Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 30 czerwca 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXVII

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Ricardo Barreiro, Juan Giménez
‹Miasto›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułMiasto
Scenariusz
Data wydania24 maja 2024
RysunkiJuan Giménez
PrzekładJakub ‘qba’ Jankowski
Wydawca Lost In Time
ISBN9788367270786
Format192s. 210x290 mm
Cena100,00
Gatunekfikcja
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Betonowe piekło
[Ricardo Barreiro, Juan Giménez „Miasto” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Pierwsze skojarzenie podczas lektury „Miasta” od Lost in Time to serial „From” („Stamtąd”), który już niedługo doczeka się trzeciego sezonu. Szybko się okazuje, że podobieństwo jest tylko na poziomie podstawowego założenia fabularnego – potem jest już zupełnie inaczej.

Marcin Knyszyński

Betonowe piekło
[Ricardo Barreiro, Juan Giménez „Miasto” - recenzja]

Pierwsze skojarzenie podczas lektury „Miasta” od Lost in Time to serial „From” („Stamtąd”), który już niedługo doczeka się trzeciego sezonu. Szybko się okazuje, że podobieństwo jest tylko na poziomie podstawowego założenia fabularnego – potem jest już zupełnie inaczej.

Ricardo Barreiro, Juan Giménez
‹Miasto›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułMiasto
Scenariusz
Data wydania24 maja 2024
RysunkiJuan Giménez
PrzekładJakub ‘qba’ Jankowski
Wydawca Lost In Time
ISBN9788367270786
Format192s. 210x290 mm
Cena100,00
Gatunekfikcja
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Główny bohater komiksu, Jean, mieszka w Paryżu i wiedzie szare, nudne i monotonne życie. Pewnej nocy, po nieudanej randce z Janine, postanawia wrócić do domu piechotą, ale gubi się w dobrze przecież znanym mieście. Gdy przekracza pewną niewidzialną granicę, trafia do obcego miejsca – miasta pełnego koszmarów, najróżniejszych niebezpieczeństw i surrealistycznych zjawisk. Spotyka tam Karen, kobietę zagubioną dokładnie w ten sam sposób, która od miesięcy szuka wyjścia z tego, wydawać by się mogło, nieskończonego labiryntu. Od tej pory razem, przez kolejne odcinki składające się na cały album, próbują dowiedzieć się, gdzie są i jak wydostać się z przerażającego miasta.
Początkowa, niezdrowa, ale intensywna jednocześnie, fascynacja miejscem jakże odmiennym od codzienności przeradza się w paniczną próbę ucieczki – tylko że nie ma na to szansy. Miasto jest niemożliwe, ale jednak istniejące. Jest to potworna, bezimienna i nieskończona metropolia, do której trafiają ludzie z różnych epok i miejsc – a potem pozostają uwięzieni na zawsze. Miasto jest dziwaczne, jakby sfabrykowane i przeznaczone na miejsce bliżej nieokreślonego eksperymentu, choć to wszystko może być zmyłką. Jean i Karen przemierzają kolejne dzielnice, które wydają się do siebie zupełnie nie pasować – rozumna dżungla, zalane wodą osiedla, tereny madmaxowych gangów automobilowych, kościół kultystów Cthulhu (!), metro przenoszące w czasie i chyba najbardziej wymowna i dająca do myślenia dzielnica-forteca, czyli dystopijne minipaństwo policyjne.
Autor scenariusza, Argentyńczyk Ricardo Barreiro, od początku sugeruje, że o to przed nami roztacza się widok na miasto, w którym urzeczywistniają się wszystkie ludzkie marzenia, pragnienia, popkulturowe pomysły, strachy i niepokoje. Miasto jest jak sztuka – literatura, kino, muzyka, komiks. Jest to nieskończony potencjał kulturowy tylko czekający na realizację w postaci konkretnych przypadków. Wieje tu trochę postmodernizmem, widać, że Barreiro wyraźnie mruga do czytelnika i próbuje wciągać go w zabawę. Z drugiej jednak strony oferuje coś więcej – pewną metaforę i eksperyment myślowy, który niedostrzeżony może przyczynić się do nieprawidłowego odbioru fabuły.
Bardzo wiele wyjaśnia końcówka, dlatego nie mogę nic o niej napisać. Sugerowane są tam nawet dwa dzieła literackie, które – jeśli znane – pozwalają lepiej zrozumieć fabułę i cel autora. „Miasto” nie jest zlepkiem przypadkowych scen, brakiem logiki czy estetyką sennych koszmarów – takie wrażenie może sprawiać tylko podczas pobieżnego czytania z pominięciem końcówki. Barreiro proponuje czytelnikowi pewne zawody – przeciąganie liny między twardym realizmem a eskapistycznym produkowaniem sensów. Stan równowagi czy przewaga którejś ze stron? Każdy pewnie sam odpowie sobie na to pytanie.
Grafiki nieżyjącego już Juana Giméneza pasują tu idealnie. Nie jest to może tak koronkowa robota, jak w „Kaście Metabaronów”, ale i tak świetna. Czarno-białe rysunki tworzą niesamowity klimat – taki trochę retro, jakby z lat siedemdziesiątych, naznaczony pulpowym postrzeganiem sztuki komiksowej i tworzący specyficzny klimat odrealnienia, zagrożenia i oniryzmu. Jak w „Robocie” Adama Wiśniewskiego-Snerga, czyli jednej z najlepszych, choć bardzo niedocenianych polskich powieści science fiction – ja miałem skojarzenia nieustannie. Bardzo dobry komiks, dający do myślenia – wymagający jednak zastanowienia się dość mocno nad autorskim przekazem.
koniec
28 czerwca 2024

