Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 5 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Catherine Asaro
‹Wielka inwersja›

EKSTRAKT:40%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWielka inwersja
Tytuł oryginalnyPrimary Inversion
Data wydania9 września 2011
Autor
PrzekładMarcin Mortka
Wydawca Fabryka Słów
CyklImperium Skolian
SeriaObca Krew
ISBN978-83-7574-580-1
Format478s. 125×195mm
Cena42,—
Gatunekfantastyka
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Międzygwiezdne czułości
[Catherine Asaro „Wielka inwersja” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Wielka inwersja” Catherine Asaro pozuje na kosmiczne hard SF, jednak ten, kto w końcu po książkę sięgnie, będzie obcować co najwyżej z kosmicznym… romansem.

Jarosław Loretz

Międzygwiezdne czułości
[Catherine Asaro „Wielka inwersja” - recenzja]

„Wielka inwersja” Catherine Asaro pozuje na kosmiczne hard SF, jednak ten, kto w końcu po książkę sięgnie, będzie obcować co najwyżej z kosmicznym… romansem.

Catherine Asaro
‹Wielka inwersja›

EKSTRAKT:40%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWielka inwersja
Tytuł oryginalnyPrimary Inversion
Data wydania9 września 2011
Autor
PrzekładMarcin Mortka
Wydawca Fabryka Słów
CyklImperium Skolian
SeriaObca Krew
ISBN978-83-7574-580-1
Format478s. 125×195mm
Cena42,—
Gatunekfantastyka
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Miało być tak pięknie – zaawansowana technologia, kosmiczne walki, starcia umysłów. A to tylko kocopoły wymyślone przez anonimowego autora okładkowej zajawki, ślicznie błyszczącej zielenią i kłującej w oczy bykiem w zapisie („Jestem Jugernautem” zamiast „Jestem Jagernautą”). W rzeczywistości bowiem science fiction jest tylko płaszczykiem, który ma przykryć właściwą treść, czyli… kłopoty sercowe niebywale pięknej i seksownej empatki, telepatki, wojowniczki i wybitnego pilota galaktycznych myśliwców, a do tego spodziewanej następczyni tronu. Wszystko w jednym.
Biedactwo, mające nominalnie już pod pięćdziesiątkę, ale fizycznie w granicach dwudziestki, jest twarde niczym głaz i zabójcze, acz co i rusz roztkliwia się, smuci nad losem ginących wrogów i łaknie bliskości mężczyzny, jego zapachu i uścisków. Tak bardzo tego łaknie, że przedzieramy się przez trzy romanse, a każdy z nich słodki, chwilami niewinny, chwilami ognisty. Gdzie bagaż życiowy kobiety, która od blisko trzech dekad morduje wrogów, słysząc w głowie ich agonalne jęki? Gdzie jej doświadczenie? Gdzie realizm?
Jak by nie było, powieść – napisana i przetłumaczona całkiem zgrabnie – rzeczywiście próbuje błysnąć pazurem SF. Autorka zbudowała sobie – i wciąż buduje, bo Saga o Skoliańskim Imperium obejmuje już blisko dwadzieścia tomów – galaktykę podzieloną między trzy siły: Sojusz, czyli Ziemię i zrzeszone z nią planety, Skolię, czyli imperium, z którego wywodzi się bohaterka, oraz domenę Handlarzy, wyjątkowo bezwzględnych i lubiących trzymać swoich poddanych mocno pod butem. A wszystkie te „państwa” zamieszkują ludzie, których korzenie wywodzą się z Ziemi. Żeby było bardziej naukowo, autorka zaproponowała skomplikowane zasady funkcjonowania napędu statków, pozwalające na osiąganie prędkości wielokrotnie przekraczających prędkość światła, a także dorzuciła galaktyczną sieć informacyjną oraz np. nervoplex – tkaninę wyczuwającą i wzmacniającą nastroje stykających się z nią ludzi.
Tylko co z tego, skoro historia startuje niezbyt ciekawie, serwując jakieś smętne kawałki o wycieczce (pieszej!) grupy pilotów do knajpy na jednej z planet Sojuszu, by potem – po zaledwie jednej kosmicznej walce – rozpocząć mozolne wnikanie w zawiłości rodzinnych relacji, zasad sukcesji oraz kształtu intryg międzyplanetarnej polityki. I gdzieś w międzyczasie, zupełnie niepostrzeżenie, zaczyna się coraz wyraźniejszy zjazd fabuły do poziomu niezbyt wymagającego romansidła dla nastolatków.
Na nic więc tak szeroka kreacja świata, na nic drobiazgowe opisywanie sieci i mozolne dzielenie ludzi na dobrych (Skolia) i złych (Handlarze). Wszystko i tak sprowadza się do rozterek miłosnych, do tęsknoty za uczuciem i do okazjonalnego seksu. A żeby historia była z przytupem, jednym z amantów bohaterki – przypomnijmy: skoliańskiej pretendentki do tronu – autorka uczyniła pretendenta do tronu strony przeciwnej, czyli Handlarzy. Łączy ich tak piękne uczucie, że aż w oczach tęcza staje, zwłaszcza jeśli uświadomić sobie, że całość została oparta na klasycznym, kiczowatym i ohydnie już obślinionym motywie miłości urodziwej, wojowniczej księżniczki do nieszczęśliwego księcia z sąsiedniego królestwa. Krainy ze sobą wojują, ale siła uczucia młodych (ekhem, pięćdziesięciolatki i z grubsza dwudziestolatka) przezwycięży wszelkie przeszkody i pozwoli zaprowadzić pokój. Wieczny. W którymś kolejnym odcinku sagi.
Ponieważ „Wielka inwersja” była debiutem literackim Asaro, należałoby zastosować przy jej ocenianiu taryfę ulgową. Tyle że nie ma jak sprawdzić, czy kolejne kreacje autorki przedstawiają sobą większą wartość, bo Fabryka Słów poprzestała na wydaniu tylko tego jednego tomu. Przeczytać więc książkę można, ale w zasadzie nie jest to nic szczególnie godnego uwagi.
koniec
24 lipca 2019

