Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 5 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Kai Meyer
‹Czarny bocian›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułCzarny bocian
Tytuł oryginalnyDer schwarze Storch
Data wydania4 lipca 2006
Autor
PrzekładMagdalena Michalik
Wydawca Videograf
CyklSiedem Pieczęci
ISBN83-7183-399-7
Format136s. 125×195mm; oprawa twarda
Cena19,90
Gatunekdla dzieci i młodzieży
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Mała Esensja: Bociek? Aleś wyrósł…
[Kai Meyer „Czarny bocian” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Drugi tom cyklu „Siedem Pieczęci” Kaia Meyera, zatytułowany „Czarny bocian”, stoi na wyższym poziomie od swego poprzednika. No i jest prawdziwym horrorem. Wzorowanym na klasykach.

Wojciech Gołąbowski

Mała Esensja: Bociek? Aleś wyrósł…
[Kai Meyer „Czarny bocian” - recenzja]

Drugi tom cyklu „Siedem Pieczęci” Kaia Meyera, zatytułowany „Czarny bocian”, stoi na wyższym poziomie od swego poprzednika. No i jest prawdziwym horrorem. Wzorowanym na klasykach.

Kai Meyer
‹Czarny bocian›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułCzarny bocian
Tytuł oryginalnyDer schwarze Storch
Data wydania4 lipca 2006
Autor
PrzekładMagdalena Michalik
Wydawca Videograf
CyklSiedem Pieczęci
ISBN83-7183-399-7
Format136s. 125×195mm; oprawa twarda
Cena19,90
Gatunekdla dzieci i młodzieży
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Podczas lektury pierwszego rozdziału „Czarnego bociana” po głowie uparcie krąży inny tytuł: „Lśnienie” Stephena Kinga. Oto dwunastoletnia Liza w nocy samotnie przemierza korytarze opustoszałego, starego hotelu, by w końcu w ogromnej sali natrafić na bal duchów… Ale nie duchy są najgorsze, lecz to, co pozostaje w komnacie po rozwianiu się zjaw – trzymetrowy, czarny bocian z morderczym wzrokiem utkwionym w dziewczynce. Bieganie po hotelu i próby pozbycia się demona w ptasiej postaci – oto zawartość fabularna tej książki.
Przypomnijmy (w treści „Czarnego bociana” także skrótowo to przedstawiono): „Powrotem czarnoksiężnika” niemiecki pisarz Kai Meyer rozpoczął dziesięciotomowy cykl o przygodach kilkunastoletnich przyjaciół, niejako zmuszonych do przeciwstawienia się demonom, czarnej magii i w ogóle złu. Dwunastolatka Kira, rówieśnicze rodzeństwo Liza i Nils oraz nowy w miasteczku Chryzek zostają naznaczeni magicznymi znakami – pieczęciami. Znaki pojawiają się na przedramionach i pulsują, gdy w pobliżu czai się zło. Niestety, wygląda na to, że działają również jak piorunochron, owo zło przyciągając… Tym bardziej, że „miasteczko, w którym mieszkali, było w średniowieczu centrum sztuki czarnoksięskiej”.
Rodzice – obecni właściciele hotelu – wyjechali, Kira i Chryzek przychodzą więc do ponurego gmachu, by nocować wraz z osamotnionym rodzeństwem. Gdy zjawia się demon, zostają odcięci od dorosłych (nie mogą wyjść na otwartą przestrzeń, gdyż tam będą odsłonięci, bezbronni przy ataku z powietrza), skazani na samotną walkę. Jak w tomie pierwszym główną bohaterką pozostawała Kira, tak w niniejszym staje się nią Liza (choć role są w miarę równo rozdzielone także na pozostałych). To ona jako pierwsza napotyka ptasiego demona, to głównie jej myśli śledzimy w narracji. Pomysły nastoletnich przyjaciół, ich przypuszczenia, wyjaśnienia i decyzje mogą się wydawać kuriozalne – lecz autor sprytnie zabezpieczył się przed wszelkimi zarzutami: nie ma tu narratora wszechwiedzącego. Cała narracja i wypowiedzi pochodzą od dzieci.
Jednocześnie, najwyraźniej za sprawą pieczęci, dziecięcy bohaterowie nieco się zmieniają. Nabierają niezwykłych umiejętności (Liza odczytuje stare pismo), modyfikacji ulegają ich charaktery („Nils stał się rozsądniejszy i stracił skłonność do ryzyka. Liza zrobiła się bardziej pewna siebie i wciąż chciała podejmować intelektualne wyzwania […] [Kira] stała się ostatnio szorstka i gruboskórna, tak jakby walka z piekielnymi stworami nie zasługiwała nawet na wzruszenie ramion. […] Kira nie była superinkwizytorką, która lewą ręką pokonuje zgrzytające zębami demony, a prawą pokazuje diabłu środkowy palec. Jeszcze nie.”).
Gdyby nie kuriozalna postać głównego szwarccharakteru – trzymetrowego, czarnego bociana – książka byłaby w pełni rasowym horrorem. Komu bowiem (poza żabami… i pannami na wydaniu) może się źle kojarzyć bocian? Z drugiej strony, biorąc pod uwagę wiek tzw. targetu, czyli docelowej grupy czytelniczej, właśnie to może być elementem ułatwiającym młodym czytelnikom rozdzielenie, rozróżnienie fikcji od rzeczywistości.
Tak czy inaczej, „Czarny bocian” jest niezłym horrorem dla nastoletniej młodzieży, a będąc fabularnie lepszym dziełem od „Powrotu czarnoksiężnika” (choć tak samo krótkim, ale i równie dobrze wydanym), daje nadzieję tendencji wzrostowej w kolejnych tomach cyklu.
koniec
8 listopada 2007

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

PRL w kryminale: Nie bądź jak kura w Wołominie!
Sebastian Chosiński

3 V 2024

Szczęsny to ma klawe życie! Nie nudzi się nawet jednego dnia, ponieważ w peerelowskiej Warszawie zbrodnie popełniane są bez opamiętania. A że jest inteligentny i zawsze dopina swego, wzbudza podziw współpracowników i przełożonych. Miewa też magnetyczny wpływ na kobiety, chociaż nie pozwala sobie zamącać umysłu ich urodą. Dlatego też udaje mu się w końcu rozwikłać w „Dwóch włosach blond” wielce skomplikowaną intrygę kryminalną.

więcej »

Przerwane beztroskie dzieciństwo
Marcin Mroziuk

2 V 2024

Z jednej strony „Sprzedawca marzeń” to po prostu wciągająca powieść przygodowa, z drugiej zaś strony książka Katarzyny Ryrych przybliża młodym czytelnikom gęstniejącą atmosferę przed wybuchem II wojny światowej i cierpienia ludności cywilnej na jej początku.

więcej »

Krótko o książkach: Komu mogłoby zależeć?
Joanna Kapica-Curzytek

2 V 2024

W „PS. Dzięki za zbrodnie” jest bardzo dużo tropów prowadzących w stronę klasycznej powieści detektywistycznej. Znajdziemy tu wszystko, co najlepsze w gatunku cozy crime.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.