Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Bruce Boxleitner, Trevor Crafts, Matthew Delay, Paul Jenkins, Carlos Magno, Mairghread Scott
‹Miasto Latarni #1›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułMiasto Latarni #1
Scenariusz
Data wydania25 października 2023
RysunkiCarlos Magno
Wydawca Lost In Time
CyklMiasto Latarni
ISBN9788367270557
Format128s. 170x260 mm
Cena65,00
GatunekSF, steampunk
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Ilu scenarzystów potrzea by wkręcić steampunkową żarówkę?
[Bruce Boxleitner, Trevor Crafts, Matthew Delay, Paul Jenkins, Carlos Magno, Mairghread Scott „Miasto Latarni #1” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Miasto Latarni” to nowa seria zaproponowana przez wydawnictwo Lost in Time. Jej pierwszy tom jasno daje do zrozumienia, że utrzymana jest w dość schematycznym steampunkowym świecie, co samo w sobie nie musi od razu jej przekreślać… Chociaż może…

Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Ilu scenarzystów potrzea by wkręcić steampunkową żarówkę?
[Bruce Boxleitner, Trevor Crafts, Matthew Delay, Paul Jenkins, Carlos Magno, Mairghread Scott „Miasto Latarni #1” - recenzja]

„Miasto Latarni” to nowa seria zaproponowana przez wydawnictwo Lost in Time. Jej pierwszy tom jasno daje do zrozumienia, że utrzymana jest w dość schematycznym steampunkowym świecie, co samo w sobie nie musi od razu jej przekreślać… Chociaż może…

Bruce Boxleitner, Trevor Crafts, Matthew Delay, Paul Jenkins, Carlos Magno, Mairghread Scott
‹Miasto Latarni #1›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułMiasto Latarni #1
Scenariusz
Data wydania25 października 2023
RysunkiCarlos Magno
Wydawca Lost In Time
CyklMiasto Latarni
ISBN9788367270557
Format128s. 170x260 mm
Cena65,00
GatunekSF, steampunk
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Tytułowe Miasto Latarni to ogromna metropolia, szczelnie otoczona murem, mającym chronić mieszkańców przed zewnętrznym zagrożeniem. A musi być ono faktycznie potworne, ponieważ dla większości obywateli samo przebywanie w aglomeracji stanowi prawdziwe piekło na ziemi. Społeczeństwo jest bowiem podzielone na klasy. Ci ze szczytów drabiny społecznej mają wszystko. Reszta musi zadowolić się ochłapami. Zwłaszcza ci, którzy mieszkają najniżej. Pracują ponad siły i ledwo wiążą koniec z końcem. Tak, jak Sander Jorve, którego jedynym marzeniem jest zapewnienie bezpieczeństwa żonie i synowi. Los jednak zdecydował inaczej i w wyniku niezrozumiałego dla niego samego impulsu przebiera się w mundur martwego strażnika, by na zlecenie ruchu oporu inwigilować wyższe sfery.
Pierwszy tom, na który składają się cztery zeszyty serii, skrótowo zarysowuje nam świat i pokazuje, w jaki sposób Sander został najważniejszym ogniwem tworzącej się rebelii. Niestety, ponieważ akcja pędzi na łeb, na szyję (co jest dość dziwne, biorąc pod uwagę, iż fabuła wyraźnie została pomyślana, jako dłuższy cykl), twórcom nie do końca udaje się uchwycić ani przytłaczającego losu najniżej położonych kast, ani ogromu miasta – molocha. Nawet relacje między bohaterami potraktowano po macoszemu. Dlatego też z większą sympatią, niż osobistą żonę Sandera, darzy się utrzymankę żołnierza, za którego się podszywa. Przynajmniej ma swoją historię i osobowość, bowiem przez sytuację, w jakiej się znalazła, stała się zakładnikiem spisku. Gdyby wydała Jorve′go, sama zostałaby bez dachu nad głową.
Można mieć również problemy z głównym bohaterem, pozującym na idealnego romantyka. Poza tym trochę zbyt łatwo mu wszystko przychodzi. O tyle, o ile wątek przełożonego, który domyśla się, że ma do czynienia nie z tym człowiekiem, co trzeba, ale zamierza ten fakt wykorzystać do własnych celów, jest intrygujący, to już spotykanie na swojej drodze nieoczekiwanych sojuszników (lekarz), wydaje się naciągane i świadczy o fabularnym pójściu na łatwiznę.
A jest to o tyle zastanawiające, że nad tym niepozornym albumem pracowało w sumie aż pięciu scenarzystów. Jeśli nie była to próba naciągnięcia wydawnictwa na kasę, to kompletnie nie wiem, skąd wziął się ten tłum. Zwłaszcza, że sam komiks nie jest aż tak oryginalny, by musiała się nad nim głowić taka rzesza ludzi. A może jest w tym jakiś element socjologicznego eksperymentu i dlatego wprowadzono podział na twórcę serii, którym został Trevor Crafts, towarzyszących mu współtwórców: Matthew Daley i Bruce Boxleitner, a także scenarzystów wspierających: przy rozdziale pierwszym jest to Paul Jenkins, a przy trzecim i czwartym Mairghread Scott.
Dobrze chociaż, że rysownik jest jeden. Carlos Magno nie dysponuje natychmiast rozpoznawalną kreską i nie do końca przekonuje mnie sposób w jaki rysuje twarze, ale za to udaje mu się uchwycić industrialny charakter Miasta Latarni. Widzę tu inspiracje klasycznymi komiksami poświęconymi Sędziemu Dreddzie, tyle tylko, że Mega-City One przyszłości przeniesiono w XIX wiek.
Choć i z tym bywa różnie. Niby całość utrzymana jest w steampunkowym klimacie, ale nie do końca mamy do czynienia z rozbudowaną technologią wieku pary. Sporo gadżetów używanych przez postacie wykracza poza utarte schematy, jak na przykład skanery czy tatuaże kreskowe. Trochę zgrzyta to w kwestii spójności przedstawionego świata, ale z drugiej strony można też takie zabiegi uznać za przełamywanie gatunkowych ram.
„Miasto Latarni” daje się swobodnie czytać. Oczywiście, jeśli nie spodziewamy się wiele po tym tytule. To solidny akcyjniak w mało oryginalnym świecie, ale mający swój klimat. Nasz rynek nie obfituj w pozycje steampunkowe, więc nie ma co wybrzydzać. Poza tym to dopiero pierwszy tom, jest więc nadzieja, że fabuła się jeszcze rozkręci.
koniec
16 marca 2024

