Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 29 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Leszek Adamczewski
‹Berlińskie wrota›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBerlińskie wrota
Data wydania12 kwietnia 2016
Autor
Wydawca Replika
ISBN978-83-7674-518-3
Format384s. 145×205mm
Cena39,90
Gatunekhistoryczna, non‑fiction
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Dziedzictwo czasów wojny
[Leszek Adamczewski „Berlińskie wrota” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Druga wojna dawno już się zakończyła, ale nadal odtwarzane są jej nieznane epizody. Teksty reporterskie tworzące tom „Berlińskie wrota” odsłaniają niejedną wojenną tajemnicę skrywaną na terenach wokół Odry. Autor koncentruje się głównie na etapie tuż przed rozpoczęciem decydujących walk o stolicę Niemiec.

Joanna Kapica-Curzytek

Dziedzictwo czasów wojny
[Leszek Adamczewski „Berlińskie wrota” - recenzja]

Druga wojna dawno już się zakończyła, ale nadal odtwarzane są jej nieznane epizody. Teksty reporterskie tworzące tom „Berlińskie wrota” odsłaniają niejedną wojenną tajemnicę skrywaną na terenach wokół Odry. Autor koncentruje się głównie na etapie tuż przed rozpoczęciem decydujących walk o stolicę Niemiec.

Leszek Adamczewski
‹Berlińskie wrota›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBerlińskie wrota
Data wydania12 kwietnia 2016
Autor
Wydawca Replika
ISBN978-83-7674-518-3
Format384s. 145×205mm
Cena39,90
Gatunekhistoryczna, non‑fiction
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Tytułowa Nowa Marchia to ziemie pogranicza zachodniopomorsko-wielkopolskiego o bogatej historii sięgającej czasów wczesnego średniowiecza. Po drugiej wojnie światowej większość jej obszaru (z wyjątkiem miasta Cottbus) znalazła się na terytorium Polski, wchodząc w skład województw: lubuskiego i zachodniopomorskiego. Podczas wojny teren ten miał ogromne znaczenie strategiczne: jego zdobycie przez Armię Radziecką otwierało prostą drogę na Berlin. Po zakończeniu drugiej wojny światowej wiele się na tych ziemiach zmieniło. Na tym terenie, po 1945 objętym przez administrację polską, dokonała się „narodowościowa wymiana” – na miejsce wysiedlanych Niemców przybywali Polacy z terenów wschodnich kresów.
„Berlińskie wrota” to kolejna już książka w dorobku Leszka Adamczewskiego, wytrawnego reportera i tropiciela tajemnic drugiej wojny światowej. Autor opisuje w niej liczne epizody, które pod koniec wojny rozegrały się na terenie Nowej Marchii. Nie jest to w żadnej mierze sucha rozprawa historyczna, ale barwna i obfitująca w zaskakujące dramatyczne szczegóły seria reporterskich opowieści.
Teksty powstały na podstawie historycznych ustaleń, relacji świadków (do większości z nich docierał na przestrzeni lat sam autor) oraz licznych wizyt Leszka Adamczewskiego w opisywanych miejscach. Dodaje to wszystkim tekstom unikalnego akcentu osobistego. Cennym elementem są w książce liczne fotografie – zarówno historyczne, jak i te wykonane przez autora. Stanowią one istotnie uzupełnienie i dopowiedzenie tego, co znajdujemy w tekstach.
Adamczewski urodził się w Szczecinie, studiował i pracował w Poznaniu – znakomicie wyczuwa więc klimat polsko-niemieckiego pogranicza, skazanego w ciągu ponad tysiąca lat na trudne sąsiedztwo, czego bolesnym „ukoronowaniem” była druga wojna światowa. Bliskie autorowi są osobiste przeżycia mieszkańców tych ziem i ich ówczesne niepokoje. Na niemiecko-polskie pogranicze wdziera się też bezlitośnie radziecki „wyzwoliciel” – Leszek Adamczewski w wielu miejscach w swojej książki podkreśla brutalność żołnierzy Armii Czerwonej przypominając, że rabunek i gwałt był ich niechlubnym „znakiem firmowym”.
Tzeba pamiętać, że ogromna część kulturowego dziedzictwa na opisywanych przez autora terenach została zniszczona za sprawą idących na Berlin jak burza wojsk radzieckich. Tak stało się z Gorzowem Wielkopolskim zniszczone zostało Guben i Krosno Odrzańskie. Zrównane z ziemią mniejsze wsie czy spalone mosty na zawsze zmieniły krajobraz tych ziem, podzielonych nie tylko za sprawą rzeki, ale również za sprawą ustalonej odgórnie przez wielkie mocarstwa granicy polsko-niemieckiej.
Wyobraźnię wielu osób, nawet tych, które niespecjalnie interesują się historią, rozpalają opowieści o poniemieckich skarbach, które rzekomo nadal czekają na odkrywców. Niejedną taką historię znajdziemy w „Berlińskich wrotach”. Swój zaginiony skarb miał Landsberg – Gorzów, kosztowności miały też podobno być schowane pod gubińskim kościołem farnym. Być może są to opowieści spod znaku „złotego pociągu”, na temat których sceptycy mają oczywiście swoje zdanie, ale nie zawadzi przecież przeczytać tych historii z zastrzeżeniem, że skoro nie wiemy czegoś na pewno, to nic nie jest przesądzone. Nieodparty jest poza tym urok pióra Leszka Adamczewskiego, piszącego zawsze z zaangażowaniem i pasją – oraz stawiającego w rozsądnym miejscu granicę spekulacji i hipotez.
Nie wszystkie skarby Nowej Marchii zostały bezpowrotnie zaginione. Rozdział „Witraże wróciły do Marienkirche” opowiada nam o pewnym szczęśliwym zakończeniu. Kościół we Frankfurcie nad Odrą został zniszczony na tyle dotkliwie, ze dopiero niedawno zdołano go odrestaurować. Od 2002 roku można w nim podziwiać zabytkowe unikalne witraże, które zrabowali Rosjanie podczas wojny, a niedawno zwrócili.
Tropicieli mniej znanych epizodów z czasów drugiej wojny światowej zainteresuje z pewnością tekst pt. „Człowiek, który wstał z grobu” o wizycie Hitlera na froncie wschodnim (w Bad Freienwalde) w marcu 1945 roku. Był to jeden z jego ostatnich wyjazdów poza Berlin. Co ciekawe, ze względu na widoczne złe samopoczucie Führera, hitlerowska propaganda bardzo niechętnie i wyrywkowo odnotowała ten fakt, zamiast wzmacniać morale Niemców obecnością „ukochanego przywódcy” wśród żołnierzy.
Jestem przekonana, że niejeden mieszkaniec wymienionych w „Berlińskich wrotach” miejscowości ze zdziwieniem odkryje, ile niezwykłych rzeczy rozegrało się na tych ziemiach podczas drugiej wojny światowej, ile pozostało po niej śladów, jak zawiłe są tropy historii. To doskonały punkt wyjścia, by dalej poznawać i zgłębiać historyczne dziedzictwo zamieszkiwanych przez siebie terytoriów. Tym bardziej cenna to inspiracja, gdyż – jak wiemy – lata Polski Ludowej nie sprzyjały poznawaniu prawdy o trudnych czasach wojny na terenach wchodzących w skład tak zwanych „Ziem Odzyskanych”.
„Berlińskie wrota” pozostawiły mnie z jeszcze jedną refleksją. Chodzi o namacalne ślady drugiej wojny światowej, które są jeszcze widoczne szczególnie na terenach opisywanych w niniejszej książce. To liczne pozostałości tego, co Leszek Adamczewski nazywa w książce „architekturą śmierci”: sztolnie, tunele, lochy, piwnice, zapomniane, zrujnowane fabryki, magazyny, fortyfikacje, betonowe konstrukcje. To „świat, który pozostawił po sobie hitleryzm”, jak ujmuje to autor. Świadectwo strasznych czasów wojennego przemysłu, nastawionego na szerzenie śmierci. Zbyt kosztowna byłaby ich likwidacja. I dlatego te budowle do dziś niszczeją, straszą, szpecą, lecz inspirują do historycznych badań lub poszukiwania skarbów. To także smutny krajobraz naszego kraju, odziedziczony po okrutnych latach wojny.
koniec
26 listopada 2016

