Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 28 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Xavier Vives Mateu, Bobbi JG Weiss
‹Klasyczne Baśnie Disneya. Aladyn›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKlasyczne Baśnie Disneya. Aladyn
Scenariusz
Data wydania27 kwietnia 2022
RysunkiXavier Vives Mateu
PrzekładMateusz Lis
Wydawca Egmont
CyklKlasyczne baśnie Disneya
ISBN9788328149946
Format64s. 170x260 mm
Cena29,99
Gatunekhumor / satyra
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Prawo do decydowania o sobie
[Xavier Vives Mateu, Bobbi JG Weiss „Klasyczne Baśnie Disneya. Aladyn” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Nędzarz, który pragnął bezpiecznego życia w zamku, księżniczka, która chciała wolności, i wezyr, dążący do przejęcia władzy ponad wszystko? A może rozkoszna małpka złodziejaszek, sarkastyczna papuga, latający dywan z nie lada charakterkiem i dżin z zacięciem do magicznej improwizacji? Przyszedł czas na kolejną, klasyczną i ikoniczną wręcz, komiksową adaptację baśni Disneya – „Aladyn”.

Agata Włodarczyk

Prawo do decydowania o sobie
[Xavier Vives Mateu, Bobbi JG Weiss „Klasyczne Baśnie Disneya. Aladyn” - recenzja]

Nędzarz, który pragnął bezpiecznego życia w zamku, księżniczka, która chciała wolności, i wezyr, dążący do przejęcia władzy ponad wszystko? A może rozkoszna małpka złodziejaszek, sarkastyczna papuga, latający dywan z nie lada charakterkiem i dżin z zacięciem do magicznej improwizacji? Przyszedł czas na kolejną, klasyczną i ikoniczną wręcz, komiksową adaptację baśni Disneya – „Aladyn”.

Xavier Vives Mateu, Bobbi JG Weiss
‹Klasyczne Baśnie Disneya. Aladyn›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKlasyczne Baśnie Disneya. Aladyn
Scenariusz
Data wydania27 kwietnia 2022
RysunkiXavier Vives Mateu
PrzekładMateusz Lis
Wydawca Egmont
CyklKlasyczne baśnie Disneya
ISBN9788328149946
Format64s. 170x260 mm
Cena29,99
Gatunekhumor / satyra
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Zbliżają się urodziny księżniczki Dżasminy i zgodnie z obowiązującym prawem musi przed nimi wyjść za mąż, i to nie za byle kogo, a za księcia. Dziewczyna zdecydowanie wolałaby poślubić kogoś z miłości. Mając dość ciągłej kontroli ojca, postanawia wymknąć się z zamku. Oczywiście natychmiast pakuje się w kłopoty, z których ratuje ją uliczny złodziejaszek, Aladyn. Niestety, dość szybko zostają odnalezieni przez ludzi wezyra, mającego niecne plany również względem naszego urwipołcia.
Animowany „Aladyn” z 1992 zapisał się w kulturowej pamięci nie tyle przez historię ambitnego chłopaka, który w końcu spełnia swoje marzenia dzięki wytrwałości, pomysłowości, pomocy magicznego kumpla oraz – ostatecznie – dobremu sercu i dobrym intencjom, ile przez… dżina. Postać wykreowana przez Robina Williamsa skradła i wciąż kradnie serca powracającym bądź oglądającym tę bajkę po raz pierwszy widzom, niezależnie od tego, jak paskudnie wytwórnia potraktowała aktora. To zapewne dlatego Bobbi JG Weiss zdecydowała się poświęcić sporo kadrów właśnie jemu – i dobrze. Trzeba bowiem przyznać, że to jedna z najciekawszych postaci w portfolio wytwórni: wygadana, nawiązująca do popkultury wczesnych lat 90., z zamiłowaniem do teatralności i improwizacji. Jednocześnie przez charakter Dżina niezwykle łatwo byłoby sprawić, aby zdominował opowieść zamkniętą na tak niewielu – bowiem sześćdziesięciu czterech – stronach, scenarzystce udało się jednak tego uniknąć, za co należą się jej gratulacje.
Trochę gorzej poradziła sobie z adaptacją oraz nieuniknionym przycięciem fabuły do tak niewielkiej liczby kadrów, jaką miała do zaoferowania. Nie zrozumcie tego źle – najgorzej nie jest, ponownie jednak w trakcie lektury możemy odnieść wrażenie, że historia pędzi na łeb na szyję, omijając może nie tyle jej istotne elementy, co te, które pozwalałyby nam bliżej poznać postaci czy odczuć grozę sytuacji. Być może inne rozłożenie akcentów poprawiłoby nasz odbiór tej klasycznej bajki, scenarzystka podjęła jednak takie, a nie inne decyzje, przez które dostajemy dość przyjemnego średniaczka. Jako taki może stanowić z jednej strony niezły wstęp do poznania tej historii, jeśli po lekturze komiksu pokażemy młodym czytelnikom i obejrzymy wraz z nimi oryginalną animację. Z drugiej strony ta adaptacja może nas też ocalić przed ciągłym dziecięcym wracaniem do jednej, ukochanej bajki.
„Aladyn” nie wyróżnia się zbytnio w serii „Klasycznych baśni Disneya”. Ani nie zachwyca sprytem, w związku z tym, że upchano tak rozległą historię w sześćdziesięciu czterech stronach, ani nie przeraża tym, jak wiele ważnych elementów nie zostało w nim uwzględnionych. Sprawdzi się świetnie i jako wstęp do tej historii, i jako nakarmienie młodszych czytelników, pragnących „zaoglądać” posiadaną kopię animacji na śmierć.
Plusy:
  • nieumniejszenie roli Dżina
  • śliczne, żywe barwy Angeli Capolupo
  • pomocnicy głównego bohatera jak zawsze w formie
Minusy:
  • historia płynie zbyt mocno niczym rwąca rzeka
  • być może inaczej trzeba było rozłożyć akcenty w komiksie
koniec
22 października 2023

