Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 4 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Gry

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks DriveThruRPG.com Skapiec.pl

Nowości

growe

  • Vow of Absolution
    Calum Collins, Christopher Colston, Chris Edwards, Christopher Handley, Jordan Goldfarb, Pádraig Murphy
więcej »

Zapowiedzi

growe (wybrane)

więcej »

Traveller, czyli gwiezdni podróżnicy, cz. 2

Games Design Workshop produkowała dużo dodatków do Travellera, licencjonowała również innym firmom prawo do tworzenia dodatków. Traveller był coraz bardziej popularny. Tak więc w celu skonsolidowania materiału, zaktualizowania mechaniki, która miała już swoje lata (w Classic Travellerze pancerz na przykład działał tak, jak AC w D&D, czyli wyłącznie utrudniał trafienie) oraz ułatwienia nowym graczom gry (Classic Traveller zawierał głównie nowe, oryginalne pomysły), GDW postanowiło wydać nową edycję Travellera.

Leszek ’Leslie’ Karlik

Traveller, czyli gwiezdni podróżnicy, cz. 2

Games Design Workshop produkowała dużo dodatków do Travellera, licencjonowała również innym firmom prawo do tworzenia dodatków. Traveller był coraz bardziej popularny. Tak więc w celu skonsolidowania materiału, zaktualizowania mechaniki, która miała już swoje lata (w Classic Travellerze pancerz na przykład działał tak, jak AC w D&D, czyli wyłącznie utrudniał trafienie) oraz ułatwienia nowym graczom gry (Classic Traveller zawierał głównie nowe, oryginalne pomysły), GDW postanowiło wydać nową edycję Travellera.
Megatraveller, który ujrzał świat w 1987 (dziesięć lat po pierwszym wydaniu Travellera) również miał formę trzech książek – Player’s Manual, Referee’s Manual oraz Imperial Encyclopedia – ale ilość otrzymanych informacji wzrosła o kilkaset procent. Było to w sumie trochę ponad 300 stron formatu A4, zajętych prawie w całości przez gęsty, dwukolumnowy tekst (włącznie z wewnętrznymi stronami okładek, które również zostały użyte na wciśnięcie tam danych oraz map Imperium). Do tego dołączona była czarna płachta formatu A3 zawierająca dokładną mapę Spinward Marches – jednego z granicznych sektorów Imperium, z zaznaczonymi drogami handlowymi, parametrami systemów i granicami państw. Żadnych kombinacji z wypełnianiem 40% objętości podręcznika przez wielkie ilustracje, oszczędzeniem 10% przez maryginesy zajmujące 1/5 strony i tym podobnych manipulacji, z którymi można się spotkać w różnych erpegach (i nie chodzi mi tutaj wyłącznie o produkty White Wolfa ;-))). W sumie nie było to dziwne – MegaTraveller zawierał informacje z podstawowego podręcznika do Travellera, a także z wielu dodatków: Mercenary, High Guard, Scouts, Merchant Prince, The Spinward Marches, Citizens of the Imperium, Azhanti High Lightning, Striker, Traders and Gunboats, Library Data (A-M) oraz Library Data (N-Z). W sumie za swoje 30$ wydane na Megatraveller Boxed Set (przy czym można było również zakupić oddzielnie każdą z tych trzech książek, za 10$, gdyby ktoś potrzebował na przykład tylko Podręcznik Gracza) kupujący otrzymywał naprawdę kawał dobrej roboty – niezłą mechanikę oraz ciekawy, szczegółowo opisany świat. Nie to, co w przypadku D&D 3e, gdzie płaci się najpierw za gruby podręcznik z mechaniką, potem za kolejny drugi gruby podręcznik z mechaniką, potem za trzeci gruby podręcznik z samymi potworkami, a potem jeszcze trzeba dokupić świat… :-)
Podręcznik Gracza, tak jak w przypadku oryginalnego Travellera, (nazywanego dziś CT – Classic Traveller) zawiera podstawowe informacje o świecie (dosłownie – jedna strona wprowadzenia oraz trochę ramek z informacjami o kalendarzu, rasach ludzkich, historii Imperium), system generacji postaci oraz mechanikę. I już na pierwszej stronie dowiadujemy się o podstawowej zmianie w świecie Travellera – teraz to jest ’Science-Fiction Role-Playing in the Shattered Imperium’. Tak – Imperator Strephon został zabity. Imperium, liczące ponad tysiąc lat, władające ponad 11 tysiącami światów w obszarze wielkości ponad 2 tysięcy lat świetlnych rozpada się. Nie ma następcy tronu – więc do władzy pretenduje siostrzeniec Imperatora, kuzyn Imperatora, a nawet jego morderca, Arcyksiążę Dulinor, powołując się na starożytne Prawo Zabójstwa. Na dodatek sąsiadujące z Imperium mocarstwa zaczynają wietrzyć krew…
