Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 26 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Warren Ellis, Darick Robertson
‹Transmetropolitan #5 (wyd. zbiorcze)›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułTransmetropolitan #5 (wyd. zbiorcze)
Scenariusz
Data wydania14 sierpnia 2019
RysunkiDarick Robertson
PrzekładKrzysztof Uliszewski
Wydawca Egmont
CyklTransmetropolitan
ISBN9788328141261
Format384s. 170x260mm
Cena109,99
GatunekSF
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Ten się śmieje…
[Warren Ellis, Darick Robertson „Transmetropolitan #5 (wyd. zbiorcze)” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Przyszedł wreszcie czas na ostateczną rozgrywkę pomiędzy prezydentem Garrym Callahanem i Pająkiem Jeruzalem. Obaj stają do tego starcia po wielu przejściach i obaj nie mają już nic do stracenia.

Paweł Ciołkiewicz

Ten się śmieje…
[Warren Ellis, Darick Robertson „Transmetropolitan #5 (wyd. zbiorcze)” - recenzja]

Przyszedł wreszcie czas na ostateczną rozgrywkę pomiędzy prezydentem Garrym Callahanem i Pająkiem Jeruzalem. Obaj stają do tego starcia po wielu przejściach i obaj nie mają już nic do stracenia.

Warren Ellis, Darick Robertson
‹Transmetropolitan #5 (wyd. zbiorcze)›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułTransmetropolitan #5 (wyd. zbiorcze)
Scenariusz
Data wydania14 sierpnia 2019
RysunkiDarick Robertson
PrzekładKrzysztof Uliszewski
Wydawca Egmont
CyklTransmetropolitan
ISBN9788328141261
Format384s. 170x260mm
Cena109,99
GatunekSF
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Wiecznie uśmiechnięty senator Gary Callahan po wygranych wyborach stał się ucieleśnieniem stereotypu złego polityka. Zaczął wykorzystywać władzę do niszczenia konkurencji i tłamszenia wolności słowa. A że robił to z uśmiechem na twarzy, wielu ludzi dawało się nabrać na jego sztuczki. Tylko jeden człowiek przejrzał jego grę i rzucił mu wyzwanie. Pająk Jeruzalem, choć na pewno nie można go uznać za wzór cnotliwego obywatela, to jednak jedną zasadę zawsze respektował. Kierując się romantycznym wyobrażeniem misji dziennikarza, wytrwale dążył do odkrywania prawdy. Chciał, by ludzie zobaczyli, kim naprawdę jest Uśmiechnięty. Gdy ten poczuł się zagrożony, zaczął wykonywać nerwowe ruchy. Co gorsza, nie cofnął się nawet przed morderstwami. Gdy zginęła Vita Severn, Pająk zrozumiał z kim naprawdę ma do czynienia. To wtedy wypowiedział prezydentowi prawdziwą wojnę. Do tego momentu był dziennikarzem zainteresowanym opisywaniem rzeczywistości, teraz stał się bezwzględnym mścicielem, który chciał rzeczywistość kreować.
I o tym właśnie opowiada komiks Warrena Ellisa i Darricka Robertsona. Seria miała lepsze o gorsze momenty. Czasami było chaotycznie, czasami zawile. Dość często, w różnych przegadanych dłużyznach pełnych narkotykowych wizji Pająka, ginęła trochę istota tej opowieści i można było stracić wątek. Chwilami można było również odnieść wrażenie, że całe to starcie Pająka z Callahanem jest nadmierne rozbudowane, co negatywnie wpływało na napięcie tej historii. W ostatnim tomie nie ma już tych problemów. Akcja zdecydowanie przyspiesza. Kolejne zdarzenia mają odpowiedni rytm i trzymają w napięciu aż do ostatecznego starcia dwóch postaci, które nie mają już nic do stracenia. Schorowany Pająk Jeruzalem, któremu prawdopodobnie nie zostało już wiele życia, staje naprzeciwko zrujnowanego i skompromitowanego prezydenta. Autorzy doprowadzili do tej konfrontacji w interesujący sposób, ale jej zakończenie może wydawać się mało satysfakcjonujące i dość sztampowe.
Jak zawsze mocnym punktem komiksu są rysunki Darricka Robertsona. Za pomocą zdecydowanej kreski autor rzeźbi pełne emocji twarze bohaterów oraz kreśli obraz zdeprawowanego miasta. Wszystko tu jest przepełnione brudem, a z plansz wylewają się litry tuszu nadające rysunkom mroczny charakter. Atrakcją dla wielu czytelników będzie zapewne to, że okładki do trzech pierwszych zeszytów zebranych w tym tomie stworzył sam Moebius. Jego dziełom nie ustępują zresztą okładki autorstwa Glena Fabry’ego, Gene’go Ha oraz Darricka Robertsona. Nie lada gratką są także dwa ostatnie zeszyty. Mamy tu w zasadzie do czynienia z prasowymi tekstami Pająka i Royce’a, które zostały zilustrowane świetnymi rysunkami autorstwa kilkudziesięciu autorów. Trudno wymienić wszystkich, ale nazwiska Eduardo Risso, Johna Cassadaya, Tim Bradstreeta, Davida Macka, Jacena Burrowsa, Marka Buckingama, Billa Sienkiewicza czy Alexa Maleeva powinny przyciągnąć uwagę czytelników. A to przzecież zaledwie wierzchołek góry lodowej. Krótko mówiąc, jeśli nawet nie dla fabuły, to dla samych rysunków Robertsona i gościnnie występujących artystów, ten tom na pewno warto mieć na półce.
Choć seria miewała wzloty i upadki, to jednak jako całość oferuje ciekawą refleksję na temat współczesnego świata. Nie zmienia tego nawet fakt, że od jej zakończenia upłynęło siedemnaście lat. Warren Ellis i Darrick Robertson opisując na przełomie wieków świat przyszłości, odnosili się oczywiście do otaczającej ich rzeczywistości i piętnowali różne patologie władzy. Patologie, które w zasadzie do dziś chyba niewiele się zmieniły (a jeśli już jakieś zmiany nastąpiły, to na pewno nie na lepsze). Jedna rzecz jednak wygląda inaczej. Otóż w opowieści o dobrym dziennikarzu i złym polityku akcenty rozłożone są tak, że czytelnik nie ma problemu z rozstrzygnięciem, komu powinien kibicować. Prezydent, choć cały czas się uśmiecha, jest odstręczający, a my podczas lektury czekamy, kiedy w końcu dostanie za swoje. To truizm, ale wart przypomnienia – dziś zło i dobro nie są już tak jednoznaczne. Przypomnijmy sobie na przykład serial „House of Cards”. Tu opowieść jest prezentowana z punktu widzenia tego złego. Polityka, który po trupach idzie do celu, a odbiorca… mu kibicuje. Może jednak przydałby się w tym serialu jakiś dziennikarz na miarę Pająka Jeruzalema?
koniec
29 września 2019

