Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 2 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Masashi Kishimoto
‹Naruto #19›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułNaruto #19
Tytuł oryginalnyナルト
Scenariusz
Data wydanialistopad 2006
RysunkiMasashi Kishimoto
Wydawca Japonica Polonica Fantastica
CyklNaruto
Format188s. 125×176mm
Cena12,95
Gatunekfantasy, manga
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk

Każdy z każdym
[Masashi Kishimoto „Naruto #19” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Tom 19 „Naruto” to właściwie jedna wielka walka. Konfrontacja wielkich mistrzów oraz przywoływanych przez nich zwierząt. No i oczywiście uczniów. Masashi Kishimoto lubuje się w przedstawianiu długich starć, co może znudzić… Ale w końcu czym byłby świat ninja bez pojedynków?

Daniel Gizicki

Każdy z każdym
[Masashi Kishimoto „Naruto #19” - recenzja]

Tom 19 „Naruto” to właściwie jedna wielka walka. Konfrontacja wielkich mistrzów oraz przywoływanych przez nich zwierząt. No i oczywiście uczniów. Masashi Kishimoto lubuje się w przedstawianiu długich starć, co może znudzić… Ale w końcu czym byłby świat ninja bez pojedynków?

Masashi Kishimoto
‹Naruto #19›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułNaruto #19
Tytuł oryginalnyナルト
Scenariusz
Data wydanialistopad 2006
RysunkiMasashi Kishimoto
Wydawca Japonica Polonica Fantastica
CyklNaruto
Format188s. 125×176mm
Cena12,95
Gatunekfantasy, manga
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Seria „Naruto” jest solidnym komiksem środka. Przede wszystkim dla młodzieży, która fascynować się będzie ciągłymi zmaganiami zdeterminowanych ninja. Adept ninjutsu Naruto wraz z pustelnikiem-erotomanem Jiraiyą poszukują księżniczki Tsunade. Jest ona jedyną osobą, która może zostać piątym Hokage osady Konoha. W końcu znajdują kobietę, ale odnajduje ją również główny szwarccharakter Orochimaru. Po czyjej stronie stanie Tsunade? Tego nie zdradzę. Powiem jedynie, że dochodzi do wielkiej bijatyki pomiędzy legendarną trójką wojowników. Naruto również musi się starać, bo przeciwnicy nie dadzą sobie w kaszę dmuchać. Pojawiają się też przywołane zwierzęta – wielki wąż, ropucha i ślimak, których charaktery dobrze korespondują z zachowaniem przyzywających. Walka będąca zwieńczeniem pokazywanych w poprzednich częściach wątków trwa cały tom…
Na szczęście Kishimoto potrafi sprawić, że tom wypełniony bijatyką nie nuży. Autor umiejętnie wprowadza retrospekcje pokazujące motywy działań postaci. Z wprawą przedstawia ich emocje, ale i dziwactwa. W dość poważną historię wplata dużo humoru, dzięki czemu komiks czyta się płynnie, bez poczucia nudy.
Pod względem graficznym autor wykonał kawał dobrej roboty. Z wprawą posługuje się językiem komiksu. Umiejętnie gra zbliżeniami, tak by jak najlepiej przedstawiać dynamiczną akcję. Momentami troszkę szwankują ujęcia postaci, które przybierają nienaturalne pozy bądź są na bakier z anatomią, ale da się na to przymknąć oko.
Jedyne, co w tym komiksie irytuje, to że bohaterowie tłumaczą każdą wykonaną technikę. Mówią, na czym ona polega, jak działa itd. Co prawda czytelnik dowiaduje się wszystkiego, z drugiej strony jest jednak dziwne, że ninja odkrywają wszystkie swoje karty. Po co tłumaczyć przeciwnikowi użytą przeciw niemu technikę? By łatwiej znalazł słabe punkty?
Mimo wszystko „Naruto” to naprawdę przyzwoity komiks. Sprawnie narysowany i opowiedziany, z pełnokrwistymi, wiarygodnymi bohaterami. Poruszający również, za sztafażem ninjutsu, liczne poważne problemy. Polecam tym, którzy lubią takie tasiemcowate historie o młodych ludziach, którzy zdobywają kolejne szczeble doświadczenia w walce.
Radzę jednak rozpoczęcie przygody z „Naruto” od pierwszego tomu…
koniec
20 stycznia 2007

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Krótko o komiksach: Zimno i do Wrót Baldura daleko
Miłosz Cybowski

1 V 2024

Kolejna zmiana rysownika przy zachowaniu scenarzysty nie wychodzi temu cyklowi na dobre. Netho Diaz sprawdza się świetnie, ale strona graficzna „Furii lodowego giganta” nie przystaje za bardzo do fabuły stworzonej przez Jima Zuba.

więcej »

Włoski Kurosawa
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

30 IV 2024

W latach 90. tryumfy święciły seriale anime z włoskim dubbingiem prezentowane w stacji Polonia 1. Jednak połączenie kultur ojczyzny sushi oraz ojczyzny pizzy nie zawsze musi wypadać tak kuriozalnie, czego dowodzi szósty tom antologii „Toppi. Kolekcja” pod tytułem „Japonia”.

więcej »

Kraina bez gwiazd
Marcin Osuch

29 IV 2024

Wydana nakładem oficyny Lost in Time „Arka” to udany miks twardego SF z elementami horroru i socjologicznego thrillera. Początek jest bardzo dobry i na szczęście nie najgorsze jest zakończenie.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Esensja czyta dymki: Reaktywacja
— Daniel Gizicki, Wojciech Gołąbowski, Marcin Osuch, Paweł Sasko, Konrad Wągrowski

Kłopotliwa sprawa
— Marcin Podolec

Na ratunek!
— Daniel Gizicki

Tegoż autora

Na marginesie scenariusza #1
— Daniel Gizicki

Na północy krew z rozbitych czaszek bucha
— Daniel Gizicki

Letnie dni
— Daniel Gizicki

Narkotyki i poszukiwania
— Daniel Gizicki

Wspaniały komiks!
— Daniel Gizicki

Młodociani turpiści?
— Daniel Gizicki

Czy na sali jest korekta?
— Daniel Gizicki

Wojny robotów
— Daniel Gizicki

Dla fanów Naruto
— Daniel Gizicki

Uwaga, kiepścizna!
— Daniel Gizicki

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.