Ale to wszystko, czego dowiadujemy się o świecie. Potem zajmujemy się już generowaniem postaci. Podstawowa idea jest taka sama – parametry postaci się losuje, ale ma ona pewien wpływ na swój rozwój. Jest jednak jedna ważna zmiana – usunięto śmierć podczas generacji postaci. Teraz postać, której nie uda się rzut na Survival odsługuje jedynie dwa lata, a potem musi zrezygnować ze służby z powodu poważnej rany. No, chyba że MG lub gracz zechce skorzystać z opcjonalnej zasady przeżycia – i postać umrze. Tym niemniej nie jest to obowiązkowe – co jest dość miłe :-) Drugą ważną zmianą jest ilość dostępnych ścieżek życiowych. W oryginalnym Travellerze do wyboru było tylko 5 rodzajów służby, którą postać mogłą pełnić – Armia, Flota, Marines, Zwiadowcy oraz Handlowcy. MegaTraveller zawiera również wiele innych karier powstałych w ciągu 10 lat rozwoju gry. Postać może być teraz również lotnikiem, marynarzem, policjantem, lekarzem, dyplomatą, biurokratą, naukowcem, belterem (mieszkańcem pasa asteroid), piratem, złodziejem, łowcą, barbarzyńcą (istnieją w Imperium światy na dość niskim poziomie rozwoju technologicznego), a nawet Imperialnym szlachcicem. To ostatnie zasługuje na wzmiankę – każda postać która ma atrybut Social Standing na poziomie 11+ jest szlachetnie urodzona i ma prawo do tytułu, ale, chociaż niektórzy szlachcice oddają się normalnym karierom zawodowym, niektórzy dedykują swoje życie polityce i wewnętrznym rozgrywkom Imperium – i to właśnie jest kariera Szlachcica.
Dodatkowo podręcznik zawiera opcjonalny system zaawansowanego generowania postaci, który dokładnie, rok po roku, pozwala stwierdzić, co się działo z postacią – jaką szkołę ukończyła, jaki rodzaj służby pełniła, czy służyła w walce, czy udało jej się skończyć specjalne szkolenia etc. Zaawansowany system tworzenia postaci jest dostępny dla Floty, Zwiadu, Handlowców oraz Najemników (co obejmuje zarówno Imperialną Armię jak i Imperialnych Marines).
Tworząc postać możemy zobaczyć, że wprawdzie ilość atrybutów pozostała bez zmian (jest ich sześć: Siła, Zręczność, Wytrzymałość, Inteligencja, Edukacja i Pozycja Społeczna), ale ilość umiejętności w porównaniu ze starym Travellerem znacząco wzrosła. Jest ich teraz w sumie 140, chociaż widzimy coś w rodzaju GURPSowego systemu Defaultów – niektóre umiejętności są bardziej ’szerokie’ i zawierają w sobie kilka innych (na przykład Combat Rifleman zawiera umiejętności Advanced Combat Rifle, Assault Rifle, Carbine, Gauss Rifle oraz Rifle, ale jest dostępny tylko na niektórych ścieżkach rozwoju postaci), a inne ’służą za’ pewne umiejętności na niższym poziomie (na przykład umiejętność Biology służy również za Genetics na poziomie o 1 mniejszym, a umiejętność Recon służy za umiejętność Sensor Ops na poziomie równym 1).
Również mechanika uległa zmianie. W Classic Travellerze test polegal na rzuceniu dwoma kostkami, zaaplikowaniu modyfikatorow (DM – Die Modifier) ustalonych przez MG lub podanych przy umiejętności, a następnie sprawdzeniu, czy przerzuciło się ustaloną przez MG liczbę (zazwyczaj 8+). W Megatravellerze test polega na rzuceniu dwoma kostkami, zastosowania modyfikatorów i porównania do jednej z pięciu trudności (od zadań rutynowych, wymagających wyrzucenia ponad 4, do niemożliwych, wymagających wyrzucenia ponad 19). Umiejętności są ważne, ale ważne są również atrybuty – DM przy rzucie to +1 za każdy punkt umiejętności lub za każde pełne 5 punktów atrybutu. Dodatkowo wprowadzono rozróżnienie między testem trafienia (na który pancerz nie ma wpływu), a przebiciem pancerza – broń jest scharakteryzowana przez dwa współczynniki – penetrację i obrażenia, przy czym ta pierwsza jest porównywana do wartości pancerza, a następnie w zależności od tego, o ile penetracja przekracza pancerz odpowiednia część bazowych obrażeń broni, jest zwiększana przez poziom sukcesu na teście trafienia.
