dzisiaj: 28 maja 2024
w Esensji w Google

Komentarze

Magazyn CCXXXVI

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

growe

więcej »

muzyczne

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

growe (wybrane)

więcej »

Komentarze


Komentarze do: Wszystkie Obiektów Tekstów
z działu: Wszystkie Twórczość Książki Film Komiksy Gry Varia Muzyka
« 1 18 19 20 21 22 26 »

Twoja stara to słucha "Kill 'em all".

zaraz zaraz, 02-06-2011 20:07:
"Nie należę do wielkich zwolenników „Midnight Boom”, na którym The Kills przekombinowali, przesadzili z urozmaiceniem."
Chyba Twoja stara. To przecie panie najlepsza ich płyta, każdy to wie...

Nie tylko "czy" wprowadzało w błąd. Również dwa cudzysłowy zamiast jednego. Teraz: everything in its right place.

Jakub Stępień, 29-05-2011 11:43:
greg: zwracam honor, miałeś rację, tak stało w tekście. Skąd się wzięło polskie "czy" w miejscu "or", co było przyczyną takiej pomyłki ciężko powiedzieć. Zostało poprawione po Twoim komentarzu a przed moim, stąd zamieszanie i powyższe pytanie (bo przez myśl nie przeszło, że taka 'chyba' mogła mieć miejsce). Dzięki za zwrócenie uwagi. Faktycznie kandydat murowany...

Jakub Stępień, 28-05-2011 12:25:
greg: kto twierdzi, że są to dwie różne płyty?
@„Hex” czy „Printing in the Infernal Method”
Że niby to są dwie różne płyty?
Kandydat do popkuriozum.

dlatego właśnie napisałem, że "komplet dziesięciu tracków i tak na pewno znajdzie odbiorców, którym przypadnie do gustu"; i o ile taneczna elektronika w klimacie lat 80. też sprawia mi dużo frajdy, to już masowy zwrot w jej i electropopu stronę najzwyczajniej mnie męczy. poza tym do "jaszczurki" albo "faith, hope and fury" nieraz jeszcze wrócę, a o "wires and sparks" już zaczynam zapominać… bo nie jest to nawet wystarczająco dobra i wciągająca taneczna płyta (prawdziwie tanecznych utworów jest na niej ze trzy).
z kolei dla mnie o "ciasności horyzontów" często świadczą takie sądy, jak ten w ostatnim zdaniu w powyższym komentarzu.

White Lies maja wyższą ocenę, niż The Strokes? Wpisujemy miasta, które robią [facepalm]
;P

Dla mnie odejście od brzmień triphopowych jest tylko zaletą - ileż można męczyć zdechłego konia. A na tej płycie Pati zabrzmiała imho doskonale. Taneczna, świetnie wyprodukowana elektronika w klimacie schyłku lat 80. to jest to, co lubię. Rozczarować ta płyta mogła chyba tylko recenzentów i innych ludzi o ciasnych horyzontach :)

Ale Pearl Jam wciąż grają i dają radę, tytlko trafiają im się lepsze momenty niż zaprezentowane na płycie. A omawiany Soundgarden jest z 1996 roku, więc akurat łapie się pod moment świetności. Niemniej też się cieszę z reaktywacji zespołu, pomimo uwag, to wciąż klasa niedostępna dla wielu zespołów.
rar ma rację. Nie ma też co wymagać od podanych wyżej zespołów dawniejszej świetności. Czas zrobił swoje i już nigdy nie zaśpiewają jak kiedyś. Niemniej, cieszę się, że jeszcze działają i koncertują.
Wstęp taki, że spodziewałem się wysokich ocen i zachwytów w recenzji, a tutaj tego nie widzę... Nie wprowadzajcie czytelników w błąd, proszę Was :D

@ yYy, JS:
King of the Limbs? The King of Limbs raczej...
@y:
Niczego? O niczym innym nie ma (jak właśnie o tym dlaczego autorowi się nie podoba).
Autor wie doskonale, że "King of the Limbs" będzie w wersji 'normalnej' za kilka miesięcy, ale co to ma do rzeczy?
PS
Nie wiem czy w burdelu można mówić "nie podoba mi się", nie uczęszczam, ale wierzę na słowo :)
"Nie podoba mi się to można mówić w burdelu. Tu warto byłoby uzasadnić".
A autor poza tym, że mu się nie podoba, niczego nie uzasadnił. Także tej rzekomej przepaści między "King..." a np. "Kid A".
Aha, a jakby autor poczytał o tej płycie, a nie tylko ściągnął mp3 z warezów, to wiedziałby, że za kilka miesięcy dostanie "King of the Limbs", tym razem już w "normalnej" wersji CD / LP. Bo teraz można ją ściągnąć ze strony zespołu.

roomack, 22-03-2011 23:33:
Nic się nie zmieniło: arbitralne jakościowanie muzyki (nawet rozrywkowej) jest absolutnie bez sensu:)
"król jest nagi"

Jestem, na tak !!!


forkiada, 09-03-2011 23:12:
Fenomenalna muzyka od początku do końca, oprócz przedostatniego utworu.

Jakub Stępień, 08-03-2011 10:58:
Oczywiście, że tak. Dzięki!

« 1 18 19 20 21 22 26 »

Polecamy

Śrubełek? Głowadzik?

Niedzielny krytyk komiksów:

Śrubełek? Głowadzik?
— Marcin Osuch

Można się nią ogolić!
— Marcin Osuch

Z których Jolskych?
— Marcin Osuch

Odbiło mi się trzy razy
— Marcin Osuch

Coś łysego bym ozłocił
— Marcin Osuch

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.