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Ten okrutny XX wiek: Budowle muszą runąć
Miłosz Cybowski

29 IV 2024

Zdobycie ruin klasztoru na Monte Cassino przez żołnierzy armii Andersa obrosło wieloma mitami. Jednak „Monte Cassino” Matthew Parkera bardzo dobrze pokazuje, że był to jedynie drobny epizod w walkach o przełamanie niemieckich linii obrony na południe od Rzymu.

więcej »

Jak to dobrze, że nie jesteśmy wszechwiedzący
Joanna Kapica-Curzytek

28 IV 2024

Czym tak naprawdę jest tytułowa siła? Wścibstwem czy pełnym pasji poznawaniem świata? Trzech znakomitych autorów odpowiada na te i inne pytania w tomie esejów pt. „Ciekawość”.

więcej »

PRL w kryminale: Człowiek z blizną i milicjant bez munduru
Sebastian Chosiński

26 IV 2024

Szczęsny szybko zaskarbił sobie sympatię czytelników, w efekcie rok po roku Anna Kłodzińska publikowała kolejne powieści, w których rozwiązywał on mniej lub bardziej skomplikowane dochodzenia. W „Srebrzystej śmierci” Białemu Kapitanowi dane jest prowadzić śledztwo w sprawie handlu… białym proszkiem.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż twórcy

Nie tylko „złoty pociąg”
— Joanna Kapica-Curzytek

Śląskie tajemnice drugiej wojny światowej
— Joanna Kapica-Curzytek

Tajemnice tajemnic
— Joanna Kapica-Curzytek

Tegoż autora

Jak to dobrze, że nie jesteśmy wszechwiedzący
— Joanna Kapica-Curzytek

Studium utraty
— Joanna Kapica-Curzytek

Szereg niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych zdarzeń
— Joanna Kapica-Curzytek

Superwizja
— Joanna Kapica-Curzytek

Destrukcyjne układy
— Joanna Kapica-Curzytek

Jeszcze jeden dzień bliżej naszego zwycięstwa
— Joanna Kapica-Curzytek

Wspierać rozwój
— Joanna Kapica-Curzytek

Jak w operze
— Joanna Kapica-Curzytek

Nie wierzyć w nieprawdę
— Joanna Kapica-Curzytek

Smuga cienia
— Joanna Kapica-Curzytek

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.