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Palec z artretyzmem na cynglu
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

27 IV 2024

„Torpedo 1972” to powrót po latach Luca Torelliego, niegdyś twardziela i zabijaki, a dziś… w sumie też zabijaki, ale o wiele bardziej zramolałego.

więcej »

Holmes w tunelu czasoprzestrzennym
Maciej Jasiński

26 IV 2024

„Sherlock Holmes Society” to popkulturowy miszmasz, w którym mieliśmy w jednej historii zombie, Kubę Rozpruwacza, pana Hyde’a i wiele różnych innych motywów. Czwarty album serii domykał większość wątków, dlatego ostatnie dwa albumy to jakby nowe otwarcie. A skoro tak, to autorzy postanowili przebić to, co już było. Nic więc dziwnego, że piąta część rozpoczyna się od wybuchu bomby atomowej w samym centrum Birmingham.

więcej »

Zagubiony w samym sobie
Andrzej Goryl

25 IV 2024

„Czarny Młot” to seria, która miała bardzo intrygujący początek, ciekawie się rozwijała, ale jej zakończenie było co najmniej rozczarowujące. Po drodze ukazało się też kilka komiksów pobocznych, które w większości nie prezentowały zbyt wysokiego poziomu. Podobnie sprawa się ma z najnowszą publikacją z tego uniwersum – albumem „Pułkownik Weird. Zagubiony w kosmosie”.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

A jak poszedł król na wojnę…
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Tegoż autora

Palec z artretyzmem na cynglu
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Idź do krateru wulkanu Snæfellsjökull…
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

I ty możesz być Kubą Rozpruwaczem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

My i Oni
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Wielki mały finał
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Piołun w sercu a w słowach brak miodu, czyli 10 utworów do tekstów Ernesta Brylla
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Kim był Józef J.?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Baldwin Trędowaty na tropie
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Nie należy mylić zagubienia się w masie z tkwieniem w gównie
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Diabeł rozbiera się u Prady
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.