Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 4 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

‹Powstanie'44 w komiksie›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPowstanie'44 w komiksie
Data wydaniakwiecień 2010
Wydawca Egmont
CyklAntologia komiksu polskiego
Cena35,00
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk

Prywatnie o powstańcach
[„Powstanie'44 w komiksie” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Konkurs na komiks o Powstaniu Warszawskim cieszy się coraz większą popularnością. Jednak na łamach prasy nie brakuje krytyków - Krzysztof Varga w Gazecie Wyborczej wyśmiał najnowsze dzieło Papcia Chmiela „Tytus powstańcem”, bo to „żałosne, co można zrobić nie tyle z historią słynnej małpy, ile z historią najnowszą Polski”. Czyli o Powstaniu można mówić wyłącznie przy użyciu odpowiednio „godziwych” mediów, a konkurs na komiks i antologia „Powstanie ′44 w komiksie” są pozbawione sensu?

Paweł Sasko

Prywatnie o powstańcach
[„Powstanie'44 w komiksie” - recenzja]

Konkurs na komiks o Powstaniu Warszawskim cieszy się coraz większą popularnością. Jednak na łamach prasy nie brakuje krytyków - Krzysztof Varga w Gazecie Wyborczej wyśmiał najnowsze dzieło Papcia Chmiela „Tytus powstańcem”, bo to „żałosne, co można zrobić nie tyle z historią słynnej małpy, ile z historią najnowszą Polski”. Czyli o Powstaniu można mówić wyłącznie przy użyciu odpowiednio „godziwych” mediów, a konkurs na komiks i antologia „Powstanie ′44 w komiksie” są pozbawione sensu?

‹Powstanie'44 w komiksie›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPowstanie'44 w komiksie
Data wydaniakwiecień 2010
Wydawca Egmont
CyklAntologia komiksu polskiego
Cena35,00
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Kiedy pierwszy raz pojawiła się informacja, że Muzeum Powstania Warszawskiego zajmie się organizacją konkursu na komiks, w mediach zawrzało. Część publicystów była zdania, że o tym epizodzie polskiej historii można mówić wyłącznie przeżegnawszy się nogą, a inni ochoczo przyklasnęli. Jednak o wynikach konkursu już niewiele kto wspomniał w głównonurtowych mediach i zainteresowanie zdechło. Kolejna edycja konkursu na nowo rozpaliła serca i umysły, co częściowo zbiegło się z premierą najnowszego albumu Papcia Chmiela „Tytus powstańcem”, który był zwieńczeniem 52-letniej pracy twórczej. Z tej okazji krytycy z najróżniejszych środowisk pozwolili sobie na powrót do rozważań, czy komiks jest medium odpowiednio „godziwym”, by mógł służyć do opowiadania o Powstaniu.
Odpowiedzią niech będzie garść statystyk. Przed rokiem antologia prac konkursowych zawierała 13 prac. Tym razem do publikacji wybrano 24 miniatury spośród nadesłanych 70! W poprzedniej edycji prócz trzech laureatów przyznano jedno wyróżnienie. Tym razem jest ich aż sześć, a antologia ma 160 stron (czyli 40 więcej, niż w roku uprzednim). Wspomniany już Papcio Chmiel, honorowy przewodniczący jury (były żołnierz 7. Pułku Piechoty AK „Garłuch” walczącego w Powstaniu Warszawskim) napisał: „Autor jednej pracy pochodzący zza granicy pomylił powstania. Zrobił komiks o powstaniu w warszawskim getcie. Dowodzi to, jak potrzebne jest pokazywanie Powstania Warszawskiego na Zachodzie”.
Pięknie wydany album „Powstanie ′44 w komiksie” otwierają nagrodzone prace. Pierwsze miejsce zdobyła miniatura „Biedronka” Mirosława Urbaniaka, w której wydarzenia historyczne przesłonięte zostały przez próbę pokazania historii dwójki zakochanych – łączniczki i żołnierza. Pointą opowieści jest metaforyczne przedstawienie oddziaływania wojny na ludzi, oddane za pomocą emocjonalnej kreski i gry kolorem. Najmocniejszą stroną „Biedronki” jest operowanie symboliką i piekielne skondensowanie przekazu.
Drugie miejsce przypadło w udziale Ernesto Gonzalesowi i Grzegorzowi Januszowi za komiks „Wyjście”, który przenosi odbiorców w czasy po Powstaniu. Jest to próba skupienia się na historii kobiety, która opowiada o kawałku materiału kupionym na bazarze we Francji. Miała z niego powstać sukienka, ale poplamił się sadzą przy okazji ucieczki z płonącego budynku, ktoś wyrwał kawałek by opatrzeć ranę, po czym świszczące kule wyrwały w nim następne dziury. Zaskakujące jest zakończenie miniatury, które podkreśla ogrom nieszczęść cywili.
Ostatni laur otrzymał Andrzej Łaski za komiks „Dziadki”, który opowiada o teatrzyku lalek działającym w czasie Powstania Warszawskiego. Najmocniejszą stroną miniatury jest błyskotliwie napisany tekst sztuki na który złożyły się fragmenty „Baranka” Stanisława Staszewskiego i II części „Dziadów” Adama Mickiewicza. Ta osobliwa hybryda jest w rzeczywistości hołdem złożonym małym powstańcom – dzieciom, które służyły podczas walk.
Nagrodę Muzeum Powstania Warszawskiego otrzymał komiks „Film”, który jest ciekawą próbą wyłamania się z konwencji autorstwa Tomasza Bereźnickiego. W kadrach widzimy bowiem jak George Clooney, Harrison Ford, Brad Pitt, Bruce Willis i inni rozmawiają o tym, by w końcu zrobić film o walczącej stolicy.
Solidnie prezentuje się także grono wyróżnionych. Anna Steliżuk dramat ojca w komiksie „Codziennie mi się synku śnisz” przedstawiła za pomocą intrygującego stylu graficznego. Janusz Wyrzykowski i Dennis Wojda w „Szczurach” poszli zdecydowanie w kierunku eksploatacji metafory, jaką jest tytuł miniatury. Z kolei prace „Taubstuum” (Antoni Serkowski, Mariusz Pitura, Sylwia Gościniak) oraz „Czarno to widzę” (Michał Makowski, Roland Caban) zwracają uwagę na rolę głuchoniemych i niewidomych w Powstaniu Warszawskim. Operują przy tym zupełnie innymi środkami i stylem graficznym, jednak są wyrazem tej samej tendencji – chęci obrazowania doświadczeń wybranych uczestników walk i większej koncentracji na roli jednostki. „Wolska 44” Leszka Golińskiego przykuwa z uwagi na fenomenalny styl graficzny, ponieważ kadry wyglądają jak rysowane świecą na czarnym papierze. Autor doskonale zdawał sobie sprawę z nośności formy, więc zrezygnował zupełnie ze słownej narracji. Swego rodzaju perełką jest „Punkt Freta 11” autorstwa Piotra i Stanisława Soczyńskich, ponieważ drugi z autorów przeżył Powstanie na Starówce i w swoich szkicach postanowił sportretować tych, którzy wówczas zamieszkiwali na ulicy Freta.
Styl graficzny komiksów w antologii to niemal przegląd wszystkich współczesnych kierunków artystycznych. Zdecydowanie przodują „Codziennie mi się synku śnisz” Anny Steliżuk, „Syn Warszawy” Bartłomieja Stefanowicza, „Litost” Łukasza Chmielewskiego i Przemysława Morawskiego oraz zabawa formą Arkadiusza Lorenca w „Ostatnim…” (komiks przypomina graficznie platformową grę komputerową).
Na zakończenie oddam głos Papciowi Chmielowi: „W tegorocznym konkursie wielu uczestników odeszło od przedstawiania historycznej prawdy wydarzeń, a zaczęło tworzyć wyimaginowany świat bajki, wydumanych fantastycznych bohaterów, pojazdów, broni i umundurowania”. Ten trend jest zauważalny, przybiera na sile i stopniowo demitologizuje powstańców, czego symptomem jest projekt „Hardkor 44” Tomka Bagińskiego. Sceptykom polecam więc uważną lekturę „Powstania ′44 w komiksie”, a sam czekam na kolejną antologię.
koniec
5 czerwca 2010

