Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Cate Shortland
‹Czarna Wdowa›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułCzarna Wdowa
Tytuł oryginalnyBlack Widow
Dystrybutor Disney
Data premiery1 maja 2020
ReżyseriaCate Shortland
Scenariusz
ObsadaScarlett Johansson, Florence Pugh, Robert Downey Jr., David Harbour, Rachel Weisz, Ray Winstone, William Hurt, O.T. Fagbenle
Rok produkcji2020
Kraj produkcjiUSA
CyklMarvel Cinematic Universe
Gatunekakcja, przygodowy, SF
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Marvel w sosie dostojewskim, czyli co się stało w Budapeszcie
[Cate Shortland „Czarna Wdowa” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Dla zdrowia psychicznego człowiek powinien mieć jakiś cel w życiu. Celem może być na przykład generał Drejkow, którego Natasza Romanow planuje sprzątnąć, w wolnej chwili między wojną bohaterów a wojną nieskończoności. „Czarna Wdowa” to film, który pojawił się odrobinę za późno, i nie mam tu na myśli opóźnienia spowodowanego epidemią. A czy jest dobry?

Agnieszka ‘Achika’ Szady

Marvel w sosie dostojewskim, czyli co się stało w Budapeszcie
[Cate Shortland „Czarna Wdowa” - recenzja]

Dla zdrowia psychicznego człowiek powinien mieć jakiś cel w życiu. Celem może być na przykład generał Drejkow, którego Natasza Romanow planuje sprzątnąć, w wolnej chwili między wojną bohaterów a wojną nieskończoności. „Czarna Wdowa” to film, który pojawił się odrobinę za późno, i nie mam tu na myśli opóźnienia spowodowanego epidemią. A czy jest dobry?

Cate Shortland
‹Czarna Wdowa›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułCzarna Wdowa
Tytuł oryginalnyBlack Widow
Dystrybutor Disney
Data premiery1 maja 2020
ReżyseriaCate Shortland
Scenariusz
ObsadaScarlett Johansson, Florence Pugh, Robert Downey Jr., David Harbour, Rachel Weisz, Ray Winstone, William Hurt, O.T. Fagbenle
Rok produkcji2020
Kraj produkcjiUSA
CyklMarvel Cinematic Universe
Gatunekakcja, przygodowy, SF
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Film nakręcono tak, aby mogli się nim rozkoszować również widzowie nie mający pojęcia o poprzednich przygodach Nataszy. Oczywiście wspominane są pewne imiona czy fakty, jednak brak znajomości dzieł takich jak „Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów” czy „Avengers” nie będzie przeszkadzał w seansie (co w przypadku niektórych filmów Marvela nie było takie oczywiste). Trochę szkoda, że film nie został wyprodukowany zgodnie z chronologią: jego akcja toczy się w roku 2016, tuż po fatalnym w skutkach rozłamie w drużynie Mścicieli, i oglądanie w odpowiednim czasie byłoby pewnie bardziej emocjonujące.
Nie żeby emocji brakowało – i to zarówno tych rodem z kina akcji (przy scenie ucieczki awionetką autentycznie wstrzymywałam oddech), jak i bardziej subtelnych, pochodzących z konfrontowania się z bardzo odległą przeszłością Nataszy. Co prawda przy pierwszym obejrzeniu odebrałam sekwencję spotkania w daczy jako niepotrzebnie rozwleczoną: w myślach wykrzykiwałam do reżysera, że to, że bohaterami są Rosjanie, nie oznacza konieczności popadania w rozmowy długie niczym „Wojna i pokój”. Owszem, pomogło to zbudować relacje między postaciami i padła jedna czy dwie istotne wypowiedzi. Jednak całość można by spokojnie skrócić o jakieś 30%.
Wielkim plusem jest natomiast młodociana wersja Nataszy (grana przez córkę Milli Jovovich): nie tylko idealnie pasuje z wyglądu, ale też dobrze naśladuje drobne manieryzmy „oryginału”, jak choćby specyficzne patrzenie z ukosa. Scena dziejąca się w 1995 roku nabiera nowego wymiaru mniej więcej w połowie filmu, kiedy zdajemy sobie sprawę, że ponure miny małej Nat nie wynikały z zazdrości o to, że matka czulej zajmuje się młodszą siostrą. Nie, dziewczynka zazdrościła tego, że sześcioletnia Jelenka nie ma świadomości brania udziału w wielkiej mistyfikacji. I jest to świetnie zagrane, podobnie jak późniejsza scena rozpaczy na lądowisku.
Paradoksalnie, młodsza siostra robi tytułowej postaci konkurencję przez cały film, trochę jak Loki w pierwszym „Thorze”. Studio Marvela wyraźnie szykuje Jelenę na bohaterkę kolejnego utworu – scena po napisach nie pozostawia co do tego wątpliwości. Wygląda na to, że „Czarna Wdowa” to „origin movie” zupełnie innej postaci…
• • •
Wspomniałam o tym, że nie trzeba znać poprzedzających filmów, aby dobrze bawić się na seansie – jednakowoż ich znajomość pozwala wyłapać pewne nawiązania. Niektóre, jak Budapeszt czy „dziękuję za współpracę”, użyte bardzo celnie, inne, niestety, mniej. Cytat z „red in your ledger” (zabijcie mnie, nie pamiętam, jak to brzmi po polsku) wciśnięto na siłę jako gruboskórny element humorystyczny, który zresztą mnie rozśmieszył w równym stopniu, co Nataszę. Lepiej wyszły aluzje wizualne: nieprzytomne siostry leżące obok siebie w helikopterze to nawiązanie, można powiedzieć, wewnątrzfilmowe, jak i przypomnienie poświęcenia Nataszy w „Endgame”1). Uważni widzowie rozpoznają kamizelkę Nataszy z „Infinity War”, a jeszcze uważniejsi (i znający rosyjski alfabet) przeczytają tatuaże na ramionach Aleksieja czy zauważą portret Rasputina na ścianie pewnego gabinetu.
Zresztą strona wizualna ogółem wyszła bardzo dobrze: kolor czerwony użyty jako motyw przewodni, starannie zakomponowane kadry (ciało agentki nieruchome w nieruchomej wodzie, oddziały maszerujące przez korytarz oświetlony światłami awaryjnymi, widoczne z góry jako na wpół abstrakcyjne czarne kształty na czerwonym tle, kokardka zmieniająca się w symbol stylizowanej klepsydry…) czy efektowna scena walki w stanie swobodnego spadania. To ostatnie to zresztą jedno z obecnych w filmie nawiązań do pewnego filmu z Jamesem Bondem, którego miłośniczką okazuje się być nasza bohaterka. Z kolei znawcy komiksów Marvela ucieszą się (lub zbulwersują) takimi detalami, jak ironicznie rzucony pseudonim Szkarłatne Dynamo albo więzień o przezwisku Ursa. Studio podrzuciło też fanom tłusty kęs w postaci monologu Aleksieja: czy jego opowieść o walce z Kapitanem Ameryką to zmyślenie w stylu Zagłoby, czy może faktycznie spotkał on taką postać? Bardzo starannie NIE JEST bowiem powiedziane, że chodzi o Steve’a Rogersa, a w komiksach pewne „posady” bywały przechodnie.
Może ten film nie przejdzie do historii, ale w kategoriach kina sensacyjno-przygodowego sprawdza się doskonale (szczególnie, jeśli ktoś – jak ja – daje się nabrać na wciąż te same triki 2)). Zresztą, zobaczymy po drugim seansie.
koniec
14 lipca 2021
1) Chodzi konkretnie o pozę, w której leżała po rzuceniu się z urwiska.
2) Znfxv olłl whż jlxbemlfgnar j „Mvzbjlz żbłavremh” v zaófgjb enml j „Zvffvba Vzcbffvoyr”, n wn v gnx mebovłnz jvryxvr „Bbbbb!”