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Fakty i wyobraźnia
Joanna Kapica-Curzytek

5 V 2024

„Przepis na potwora” to książka na wysokim poziomie, popularyzująca w oryginalny sposób naukę i jej historię. W jej tle jest słynny utwór literacki, a efekt tego połączenia jest wręcz znakomity.

więcej »

PRL w kryminale: Nie bądź jak kura w Wołominie!
Sebastian Chosiński

3 V 2024

Szczęsny to ma klawe życie! Nie nudzi się nawet jednego dnia, ponieważ w peerelowskiej Warszawie zbrodnie popełniane są bez opamiętania. A że jest inteligentny i zawsze dopina swego, wzbudza podziw współpracowników i przełożonych. Miewa też magnetyczny wpływ na kobiety, chociaż nie pozwala sobie zamącać umysłu ich urodą. Dlatego też udaje mu się w końcu rozwikłać w „Dwóch włosach blond” wielce skomplikowaną intrygę kryminalną.

więcej »

Przerwane beztroskie dzieciństwo
Marcin Mroziuk

2 V 2024

Z jednej strony „Sprzedawca marzeń” to po prostu wciągająca powieść przygodowa, z drugiej zaś strony książka Katarzyny Ryrych przybliża młodym czytelnikom gęstniejącą atmosferę przed wybuchem II wojny światowej i cierpienia ludności cywilnej na jej początku.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż autora

Kości, mnóstwo kości
— Jarosław Loretz

Gąszcz marketingu
— Jarosław Loretz

Majówka seniorów
— Jarosław Loretz

Gadzie wariacje
— Jarosław Loretz

Weź pigułkę. Weź pigułkę
— Jarosław Loretz

Warszawski hormon niepłodności
— Jarosław Loretz

Niedożywiony szkielet
— Jarosław Loretz

Puchatek: Żenada i wstyd
— Jarosław Loretz

Klasyka na pół gwizdka
— Jarosław Loretz

Książki, wszędzie książki, rzekł wół do wieśniaka
— Jarosław Loretz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.