Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 5 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Kadr, który…: Czy kasztelanowie śnią o gadających owcach?

Esensja.pl
Esensja.pl
Kolejny „Kadr, który…” z Kajka i Kokosza – tym razem w klimatach onirycznych.

Agnieszka ‘Achika’ Szady

Kadr, który…: Czy kasztelanowie śnią o gadających owcach?

Kolejny „Kadr, który…” z Kajka i Kokosza – tym razem w klimatach onirycznych.
Kliknij, aby powiększyć.
Kliknij, aby powiększyć.
Na skutek intrygi Hegemona kasztelan Mirmił cierpi na serię złych snów z owcami w roli głównej. Sen zaczyna się niewinnie: od misy baraniny, którą podaje mu Lubawa. Baranina niespodziewanie zmienia się w łeb agresywnie nastawionego barana, a gdy Mirmił zwraca się do żony z nieśmiałym pytaniem: „Masz pewność, że jest dobrze upieczona?”, okazuje się, że niewiasta także uległa metamorfozie. A to dopiero początek koszmaru…
Urzekło mnie w tym epizodzie doskonałe oddanie logiki i scenografii snu. Przemiany osób i przedmiotów są dokładnie takie, jakie każdemu z nas mogą się przyśnić; nienaturalnie tęczowe kolory podkreślają odrealnienie sytuacji. Również rozpływające się, niestabilne i pozbawione szczegółów tło bardzo przypomina mi niektóre moje sny dziejące się „niby w naszym mieście, ale tak naprawdę wyglądającym zupełnie inaczej” albo „w jakimś podziemnym labiryncie, który zarazem był moją podstawówką”.
No i cudownie zabawny jest fakt, że postaci we śnie zachowują się dokładnie tak samo, jak na jawie: Mirmił gada o orchideach, zaś Lubawa (to już w kolejnym kadrze) straszy wyprowadzką do mamy.
koniec
21 maja 2011

Komentarze

23 V 2011   18:16:28

W tym albumie również były /jak to zwykle u Christy:-)/ fajne rysunki, szczególnie polecenie głównego barana "tylko go dobrze polewajcie", co sprawiało, że Mirmił się budził z wrzaskiem. Ale i tak Hegemon okazał się mistrzem nad mistrzami i SOBIE TYLKO ZNANYM SPOSOBEM pozbył się dręczącej go zmory - nie trzeba było odprawiać Jagowych rytuałów czy podawać tlenu...

26 V 2011   14:23:34

A który to album?

28 V 2011   09:43:04

Z której to części, bo zapomniałem, a autorka nie raczyła wspomnieć?

28 V 2011   17:28:22

Wielki Turniej

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Niedzielny krytyk komiksów: Śrubełek? Głowadzik?
Marcin Osuch

28 IV 2024

Każdy smok ma swój słaby punkt ukryty pod którąś z łusek. Tak było ze Smaugiem z „Hobbita”, tak było też ze smokiem z przygód Jonki, Jonka i Kleksa. A że w przypadku tego drugiego chodziło o wentyl do pompki? Na tym polegał urok komiksów Szarloty Pawel.

więcej »

Niekoniecznie jasno pisane: Jedenaście lat Sodomy
Marcin Knyszyński

21 IV 2024

Większość komiksów Alejandro Jodorowsky’ego to całkowita fikcja i niczym nieskrępowana, rozbuchana fantastyka. Tym razem jednak zajmiemy się jednym z jego komiksów historycznych albo może „historycznych” – fabuła czteroczęściowej serii „Borgia” oparta jest bowiem na faktycznych postaciach i wydarzeniach, ale potraktowanych z dość dużą dezynwolturą.

więcej »

Komiksowe Top 10: Marzec 2024
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

17 IV 2024

W 24 zestawieniu najlepiej sprzedających się komiksów, opracowanym we współpracy z księgarnią Centrum Komiksu, czas się cofnął. Na liście znalazły się bowiem całkiem nowe przygody pewnych walecznych wojów z Mirmiłowa i ich smoka… Ale, o dziwo, nie na pierwszym miejscu.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Z tego cyklu

Głowa astronauty czy ufoludka?
— Wojciech Gołąbowski

W świetle i bez niego
— Wojciech Gołąbowski

Właściwy człowiek na właściwym grzbiecie
— Konrad Wągrowski

Trójwymiarowość
— Wojciech Gołąbowski

Sakai i Andreas
— Wojciech Gołąbowski

Pośród cieni
— Wojciech Gołąbowski

Co to to, kto to tak pcha
— Marcin Mroziuk

Ho, ho… kurde bele… ho!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

No wiesz ty co…?
— Wojciech Gołąbowski

Kto wrobił G.H. Fretwella?
— Paweł Ciołkiewicz

Tegoż autora

Po komiks marsz: Marzec 2024
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Po komiks marsz: Luty 2024
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Krótko o filmach: Walka Thora z podwodnym Sauronem
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Weekendowa Bezsensja: Wszystko, czego nigdy nie chcielibyście wiedzieć o… Esensji (31)
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

I gwiazdka z nieba nie pomoże, kiedy brak natchnienia
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Tajemnica beczki z solą
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Serializacja MCU
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Od Lukrecji Borgii do bitew kosmicznych
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Półelfi łotrzyk w kanale burzowym
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Zwariowane studentki znów atakują
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.