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Wątła sieć łącząca zmysły z rzeczywistością
Paweł Ciołkiewicz

30 VI 2024

Tom zatytułowany „Rzeczywistość snów” zamyka serię opowieści o przygodach Alvara Mayora. Tajemniczy podróżnik przemierzający oniryczny świat mitów i legend znów spotyka na swej drodze niezwykłe postaci. Carlos Trillo oraz Enrique Breccia balansują na krawędzi snu i jawy, a czytelnik nigdy nie wie, po której stronie akurat się znajduje.

więcej »

„Playboy” to nie tylko rozkładówki
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

29 VI 2024

Na hasło „Playboy” naturalnym skojarzeniem są rozkładówki z prężącymi się na nich króliczkami miesiąca. Ale to przecież nie wszystko, co ten magazyn miał do zaoferowania. Na przykład w hiszpańskiej edycji były to także komiksy autorstwa Horacio Altuny. Planeta Komiksów przypomina je w pierwszym tomie „Voyeur: Komiksy erotyczne z Playboya”.

więcej »

Cienie nad utopią
Dagmara Trembicka-Brzozowska

27 VI 2024

Kolejne albumy przygód Noli w magicznej krainie odsłaniają dość mroczną prawdę: Pandoria tylko wydaje się idylliczna. Poza minioną wojną, o której dowiedzieliśmy się w trzecim tomie, są tam problemy sięgające głębiej.

więcej »

Polecamy

Co czyni człowiekiem?

Niekoniecznie jasno pisane:

Co czyni człowiekiem?
— Marcin Knyszyński

Ambasadorka pokoju
— Marcin Knyszyński

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż autora

Nie od razu Rzym zrujnowano
— Marcin Knyszyński

Techno-magia
— Marcin Knyszyński

Oddział wyrzutków
— Marcin Knyszyński

W kleszczach traumy
— Marcin Knyszyński

Mutanci wchodzą w lata dziewięćdziesiąte
— Marcin Knyszyński

Na dnie króliczej nory
— Marcin Knyszyński

W stronę światła
— Marcin Knyszyński

Żywot łajdaka
— Marcin Knyszyński

Sztuka istnienia
— Marcin Knyszyński

Magią i mieczem
— Marcin Knyszyński

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.