Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 17 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Raoul Cauvin, Laudec
‹Klasa o podwyższonym ryzyku›

Cedryk: Klasa o podwyższonym ryzyku
EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKlasa o podwyższonym ryzyku
Tytuł oryginalnyClasse tous risques
Scenariusz
RysunkiLaudec
PrzekładPatrycja Koźlik
KolorLeonardo
Wydawca Twój Komiks
CyklCedryk
ISBN-1083-7320-152-1
Format210×297
Cena16,90
Gatunekhumor / satyra
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Cedryk: Klasa o podwyższonym ryzyku

A powiedz: rebus...
[Raoul Cauvin, Laudec „Klasa o podwyższonym ryzyku” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Odpowiadam sam sobie: najpierw siedem miesięcy. Siedem miesięcy temu zadałem pytanie o czas oczekiwania na kolejne albumy z serii zwariowanych przygód Cedryka i jego klasy. Aż siedem miesięcy temu… No, zawsze to jakiś postęp: album pierwszy i drugi dzieliła przepaść jednego roku…

Wojciech Gołąbowski

A powiedz: rebus...
[Raoul Cauvin, Laudec „Klasa o podwyższonym ryzyku” - recenzja]

Odpowiadam sam sobie: najpierw siedem miesięcy. Siedem miesięcy temu zadałem pytanie o czas oczekiwania na kolejne albumy z serii zwariowanych przygód Cedryka i jego klasy. Aż siedem miesięcy temu… No, zawsze to jakiś postęp: album pierwszy i drugi dzieliła przepaść jednego roku…

Raoul Cauvin, Laudec
‹Klasa o podwyższonym ryzyku›

Cedryk: Klasa o podwyższonym ryzyku
EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKlasa o podwyższonym ryzyku
Tytuł oryginalnyClasse tous risques
Scenariusz
RysunkiLaudec
PrzekładPatrycja Koźlik
KolorLeonardo
Wydawca Twój Komiks
CyklCedryk
ISBN-1083-7320-152-1
Format210×297
Cena16,90
Gatunekhumor / satyra
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Cedryk: Klasa o podwyższonym ryzyku
Na bardzo skromnych w detale, prostolinijnie barwnych kadrach o standardowym ułożeniu, autorzy otwierają przed czytelnikiem bogaty świat dość zwariowanego dzieciaka. Bogatego, rzecz jasna, głównie w nieograniczoną wyobraźnię blond urwisa, wiecznie pakującego się w kłopoty. W niniejszym, trzecim albumie nadal są to głównie kłopoty sercowe. Myli się jednak ten, kto myśli, że o miłostkach Cedryka wie wszystko… Wciąż jest zakochany po uszy w swej nauczycielce Nelly, ale z wolna horyzont jego uczuć poszerza się. Oto w klasie pojawiło się bowiem nowe urocze dziewczę: kruczowłosa Chinka Czen. Z początku, co prawda, trudno się z taką porozumieć (zwłaszcza, że nie zna języka lub też zna go słabo), ale z biegiem czasu…
Oprócz spraw sercowych Cedryka, poznajemy też inne mroczne aspekty życia jego i jego kolegów: podkładanie śmierdzących kul, oszustwa przy wysyłaniu baloników, dręczenie przechodniów zdalnie sterowanym autem, pierwsze upojenie alkoholowe (szampanem)… Jak przystało na komiks skierowany głównie do młodszych czytelników, wszystkie te ciemne sprawki są przykładnie karane – przez rodziców i nauczycieli lub też po prostu nie wychodzą bohaterom na dobre. Moralizatorstwo nie jest jednak natrętne, a z całej przygody można się nieźle uśmiać.
Liczba zapowiadanych na czwartej stronie okładki albumów z przygodami Cedryka rozszerzyła się do 17 (słownie: siedemnastu). Policzmy… Pomiędzy 1 a 2 albumem – 11 miesięcy… Pomiędzy 2 a 3 – siedem… Średnio: dziewięć miesięcy na album… Siedemnastej części („Kto zgasił światło?”) możemy więc oczekiwać… za dziesięć i pół roku. Kochane wydawnictwo: może by jednak nieco zwiększyć tempo?
A skąd tytuł? W niezapomnianym kabaretonie „Z tyłu sklepu” (Opole ′80) występował Bolek (Rudi Schubert), który „nie mówił R”, w zamian używając głoski J. Czen także nie wymawia R… na koniec więc CedLyk pLóbuje Lyżu z cuLLy.
Cytat albumu:
– Więc to już koniec z panią Nelly?!
– Tak, wiem, że to dla niej ciężkie, ale nie mogę kochać dwóch kobiet naraz!
koniec
1 listopada 2003

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Idę do ciebie
Paweł Ciołkiewicz

17 V 2024

Buddy Longway nadal próbuje odnaleźć swoich bliskich. Po tym, jak musiał zostawić Chinook, Jeremy’ego oraz Kathleen, wytrwale przemierza kolejne szlaki i pokonuje liczne niebezpieczeństwa, by znów być razem z rodziną. Czy wreszcie uda mu się osiągnąć upragniony cel?

więcej »

Obrazy grozy
Marcin Knyszyński

16 V 2024

Klasyczna literatura grozy jest pojęciem o wiele obszerniejszym niż mogłoby się wydawać. Wśród osób nie siedzących głęboko w temacie najbardziej rozpoznawane są jednak głównie dwa nazwiska – Edgar Alan Poe i Howard Philips Lovecraft. Dziś poznamy kolejną popkulturową interpretację dzieł tego drugiego – graficzną.

więcej »

Conan + Belit = wielka miłość
Maciej Jasiński

15 V 2024

Piękna Belit – królowa Czarnego Wybrzeża – pojawiła się już pod koniec piątego tomu tej serii. Krótki epizod z jej udziałem był całkiem ciekawy, ale niestety kiepsko narysowany. Jednak zapowiedź kolejnego albumu dawała nadzieję, że kolejne kilkaset stron przyniesie wiele znacznie lepszych komiksów, których autorzy będą w stanie wykorzystać potencjał postaci Belit.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Krótko o komiksach: Marzec 2003
— Artur Długosz, Wojciech Gołąbowski

Krótko o komiksach: Kwiecień 2002
— Artur Długosz, Wojciech Gołąbowski, Tomasz Sidorkiewicz

Tegoż autora

O miłości, owszem, o detektywach – niekoniecznie
— Wojciech Gołąbowski

Niech się mury pną… na boki
— Wojciech Gołąbowski

Czym by tu zapełnić spiżarnię?
— Wojciech Gołąbowski

Zbierając okruchy przeszłości
— Wojciech Gołąbowski

Gdy szukasz własnej drogi
— Wojciech Gołąbowski

Tylko praca dyplomowa, niestety
— Wojciech Gołąbowski

O pożytkach ze zdrowych zębów oraz powrót do Liszkowa
— Wojciech Gołąbowski

Ryzykowny pomysł za sto punktów
— Wojciech Gołąbowski

Niewykorzystany potencjał
— Wojciech Gołąbowski

Nawet jeśli nie wierzysz w duchy, one wierzą w ciebie
— Wojciech Gołąbowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.