Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 17 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Erica Heller
‹Tu spał Yossarian›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułTu spał Yossarian
Tytuł oryginalnyYossarian Slept Here
Data wydania19 września 2014
Autor
Wydawca Albatros
ISBN978-83-7885-709-9
Format304s. 140×205mm; oprawa twarda
Cena35,—
Gatunekbiograficzna / wywiad / wspomnienia
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Życie córki słynnego pisarza
[Erica Heller „Tu spał Yossarian” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Na powtarzane bez końca w wywiadach pytanie: „Dlaczego nigdy nie napisał pan niczego równie dobrego jak »Paragraf 22«?”, Joseph Heller zwykł odpowiadać: „A kto napisał?”. Córce pisarza również ta sztuka się nie udała.

Jacek Jaciubek

Życie córki słynnego pisarza
[Erica Heller „Tu spał Yossarian” - recenzja]

Na powtarzane bez końca w wywiadach pytanie: „Dlaczego nigdy nie napisał pan niczego równie dobrego jak »Paragraf 22«?”, Joseph Heller zwykł odpowiadać: „A kto napisał?”. Córce pisarza również ta sztuka się nie udała.

Erica Heller
‹Tu spał Yossarian›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułTu spał Yossarian
Tytuł oryginalnyYossarian Slept Here
Data wydania19 września 2014
Autor
Wydawca Albatros
ISBN978-83-7885-709-9
Format304s. 140×205mm; oprawa twarda
Cena35,—
Gatunekbiograficzna / wywiad / wspomnienia
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Jeśli nie przeczytałeś „Paragrafu 22” możesz przybić piątkę autorce książki „Tu spał Yossarian”, ona bowiem również tego nie zrobiła. W jej przypadku ma to jednak szczególne znaczenie: Erica jest pierworodną córką Josepha Hellera, a nieznajomość najsłynniejszej powieści ojca nie przeszkodziła jej wcale w napisaniu o nim wspomnień.
Książka składa się z przeważnie bardzo krótkich rozdziałów, tworzących dość niespójną narrację z chronologicznymi pomyłkami (do czego chyba w większym stopniu niż autorka przyłożył rękę wydawca). Historia rozpoczyna się na łożu śmierci, w którym spoczywa umierająca powoli na raka Shirley Heller, była żona Josepha i matka Eriki. Ze swoją córką targują się o przepis na duszoną wołowinę, który pisarz, znany ze swego zamiłowania do jedzenia, przez wiele lat bez powodzenia próbował wydębić od małżonki. Ta szczególna, mająca wiele wspólnego z czarnym humorem historia dość dobrze obrazuje jakim człowiekiem był Joseph Heller.
Bo choć „Tu spał Yossarian” w zdecydowanie większym stopniu jest mimo wszystko książką o Erice Heller i jej próbach uporania się z własnym życiem, o starszym Hellerze również dowiadujemy się niemało ciekawego. Córka, cechująca się nie mniej od ojca mocnym charakterem opisuje go tak: „Ojciec zawsze był skłonny do żartów i wygłupów”. A nieco dalej pisze: „Ojciec korzystał z każdej okazji do flirtu: flirtował ze starszymi kobietami i z młodszymi, z brzydkimi i pięknymi, bez różnicy. Po prostu lubił prowokować, przekomarzać się, sprawdzać jak działa na ludzi.” Ta jego cecha doprowadzi go zresztą do zguby – rozwodu z ukochaną Shirley po trzydziestu ośmiu latach małżeństwa. Rozstaniu rodziców poświęciła autorka wyjątkowo dużo miejsca i dzięki tym fragmentom możemy się o Hellerze i jego stosunkach z otoczeniem dowiedzieć zdecydowanie najwięcej. Otóż pisarz do samego końca zaprzeczał temu, że miał jakikolwiek romans, choć żona zebrała przeciwko niemu twarde dowody: prawdopodobnie ukrywał swe liczne miłostki przez wiele lat. Uważał jednak i rozgłaszał to wszem i wobec, że Shirley oszalała, próbuje wpędzić go do grobu, lecz on, w imię miłości i swej dobroduszności, zostanie przy niej do końca, nawet jeśli uniemożliwi mu to kontynuację pracy twórczej. W tym samym czasie urabiał swoje otoczenie przeciwko żonie i faktycznie kompromitował ją w oczach prawie wszystkich przyjaciół. Obrócił przeciwko matce również Erikę, która murem stała za ojcem aż do procesu rozwodowego, w którym wreszcie wzięła stronę matki. Heller próbował zrobić wszystko, by nie tylko jego reputacja nie ucierpiała, na co pracował intensywnie, ale też by zemścić się na Shirley i zostawić ją bez grosza, co niemal mu się udało. Po rozwodzie rodzice Eriki zerwali ze sobą wszelkie stosunki, a w czasie nielicznych, wymuszonych przez okoliczności spotkań, udawali, że nie zauważają siebie nawzajem. Smutny to koniec wielkiego uczucia.
Czego jeszcze możemy dowiedzieć się o Hellerze? „Dopuszczał ludzi do swojego świata – przeważnie na swoich warunkach – w którym często rządził sarkazm i cięty dowcip: burkliwy, brutalny, a mimo to nieprawdopodobnie, niemożliwie, zachwycająco, wręcz obłąkańczo śmieszny.” Słynął z kąśliwego poczucia humoru i nie oszczędzał najbliższych osób: „Taki był tata, zabawny i jednocześnie wcale niezabawny, dowcipny i śmieszny, dopóki strzała nie była wymierzona w ciebie.” Do jego cech należały też „brutalna, nonszalancka szczerość” oraz „nieliczenie się z moimi uczuciami”.
Pisarstwo Eriki Heller, co nie powinno chyba nazbyt dziwić, wydawca porównuje do twórczości jej ojca. Postawmy jednak sprawę uczciwie: w tym przypadku uczeń nie przerósł mistrza, nawet jeśli ktoś próbuje nam wmówić, że jest inaczej. Zresztą określenia „uczeń” i „mistrz” brzmią w tym kontekście dalece niewłaściwie, bo ani córka nie zamierzała uczyć się od ojca, ani też ojciec nie próbował być dla pierworodnej drogowskazem – ścierali się przez całe życie jak nóż i osełka.
Ciekawe jak wiele dzieci znanych pisarzy nigdy nie przeczytało najsłynniejszych dzieł swych rodzicieli? I czy taka lektura cokolwiek zmienia w relacjach rodzinnych? Erica nigdy nie poznała najsłynniejszego dzieła ojca – „Paragrafu 22”. Była dzieckiem, gdy powieść ukazała się drukiem i miała w tym czasie bardziej absorbujące zajęcia niż zaznajamianie się z literaturą wojenną. Później wielokrotnie przekładała lekturę, obiecując sobie, że koniecznie omówi z ojcem co ciekawsze fragmenty. Tymczasem Joseph Heller umarł, a ona nadal nie odczuła potrzeby poznania książki, która przecież dała pośrednio tytuł jej własnej opowieści, a także zapewniła byt jej rodzinie. To jeden z bardziej interesujących aspektów książki, bo pozwala nam odczarować mit wielkiego pisarza – oto są w jego otoczeniu i bliskich z nim stosunkach ludzie, dla których jego praca nie znaczy kompletnie nic. Literatura to po prostu dobry sposób na zarabianie pieniędzy i podróżowanie za friko na koszt wydawców.
„Tu spał Yossarian” nie jest książką złą, ani dobrą (choć na to liczyłem). Fani Hellera nie powinni czuć się rozczarowani, bo znalazło się tu miejsce dla zabawnych anegdot i intymnych wspomnień o sławnym autorze. Autorka nie próbuje ubarwiać ojca, ani go oczerniać, przedstawiła go takim, jakim chyba był w istocie: inteligentnym, zabawnym, błyskotliwym, aroganckim, bezczelnym i opryskliwym. Czasem też udaje jej się, chyba mimowolnie, nawiązać do pisarskiego stylu ojca, co oznacza, że mimo wszystko życie pod jednym dachem z pisarzem nie pozostało bez wpływu na jej twórczość. Wciąż jednak najlepszą, i najśmieszniejszą, książką o Josephie Hellerze pozostaje „Nic śmiesznego”1), napisana przez przez niego samego wspólnie z przyjacielem Speedem Vogelem i czytelnikom pragnącym dowiedzieć się o pisarzu czegoś więcej, radzę najpierw sięgnąć po tamtą pozycję.
koniec
20 grudnia 2014
1) Książka miała w Polsce dwa wydania pod różnymi tytułami: „Nie ma się z czego śmiać”, Phantom Press International 1992 oraz „Nic śmiesznego”, Muza 2003. Tytuł oryginalny brzmi „No laughing matter”, a pierwsze wydanie ukazało się w roku 1986.

