Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 24 czerwca 2024
w Esensji w Esensjopedii

Juan Gabriel Vásquez
‹A gdy obejrzysz się za siebie›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułA gdy obejrzysz się za siebie
Tytuł oryginalnyVolver la vista atrás
Data wydania28 września 2022
Autor
PrzekładKatarzyna Okrasko
Wydawca Echa
ISBN978-83-8252-056-9
Format464s. 135×215mm; oprawa twarda
Cena49,99
Gatunekmainstream
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Retrospektywa
[Juan Gabriel Vásquez „A gdy obejrzysz się za siebie” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„A gdy obejrzysz się za siebie” to niebanalna fabularyzowana biografia wybitnego kolumbijskiego reżysera, a przede wszystkim - refleksja o niełatwej powojennej historii samej Kolumbii.

Joanna Kapica-Curzytek

Retrospektywa
[Juan Gabriel Vásquez „A gdy obejrzysz się za siebie” - recenzja]

„A gdy obejrzysz się za siebie” to niebanalna fabularyzowana biografia wybitnego kolumbijskiego reżysera, a przede wszystkim - refleksja o niełatwej powojennej historii samej Kolumbii.

Juan Gabriel Vásquez
‹A gdy obejrzysz się za siebie›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułA gdy obejrzysz się za siebie
Tytuł oryginalnyVolver la vista atrás
Data wydania28 września 2022
Autor
PrzekładKatarzyna Okrasko
Wydawca Echa
ISBN978-83-8252-056-9
Format464s. 135×215mm; oprawa twarda
Cena49,99
Gatunekmainstream
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Juan Gabriel Vásquez (ur. w 1973 roku) to już ważny i rozpoznawalny pisarz cieszący się międzynarodowym uznaniem. Jego powieść „Kształt ruin” znalazła się w 2019 roku w finale międzynarodowej nagrody Bookera. U nas ukazało się poza tym kilka innych powieści tego autora, między innymi „Reputacje” i „Hałas spadających rzeczy”. Książka, która obecnie do nas trafia, została wyróżniona nagrodą Maria Vargasa Llosy, przyznawaną co dwa lata od prawie dekady.
Vásquez już w swoich poprzednich utworach świetnie łączył historyczne fakty z literacką fikcją i wartkim strumieniem beletrystycznej opowieści. „Hałas spadających rzeczy” nawiązywał do postaci bodaj najsłynniejszego Kolumbijczyka Pabla Escobara, kokainowego barona. W „Kształcie ruin” centralnym wydarzeniem jest zamach na jednego z kolumbijskich polityków Jorge Eliécera Gaitana w 1948 roku. Po tym akcie zbrodni wybuchły w Bogocie zamieszki, które przerodziły się w wieloletni konflikt, dramatycznie rozdzierający kraj. Nie była to w ścisłym tego słowa znaczeniu wojna domowa, ale ostra konfrontacja polityczna, podczas której dochodziło do szeregu aktów przemocy.
„Kształt ruin” daje nam dosyć ogólne, całościowe spojrzenie na historyczne wydarzenia, natomiast w „A gdy obejrzysz się za siebie” jest odwrotnie. Punktem wyjścia do opowieści o Kolumbii jest tutaj biografia reżysera Sergia Cabrery (urodzonego w 1950 roku) oraz jego najbliższych. Autor zaznaczył w posłowiu, że korzystał z materiałów udostępnionych mu przez rodzinę. W tekście pojawiają się liczne zdjęcia z archiwum Cabrerów. Dziadek, rodowity Hiszpan i zagorzały przeciwnik reżimu Franco, wyjechał z kraju w pierwszych latach dyktatury, ostatecznie osiedlając się w Kolumbii. Rodzice Sergia mieli wyraziste lewicowe poglądy, które z czasem zaprowadziły ich (wraz z dwójką dzieci) na wiele lat do maoistowskich Chin.
