Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 28 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Dennis Lehane
‹Brudny szmal›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBrudny szmal
Tytuł oryginalnyThe Drop
Data wydania18 listopada 2014
Autor
PrzekładMaciejka Mazan
Wydawca Prószyński i S-ka
ISBN978-83-7961-068-6
Format142×202mm
Cena29,90
Gatunekkryminał / sensacja / thriller
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Wszyscy są uwikłani
[Dennis Lehane „Brudny szmal” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Choć „Brudny szmal” jest całkiem zgrabnie skleconą opowiastką kryminalną z wyrazistymi bohaterami i obowiązkowym finałowym zwrotem akcji, nie da się ukryć, że Dennis Lehane pisał już dużo lepsze książki.

Konrad Wągrowski

Wszyscy są uwikłani
[Dennis Lehane „Brudny szmal” - recenzja]

Choć „Brudny szmal” jest całkiem zgrabnie skleconą opowiastką kryminalną z wyrazistymi bohaterami i obowiązkowym finałowym zwrotem akcji, nie da się ukryć, że Dennis Lehane pisał już dużo lepsze książki.

Dennis Lehane
‹Brudny szmal›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBrudny szmal
Tytuł oryginalnyThe Drop
Data wydania18 listopada 2014
Autor
PrzekładMaciejka Mazan
Wydawca Prószyński i S-ka
ISBN978-83-7961-068-6
Format142×202mm
Cena29,90
Gatunekkryminał / sensacja / thriller
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
„Brudny szmal” Dennisa Lehane’a (lepszym tytułem byłaby „Dziupla”, ale zakładam, że wydawca skorzystał z bardziej chwytliwego miana nadanego wersji filmowej, która miała trafić do naszych kin) to właściwie bardziej rozbudowane opowiadanie kryminalne, a nie powieść. W polskim wydaniu na niecałych dwustu stronach rozstrzelonym drukiem twórca „Rzeki Tajemnic” i „Miasta niepokoju” opowiada nieskomplikowaną historię z nowojorskiego półświatka. Bob Saginowski i jego kuzyn Marv pracują w pewnym brooklyńskim barze. Bob jest barmanem, a Marv eks-właścicielem, który niegdyś przekazał prawa do lokalu na rzecz czeczeńskiej mafii, ale miejsca pracy nie opuścił – owa transakcja pozwoliła na dodatkowe dochody, wynikające z faktu, że bar stał się „dziuplą” służącą do przekazywania nielegalnych pieniędzy. Pewnego dnia Bob i Marv stają się ofiarami napadu, a Bob przekazuje policji pewien istotny szczegół dotyczący jednego z bandytów, co nie spotyka się uznaniem Czeczenów, pragnących rozwiązać problem po swojemu. Co więcej, w okolicy pojawia się zwolniony właśnie z więzienia niejaki Eric Deeds, który zaczepia Boba, wyrażając parę uwag na temat jego przygarniętego psa. Okazuje się, że czworonóg należał wcześniej właśnie do Deedsa, który przy tym jest byłym chłopakiem obecnej dziewczyny Boba, Nadii. Sytuacja wokół Boba zaczyna się komplikować – policja, Czeczeni, Deeds, Nadia, ambicje Marva, a także zbliżający się finał Super Bowl, w czasie którego w nielegalnej kasie będzie dużo forsy i znaleźć się wiele osób nią zainteresowanych…
Wbrew powyższemu opisowi, sama historia kryminalna nie jest zbyt skomplikowana. Mamy cztery główne postacie, sieć relacji między nimi, akcja toczy się przez kilka dni na terenie baru i bezpośrednich okolic, tekst jest rozdmuchany refleksjami bohaterów i dialogami między nimi. Historia powstania książki rzuca światło na jej strukturę. Pierwsze bowiem było opowiadanie Lehane’a „Animal Rescue”, które stało się podstawą scenariusza (również napisanego przez autora) filmu Michaëla R. Roskama „The Drop”. I ten właśnie scenariusz potem został przez Lehane’a jeszcze raz zaadaptowany – tym razem do wersji powieściowej. Z jednej strony pozwoliło to na lepsze przedstawienie bohaterów – Bob, Eric, Marv, nawet gościnnie występujący policjant Torres są pełnokrwistymi bohaterami, z przeszłością, teraźniejszością i planami. Wszystko to buduje zresztą klimat całej powieści, przywołujący może nawet nieco wczesne filmy Martina Scorsesego (w stylu „Ulic nędzy”), w których przedstawiał ludzi próbujących prowadzić w miarę normalne życie w realiach świata rządzonego przez gangsterską organizację, w którym tak naprawdę nie da się żyć w całkowitym oderwaniu od przestępczej działalności. Wszyscy są uwikłani i należy się nauczyć z tym żyć, odpowiednio lawirując między mafią i policją. Z drugiej jednak strony to wypełnienie opowiadania obyczajowymi smaczkami odbyło się ze szkodą dla samej fabuły. Powieść ma słabe tempo, zagadka kryminalna nie jest ani specjalnie skomplikowana, ani specjalnie zajmująca. Dennisa Lehane’a zawsze warto czytać bo ma niezłe pióro, rękę do ciekawych bohaterów i ogólnoludzkich spostrzeżeń, ale trzeba jednak przyznać, że „Brudny szmal” na dłużej w pamięci nie ma szansy pozostać.
koniec
19 stycznia 2015

