Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 28 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

William Grill
‹Wyprawa Shackletona›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWyprawa Shackletona
Scenariusz
Data wydania7 czerwca 2015
RysunkiWilliam Grill
Wydawca Kultura Gniewu
ISBN9788364858116
Cena59,90
Gatunekhistoryczny
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Poprzez lodową pustynię
[William Grill „Wyprawa Shackletona” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Wyprawa Shackletona” to kolejna propozycja wydana przez Kulturę Gniewu w cyklu „Krótkie gatki” – prezentującym komiksy przeznaczone dla młodego czytelnika. Rzecz w tym, że „Wyprawa Shackletona” zasadniczo nie jest komiksem i niekoniecznie musi być kierowana do dzieci.

Konrad Wągrowski

Poprzez lodową pustynię
[William Grill „Wyprawa Shackletona” - recenzja]

„Wyprawa Shackletona” to kolejna propozycja wydana przez Kulturę Gniewu w cyklu „Krótkie gatki” – prezentującym komiksy przeznaczone dla młodego czytelnika. Rzecz w tym, że „Wyprawa Shackletona” zasadniczo nie jest komiksem i niekoniecznie musi być kierowana do dzieci.

William Grill
‹Wyprawa Shackletona›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWyprawa Shackletona
Scenariusz
Data wydania7 czerwca 2015
RysunkiWilliam Grill
Wydawca Kultura Gniewu
ISBN9788364858116
Cena59,90
Gatunekhistoryczny
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Kim właściwie był Ernest Shackleton, bohater książki/komiksu Williama Grilla? To postać autentyczna, irlandzki podróżnik i badacz, jeden z eksploratorów strefy polarnej początku XX stulecia. W latach 1907-1909 podjął próbę zdobycia bieguna południowego, ale musiał wycofać się na 180 km przed celem ze względu na brak pożywienia. Jak powszechnie wiadomo, na przełomie 1911 i 1912 roku biegun został zdobyty przez Amundsena i Scotta – dla ambitnego Shackletona wyprawa tamże straciła sens. Wymyślił więc nowe wyzwanie: wraz z grupą 28 ludzi zdecydował się jako pierwszy przejść cały kontynent Antarktydy, zahaczając oczywiście po drodze o biegun. Do zadania przygotował się starannie, nie docenił jednak sił przyrody.
Przemieszczający się lód zatrzymał, a następnie zniszczył statek Shackletona „Endurance” i wyprawa zmieniła się w walkę o przetrwanie. William Grill, młody twórca (świeżo po studiach) współpracujący jako ilustrator z „New York Timesem”, wybrał właśnie tę historię na swój debiut. Zapoznał się starannie z materiałami na temat wyprawy, czytał pamiętniki, oglądał fotografie, by móc jak najbardziej wiarygodnie przenieść fakty na łamy swej książeczki. Efekt był znakomity – „Wyprawa Shackletona” otrzymała szereg nagród, jego dzieło zostało w Wielkiej Brytanii uznane za najlepszą ilustrowaną książkę dla dzieci w roku 2014.
Opublikowane przez komiksowe wydawnictwo dzieło jest właśnie bardziej ilustrowaną książką. Nie ma w niej dymków, kadrów i innych elementów komiksowej narracji, są natomiast wielkie całostronicowe rysunki okraszone tekstem. Grill szczegółowo ilustruje wszystko to, o czym opowiada. Gdy omawia skład załogi, rysuje wszystkich członków ekspedycji. Gdy wspomina o psach, szkicuje 99 psich sylwetek. Gdy omawia ładowanie statku, rysuje całe zapasy. Nie zabraknie też bardziej i mniej szczegółowych map. W efekcie powstaje dzieło nie do końca będące komiksem, bo jednak narracja przekazywana jest w sposób klasyczny – tekstem, ale też dzieło nie będące książką, bo rysunki nie są uzupełnieniem treści, ale jej absolutnie kluczowym elementem. „Wyprawa Shackletona” byłaby nieczytelna, gdyby ograniczyć ją tylko do warstwy tekstowej bądź graficznej – obie są tu absolutnie niezbędne.
Oprócz owych szczegółowych ilustracji, przekazujących informacje na temat wyposażenia ekspedycji, jej sytuacji na kolejnym etapie podróżny, „Wyprawa…” zachwyca wielkimi, dwustronicowymi ilustracjami. Najczęściej służą one do pokazania maleńkości ekspedycji wobec sił natury – pokazują „Endurance” zagubiony wśród pól lodowych, załogę próbującą przemieścić się po bezkresie lodowej pustyni, surowość antarktycznej przyrody, ale też przedstawiają kluczowe chwile całej wyprawy. Grill rysuje kredkami, jego obrazki to staranne, ale nie do końca realistyczne szkice, odające w większym stopniu emocje, niż próbujące przerysować dawne fotografie.
W efekcie otrzymujemy nie tylko bardzo ładnie zilustrowane dzieło dla młodego czytelnika, ale też przejrzystą i zajmującą opowieść o pewnej awanturniczej przygodzie sprzed 100 lat. Opowieść, która z pewnością zainteresuje również dorosłego czytelnika.
koniec
8 grudnia 2015

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Palec z artretyzmem na cynglu
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

27 IV 2024

„Torpedo 1972” to powrót po latach Luca Torelliego, niegdyś twardziela i zabijaki, a dziś… w sumie też zabijaki, ale o wiele bardziej zramolałego.

więcej »

Holmes w tunelu czasoprzestrzennym
Maciej Jasiński

26 IV 2024

„Sherlock Holmes Society” to popkulturowy miszmasz, w którym mieliśmy w jednej historii zombie, Kubę Rozpruwacza, pana Hyde’a i wiele różnych innych motywów. Czwarty album serii domykał większość wątków, dlatego ostatnie dwa albumy to jakby nowe otwarcie. A skoro tak, to autorzy postanowili przebić to, co już było. Nic więc dziwnego, że piąta część rozpoczyna się od wybuchu bomby atomowej w samym centrum Birmingham.

więcej »

Zagubiony w samym sobie
Andrzej Goryl

25 IV 2024

„Czarny Młot” to seria, która miała bardzo intrygujący początek, ciekawie się rozwijała, ale jej zakończenie było co najmniej rozczarowujące. Po drodze ukazało się też kilka komiksów pobocznych, które w większości nie prezentowały zbyt wysokiego poziomu. Podobnie sprawa się ma z najnowszą publikacją z tego uniwersum – albumem „Pułkownik Weird. Zagubiony w kosmosie”.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż autora

Kosmiczny redaktor
— Konrad Wągrowski

Statek szalony
— Konrad Wągrowski

Kobieta na szczycie
— Konrad Wągrowski

Przygody Galów za Wielkim Murem
— Konrad Wągrowski

Potwór i cudowna istota
— Konrad Wągrowski

Migające światła
— Konrad Wągrowski

Śladami Hitchcocka
— Konrad Wągrowski

Miliony sześć stóp pod ziemią
— Konrad Wągrowski

Tak bardzo chciałbym (po)zostać kumplem twym
— Konrad Wągrowski

Kac Vegas w Zakopanem
— Konrad Wągrowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.