Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 26 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Sam Raimi
‹Spider-Man›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułSpider-Man
Dystrybutor Warner Bros
Data premiery21 czerwca 2002
ReżyseriaSam Raimi
ZdjęciaDon Burgess
Scenariusz
ObsadaWillem Dafoe, Tobey Maguire, Kirsten Dunst
MuzykaDanny Elfman
Rok produkcji2002
Kraj produkcjiUSA
Czas trwania121 min
WWW
GatunekSF
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Pająk z duszą
[Sam Raimi „Spider-Man” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Wysokobudżetowe kino amerykańskie zdołało nas przyzwyczaić do kilku standardów. Po pierwsze superprodukcje zza oceanu są ładne i dobrze zrealizowane i „Spiderman” bez problemu to wymaganie spełnia.

Eryk Remiezowicz

Pająk z duszą
[Sam Raimi „Spider-Man” - recenzja]

Wysokobudżetowe kino amerykańskie zdołało nas przyzwyczaić do kilku standardów. Po pierwsze superprodukcje zza oceanu są ładne i dobrze zrealizowane i „Spiderman” bez problemu to wymaganie spełnia.

Sam Raimi
‹Spider-Man›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułSpider-Man
Dystrybutor Warner Bros
Data premiery21 czerwca 2002
ReżyseriaSam Raimi
ZdjęciaDon Burgess
Scenariusz
ObsadaWillem Dafoe, Tobey Maguire, Kirsten Dunst
MuzykaDanny Elfman
Rok produkcji2002
Kraj produkcjiUSA
Czas trwania121 min
WWW
GatunekSF
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Kiedy główny bohater śmiga pomiędzy wieżowcami, a Zielony Goblin na swojej wypasionej desce surfingowej kręci pętle nad wzburzonym tłumem, to nikt z obecnych na seansie nie krzywi się i nie mówi lekceważąco, że już nie takie rzeczy w kinie widział. We wszystkich scenach akcji dobrano odpowiednio kolor i tło, postawiono właściwą scenerię i nakazano bohaterom poruszać się w odpowiednio skomponowanym rytmie. Norma, nic wielkiego, oko cieszy, ale z nóg nie zwala.
Niezbędny jest też dowcip. Odpowiednio wtrącone zdanie rozluźnia widza, daje mu się odprężyć i pośmiać, odetchnąć przed następną kaskaderią. Tu „Spiderman” staje również na wysokości zadania – bawi dobrze, nawet bardzo dobrze, umiejętnie równoważy elementy zwiększające napięcie i rozluźniające. Jeżeli do tego dodać, że akcja pomyślana jest niegłupio a aktorzy czują się dobrze w swoich rolach (Willem Defoe i Toby Maguire w szczególności) to powoli zaczynamy wchodzić na trop wiodący ku tajemnicy nieprawdopodobnego wręcz powodzenia filmu o człowieku-pająku w Stanach Zjednoczonych.
Zaczynamy, powiadam, bo pełne zrozumienie sukcesu tego filmu wymagałoby przeżycia dzieciństwa i młodości w świecie, gdzie w kioskach leżały komiksy Marvela, a nie szare mydło z octem. Dla pokoleń Amerykanów Spiderman był, bo ja wiem, czterema pancernymi i psem naraz? Żyli z nim, przeżywali jego przygody, cieszyli się, że taki zwykły chłopak z sąsiedztwa potrafi przylać dużym i złym. Niewątpliwie to właśnie te młodzieńcze wspomnienia powiodły miliony do kin, tezę tą potwierdza również raczej przeciętna oglądalność przygód człowieka-pająka w Polsce.
Ale jest coś jeszcze. W filmie akcji działanie powinno wynikać z uczuć i przemyśleń bohaterów i niewiele znam filmów, w których ta banalna, zdawałoby się, zasada, przestrzegana jest tak ściśle. Akcja „Spidermana” opleciona jest dookoła czworga osób: Pete′a Parkera, tytułowego człowieka-pająka, a tak naprawdę nieśmiałego, choć bardzo zdolnego nastolatka. Parker, typowy szkolny naukowiec ma jednego przyjaciela – Harolda Osborna. Obaj wzdychają jednak do jednej i tej samej dziewczyny, co na ich przyjaźń wpływ ma znaczny. Na dodatek ojciec Harr′ego wykazuje w stosunku do Petera uczucia bardzo ciepłe, ceniąc jego geniusz i postponując brak zdolności własnego syna. Jak widać wszyscy połączeni są siecią związków i uczuć, bardzo skomplikowaną i poplątaną, jak to w filmach o pająkach bywa. Szczegółowe rozpisanie wszystkich związków, punktów styczności i naprężeń wymagałoby grafu z opisami, na co w tej recenzji miejsca, niestety, nie ma. Niemniej jednak „Spiderman” broni się przede wszystkim umiejętnością stworzenia czworga bohaterów i wykorzystania do maksimum ich relacji. Widoczki i rozbawiacze są tu wtórne.
Gwoli uczciwości trzeba przyznać, że niektóre powiązania tworzone są w sposób lekko niewiarygodny, (śmierć Bena Parkera tu przykładem). Nie można temu filmowi odmówić tendencji do upraszczania i wykładania wszystkiego wprost, widzowi w oczy, żeby tylko nie dać szansy na wątpliwości i nadmierne filozofowanie. Ale pomimo tej wady, „Spiderman” pozostaje widowiskiem miłym dla oka, dynamicznym, a przede wszystkim dobrze skonstruowanym i mocno opartym w ludzkich charakterach i uczuciach.
koniec
1 sierpnia 2002