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Jak to dobrze, że nie jesteśmy wszechwiedzący
Joanna Kapica-Curzytek

28 IV 2024

Czym tak naprawdę jest tytułowa siła? Wścibstwem czy pełnym pasji poznawaniem świata? Trzech znakomitych autorów odpowiada na te i inne pytania w tomie esejów pt. „Ciekawość”.

więcej »

PRL w kryminale: Człowiek z blizną i milicjant bez munduru
Sebastian Chosiński

26 IV 2024

Szczęsny szybko zaskarbił sobie sympatię czytelników, w efekcie rok po roku Anna Kłodzińska publikowała kolejne powieści, w których rozwiązywał on mniej lub bardziej skomplikowane dochodzenia. W „Srebrzystej śmierci” Białemu Kapitanowi dane jest prowadzić śledztwo w sprawie handlu… białym proszkiem.

więcej »

Studium utraty
Joanna Kapica-Curzytek

25 IV 2024

Powieść czeskiej pisarki „Lata ciszy” to psychologiczny osobisty dramat i zarazem przejmujący portret okresu komunizmu w Czechosłowacji.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż twórcy

Cienie Hitchcocka
— Konrad Wągrowski

Sumienie gangstera
— Konrad Wągrowski

Opowieść o porządnym gangsterze
— Konrad Wągrowski

To jest Ameryka
— Daniel Markiewicz

Esensja czyta: Styczeń 2012
— Miłosz Cybowski, Anna Kańtoch, Joanna Kapica-Curzytek, Konrad Wągrowski

Esensja czyta: Maj 2011
— Miłosz Cybowski, Anna Kańtoch, Joanna Kapica-Curzytek, Beatrycze Nowicka, Konrad Wągrowski

Boston w ogniu
— Konrad Wągrowski

Dobry kryminał. Przeciętny romans. Niezła książka.
— Wojciech Woźniak

Tegoż autora

Kosmiczny redaktor
— Konrad Wągrowski

Statek szalony
— Konrad Wągrowski

Kobieta na szczycie
— Konrad Wągrowski

Przygody Galów za Wielkim Murem
— Konrad Wągrowski

Potwór i cudowna istota
— Konrad Wągrowski

Migające światła
— Konrad Wągrowski

Śladami Hitchcocka
— Konrad Wągrowski

Miliony sześć stóp pod ziemią
— Konrad Wągrowski

Tak bardzo chciałbym (po)zostać kumplem twym
— Konrad Wągrowski

Kac Vegas w Zakopanem
— Konrad Wągrowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.