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Fallout: Odc. 4. Tajemnica goni tajemnicę
Marcin Mroziuk

26 IV 2024

Możemy się przekonać, że dla Lucy wędrówka w towarzystwie Ghoula nie jest niczym przyjemnym, ale jej kres oznacza dla bohaterki jeszcze większe kłopoty. Co ciekawe, jeszcze większych emocji dostarczają nam wydarzenia w Kryptach 33 i 32.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Said – kochanek i zdrajca
Sebastian Chosiński

24 IV 2024

W trzeciej części tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bension Kimiagarow na krótko rezygnuje z socrealistycznej formuły opowieści i przywołuje dobre wzorce środkowoazjatyckich easternów. Na ekranie pojawiają się bowiem basmacze, których celem jest zakłócenie budowy kanału. Ten wątek służy również scenarzystom do tego, by ściągnąć kłopoty na głowę głównego inżyniera Saida Urtabajewa.

więcej »

Fallout: Odc. 3. Oko w oko z potworem
Marcin Mroziuk

22 IV 2024

Nie da się ukryć, że pozbawione głowy ciało Wilziga nie prezentuje się najlepiej, jednak ważne okazuje się to, że wciąż można zidentyfikować poszukiwanego zbiega z Enklawy. Obserwując rozwój wydarzeń, możemy zaś dojść do wniosku, że przynajmniej chwilowo szczęście opuszcza Lucy, natomiast Maximus ląduje raz na wozie, raz pod wozem.

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Inne recenzje

Siła Sióstr
— Damian Szyma

Tegoż twórcy

Po trupie III Rzeszy, czyli Tam, lecz bez powrotu
— Sebastian Chosiński

Pamiętnik nimfomanki
— Przemysław Ćwik

Tegoż autora

I gwiazdka z nieba nie pomoże, kiedy brak natchnienia
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Tajemnica beczki z solą
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Serializacja MCU
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Od Lukrecji Borgii do bitew kosmicznych
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Półelfi łotrzyk w kanale burzowym
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Zwariowane studentki znów atakują
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Transformersy w krainie kucyków?
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Płomykówki i gadzinówki
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Jedyna nadzieja w lisiczce?
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Ken odkrywa patriarchat, czyli bunt postaci drugoplanowych
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.