Obraz rewolucji kulturalnej w Państwie Środka, nakreślony tu z rozmachem, to bodaj najlepsza część tej powieści. Dzieciństwo Sergia i jego siostry to stopniowe „stapianie się” z chińską ideologią rewolucyjną i podążanie jej nurtem. Portret ówczesnych Chin i ich kulturowej specyfiki jest unikalny, przede wszystkim dlatego, że Cabrerowie byli jednak cudzoziemcami i – nazwijmy to tak – mogli sobie pozwalać na błędy, które nie kosztowały ich życia. Poza tym rzadko kiedy zdarzało się, że ktoś z zewnątrz był w stanie przeniknąć tak głęboko między członków chińskiego społeczeństwa – przy czym pokonanie bariery językowej dla Sergia i jego młodszej siostry Marielli nie było tu, jak się wydaje, najtrudniejszą przeszkodą. Na uwagę zasługuje też w tym kontekście prześledzenie opisanych tu stosunkowo dokładnie losów Davida Crooka, brytyjskiego reżysera, przyjaciela rodziców Sergia.
Powrót do kraju oznaczał dla rodzeństwa Cabrerów zasilenie szeregów lewicowej partyzantki i zaangażowanie się w walki – to ten dramatyczny, pełen przemocy rozdział w historii Kolumbii, który trwał przez wiele lat, a początek jego końca miał miejsce całkiem niedawno, gdy w drugiej dekadzie XXI wieku zaczęły się rozmowy pokojowe. Na razie jednak Sergio i Mariella poświęcają się „sprawie”. Obraz funkcjonowania wśród partyzantów daleki jest od zwycięskiego, bohaterskiego mitu. Sporo tu napięcia, są konflikty, dominuje poczucie niepewności i bezsensu. Wszystko spotęgowane jest fizycznym cierpieniem.
Wątki te zajmują w powieści sporo miejsca, opisane są nader realistycznie, chwilami wręcz drobiazgowo. Przedzieramy się przez nie niczym przez dżunglę – z wielkim wysiłkiem, ale też z podziwem, że Vásquezowi nie umyka w zasadzie żaden szczegół. Patrząc przez pryzmat indywidualnych losów, można powiedzieć, że bagażem zebranego przez przyszłego reżysera doświadczenia można byłoby obdarzyć co najmniej kilka osób.
Powieść toczy się nie tylko w historycznej perspektywie czasowej. Mamy też wątek toczący się współcześnie: w Barcelonie rozpoczyna się retrospektywa dorobku filmowego Cabrery. Jesteśmy przy tej okazji świadkami symbolicznej wymiany pokoleń: dowiadujemy się, że właśnie zmarł ojciec reżysera. W Barcelonie Sergiowi towarzyszy wchodzący w dorosłość syn z poprzedniego związku, Raúl.
Retrospektywa dokonuje się w tej powieści na kilku płaszczyznach: przegląd dorobku filmowego Cabrery inspiruje do opowieści o jego przodkach, członkach rodziny i nim samym. Wszystko to jest dla Vásqueza pretekstem, aby spojrzeć wstecz na historię Kolumbii i zainspirować do szeregu refleksji. W tytule powieści znalazł się cytat z wiersza Antonia Machado: „Idąc, wydeptujesz drogę a gdy obejrzysz się za siebie ujrzysz ścieżkę, która już nigdy donikąd cię nie powiedzie”. To nader czytelny trop i przesłanie dla Kolumbijczyków. Wynika z niego, że przeszłość musi być zawsze rozdziałem bezpowrotnie zamkniętym. Najwyższy czas, aby rodacy Vásqueza i Cabrery przestali oglądać się wstecz, porzucili przemoc i zaczęli budować nową przyszłość swojego kraju.
Lekturę i podążanie za tokiem myśli autora może nieco utrudniać fakt, że nie wszystkie niuanse tego mrocznego okresu w powojennej historii Kolumbii (nazywanego „la violencia”) są dobrze znane polskiemu czytelnikowi. „To kraj przeżywający dramatyczną wojnę, mający problem z korupcją, handlem narkotykami”, zauważa Sergio Cabrera. Tyle najogólniej przeważnie wiemy, ale nie bez znaczenia wydają się także inne szczegóły dotyczące specyficznej sytuacji politycznej Kolumbii. Jestem zdania, że również czas, w którym ukazała się ta powieść w ojczyźnie Vásqueza (rok 2020), był dosyć szczególny. Był to początek kampanii prezydenckiej, jak się okazało dwa lata później, w dziejach Kolumbii przełomowej. W 2022 roku Gustavo Petro został pierwszym lewicowym prezydentem. To symboliczny początek wielkich zmian w kraju, budzących ogromne oczekiwania i nadzieje.
koniec
28 listopada 2022
PS. W sierpniu 2022 prezydent Gustavo Petro powołał Sergia Cabrerę na stanowisko ambasadora Kolumbii w Chińskiej Republice Ludowej.

