Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 25 czerwca 2024
w Esensji w Esensjopedii

Tom Michell
‹Lekcje z pingwinem›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułLekcje z pingwinem
Tytuł oryginalnyThe Penguin Lessons
Data wydania31 marca 2016
Autor
PrzekładŁukasz Małecki
Wydawca Wydawnictwo Literackie
ISBN978-83-08-06102-2
Format304s. 123×197mm
Cena34,90
Gatunekbiograficzna / wywiad / wspomnienia, non‑fiction
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Szkoła wrażliwości i dobrego humoru
[Tom Michell „Lekcje z pingwinem” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Bezpretensjonalnie dowcipna, niezwykła historia przyjaźni człowieka z ptakiem łączy się w tej opowieści ze smutnym obrazem Argentyny lat siedemdziesiątych XX wieku. „Lekcje z pingwinem” pozwalają też dostrzec potrzebę edukacji ekologicznej.

Joanna Kapica-Curzytek

Szkoła wrażliwości i dobrego humoru
[Tom Michell „Lekcje z pingwinem” - recenzja]

Bezpretensjonalnie dowcipna, niezwykła historia przyjaźni człowieka z ptakiem łączy się w tej opowieści ze smutnym obrazem Argentyny lat siedemdziesiątych XX wieku. „Lekcje z pingwinem” pozwalają też dostrzec potrzebę edukacji ekologicznej.

Tom Michell
‹Lekcje z pingwinem›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułLekcje z pingwinem
Tytuł oryginalnyThe Penguin Lessons
Data wydania31 marca 2016
Autor
PrzekładŁukasz Małecki
Wydawca Wydawnictwo Literackie
ISBN978-83-08-06102-2
Format304s. 123×197mm
Cena34,90
Gatunekbiograficzna / wywiad / wspomnienia, non‑fiction
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Tom Michell dopiero po kilkudziesięciu latach przelał na papier historię, która przydarzyła mu się, gdy mieszkał i pracował w Argentynie. Po (jednej z wielu, niestety) ekologicznej katastrofie, gdy wybrzeże morskie w Urugwaju zostało zatrute ropą naftową – był świadkiem zagłady stada pingwinów magellańskich. Uratował się jeden, jedyny ptak. Otrzymał imię Juan Salvador – gubiąc z czasem po drodze ostatnie „r”.
Niełatwo zaopiekować się zwierzęciem, gdy nie ma się najmniejszego pojęcia, jak zająć się nim fachowo. Tom Michell przeszedł wszystkie etapy nauki, co nieraz kosztowało go wiele stresu. Ale my dzięki temu dostaliśmy do czytania wspaniałą historię, pełną zabawnych zwrotów akcji, anegdot i opisów niezwykłych sytuacji. Już od samego początku z całego serca kibicujemy autorowi, który „zgarnia” z plaży uratowanego, zupełnie do tego nieprzygotowany. Kto, idąc na spacer nad morze, przypuszcza, że z tego spaceru będzie wracał z pingwinem pod pachą?
Opisy nawiązywania tej niezwykłej więzi pełne są niewymuszonego humoru, Juan Salvador vel Salvado „kupuje” nas od pierwszych chwil spotkania z nim i wzbudza sympatię nie mniejszą niż jego fikcyjni pobratymcy – pingwiny z Madagaskaru. I daję słowo, że jest on równie inteligentny jak cały oddział Skippera razem wzięty!
„Lekcje z pingwinem” nie są jednak wyłącznie zabawną paplaniną spod znaku „ha, ha, jakiego mam śmiesznego ulubieńca” oraz spisem przewrotnych przygód autora i jego podopiecznego. Tom Michell mieszkał w Argentynie w szczególnym dla tego kraju momencie – gdy w roku 1973 po raz drugi doszedł do władzy Juan Perón, a po jego śmierci krótko potem zastąpiła go na urzędzie prezydenta jego trzecia żona Izabelita (Maria Estella) Perón. Autor nie przemilcza trudów życia w ówczesnej Argentynie, toczonej inflacją, korupcją oraz próbami przezwyciężenia wieloletnich problemów gospodarczych kraju kosztem niezamożnych obywateli. Michell dostrzega kłopoty zwykłych Argentyńczyków i ich zmagania z trudną codziennością.
Autor pracował w owym czasie jako asystent nauczyciela w szkole z internatem dla chłopców. O swojej pracy pisze stosunkowo niewiele, w każdym razie nie znajdziemy tu zbyt wielu opisów realiów tamtejszej szkoły i szkolnej rzeczywistości. Są tylko nieliczne wyjątki – jak na przykład piękna historia Diega, który (tak, za sprawą pingwina!) przeszedł zaskakującą przemianę.
Można było też lepiej zaakcentować kwestie ekologiczne, tak przecież w naszych czasach ważne. Ich niedostateczna obecność w książce byłaby pewnie zrozumiała, gdyby „Lekcje z pingwinem” powstały przed laty, ale oryginał wydano w 2015 roku, zatem – w czasach, w których ekologia odgrywa szczególną rolę i mocno wpływa na naszą świadomość (a przynajmniej – wpływać powinna).
Kto jednak na te sprawy jest uwrażliwiony, wiele z książki i tak wyczyta. A po zakończeniu lektury – jeszcze długo pozostanie nam w pamięci (i w naszym sercu) Juan Salvador vel Salvado, pingwin magellański, jedyny w swoim rodzaju ptak, któremu autor zawdzięcza tak niesamowitą przygodę w Argentynie. Polecam „Lekcje z pingwinem” – stanowiące szkołę wrażliwości i dobrego humoru!
koniec
18 października 2016

