Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 23 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Amen w Olsztynie

BWA Olsztyn
Antoni Kowalski „Amen” | wernisaż: 17 grudnia (czwartek), godz. 18:00 | 17 grudnia 2015 – 24 stycznia 2016, sala kameralna

BWA Olsztyn

Amen w Olsztynie

Antoni Kowalski „Amen” | wernisaż: 17 grudnia (czwartek), godz. 18:00 | 17 grudnia 2015 – 24 stycznia 2016, sala kameralna
Magiczne słowo „Amen” pojawiło się w naturalny sposób podsumowując okres siedmiu lat nieszczęścia. Było kluczem zamykającym drzwi czasu zmagania się z przeciwnościami losu i twórczym zapisem historii jednostki, która postawiona przed przeznaczeniem zabiera głos, aby w formie sztuki wyrazić niewyrażalny śpiew duszy ludzkiej. Ten czas zapisany został cyklem obrazów olejnych i grafik komputerowych, których koncepcja opiera się na motywie wyschniętego liścia. Choć pozbawiony kolorów i oderwany od źródła życia, pozostaje wciąż piękny w swojej doskonałej formie. Skojarzenia nasuwają się same, a pytania o wieczność i sens życia nie pozostają bez odpowiedzi. Poszukiwania formy i jej ekspresji doprowadziły do powstania setek grafik, jednak artystyczne kryteria wyeliminowały wiele z nich, pozostawiając jedynie te, których forma była zadowalająca. Tak powstał cykl grafik „Amen”, a także „Drzewo żywota”, który nastąpił po nim. Mam nadzieję, że uniwersalna forma i duch tych prac wykraczają poza komputerowe medium i uwalniają się z wpływu narzędzia, jakim jest komputer, dla wielu ograniczający wrażliwość twórcy i naturalność ręki. Jeśli jednak forma i idea są jakością estetyczną zupełnie drugorzędną, sprawą istotną staje się medium, w jakim sztuka jest wyrażona. / AK
Poszukiwanie stało się jednym z wyznaczników malarskich i graficznych Antoniego Kowalskiego. Pyta, ale nie znajduje odpowiedzi, chyba nawet nie dąży do tego. Znalezienie odpowiedzi nie jest możliwe. I z tego ogromnego, wielokulturowego bagażu człowieka Antoni Kowalski zdaje sobie znakomicie sprawę. Jako homo religiosus – jak powiada Mircea Eliade – poszukuje odpowiedniości między sacrum a profanum, między człowiekiem „z prochu powstałym” a uniwersum. Te zależności rozwinęły się w wielkich kulturach, a wśród nich są Europa, Chiny, Bliski Wschód. Tam też podróżuje artysta w poszukiwaniu owych „szyfrów” człowieczego bytu.
Używając w grafikach zarówno tradycyjnego warsztatu jak i nowoczesnego medium – jakim jest chociażby druk cyfrowy – prowadzi rozważania podejmowane przez lata w malarstwie. Zebrane i przeżyte na wskroś doświadczenia stawia naprzeciw siebie – przegląda się w nich jak w lustrze. Czy odnajduje tam siebie? Najpierw w jego obrazach pojawiały się całuny – kojarzące się w pierwszym oglądzie z cudownym, nieprzeniknionym od wieków całunem turyńskim. Potem lite kamienie najbliższe religii judaistycznej, potem drzewa – to symbolika związana z pradawnym bytowaniem człowieka w sferze sacrum i profanum, wielki symbol nie tylko chrześcijaństwa, również nie mający sobie równych w innych religiach, opisane w wielkich księgach religii świata. Drzewo jest edenem, ale jest też krzyżem Jezusa, jest tym, co prowadzi od życia do śmierci i odrodzenia. Motyw liści, jaki od dłuższego czasu pojawia się w twórczości Antoniego Kowalskiego ma również swój sens w odniesieniu do równolegle powstających obrazów drzew. Nacechowane symboliką życia, wypełnione płynącym w ich mikro żyłach życiem, mocą odradzania – to kolejna próba odpowiedzi na pytania, które nawet trudno sformułować. Są alegorią, skrótem myślowym, a ich przezroczystość uwidacznia zastygłe w nich soki. Przetwarzane, zestawiane, dopowiadane przy użyciu geometrycznych zarysów, tworzą coraz to inne konfiguracje mające prowokować nie tyle interpretację obrazu co być pomostem do zgłębiania nieogarniętej filozofii istnienia. / Wiesława Konopelska
Antoni Kowalski – ur. w 1957 roku. W 1977 r. ukończył Liceum Sztuk Plastycznych w Jarosławiu. Studia na Wydziale Grafiki ASP w Krakowie, filia w Katowicach. Dyplom z medalem w Pracowni Projektowania Graficznego prof. T. Jury i Pracowni Malarstwa prof. J. Dudy Gracza w 1982 r. W latach 1994-2000 wykładowca Europejskiej Akademii Sztuk w Warszawie. W 2009 r. otrzymał tytuł profesora sztuk plastycznych. Obecnie prof. zwyczajny w ASP w Katowicach. Autor wielu wystaw indywidualnych i uczestnik pokazów zbiorowych w kraju i zagranicą. Mieszka i pracuje w Katowicach.
koniec
29 grudnia 2015
BWA Galeria Sztuki w Olsztynie
10-450 Olsztyn, Al. Marsz.J. Piłsudskiego 38
tel. (89) 527 94 66, (89) 533 51 08
fax (89) 534 35 88
Czynne: codziennie oprócz poniedziałków w godz. 10.00 - 17.00
Wstęp: 6 zł normalny, 3 zł ulgowy, opiekunowie grup bezpłatnie

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Od: 2015-12-17
Do: 2016-01-24
BWA Olsztyn, Olsztyn, Al. Marsz.J. Piłsudskiego 38

Najnowsze

Renkas w Chorzowie
Galeria MM

29 IV 2024

Kaja Renkas – grafika / 20-lecie pracy twórczej
6 maja 2024, 18:00 – 24 maja 2024, 18:00

więcej »

Sytuacja jest doskonała we Wrocławiu
Galeria Entropia

28 IV 2024

Olaf Brzeski
SYTUACJA JEST DOSKONAŁA
19.04–10.05.2024
kurator: Marcin Mierzicki

więcej »

Promocja: Dostawca wody do firm - transport Gratis na terenie Polski

27 IV 2024

Rzetelny, terminowy dostawca wody do firm to oczekiwanie wielu firm oraz organizacji. Jeśli stoisz przed wyborem dostawcy wody mineralnej butelkowanej do firmy i Twoim celem jest zapewnienie pracownikom i klientom świeżej i zdrowej wody, jesteś we właściwym miejscu!

więcej »

Polecamy

Zobacz też

Tegoż autora

BWA Olsztyn
— Przydrożne kapliczki w Olsztynie

BWA Olsztyn
— Jeden organizm w Olsztynie

BWA Olsztyn
— Esencja Zgrzytu w Olsztynie

BWA Olsztyn
— Wieliczko w Olsztynie

BWA Olsztyn
— W cieniu feminizmu w Olsztynie

BWA Olsztyn
— Zdrowaśka, Byłam i jestem w Olsztynie

BWA Olsztyn
— Roszkowski i Zero, Jeden w Olsztynie

BWA Olsztyn
— Auto-Niebyt i Patrząc na Tokio w Olsztynie

BWA Olsztyn
— Na 275. kilometrze w Olsztynie

BWA Olsztyn
— Po śladach w Olsztynie

W trakcie

zobacz na mapie »
Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.