Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 6 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Kadr, który…: Minki dziewczynki i twarze gliniarzy

Esensja.pl
Esensja.pl
W komiksie o Aralce kobiety na ogół wyglądają jak lalki Barbie (minus proporcje nóg), a mężczyźni stroją najgłupsze miny na świecie. Zaś tytułowa bohaterka jest zwyczajnie urocza.

Agnieszka ‘Achika’ Szady

Kadr, który…: Minki dziewczynki i twarze gliniarzy

W komiksie o Aralce kobiety na ogół wyglądają jak lalki Barbie (minus proporcje nóg), a mężczyźni stroją najgłupsze miny na świecie. Zaś tytułowa bohaterka jest zwyczajnie urocza.
Pan Jurek Spadkowski (w wersji anglojęzycznej: Dr Slump) skonstruował prawdopodobnie jedynego w galaktyce androida-krótkowidza. Wielkie okulary i spodnie-ogrodniczki to charakterystyczne znaki rozpoznawcze Aralki. Spodnie są wynikiem nieśmiałości wynalazcy (typowy nerd: „mam 28 lat i nawet nie trzymałem kobiety za rękę”, jak sam przyznaje), który tak wstydził się kupić ubranie dla dziewczynki, że wyruszył do sklepu przebrany za kobietę… a i tak z zakupów niewiele wyszło.
W pierwszych tomach większość perypetii Aralki i jej twórcy jest związana ze szkołą. Tak - androidka, choć umie w ułamku sekundy obliczyć działania z zakresu matematyki wyższej, musi siedzieć na lekcjach. Albowiem, jak pokazała nam Stephanie Meyer, przed obowiązkiem szkolnym nie chroni nawet bycie dwustuletnim wampirem…
Świat z komiksu prawdopodobnie jest Japonią, na co wskazuje na przykład urządzenie domu czy pojawiające się w tle istoty w rodzaju wodnika kappa. Jednak zarówno bohaterka jak i jej szkolne koleżanki, nauczycielki, kelnerka z kafejki – słowem, postaci żeńskie, wyglądają zdecydowanie europejsko. Natomiast chłopcy i mężczyźni – o ile akurat mają w miarę normalny wyraz twarzy – bardziej przypominają Japończyków, choćby i z kędzierzawymi włosami. I nie chodzi o oczy, które na ogół i tak mają kształt kropek, ale o nosy oraz coś w proporcjach twarzy. Zresztą sami zobaczcie na przykładzie wyższego z policjantów. Nawiasem mówiąc, dla przedstawicieli drogówki zatrzymanie piątki młodzieży nie skończyło się najlepiej. Aralka uznała, że dokuczają jej przyjaciołom i zamiotła nimi asfalt.
PS. Kadr jest po angielsku, bo po trzech nieudanych próbach porządnego zeskanowania poddałam się i ściągnęłam go z sieci.
koniec
27 grudnia 2018

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Niedzielny krytyk komiksów: Śrubełek? Głowadzik?
Marcin Osuch

28 IV 2024

Każdy smok ma swój słaby punkt ukryty pod którąś z łusek. Tak było ze Smaugiem z „Hobbita”, tak było też ze smokiem z przygód Jonki, Jonka i Kleksa. A że w przypadku tego drugiego chodziło o wentyl do pompki? Na tym polegał urok komiksów Szarloty Pawel.

więcej »

Niekoniecznie jasno pisane: Jedenaście lat Sodomy
Marcin Knyszyński

21 IV 2024

Większość komiksów Alejandro Jodorowsky’ego to całkowita fikcja i niczym nieskrępowana, rozbuchana fantastyka. Tym razem jednak zajmiemy się jednym z jego komiksów historycznych albo może „historycznych” – fabuła czteroczęściowej serii „Borgia” oparta jest bowiem na faktycznych postaciach i wydarzeniach, ale potraktowanych z dość dużą dezynwolturą.

więcej »

Komiksowe Top 10: Marzec 2024
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

17 IV 2024

W 24 zestawieniu najlepiej sprzedających się komiksów, opracowanym we współpracy z księgarnią Centrum Komiksu, czas się cofnął. Na liście znalazły się bowiem całkiem nowe przygody pewnych walecznych wojów z Mirmiłowa i ich smoka… Ale, o dziwo, nie na pierwszym miejscu.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Z tego cyklu

Głowa astronauty czy ufoludka?
— Wojciech Gołąbowski

W świetle i bez niego
— Wojciech Gołąbowski

Właściwy człowiek na właściwym grzbiecie
— Konrad Wągrowski

Trójwymiarowość
— Wojciech Gołąbowski

Sakai i Andreas
— Wojciech Gołąbowski

Pośród cieni
— Wojciech Gołąbowski

Co to to, kto to tak pcha
— Marcin Mroziuk

Ho, ho… kurde bele… ho!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

No wiesz ty co…?
— Wojciech Gołąbowski

Kto wrobił G.H. Fretwella?
— Paweł Ciołkiewicz

Tegoż autora

Po komiks marsz: Marzec 2024
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Po komiks marsz: Luty 2024
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Krótko o filmach: Walka Thora z podwodnym Sauronem
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Weekendowa Bezsensja: Wszystko, czego nigdy nie chcielibyście wiedzieć o… Esensji (31)
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

I gwiazdka z nieba nie pomoże, kiedy brak natchnienia
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Tajemnica beczki z solą
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Serializacja MCU
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Od Lukrecji Borgii do bitew kosmicznych
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Półelfi łotrzyk w kanale burzowym
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Zwariowane studentki znów atakują
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.