Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 5 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Jak napisać mroczny wiersz w klimatach gotyckich – poradnik

Były już poradniki o tym, jak pisać wypracowania („Różnorodność form oraz/nieznany narrator/zmusza do przeanalizowania / form nadanych przez bohaterów”) albo przemówienia („Z drugiej strony / stały wzrost ilości i zakres naszej odpowiedzialności / zabezpiecza udział szerokiej grupie / w kształtowaniu nowych propozycji”). Zatem po szczegółowym przeanalizowaniu różnorodności kształtowania szerokiej grupy nieznanych form – oto przed Wami pierwszy syntetyczny poradnik pisania mrrrocznych wierszy.

Agnieszka ‘Achika’ Szady

Jak napisać mroczny wiersz w klimatach gotyckich – poradnik

Były już poradniki o tym, jak pisać wypracowania („Różnorodność form oraz/nieznany narrator/zmusza do przeanalizowania / form nadanych przez bohaterów”) albo przemówienia („Z drugiej strony / stały wzrost ilości i zakres naszej odpowiedzialności / zabezpiecza udział szerokiej grupie / w kształtowaniu nowych propozycji”). Zatem po szczegółowym przeanalizowaniu różnorodności kształtowania szerokiej grupy nieznanych form – oto przed Wami pierwszy syntetyczny poradnik pisania mrrrocznych wierszy.
Napisanie mrocznego wiersza w klimatach gotyckich jest bardzo proste. Będziemy bazować na zestawie podstawowych wyrażeń:
1
2
3
bezlitosne przeznaczenie
bezosobowa maska
cierpienie duszy
demoniczny wędrowiec
nieodgadniony los
okrutny świat
otchłań nicości
popiół przeszłości
skrzydła nietoperza
stalowe szpony
szkarłatne oczy
taniec potępionych
zdrada i zniszczenie
zew mroku
czyha i wyciąga w kierunku
drży gdzieś głęboko
nie zna odpowiedzi
nieubłaganie nadciąga
nieustannie nabrzmiewa i targa
odchodzi, znika
odwraca się, skrywając
pamięć torturuje szaleństwem
poszukuje sensu w labiryncie
pulsuje w żyłach, by ugasić
rozpada się w pył
schwytany i spętany
zamiera na zawsze
zraniony do głębi
cień stada milczących kruków
korowód bezwolnych istnień
krwawiąca blizna samotności
lodowate ostrze bólu
nieistniejący wśród pustki
ukryte wspomnienie śmierci
nieznany ludziom czarny anioł
odwieczne przekleństwo
pajęczyna utkana z obłędu
przerażony swoim losem
rozdzierający krzyk przebudzenia
słabnące echo zapomnienia
zagubiony w ciemności książę
ostatni żar ukrytej miłości
1. Wersja dla początkujących
Łączymy w dowolnych konfiguracjach wyrazy i zwroty (lub ich fragmenty) z poszczególnych kolumn tabeli, dodając garść spójników, zaimków i przyimków oraz w razie potrzeby uzgadniając formę gramatyczną (np. bezosobowa maska – drży gdzieś głęboko – wśród korowodu bezwolnych istnień).
Ilustracja: Agnieszka ‘Achika’ Szady
Ilustracja: Agnieszka ‘Achika’ Szady
Przykład 1:
krzyk pustki pulsującej w żyłach
lodowatym ostrzem bólu
nabrzmiewa w otchłani nicości
niczym zraniony do głębi
czarny anioł -
demoniczny wędrowiec o skrzydłach nietoperza
Przykład 2:
na skrzydłach milczących kruków
nieubłaganie nadciąga wspomnienie śmierci