W podręczniku Mistrza Gry znajduje się dokładniejsze omówienie mechaniki (wytłumaczenie zadań niepewnych, bezpiecznych, ryzykownych, niebezpiecznych oraz konfrontowanych) oraz oczywiście to, bez czego Traveller nie byłby Travellerem, czyli systemy tworzenia światów, ekosystemów i pojazdów, aż do statków kosmicznych. No i dość rozwinięty system handlu – w końcu, skoro postacie mają statek kosmiczny, którego utrzymanie kosztuje naprawdę ciężkie pieniądze, to czemu ten statek nie miałby zarabiać na siebie?
Jednak najciekawsza jest trzecia z książek – Library Data. To kompilacja informacji o świecie Travellera powstałych w ciągu 10 lat istnienia tego systemu. Zawiera chronologię najważniejszych zdarzeń w historii Imperium (z datami w pięciu różnych kalendarzach – Imperialnym, Aslanów, K’Kree, Vilani, Solomani oraz Zhodani), poczynając od powstania miast Starożytnych w 495,00 BC (kalendarza Solomani), a kończąc na Piątej Wojnie Granicznej w 5625 AD i morderstwie Imperatora Strephona w 5634 AD, listę wszystkich Imperatorów w historii, zaczynając od Cleona I a kończąc na Strephonie i sześciu pretendentach do tronu, oraz właściwe ’Library Data’- czyli fragmenty encyklopedii ze świata Travellera. A także, w następnym rozdziale przeznaczonym tylko dla MG, informacje o tym, które z podanych wcześniej informacji są prawdziwe, które fałszywe, a które tylko stronnicze… Oprócz tej encyklopedii faktów o Imperium, w podręczniku zawarte są również opisy sprzętu – począwszy od lekarstw i kombinezonów próżniowych, przez miecze i pistolety oraz karabiny, plazmowe działka i pancerze wspomagane, na antygrawitacyjnych samochodach powietrznych i 22 różnych statkach kosmicznych kończąc. Ostatnie 4 strony Library Data (w tym wewnętrzną stronę okładki) zajmuje wreszcie lista UPP wszystkich systemów sektora Spinward Marches, którego mapa w formacie A2 jest dołączona w pudełku z Megatravellerem. UPP to Universal Planet Profile, czyli skondensowany opis danej planety. I tak na przykład Chronor, stolica opanowanych przez Konsulat Zhodani fragmentów Spinward Marches, opisana jest następująco: UPP: A6369A5-D, B: Z, Remarks: Hi, gwiazdka, Data: 810Zh, Star1: M8 V. Co to oznacza? UPP to: port gwiezdny klasy A (najlepszy z możliwych, z własnymi stoczniami), rozmiar 6 (średni – Mars to 4, Terra to 8), atmosfera 3 (bardzo cienka warstwa atmosfery – jak na Marsie), hydrosfera 6 (60% powierzchni planety pokryte wodą – a dokładniej lodem), populacja 9 (wysoka – liczona w bilionach, cyfra populacji to ilość cyfr w liczbie ludności), system rządów A (charyzmatyczna dyktatura – rządy Zhodanich), poziom prawa 5 (średnio uciążliwe prawo) i w końcu poziom technologii D (przeciętny gwiezdny – typowy dla Imperium). Kolumna „B:” podaje znajdujące się w systemie bazy wojskowe – w tym przypadku Z, czyli Flota Zhodanich. W następnej kolumnie znajduje się klasyfikacja handlowa – w tym przypadku „Hi” czyli High population oraz gwiazdka, czyli lokalna stolica. Wreszcie „Data” opisuje układ gwiezdny (mnożnik populacji 8 – czyli w sumie na Chronorze jest około 8 bilionów ludzi, 1 pas asteroid, 0 gigantów gazowych, układ należy do Zhodanich) i jego gwiazdę (lub gwiazdy) centralną: klasa spektralna M8, rozmiar 5. Takim skondensowanym kodem opisane jest prawie 500 systemów…
Według mnie MegaTraveller to chyba najlepsza z wszystkich inkarnacji Travellera, jeżeli chodzi o dostępny materiał, potencjał do gry oraz jakość mechaniki. GURPS Traveller (którego niestety nie miałem okazji czytać) jest łatwiej dostępny, i cały czas wychodzą do niego nowe dodatki, ale korzysta z mechaniki GURPSa, podczas kiedy mechanika MegaTravellera jest w miarę prosta i elegancka, a jednocześnie nie ma wielu problemów trapiących GURPSa – nadmiernej komplikacji jak na osiągnięty (średni) poziom realizmu, niewyważonego generowania postaci, wreszcze korzystania z własnego systemu poziomów i rozwoju technologii, nie pasującego czasowo do Travellera.
Jeżeli ktoś chciałby zagrać w chyba najlepiej opracowanym świecie naukowofantastycznej gry RPG, to niech spróbuje dorwać w swoje ręce MegaTravellera.
To naprawdę kawał dobrej roboty.
A w następnym artykule – o Nowej Erze świata Travellera.
koniec
1 listopada 2001

