Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 30 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Masaharu Takemura
‹The Manga Guide: Biologia molekularna›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułThe Manga Guide: Biologia molekularna
Scenariusz
Data wydaniamarzec 2018
RysunkiMasaharu Takemura
Wydawca PWN
CyklThe Manga Guide
ISBN9788301197919
Format226s. 165x235 mm
Cena69,00
Gatunekmanga
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Było sobie DNA
[Masaharu Takemura „The Manga Guide: Biologia molekularna” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
W przypadku poprzednich poradników z serii Manga Guide miałem jakiekolwiek pojęcie o temacie. Biorąc do ręki „Biologię molekularną” wkroczyłem na teren całkowicie mi obcy i musiałem polegać w stu procentach na „przewodniku”.

Marcin Osuch

Było sobie DNA
[Masaharu Takemura „The Manga Guide: Biologia molekularna” - recenzja]

W przypadku poprzednich poradników z serii Manga Guide miałem jakiekolwiek pojęcie o temacie. Biorąc do ręki „Biologię molekularną” wkroczyłem na teren całkowicie mi obcy i musiałem polegać w stu procentach na „przewodniku”.

Masaharu Takemura
‹The Manga Guide: Biologia molekularna›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułThe Manga Guide: Biologia molekularna
Scenariusz
Data wydaniamarzec 2018
RysunkiMasaharu Takemura
Wydawca PWN
CyklThe Manga Guide
ISBN9788301197919
Format226s. 165x235 mm
Cena69,00
Gatunekmanga
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Może jednak trochę przesadziłem z tą całkowitą obcością. Wszak chyba każdy oglądał serial „Było sobie życie”. I właśnie takim mangowym odpowiednikiem tego wspaniałego cyklu jest przewodnik po biologii molekularnej. Podróż ta odbywa się dokładnie według tego samego schematu jak poprzednie o Wszechświecie, fizyce, mikroprocesorach. Dwie (chyba) studentki Ami Kasuga i Rin Natsukawa dostają „zaproszenie” na zajęcia wyrównawcze doktora Moro. Zapewne nieprzypadkowo naukowiec nazywa swoje laboratorium „wyspą”. Autorzy uznali, że tematyka komiksu pozwala im na nawiązanie do klasycznej powieści Wellsa. Niewiele to wnosi do samego komiksu, ot, takie mrugnięcie okiem do klasyki.
Na samym początku doktor przedstawia marszrutę jaką przebędą dziewczyny a wraz z nimi czytelnik. Komórka, białko, DNA, RNA, gen. Pojęcia niby dość powszechnie znane ale szczegóły na temat nich, zależności między nimi, i ich rola w łańcuchu życia są traktowane przez przeciętnego człowieka jak magia. W podróż dziewczyny zabiera Marcus, asystent doktora Moro. Na początku otrzymujemy krótki wykład na temat tego czym w ogóle jest biologia molekularna i jakie jest jej znaczenie jako gałęzi nauki. Zaraz potem poznajemy pojęcie komórki, historię jej odkrycia, rolę jaką spełnia i przede wszystkim jej budowę. Aby lepiej zrozumieć o czym mowa, Marcus stosuje metodę znaną z „Fantastycznej podróży” Asimova. Cała trójka zostaje zmniejszona i w ten sposób poznaje tajniki budowy i działania komórki oraz tego co znajduje się w jej wnętrzu. Zaczyna się niewinnie, Marcus przedstawia i tłumaczy funkcje różnych części komórki (mitochondrium, rybosom, lizosom etc.). Później przechodzi do białek i chociaż komiksowy wykład jest tradycyjnie już wspomagany szczegółowymi opisami to tutaj dla laików zaczynają się schody. W jądrze komórki nasi bohaterowie spotykają długie i cienkie nici, czyli łańcuchy DNA. Pojawiają się pojęcia takie jak „plany tworzenia białek”1), „ekspresja DNA”. I trzeba przyznać, że nawet komiksowa formuła wykładu tutaj nie pomaga. Czytelnik musi się skupić, często trzeba wrócić o kilka stron aby przypomnieć sobie wcześniejsze pojęcia i wyjaśnienia. A bez tego nie zrozumiemy zasad budowy łańcucha DNA czy roli białek. Nagrodą za tę, chwilami, męczarnię jest lepsze zrozumienie przyczyn wielu chorób z rakiem na czele.
Oczywiście wykład nie jest celem samym w sobie. Zwieńczeniem komiksu są przykłady praktycznego zastosowania wiedzy zdobywanej w trakcie badań nad komórkami. Przede wszystkim w dziedzinie medycyny (np. terapia genowa) ale także w obszarze nowych, bardziej odpornych i wydajnych odmian roślin hodowlanych oraz zwierząt.
„Manga Guide – Biologia Molekularna” nie jest łatwą lekturą ale przebrnięcie przez ten komiks ze zrozumieniem będzie dużym powodem do dumy. Manipulacje genetyczne są obecnie przedmiotem sporów etycznych. Wiedza jaką wnosi ten komiks z pewnością pomoże spojrzeć na sprawę bardziej obiektywnie.
koniec
13 sierpnia 2018
1) – „plany tworzenia białek” – nie jest oficjalny termin. Można domniemywać, że autorzy chcieli kolokwialnie napisać, że sekwencja nukleotydów w DNA niesie informację o sekwencji aminokwasów w białku.

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Kraina bez gwiazd
Marcin Osuch

29 IV 2024

Wydana nakładem oficyny Lost in Time „Arka” to udany miks twardego SF z elementami horroru i socjologicznego thrillera. Początek jest bardzo dobry i na szczęście nie najgorsze jest zakończenie.

więcej »

Zupełnie jak nie trykoty
Dagmara Trembicka-Brzozowska

28 IV 2024

Ten album to taka „przejściówka” – rozpoczyna się sceną z „Wojen nieskończoności”, a akcja znajduje się najwyraźniej gdzieś przed albumem „King In Black”, w Polsce jak na razie nie wydanym, oraz późniejszymi komiksami m.in. z cyklu „Wojna światów” czy z Thorem w roli głównej. I jakkolwiek fabuła jest dość przeciętna, to jednak jest w „Czarnym” parę rzeczy wartych zobaczenia.

więcej »

Palec z artretyzmem na cynglu
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

27 IV 2024

„Torpedo 1972” to powrót po latach Luca Torelliego, niegdyś twardziela i zabijaki, a dziś… w sumie też zabijaki, ale o wiele bardziej zramolałego.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż autora

Kraina bez gwiazd
— Marcin Osuch

Uczmy się języków!
— Marcin Osuch

„Szalony Kojot” przez dwie chmury?
— Marcin Osuch

Aparat, góry, człowiek
— Marcin Osuch

Niech prezydent się tym zajmie
— Marcin Osuch

Ratunek czy porwanie?
— Marcin Osuch

Zatrzymane w słowach
— Marcin Osuch

Broń i pieniądze
— Marcin Osuch

Tylko wkrętacza brakuje
— Marcin Osuch

Pożegnanie
— Marcin Osuch

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.