Komentarze

10 XII 2022   17:53:00

Zaryzykuję tezę, że Shakira jest jednak bardziej znana niż Escobar :-)

Rozumiem, że "wyraziste poglądy" to eufemizm oznaczający poglądy ekstremistyczne :-/

Pisząc o wygranej Gustavo Petro, warto przypomnieć, że zaczynał drogę polityczną od organizacji terrorystycznej M19, co podkreślają jego przeciwnicy (trochę jak w Palestynie Yasser Arafat, późniejszy laureat pokojowego Nobla).

Realnym początkiem zmian w Kolumbii było w ostatnich latach dwustronne zawieszenie broni między ówczesnym rządem i partyzantką FARC. Bez zakończenia wojny domowej nie byłoby opcji, by Petro w ogóle startował w wyborach, nie mówiąc już o jego dojściu do władzy.

11 XII 2022   13:34:03

@Lagarto— a ja bym stwierdził, że dla współczesnej młodzieży (pokolenie 2000+) to równie przebrzmiałe nazwiska, ewentualnie trochę lepiej kojarzą Pablo, a to ze względu na serial i czczące go do tej pory kartele.

11 XII 2022   16:55:39

Równie przebrzmiałe to nie, bo Shakira nadal nagrywa, zaś Pablo już od dawna lodów nie kręci .
Z filmami masz rację, ale tego co wiem młodzież jednak kojarzy Shakirę, a niektórzy nadal jej słuchają. Dlatego postawiłem tę ryzykowną tezę.
Zwykle licealiści słuchają muzyków 10-20 lat starszych od siebie, czyli Shakira jeszcze się od biedy kwalifikuje jako idolka studentów ;-) Wszystko pewnie pewnie zależy od środowiska...

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Nadejdzie jutro i nie będzie niczego
Joanna Kapica-Curzytek

24 VI 2024

„Z nieba spadły trzy jabłka” to przypowieść o ludzkim losie. Więcej tu pogody niż bezsilności i goryczy, nie brakuje też uśmiechu.

więcej »

Perły ze skazą: Homo homini lupus est
Sebastian Chosiński

22 VI 2024

„Stado wilków” to nostalgiczna, ale nie łzawa, opowieść o drugiej wojnie światowej, która wyszła spod ręki Wasila Bykaua, jednego z najwybitniejszych białoruskich prozaików XX wieku. Jest historią czworga partyzantów, którzy pod osłoną nocy mają dotrzeć do lazaretu w sąsiednim oddziale. Niedaleko, ale jakby na drugim końcu świata.

więcej »

PRL w kryminale: Znowu wieprzowina na obiad!
Sebastian Chosiński

21 VI 2024

Chociaż na okładce oryginalnego wydania powieści „Kim jesteś Czarny?” widnieje nazwisko Stanisława Mierzańskiego, tak naprawdę napisała ją Anna Kłodzińska. Dlaczego tym razem posłużyła się pseudonimem? Najprawdopodobniej z tego powodu, by nie mieszać czytelnikom w głowach. Jej prawdziwe nazwisko miało bowiem kojarzyć się tylko z jednym bohaterem literackim – kapitanem Szczęsnym, którego tutaj brakuje.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż twórcy

Anatomia konfliktu
— Joanna Kapica-Curzytek

Rysunki nie atakują bezpośrednio
— Joanna Kapica-Curzytek

Pull up
— Kamil Armacki

Tegoż autora

Nadejdzie jutro i nie będzie niczego
— Joanna Kapica-Curzytek

Wielka powieść europejska?
— Joanna Kapica-Curzytek

Marzenia skrojone na miarę
— Joanna Kapica-Curzytek

Alchemia
— Joanna Kapica-Curzytek

Odtrutka na szkolną traumę
— Joanna Kapica-Curzytek

Fakty i wyobraźnia
— Joanna Kapica-Curzytek

Jak to dobrze, że nie jesteśmy wszechwiedzący
— Joanna Kapica-Curzytek

Studium utraty
— Joanna Kapica-Curzytek

Szereg niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych zdarzeń
— Joanna Kapica-Curzytek

Superwizja
— Joanna Kapica-Curzytek

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.