Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 1 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Yves Swolfs
‹Powrót do Ruhenbergu›

Powrót do Ruhenbergu
EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPowrót do Ruhenbergu
Tytuł oryginalnyRetour a Ruhenberg
Scenariusz
Data wydaniawrzesień 2003
RysunkiYves Swolfs
PrzekładMaria Mosiewicz
KolorSophie Swolfs
Wydawca Egmont
CyklKsiążę nocy
ISBN-1083-237-9694-7
Format21,5×29 cm, 48 stron
Cena16,90
Gatunekgroza / horror
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Powrót do Ruhenbergu

Na koniec rozczarowanie
[Yves Swolfs „Powrót do Ruhenbergu” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Przywykłem do wysokiego poziomu kolejnych albumów z cyklu "Książę nocy". Dlatego - choć samodzielnie całkiem niezły - na tle poprzednich, szósty album: "Powrót do Ruhenbergu" bardzo mnie rozczarował.

Wojciech Gołąbowski

Na koniec rozczarowanie
[Yves Swolfs „Powrót do Ruhenbergu” - recenzja]

Przywykłem do wysokiego poziomu kolejnych albumów z cyklu "Książę nocy". Dlatego - choć samodzielnie całkiem niezły - na tle poprzednich, szósty album: "Powrót do Ruhenbergu" bardzo mnie rozczarował.

Yves Swolfs
‹Powrót do Ruhenbergu›

Powrót do Ruhenbergu
EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPowrót do Ruhenbergu
Tytuł oryginalnyRetour a Ruhenberg
Scenariusz
Data wydaniawrzesień 2003
RysunkiYves Swolfs
PrzekładMaria Mosiewicz
KolorSophie Swolfs
Wydawca Egmont
CyklKsiążę nocy
ISBN-1083-237-9694-7
Format21,5×29 cm, 48 stron
Cena16,90
Gatunekgroza / horror
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Powrót do Ruhenbergu
Dzieje się sporo. Leona i Vincent Rougemont przybywają w okolice głównego siedliska Kergana. Przypomnijmy: Niemcy (Szwarcwald), krótko przed II wojną światową... Lokalni naziści traktują wampira jako medium, chcąc przez niego pozyskać cenny kontakt z potężnymi mocami. Loża okultystyczna, czarne msze, ofiary z dziewic... Aż dziw, że nie zorientowali się, z kim naprawdę mają do czynienia - i nie spróbowali wykorzystać Kergana inaczej, bardziej bezpośrednio. Dziwi też tłumaczenie się wampira, który przeczuwając wzrost potęgi nazistów, pragnie się do nich zbliżyć - by pozyskać ich przychylność... A po co mu ona? Wieki się bez niej obywał... i nikomu nie zwykł tłumaczyć ze swych planów.
Leona wprawia Vincenta w hipnotyczny sen, każąc mu zagłębić się we własnej podświadomości, by tam odnalazł odpowiedź na pytanie o walkę z Kerganem... Wyskakuje to w całej tej historii jak diabeł z pudełka - po co? Jasne, że ma to wpływ na późniejsze zachowanie bohatera, ale... samo nie wypływa z niczego.
Wiele scen jest nakreślonych w ogromnym skrócie lub pośpiechu. Jakby w obawie, że w jednym albumie nie uda się zmieścić wszystkiego, co scenariusz zakładał. Cóż, bez trudu znalazłbym wiele scen zbędnych, które poświęciłbym dla rozbudowania innych...
Jeśli zaś chodzi o zakończenie... Słusznie Kergan dziwi się Vincentowi, że wdziera się do jego twierdzy bez przygotowania. Tym większa jego głupota czy naiwność w stosunku do zachowania łowcy - a biorąc pod uwagę wiekowe doświadczenie z poczynaniami rodziny Rougemont, jest to zachowanie wręcz niewiarygodne. Nienaturalne. Sztuczne. Właśnie - naszkicowane w pośpiechu, bez przemyślenia.
No i ten absurdalnie sztampowy koniec, będący wręcz otwartą zapowiedzią ciągu dalszego...
koniec
1 listopada 2003

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Krótko o komiksach: Zimno i do Wrót Baldura daleko
Miłosz Cybowski

1 V 2024

Kolejna zmiana rysownika przy zachowaniu scenarzysty nie wychodzi temu cyklowi na dobre. Netho Diaz sprawdza się świetnie, ale strona graficzna „Furii lodowego giganta” nie przystaje za bardzo do fabuły stworzonej przez Jima Zuba.

więcej »

Włoski Kurosawa
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

30 IV 2024

W latach 90. tryumfy święciły seriale anime z włoskim dubbingiem prezentowane w stacji Polonia 1. Jednak połączenie kultur ojczyzny sushi oraz ojczyzny pizzy nie zawsze musi wypadać tak kuriozalnie, czego dowodzi szósty tom antologii „Toppi. Kolekcja” pod tytułem „Japonia”.

więcej »

Kraina bez gwiazd
Marcin Osuch

29 IV 2024

Wydana nakładem oficyny Lost in Time „Arka” to udany miks twardego SF z elementami horroru i socjologicznego thrillera. Początek jest bardzo dobry i na szczęście nie najgorsze jest zakończenie.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Spisek i agentka Pinkertona
— Sebastian Chosiński

Łotr łotra łotrem pogania
— Sebastian Chosiński

Samotnik bez Imienia
— Sebastian Chosiński

Wśród skorpionów
— Sebastian Chosiński

Pociągiem do Piekła
— Sebastian Chosiński

Kobra kąsa zawsze dwa razy
— Sebastian Chosiński

Gdzie diabeł nie może, tam Durango pośle…
— Sebastian Chosiński

Nie taki wampir straszny jak o nim mówią
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Zrodziło go Piekło
— Sebastian Chosiński

Górniczy protest na Dzikim Zachodzie
— Sebastian Chosiński

Tegoż autora

Zbierając okruchy przeszłości
— Wojciech Gołąbowski

Gdy szukasz własnej drogi
— Wojciech Gołąbowski

Tylko praca dyplomowa, niestety
— Wojciech Gołąbowski

O pożytkach ze zdrowych zębów oraz powrót do Liszkowa
— Wojciech Gołąbowski

Ryzykowny pomysł za sto punktów
— Wojciech Gołąbowski

Niewykorzystany potencjał
— Wojciech Gołąbowski

Nawet jeśli nie wierzysz w duchy, one wierzą w ciebie
— Wojciech Gołąbowski

10 naj… : Wehikuły czasu
— Wojciech Gołąbowski, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Jak pić, to w wesołym towarzystwie
— Wojciech Gołąbowski

Szkoła dorzucania do stosu
— Wojciech Gołąbowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.