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Holmes w tunelu czasoprzestrzennym
Maciej Jasiński

26 IV 2024

„Sherlock Holmes Society” to popkulturowy miszmasz, w którym mieliśmy w jednej historii zombie, Kubę Rozpruwacza, pana Hyde’a i wiele różnych innych motywów. Czwarty album serii domykał większość wątków, dlatego ostatnie dwa albumy to jakby nowe otwarcie. A skoro tak, to autorzy postanowili przebić to, co już było. Nic więc dziwnego, że piąta część rozpoczyna się od wybuchu bomby atomowej w samym centrum Birmingham.

więcej »

Zagubiony w samym sobie
Andrzej Goryl

25 IV 2024

„Czarny Młot” to seria, która miała bardzo intrygujący początek, ciekawie się rozwijała, ale jej zakończenie było co najmniej rozczarowujące. Po drodze ukazało się też kilka komiksów pobocznych, które w większości nie prezentowały zbyt wysokiego poziomu. Podobnie sprawa się ma z najnowszą publikacją z tego uniwersum – albumem „Pułkownik Weird. Zagubiony w kosmosie”.

więcej »

Dyskretny urok showbiznesu
Paweł Ciołkiewicz

24 IV 2024

Nestor Burma to prywatny detektyw, który ma skłonność, naturalną chyba u prywatnych detektywów, do wpadania w tarapaty. Po „Mgle na moście Tolbiac”, „Ulicy Dworcowej 120” oraz „Awanturze na Nation” dostajemy kolejny album z jego przygodami. „Chciałeś mnie widzieć martwą?” to opowieść o intrydze rozgrywającej się w świecie musicali.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Dużo kobiet!
— Marcin Knyszyński

Prawda boli, prasa boli jeszcze bardziej
— Paweł Olejniczak

Komiks skrojony na miarę
— Marcin Knyszyński

Po drugiej stronie lustra
— Marcin Knyszyński

Wieczny Punisher
— Andrzej Goryl

Max nierówny komiks
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Deadpool w pięciu smakach
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Pająk w czarnej… „Dziurze”
— Paweł Ciołkiewicz

Transmetropolitan #3 - recenzja
— Paweł Ciołkiewicz

To Chłopaki pilnują Strażników
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Tegoż autora

Dyskretny urok showbiznesu
— Paweł Ciołkiewicz

Piękny umysł
— Paweł Ciołkiewicz

Mieć chaos w sobie
— Paweł Ciołkiewicz

Blask z innej przestrzeni
— Paweł Ciołkiewicz

Między prawdą a kłamstwem
— Paweł Ciołkiewicz

Nosferatu ponad wszystko
— Paweł Ciołkiewicz

Obrzęd przejścia
— Paweł Ciołkiewicz

Szklane domy
— Paweł Ciołkiewicz

Miejska pułapka
— Paweł Ciołkiewicz

Przeciwstawić się losowi
— Paweł Ciołkiewicz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.