Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 2 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Jörg Baberowski
‹Stalin›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułStalin
Tytuł oryginalnyVerbrannte Erde
Data wydania14 stycznia 2014
Autor
PrzekładUrszula Poprawska
Wydawca Prószyński i S-ka
SeriaOblicza zła
ISBN978-83-7839-687-1
Format600s. 165×241mm; oprawa twarda
Cena58,—
Gatunekhistoryczna, non‑fiction
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Ten okrutny XX wiek: Przyzwyczaisz się, inaczej wykitujesz
[Jörg Baberowski „Stalin” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
O stalinizmie można pisać dużo, nie powinno więc dziwić, że niedawno trafiła do nas kolejna już (po „Czerwonym terrorze. Historii stalinizmu”) książka Jörga Baberowskiego. Kolejna, ale do pewnego stopnia ta sama. W „Stalinie. Terrorze absolutnym” niemiecki historyk powraca bowiem do tez ze swojej poprzedniej książki i dokonuje ich rewizji. Czy przekonująco? I, co chyba ważniejsze, czy w jego interpretacji stalinizm staje się czymś więcej, niż dotychczas sądzono?

Miłosz Cybowski

Ten okrutny XX wiek: Przyzwyczaisz się, inaczej wykitujesz
[Jörg Baberowski „Stalin” - recenzja]

O stalinizmie można pisać dużo, nie powinno więc dziwić, że niedawno trafiła do nas kolejna już (po „Czerwonym terrorze. Historii stalinizmu”) książka Jörga Baberowskiego. Kolejna, ale do pewnego stopnia ta sama. W „Stalinie. Terrorze absolutnym” niemiecki historyk powraca bowiem do tez ze swojej poprzedniej książki i dokonuje ich rewizji. Czy przekonująco? I, co chyba ważniejsze, czy w jego interpretacji stalinizm staje się czymś więcej, niż dotychczas sądzono?

Jörg Baberowski
‹Stalin›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułStalin
Tytuł oryginalnyVerbrannte Erde
Data wydania14 stycznia 2014
Autor
PrzekładUrszula Poprawska
Wydawca Prószyński i S-ka
SeriaOblicza zła
ISBN978-83-7839-687-1
Format600s. 165×241mm; oprawa twarda
Cena58,—
Gatunekhistoryczna, non‑fiction
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Baberowski nie zapuszcza się w niuanse rosyjskiej historii, unikając dzięki temu roztrząsania podstawowych zagadnień związanych z rewolucją rosyjską i dominacją bolszewików. Nie powstrzymuje go to, szczególnie w pierwszych rozdziałach, przed nawiązywaniem do sytuacji Rosji przed 1917; stanowi to jednak wstęp i próbę nakreślenia szerszej sytuacji społecznej Imperium, która, jak argumentuje, była jedną z podstaw takiego, a nie innego rozwoju wydarzeń po październiku. Jak bowiem stwierdza, „usiłowania bolszewików, by przykroić Związek Sowiecki do swoich wyobrażeń, stanowiły kontynuację carskich starań, by ludność imperium rosyjskiego spisać, ujednolicić i podporządkować.”
Niestety, jednocześnie popełnia inny błąd, o który w tak obszernej i szczegółowej pracy nietrudno. Kłopotliwe bowiem staje się na pewnym etapie przedstawienie głównej idei książki (czyli dynamiki przemocy, która ma prowadzić do zrozumienia stalinowskiego terroru oraz spoglądania na tę przemoc z punktu widzenia samego jej twórcy). W wielu miejscach analityczne podejście do tematu przeradza się w bardziej „barwne” wymienianie kolejnych przykładów terroru i przemocy stosowanych przez bolszewików.
Nie jest to jednak mankament, który wpływałby silnie na jakość książki. Tam, gdzie Baberowski nie daje się ponieść swojej chęci do opisywania, oferuje naprawdę wnikliwe spojrzenie na wydarzenia i powody, które do nich doprowadziły. Stalinizm u Baberowskiego jawi się niczym cecha szczególna wypływająca głównie z psychopatycznego charakteru Stalina, nie zaś z bolszewickiej potrzeby absolutnej kontroli obywateli czy rewolucyjno-bandyckich podstaw tej partii. To w końcu Stalin stał w centrum tego wszystkiego, to on zagrywał poszczególnych funkcjonariuszy partyjnych przeciwko sobie i stwarzał nieustającą atmosferę zagrożenia. On stworzył system uniemożliwiający jego przeciwnikom jakąkolwiek współpracę, a jeśli już do niej dochodziło, to musiała się ona skończyć albo ciężką samokrytyką, albo egzekucją.
Baberowski nie odpowiada jednak na pytanie, do jakiego stopnia podejście Stalina wypłynęło z doświadczeń rewolucji i wojny domowej, kiedy to sam Lenin i Trocki opowiadali się za terrorem jako najskuteczniejszym wyjściem z kryzysu. Przymusowe rekwizycje zboża i brutalne tłumienie jakichkolwiek protestów były na porządku dziennym. Czy Stalin, który jeszcze w lutym 1917 był ideologicznie bliższy Bułcharynowi niż Leninowi, mógł nie wyciągnąć wniosków z wojny domowej? I czy jego psychopatyczne skłonności, jakie miały stać za całym stalinizmem, nie były jedynie wnioskami, które wyciągnął z postępowania swoich bardziej doświadczonych nauczycieli? Jako pojętny uczeń zdobywający najważniejsze doświadczenia podczas wieloletniego stanu wyjątkowego, Stalin w późniejszych latach sam inscenizował bezustanną wojnę ze szpiegami, zdrajcami i sabotażystami. Tylko w takiej sytuacji kontrolowanie sterroryzowanego społeczeństwa było możliwe.
Jak zauważył Sebastian Chosiński, rolę Stalina można przyrównać do funkcji ojca chrzestnego bolszewickiej mafii. Z drugiej strony aż chce się powtórzyć za Jackiem Kaczmarskim „Niechby się inaczej zgięła historii sprężyna, a rehabilitowalibyśmy dziś Stalina.” I choć Baberowski nie przedstawia w „Stalinie” żadnych nowych faktów ani zaskakujących odkryć, na uwagę zasługuje jego interpretacja. Nawet jeśli niekiedy gubi się ona wśród natłoku przytaczanych przykładów, z pewnością jest jedną z bardziej nowatorskich podejść do dość wyświechtanego tematu stalinizmu.
koniec
9 kwietnia 2014

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Przerwane beztroskie dzieciństwo
Marcin Mroziuk

2 V 2024

Z jednej strony „Sprzedawca marzeń” to po prostu wciągająca powieść przygodowa, z drugiej zaś strony książka Katarzyny Ryrych przybliża młodym czytelnikom gęstniejącą atmosferę przed wybuchem II wojny światowej i cierpienia ludności cywilnej na jej początku.

więcej »

Krótko o książkach: Komu mogłoby zależeć?
Joanna Kapica-Curzytek

2 V 2024

W „PS. Dzięki za zbrodnie” jest bardzo dużo tropów prowadzących w stronę klasycznej powieści detektywistycznej. Znajdziemy tu wszystko, co najlepsze w gatunku cozy crime.

więcej »

Ten okrutny XX wiek: Budowle muszą runąć
Miłosz Cybowski

29 IV 2024

Zdobycie ruin klasztoru na Monte Cassino przez żołnierzy armii Andersa obrosło wieloma mitami. Jednak „Monte Cassino” Matthew Parkera bardzo dobrze pokazuje, że był to jedynie drobny epizod w walkach o przełamanie niemieckich linii obrony na południe od Rzymu.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.