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

O miłości, owszem, o detektywach – niekoniecznie
Wojciech Gołąbowski

16 V 2024

Parker Pyne, Hercules Poirot, Harley Quin i pan Satterthwaite… Postacie znane miłośnikom twórczości Agaty Christie wracają na stronach wydanych oryginalnie w Wielkiej Brytanii w 1991 roku zbiorze „Detektywi w służbie miłości” – choć pod innym tytułem.

więcej »

Alchemia
Joanna Kapica-Curzytek

15 V 2024

„Rozbite lustro” to saga rodzinna, ale przede wszystkim proza o najwyższych walorach językowych i literackich.

więcej »

Przeżyj to jeszcze raz
Miłosz Cybowski

14 V 2024

Nagrodzona World Fantasy Award „Powtórka” Kena Grimwooda to klasyka gatunku i jedna z lepszych powieści wydanych w ramach serii „Wehikuł Czasu” wydawnictwa Rebis.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż autora

Nieprawdopodobne, a jednak prawdziwe
— Jacek Jaciubek

Zabójczy ziemniak
— Jacek Jaciubek

Szpiega wynajmę
— Jacek Jaciubek

Suchość w ustach
— Jacek Jaciubek

Wszystkie odcienie szarości
— Jacek Jaciubek

Królestwo za kafelek
— Jacek Jaciubek

Historia wiary znaczona krwią
— Jacek Jaciubek

Człowiek-puzzle
— Jacek Jaciubek

Poprzez góry, poprzez lasy
— Jacek Jaciubek

Misja na Marsa
— Jacek Jaciubek

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.