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Magia i Miecz: Z niewielką pomocą zagranicznych publikacji
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

25 IV 2024

Na trzeci numer „Magii i Miecza” trzeba było poczekać zdecydowanie dłużej, niż na drugi, ale warto było. Po raz pierwszy bowiem pojawił się w niej artykuł poświęcony systemowi Warhammer, a także opublikowano pierwszą przygodę z prawdziwego zdarzenia.

więcej »

W krainie Wojennego Młota: Marzec 2024
Miłosz Cybowski

3 IV 2024

Marzec nie przyniósł zbyt wielu nowości ze świata Warhammera – do najważniejszych należy zaliczyć prezentacje kolejnych dwóch armii do The Old World.

więcej »

Magia i Miecz: Siłą rozpędu
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

13 III 2024

Drugi numer „Magii i Miecza” ukazał się na zasadzie siły rozpędu. Jeśli wierzyć informacji zawartej we wstępniaku, miał premierę dwa tygodnie po pojawieniu się numeru pierwszego.

więcej »

Polecamy

Wyrzuty sumienia kanciarza

W świecie pdf-ów:

Wyrzuty sumienia kanciarza
— Miłosz Cybowski

Więcej, ciekawiej i za darmo
— Miłosz Cybowski

Starzy Bogowie nie śpią
— Miłosz Cybowski

Typowe miasto
— Miłosz Cybowski

Gnijący las
— Miłosz Cybowski

Roninowie pod zaćmionym słońcem
— Miłosz Cybowski

Księga wiedźmich czarów
— Miłosz Cybowski

Pancerni bez psa
— Miłosz Cybowski

Słudzy Pana Rozkładu
— Miłosz Cybowski

Mali, brzydcy i zieloni
— Miłosz Cybowski

Zobacz też

Tegoż autora

Full Thrust - zmiany zasad, część 2
— Leszek ’Leslie’ Karlik

Full Thrust - zmiany zasad, część 1
— Leszek ’Leslie’ Karlik

Full Thrust
— Leszek ’Leslie’ Karlik

Gwiezdne wojny: Po ludzku o „Klonach”
— Michał Chaciński, Artur Długosz, Leszek ’Leslie’ Karlik, Jarosław Loretz, Eryk Remiezowicz, Joanna Słupek, Konrad Wągrowski, Grzegorz Wiśniewski

Gwiezdne wojny: Dedeki w kosmosie
— Leszek ’Leslie’ Karlik

Gwiezdne wojny: Sterta kostek, X-Wingi i miecze świetlne
— Leszek ’Leslie’ Karlik

Atak krytyków
— Leszek ’Leslie’ Karlik

Metoda kija i marchewki
— Leszek "Leslie" Karlik

To ja mu mówię...
— Leszek "Leslie" Karlik

Relatywny tłumek ludzi
— Leszek ’Leslie’ Karlik, Małgorzata ’Ama’ Roznerska

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.