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zupełnie jak nie trykoty
Dagmara Trembicka-Brzozowska

28 IV 2024

Ten album to taka „przejściówka” – rozpoczyna się sceną z „Wojen nieskończoności”, a akcja znajduje się najwyraźniej gdzieś przed albumem „King In Black”, w Polsce jak na razie nie wydanym, oraz późniejszymi komiksami m.in. z cyklu „Wojna światów” czy z Thorem w roli głównej. I jakkolwiek fabuła jest dość przeciętna, to jednak jest w „Czarnym” parę rzeczy wartych zobaczenia.

więcej »

Palec z artretyzmem na cynglu
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

27 IV 2024

„Torpedo 1972” to powrót po latach Luca Torelliego, niegdyś twardziela i zabijaki, a dziś… w sumie też zabijaki, ale o wiele bardziej zramolałego.

więcej »

Holmes w tunelu czasoprzestrzennym
Maciej Jasiński

26 IV 2024

„Sherlock Holmes Society” to popkulturowy miszmasz, w którym mieliśmy w jednej historii zombie, Kubę Rozpruwacza, pana Hyde’a i wiele różnych innych motywów. Czwarty album serii domykał większość wątków, dlatego ostatnie dwa albumy to jakby nowe otwarcie. A skoro tak, to autorzy postanowili przebić to, co już było. Nic więc dziwnego, że piąta część rozpoczyna się od wybuchu bomby atomowej w samym centrum Birmingham.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż autora

Najjaśniejsza gwiazda na naukowym niebie starożytności
— Agata Włodarczyk

O znikaniu i trochę innej żałobie
— Agata Włodarczyk

Ucieczka z klatki
— Agata Włodarczyk

Nowe drogi sióstr
— Agata Włodarczyk

Niezły wstęp do wiedzy o seksualności człowieka
— Agata Włodarczyk

Czy to koniec Spider-mana?
— Agata Włodarczyk

Brzydkie kaczątko piłki nożnej?
— Agata Włodarczyk

Harmonia natury, harmonia siły
— Agata Włodarczyk

Wynalazki z przyszłości
— Agata Włodarczyk

Trochę inna kraina czarów
— Agata Włodarczyk

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.