bezosobowa maska skrywa
krwawiącą bliznę samotności
– odwieczne przekleństwo bezlitosnego przeznaczenia
I tak dalej. Jeżeli skończą nam się kombinacje, możemy mieszać części składowe poszczególnych zwrotów lub zmieniać wyrazy na bliskoznaczne (zagubiony – zabłąkany, utkana – upleciona, spleciona; przerażony – zalękniony; śmierć – zagłada), na przykład:
krzykiem nicości
nieubłaganie pulsuje pustka utkana z bólu
a taniec korowodu kruków
wydobywa z mroku
spętanego demona
lub:
czarny anioł zagłady
drży, zraniony głęboko
krwawym szponem milczącej pamięci
odchodzi, znika na zawsze
nieznany
2. Wersja dla średnio zaawansowanych
Swobodnie łączymy wyrazy z podanych powyżej zwrotów, zmieniając, jeśli potrzeba, czasowniki na rzeczowniki, a te znów na przymiotniki (np. zdrada – zdradzony, zniszczenie – niszczy). Jeżeli w efekcie otrzymamy nietoperza o oczach pulsowania lub bezosobowe ostrze tańczącej pajęczyny, zastanawiamy się, jak bardzo awangardowi chcemy być, i ewentualnie próbujemy dalej.
Dość często używamy też następujących słów:
– dlaczego, przecież, zbyt, nie dosyć, gdyby, jeszcze, już, koniec, nigdy, świat, ludzkość
– wszyscy / wszystko, nikt, nic, kto, co (w wersji bardziej wyrafinowanej: któż, cóż)
– czasownika „być” odmienianego przez wszystkie przypadki
– zaimków osobowych i dzierżawczych (ja, mnie, ciebie, mój, twój, swój).
Dla wzmocnienia wyrazu umieszczamy w losowo wybranych miejscach trochę wykrzykników i wielokropków, a niektóre rzeczowniki zaczynamy wielką literą.
Uwaga 1: liczba wielokropków nie powinna przekraczać dwóch na linijkę.
Uwaga 2: liczba wyrazów pisanych wielką literą powinna stanowić nie więcej niż jedną trzecią liczby wszystkich słów w wierszu, ponieważ inaczej tekst będzie wyglądał bardzo dziwacznie.
Przykład 1:
kim jest… ten nieznany Wędrowiec
torturowany przekleństwem pamięci?
Przeszłość wyciąga w jego kierunku
krwawe szpony…
nie ma zapomnienia:
nawet w otchłani Nicości
czyha… pajęczyna utkana z przerażenia
Przykład 2:
moja dusza…
schwytana przez korowód bezosobowych masek
o stalowych oczach
drży…
odejdź na zawsze!
bo Ludzkość nie zna odpowiedzi
na krzyk Losu…
3. Wersja dla zaawansowanych
W wersji dla zaawansowanych dodajemy następujące składniki:
– zwroty bezpośrednie („O! Mroczna Pani nicości!…”, „tyś jest mym przeznaczeniem” itp.)
– lekko archaizujący styl, który osiągamy przez zmianę szyku wyrazów i pisanie „mej/ twej” zamiast „mojej/ twojej”
– refrenowe powtórzenia
– potrójne wykrzykniki
Dobrze jest też wpleść w utwór – najlepiej w pierwszej lub ostatniej linijce – któryś z następujących bon motów:
– świat jest okrutny
– na każdego czeka śmierć
– po śmierci nie ma nic
– ludzie to potwory o obojętnych twarzach
– ludzie to nędzne robactwo.
Przykład:
Ty, Mroczny Aniele…
Książę potępionych istnień,
co w Otchłani tańczysz
dusz przerażonych korowodem
spętałeś me przeznaczenie…
przebudziłeś mą samotność…
odwróciłeś mego cierpienia sens…
tańcz!!! tańcz!!! tańcz!!!
przy Tobie
echo bólu
zamiera…
