mojej strony polecam bardziej współczesną książkę - \"Myszka Honoratka\" - dzieciaki w wieku przedszkolnym za nią szaleją.

@leon78657: a nie wiem, aż takim specjalistą od tego rodzaju trunków to nie jestem ;)

« 1 1232 1233 1234 1235 1236 1336 »

Polecamy

Śrubełek? Głowadzik?

Niedzielny krytyk komiksów:

Śrubełek? Głowadzik?
— Marcin Osuch

Można się nią ogolić!
— Marcin Osuch

Z których Jolskych?
— Marcin Osuch

Odbiło mi się trzy razy
— Marcin Osuch

Coś łysego bym ozłocił
— Marcin Osuch

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.