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Fallout: Odc. 4. Tajemnica goni tajemnicę
Marcin Mroziuk

26 IV 2024

Możemy się przekonać, że dla Lucy wędrówka w towarzystwie Ghoula nie jest niczym przyjemnym, ale jej kres oznacza dla bohaterki jeszcze większe kłopoty. Co ciekawe, jeszcze większych emocji dostarczają nam wydarzenia w Kryptach 33 i 32.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Said – kochanek i zdrajca
Sebastian Chosiński

24 IV 2024

W trzeciej części tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bension Kimiagarow na krótko rezygnuje z socrealistycznej formuły opowieści i przywołuje dobre wzorce środkowoazjatyckich easternów. Na ekranie pojawiają się bowiem basmacze, których celem jest zakłócenie budowy kanału. Ten wątek służy również scenarzystom do tego, by ściągnąć kłopoty na głowę głównego inżyniera Saida Urtabajewa.

więcej »

Fallout: Odc. 3. Oko w oko z potworem
Marcin Mroziuk

22 IV 2024

Nie da się ukryć, że pozbawione głowy ciało Wilziga nie prezentuje się najlepiej, jednak ważne okazuje się to, że wciąż można zidentyfikować poszukiwanego zbiega z Enklawy. Obserwując rozwój wydarzeń, możemy zaś dojść do wniosku, że przynajmniej chwilowo szczęście opuszcza Lucy, natomiast Maximus ląduje raz na wozie, raz pod wozem.

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż twórcy

Krótko o filmach: Porozmawiajmy z innym mną
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Esensja ogląda: Grudzień 2013 (4)
— Sebastian Chosiński, Konrad Wągrowski

Esensja ogląda: Kwiecień 2013 (2)
— Ewa Drab, Gabriel Krawczyk

Esensja ogląda: Marzec 2013 (2)
— Grzegorz Fortuna, Alicja Kuciel, Małgorzata Steciak, Agnieszka Szady

Bańki, bajki i porcelanki
— Ewa Drab

Wkurzona babcia i urwany guziczek
— Jarosław Loretz

W sieci nudy
— Dawid Klimczak

Trudno jest być Spider-Manem
— Tomasz Kujawski

Tegoż autora

Najstarsza magia
— Eryk Remiezowicz

Kronika śmierci niezauważonej
— Eryk Remiezowicz

Zamknąć Królikarnię!
— Eryk Remiezowicz

Książka, która nie dotarła do nieba
— Eryk Remiezowicz

Historia żywa
— Eryk Remiezowicz

Na siłę
— Eryk Remiezowicz

Wpadnij do wikingów
— Eryk Remiezowicz

Gdzie korekta to skarb
— Eryk Remiezowicz

Anielski kryminał
— Eryk Remiezowicz

I po co ten pośpiech?
— Eryk Remiezowicz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.