a potem nie ma już nic.
I voilà! Oto wiersz, którym z całą pewnością zaimponujesz dziewczynie, chłopakowi bądź kolegom z klasy. Powstrzymaj się jednak przed ozdabianiem tekstu rysunkami nietoperzy, szkieletów, trupich czaszek, długowłosych twarzy z krwawiącymi oczami i tym podobnych rzeczy (w dowolnych konfiguracjach, to znaczy szkielet długowłosego nietoperza z krwawiącą czaszką również nie jest zalecany). Prawdziwa poezja powinna mówić sama za siebie!
Suplement:
Możemy również tworzyć wiersze w różnych stylistykach, na przykład:
Rodzaj stylistyki
Słowa, których należy użyć:
mroczno-filozoficznabyt, niebyt, jaźń, zagadka, pytać, stwórca, znaczenie; z zestawu podstawowego: sens, istnienie, nicość, nieznany, nie zna odpowiedzi
mroczno-erotycznaskóra, piersi, usta/wargi, oddech, koronki, jedwab, pocałunki, pieścić, dotyk, pożądanie; z zestawu podstawowego: żar, miłość, oczy, drży
mroczno-realistyczna miasto, autobus, przystanek, przechodzień, papierosy, kawa, samotność, odbicie w szybie/kałuży, deszcz, noc, brudny
Na tej samej zasadzie tworzymy wiersze mroczno-skatologiczne, mroczno-wojenne itd.
Załączniki:
1. Standardowe reakcje na nieprzychylne komentarze otoczenia
Zarzut: Ten wiersz jest kompletnie bez sensu.
Odpowiedź: To poezja. Nie musi mieć sensu. Zresztą może tam jest sens, tylko ty go nie widzisz. [Tu patrzymy na wylot przez rozmówcę, wyrażając tym delikatne ubolewanie, że jest takim przyziemnym człowiekiem].
Pytanie: Co to właściwie jest „krwawiąca blizna strachu w labiryncie krzyku pustki”? Odpowiedź: Och… To może dla każdego znaczyć coś innego. To jest poezja, więc można to różnie interpretować.
Zarzut: Ale przecież blizna nie może być „krwawiąca”, bo istnienie blizny oznacza, że rana już się zagoiła.
Odpowiedź: Odczep się! To jest poezja, nie podręcznik medycyny!
2. Standardowy oburzony list do redakcji po przeczytaniu powyższego tekstu
Wersja 1 – rozhisteryzowana
Redakcjo!!!
Jakim prawem opublikowaliście ten beznadziejny „poradnik”????!! Przecież od razu widać, że to nie jest pisane na poważnie!!!!! A co się stanie, jeżeli jakiś młody poeta przeczyta go i nie będzie chciał już więcej pisać???!!?? Pomyśleliście o tym w ogóle????? Jak można tak wyśmiewać ludzi!!!!! Przecież ktoś może przez to popełnić samobójstwo i co wtedy?!?!?!?!?
Angel of Darkness
Wersja 2 – protekcjonalna
Wielce Szanowna Redakcjo.
Z ogromnym niesmakiem przeczytałem pseudośmieszne coś, co nazwaliście poradnikiem „Jak napisać mroczny wiersz”. Osobiście nie widzę celu takiego wyszydzania twórczości młodych, wrażliwych ludzi, dla których poezja może być jedyną odskocznią od szarości życia. Poza tym moim skromnym zdaniem metafora zawarta w słowach „krwawiąca blizna strachu w labiryncie krzyku pustki” jest oczywista dla każdego, kto się choć chwilę zastanowi, a jeśli autorka tego nie rozumie, to może powinna zająć się kopaniem ziemniaków, zamiast werbalnie kopać młodych poetów, którzy nic jej nie zawinili.
Z poważaniem,
Prince666
koniec
1 lutego 2008

