EKSTRAKT: | 40% |
---|---|
WASZ EKSTRAKT: | |
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Matrioszka Rosja i Jastrząb |
Data wydania | 14 czerwca 2013 |
Autor | Maciej Jastrzębski |
Wydawca | Editio |
ISBN | 978-83-246-6659-1 |
Gatunek | podróżnicza / reportaż |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | MadBooks.pl |
Wyszukaj w | Selkar.pl |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Matrioszka czy wydmuszka? |
EKSTRAKT: | 40% |
---|---|
WASZ EKSTRAKT: | |
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Matrioszka Rosja i Jastrząb |
Data wydania | 14 czerwca 2013 |
Autor | Maciej Jastrzębski |
Wydawca | Editio |
ISBN | 978-83-246-6659-1 |
Gatunek | podróżnicza / reportaż |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | MadBooks.pl |
Wyszukaj w | Selkar.pl |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Tak, recenzent przeczytał książkę i wie, co się w niej znajduje. Taki urok literatury, że każdy w niej dostrzega co innego. Ja dla przykładu nie mogę zgodzić się z bałwochwalczymi recenzjami książki Macieja Jastrzębskiego, jakie w ostatnich dniach słyszałem w Polskim Radiu. A moja opinia jest powyżej i ją w stu procentach podtrzymuję.
I nie, recenzent nie zamierza pisać książki o Polsce i Polakach, i nie rozumie, jak ma to związek z tematem.
Co według Pani oznacza "rzetelny tekst"? Zgodny z Pani opinią i światopoglądem? Proszę wybaczyć, ale to niepoważne żądanie.
Pozdrawiam.
Dla ścisłości odniosę się do Pani wypowiedzi:
- "Nikt nie ma na tyle prawa aby jednoznacznie opisać Rosję, jaka jest i jacy są jej mieszkańcy." - Oczywiście, że nikt tego nie zrobi, a Jastrzębski nawet nie próbuje tej sztuki. I to jest mój podstawowy do jego książki zarzut.
- "Chociażby fikcja literacka i główny bohater, który nie jest Putinem ani innym oligarchą czy politykiem, jak Pan wspomina we fragmencie recenzji" - Bardzo proszę przytoczyć fragment, w którym piszę, że Putin, Miedwiediew lub jakiś oligarcha jest głównym bohaterem książki.
Pani Martyno, mam wrażenie że próbuje Pani narzucić cenzurę ;) Dla mnie recenzja jest jak najbardziej rzetelna, jeżeli wyraża osobistą i szczerą opinię recenzenta. Pani ma prawo do własnego zdania, recenzent też i ja też. I chyba o to właśnie chodzi w czytaniu książek. Pozdrawiam!
„Z nieba spadły trzy jabłka” to przypowieść o ludzkim losie. Więcej tu pogody niż bezsilności i goryczy, nie brakuje też uśmiechu.
więcej »„Stado wilków” to nostalgiczna, ale nie łzawa, opowieść o drugiej wojnie światowej, która wyszła spod ręki Wasila Bykaua, jednego z najwybitniejszych białoruskich prozaików XX wieku. Jest historią czworga partyzantów, którzy pod osłoną nocy mają dotrzeć do lazaretu w sąsiednim oddziale. Niedaleko, ale jakby na drugim końcu świata.
więcej »Chociaż na okładce oryginalnego wydania powieści „Kim jesteś Czarny?” widnieje nazwisko Stanisława Mierzańskiego, tak naprawdę napisała ją Anna Kłodzińska. Dlaczego tym razem posłużyła się pseudonimem? Najprawdopodobniej z tego powodu, by nie mieszać czytelnikom w głowach. Jej prawdziwe nazwisko miało bowiem kojarzyć się tylko z jednym bohaterem literackim – kapitanem Szczęsnym, którego tutaj brakuje.
więcej »Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner
Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner
Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner
Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner
Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner
Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner
Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner
Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner
Nieprawdopodobne, a jednak prawdziwe
— Jacek Jaciubek
Zabójczy ziemniak
— Jacek Jaciubek
Szpiega wynajmę
— Jacek Jaciubek
Suchość w ustach
— Jacek Jaciubek
Wszystkie odcienie szarości
— Jacek Jaciubek
Królestwo za kafelek
— Jacek Jaciubek
Historia wiary znaczona krwią
— Jacek Jaciubek
Człowiek-puzzle
— Jacek Jaciubek
Poprzez góry, poprzez lasy
— Jacek Jaciubek
Misja na Marsa
— Jacek Jaciubek
Witam, czy autor recenzji przeczytał książkę? Bo ja tam nie widzę biografii czy książki od wos'u jak Pan pisze. Książka nie jest encyklopedią tylko połączeniem fikcji literackiej z rzeczywistym stanem rzeczy. Nikt nie ma na tyle prawa aby jednoznacznie opisać Rosję, jaka jest i jacy są jej mieszkańcy. Czy Pan z całą odpowiedzialnością może opisać Polskę i jacy jesteśmy? Proszę w takim razie to zrobić. Uważam, że nie przeczytał Pan książki tylko pobieżnie przejrzał, ponieważ nie wie Pan co w niej się znajduje. Chociażby fikcja literacka i główny bohater, który nie jest Putinem ani innym oligarchą czy politykiem, jak Pan wspomina we fragmencie recenzji. Proszę jeszcze raz zapoznać się z treścią i dopiero wtedy napisać rzetelny tekst.
pozdrawiam