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Nadejdzie jutro i nie będzie niczego
Joanna Kapica-Curzytek

24 VI 2024

„Z nieba spadły trzy jabłka” to przypowieść o ludzkim losie. Więcej tu pogody niż bezsilności i goryczy, nie brakuje też uśmiechu.

więcej »

Perły ze skazą: Homo homini lupus est
Sebastian Chosiński

22 VI 2024

„Stado wilków” to nostalgiczna, ale nie łzawa, opowieść o drugiej wojnie światowej, która wyszła spod ręki Wasila Bykaua, jednego z najwybitniejszych białoruskich prozaików XX wieku. Jest historią czworga partyzantów, którzy pod osłoną nocy mają dotrzeć do lazaretu w sąsiednim oddziale. Niedaleko, ale jakby na drugim końcu świata.

więcej »

PRL w kryminale: Znowu wieprzowina na obiad!
Sebastian Chosiński

21 VI 2024

Chociaż na okładce oryginalnego wydania powieści „Kim jesteś Czarny?” widnieje nazwisko Stanisława Mierzańskiego, tak naprawdę napisała ją Anna Kłodzińska. Dlaczego tym razem posłużyła się pseudonimem? Najprawdopodobniej z tego powodu, by nie mieszać czytelnikom w głowach. Jej prawdziwe nazwisko miało bowiem kojarzyć się tylko z jednym bohaterem literackim – kapitanem Szczęsnym, którego tutaj brakuje.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż autora

Nadejdzie jutro i nie będzie niczego
— Joanna Kapica-Curzytek

Wielka powieść europejska?
— Joanna Kapica-Curzytek

Marzenia skrojone na miarę
— Joanna Kapica-Curzytek

Alchemia
— Joanna Kapica-Curzytek

Odtrutka na szkolną traumę
— Joanna Kapica-Curzytek

Fakty i wyobraźnia
— Joanna Kapica-Curzytek

Jak to dobrze, że nie jesteśmy wszechwiedzący
— Joanna Kapica-Curzytek

Studium utraty
— Joanna Kapica-Curzytek

Szereg niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych zdarzeń
— Joanna Kapica-Curzytek

Superwizja
— Joanna Kapica-Curzytek

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.