Komentarze

06 VI 2010   23:51:11

Vardze chodziło raczej nie o to, że komiks to niegodne medium, ale - z czym się zgadzam - że akurat "powstańczy" Tytus to żenada, dno i trzy metry muły, czyli stała papciowa od, say, 20 lat.

07 VI 2010   12:28:15

Mnie tam się Tytus podobał. Może przez sentyment.

07 VI 2010   15:34:21

Stwierdzenie "żenada i trzy metry mułu" jest chyba zbyt mocne. Dla mnie po prostu zasadniczo różni się od tych "kanonicznych" ksiąg (od I do XVII) i tyle. Siła przyzwyczajenia...

07 VI 2010   17:31:22

Nie czytałem tej antologii, ale mam wątpliwości,czy ów "błyskotliwie napisany tekst sztuki" na pewno złożono z fragmentów wziętych bezpośrednio od Kazika. Jeśli chodzi o tekst refrenu "Baranka" Kultu, to jest on cytatem z "Dziadów" Mickiewicza właśnie. Chyba, że cytowano coś innego niż refren, w takim razie przepraszam, ale jeśli nie, to pan recenzent strzelił niezłą gafę.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Maska kryjąca twarz mroku
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

4 V 2024

Czy to Humphrey Bogart? Czy to Robert Mitchum? Nie, to Spider-Man. A konkretnie „Spider-Man Noir”.

więcej »

Różne oblicza Mrocznego Lorda
Maciej Jasiński

3 V 2024

Darth Vader to najciekawsza postać z uniwersum „Gwiezdnych Wojen”. Od pierwszego jego pojawienia się w „Nowej nadziei” było wiadomo, że Lucas stworzył bohatera, który na stałe wejdzie do światowej popkultury. Mroczny Lord od dekad inspiruje też kolejnych twórców. Efektem tego są właśnie „Mroczne wizje” – zbiór krótkich komiksów z Vaderem, do których scenariusze napisał Daniel Hallum.

więcej »

Krótko o komiksach: Zimno i do Wrót Baldura daleko
Miłosz Cybowski

1 V 2024

Kolejna zmiana rysownika przy zachowaniu scenarzysty nie wychodzi temu cyklowi na dobre. Netho Diaz sprawdza się świetnie, ale strona graficzna „Furii lodowego giganta” nie przystaje za bardzo do fabuły stworzonej przez Jima Zuba.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż autora

Zakalec z ambicjami
— Paweł Sasko

Końskie mordy
— Paweł Sasko

Dziwy nad dziwami
— Paweł Sasko

Coś na spanie
— Paweł Sasko

Lewe jądro Szatana
— Paweł Sasko

Z miłości do pędzli
— Paweł Sasko

Tęsknię, Lizaczku
— Paweł Sasko

Zmiana warty w Baśniogrodzie
— Paweł Sasko

Tylko dla fanatyków
— Paweł Sasko

Pogoń za zwłokami
— Paweł Sasko

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.