Komentarze

« 1 2 3 »
02 XI 2011   16:07:11

@ Achika

Trzeba jednak dodać, że dzięki temu nie tylko sam tekst bawi, ale też można się dodatkowo pośmiać z jego odbioru (inna sprawa, że pojawia się pytanie, czy śmiać się, czy raczej płakać)

02 XI 2011   16:52:20

Czy nie miło było by pomyśleć, że np. Rebel bawi się i podkręca zabawę...? Czy z takim nastawieniem nie byłoby łatwiej czytać większość komentarzy w necie?

ps. Tekst Achiki o emotikonach pozwoliłam sobie wpisać jako hasło dnia.

02 XI 2011   18:18:01

@Julia
Tylko że to już by było bez sensu. Serio - po co byłoby wtedy czytać jakiekolwiek wypowiedzi, skoro nawet te wyglądające na poważne mają zaraz okazać się zabawą czy innym trollingiem?

02 XI 2011   18:29:00

... ale jak za to wzrasta ci miłosć do społeczeństwa... Bezcenne.
Większosć komentarzy w necie pisanych na serio ocieka żółcią i ginie w oparach rozbuchanych ego i przeświadczenia o własnej nieomylności. To napradę pocieszjące uważać, ze były pisane dla jaj.
Uwaga, nie używałam w poprzednim poscie emotikonów, nie używam ich i tutaj. Ciekawe dokąd to zaprowadzi.

02 XI 2011   18:55:53

Zaraz pojawi się ktoś, kto "rzuci na Ciebie pogardę".

02 XI 2011   19:54:49

...cóż, wchłonę to membraną wrażliwości cmentarnej, otulającej me skrwawione, poranione serce, zakopię w otchłani rozpaczy różnych powiązanych łańcuchami skąpanych w mej mrocznej krwi.

02 XI 2011   20:21:37

Zawsze uważałem, że najlepsze żarty to takie, co do których ani nadawca, ani odbiorca nie ma pewności, czy żartami są. Co prawda mam niejasne podejrzenie, że autorka, pisząc tekst powyższy, doskonale znała swoje intencje, ale cóż -- niełatwo o doskonałość.

02 XII 2011   21:31:26

Ooo, tutaj piszą pełnymi zdaniami!

12 XII 2011   21:03:41

Dodajcie jeszcze jaźń odbitą w zwierciadle

20 I 2012   17:52:46

Achiko, jesteś moją idolką! Kontynuujesz najlepsze paszkwilowe tradycje Barańczaka. Proszę, pisz jak najwięcej, bo naprawdę warto! Poza tym, nawet zza Twoich "pseudo-wierszy" wystaje artystyczny pazur - trochę jak z piosenką Stuhra "Śpiewać każdy może". :) Trzeba umieć śpiewać, żeby tak ładnie fałszować :D

« 1 2 3 »

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Przyczajony tygrys

Weekendowa Bezsensja: Wszystko, czego nigdy nie chcielibyście wiedzieć o… Esensji (31)
Agnieszka ‘Achika’ Szady

31 XII 2023

Justyna (po przeczytaniu pewnej recenzji): Nie miałam co korekcić, nawet jednego przecinka nie mogłam postawić. #Jak żyć.

więcej »
Ładne oczy masz, komu je dasz?

Weekendowa Bezsensja: Wszystko, czego nigdy nie chcielibyście wiedzieć o… Esensji (30)
Agnieszka ‘Achika’ Szady

14 XI 2021

Wojtek: Lead by się przydał.
Achika: CMOK!
Wojtek: Za krótki i zbyt hermetyczny. Rozwiń, proszę.
Achika: Całuję MOcno Kolegę.

więcej »

Polecamy

Zobacz też

Tegoż autora

I gwiazdka z nieba nie pomoże, kiedy brak natchnienia
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Tajemnica beczki z solą
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Serializacja MCU
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Od Lukrecji Borgii do bitew kosmicznych
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Półelfi łotrzyk w kanale burzowym
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Zwariowane studentki znów atakują
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Transformersy w krainie kucyków?
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Płomykówki i gadzinówki
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Jedyna nadzieja w lisiczce?
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Ken odkrywa patriarchat, czyli bunt postaci drugoplanowych
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Wkrótce

zobacz na mapie »

W trakcie

zobacz na mapie »
Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.