Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Gary Fleder
‹Nikomu ani słowa›

EKSTRAKT:40%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułNikomu ani słowa
Tytuł oryginalnyDon't Say a Word
Dystrybutor Syrena
Data premiery7 grudnia 2001
ReżyseriaGary Fleder
ZdjęciaAmir M. Mokri
Scenariusz
ObsadaSean Bean, Michael Douglas, Jennifer Esposito, Skye McCole Bartusiak, Famke Janssen, Oliver Platt, Guy Torry, Brittany Murphy
MuzykaMark Isham
Rok produkcji2001
Kraj produkcjiUSA
Czas trwania114 min
WWW
Gatunekthriller
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Schemat psychoanalizy
[Gary Fleder „Nikomu ani słowa” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Film poprzedzony był dość agresywną kampanią reklamową, w której sugerowano tajemniczość i intensywne zagłębianie się w ludzką psychikę. Możecie o tym zapomnieć drodzy czytelnicy, nic takiego na ekranie nie zostanie pokazane. Spotkania Douglasa, teoretycznie wytrawnego znawcy ludzkiego psyche z młodą dziewczyną, na której schorzeniu wyłamało sobie zęby kilkunastu terapeutów powinny być elektryzującym krótkim spięciem dwojga niezwykłych umysłów, a są mdłe niczym ten sam grysik, spożywany szesnasty raz z rzędu.

Eryk Remiezowicz

Schemat psychoanalizy
[Gary Fleder „Nikomu ani słowa” - recenzja]

Film poprzedzony był dość agresywną kampanią reklamową, w której sugerowano tajemniczość i intensywne zagłębianie się w ludzką psychikę. Możecie o tym zapomnieć drodzy czytelnicy, nic takiego na ekranie nie zostanie pokazane. Spotkania Douglasa, teoretycznie wytrawnego znawcy ludzkiego psyche z młodą dziewczyną, na której schorzeniu wyłamało sobie zęby kilkunastu terapeutów powinny być elektryzującym krótkim spięciem dwojga niezwykłych umysłów, a są mdłe niczym ten sam grysik, spożywany szesnasty raz z rzędu.

Gary Fleder
‹Nikomu ani słowa›

EKSTRAKT:40%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułNikomu ani słowa
Tytuł oryginalnyDon't Say a Word
Dystrybutor Syrena
Data premiery7 grudnia 2001
ReżyseriaGary Fleder
ZdjęciaAmir M. Mokri
Scenariusz
ObsadaSean Bean, Michael Douglas, Jennifer Esposito, Skye McCole Bartusiak, Famke Janssen, Oliver Platt, Guy Torry, Brittany Murphy
MuzykaMark Isham
Rok produkcji2001
Kraj produkcjiUSA
Czas trwania114 min
WWW
Gatunekthriller
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Raczej przeciętny thriller psychoanalityczny. Zdarzył się raz napad na bank, który po latach owocuje niespodziewanymi konsekwencjami. Jedną z nich jest konieczność zaangażowania Michaela Douglasa, który jako genialny psychoanalityk Nathan R. Conrad musi wydobywać tajemnice z zakompleksionej nastolatki (w tej roli Brittany Murphy). Tak to się wszystko zaczyna, i jest to początek w dobrym stylu. Szybkie tempo i ciekawe filmowanie dają widzowi fascynujący kwadrans. A potem napięcie opada równie szybko jak polski PKB i z ekranu zaczyna wiać nudą i sztampą.
Film poprzedzony był dość agresywną kampanią reklamową, w której sugerowano tajemniczość i intensywne zagłębianie się w ludzką psychikę. Możecie o tym zapomnieć drodzy czytelnicy, nic takiego na ekranie nie zostanie pokazane. Spotkania Douglasa, teoretycznie wytrawnego znawcy ludzkiego psyche z młodą dziewczyną, na której schorzeniu wyłamało sobie zęby kilkunastu terapeutów powinny być elektryzującym krótkim spięciem dwojga niezwykłych umysłów, a są mdłe niczym ten sam grysik, spożywany szesnasty raz z rzędu. Nie ma tu nowości, zaskoczenia tyle co nic, cały czas te same chwyty, dzięki którym większość ludzi sądzi, że bycie psychologiem jest rzeczą łatwą i dostępną dla każdego. Mam wrażenie, że w Hollywood powstał schemat psychoanalizy w wersji filmowej, i wszyscy twórcy niewolniczo trzymają się zawartych w nim wytycznych. Dorzucono jeszcze młodą ambitną panią detektyw z feministycznymi zapędami, ale dzięki niej widać jedynie, jak płytko i pośpiesznie naszkicowano charaktery występujących w filmie postaci. To jest chyba dobry opis "Nikomu ani słowa" - pośpiech gdzie nie trzeba, i dłużyzny w najmniej po temu sposobnych miejscach. Dzięki temu widz nie może zawiesić swojej niewiary i wciągnąć się w akcję, co pozwoliłoby mu zapomnieć o dwóch hiperbzdetach, na których oparta jest fabuła filmu.
Ale dość już tego kopania - przejdźmy do pozytywów. Sean Bean jest w aktorskiej formie, i jako jedyny potrafi przyzwoicie zagrać swoją postać. Niewiele ustępuje mu Skye McCole Bartniak, grająca córkę Michaela Douglasa (skąd te Hamerykany wydobywają te genialne aktorskie dzieci?). Famke Janssen aktorsko jest jaka jest (zresztą, co takiego miałaby grać?), ale urodą nadal olśniewa. Trzyma się więc ten film zwyczajowego bezmyślnego poziomu konfekcyjnego, który pozwala zapełniać programy kin i kieszenie producentów. Nie polecam, chyba, że ktoś ma nadmiar gotówki i wolnego czasu.
koniec
1 lutego 2002

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Fallout: Odc. 4. Tajemnica goni tajemnicę
Marcin Mroziuk

26 IV 2024

Możemy się przekonać, że dla Lucy wędrówka w towarzystwie Ghoula nie jest niczym przyjemnym, ale jej kres oznacza dla bohaterki jeszcze większe kłopoty. Co ciekawe, jeszcze większych emocji dostarczają nam wydarzenia w Kryptach 33 i 32.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Said – kochanek i zdrajca
Sebastian Chosiński

24 IV 2024

W trzeciej części tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bension Kimiagarow na krótko rezygnuje z socrealistycznej formuły opowieści i przywołuje dobre wzorce środkowoazjatyckich easternów. Na ekranie pojawiają się bowiem basmacze, których celem jest zakłócenie budowy kanału. Ten wątek służy również scenarzystom do tego, by ściągnąć kłopoty na głowę głównego inżyniera Saida Urtabajewa.

więcej »

Fallout: Odc. 3. Oko w oko z potworem
Marcin Mroziuk

22 IV 2024

Nie da się ukryć, że pozbawione głowy ciało Wilziga nie prezentuje się najlepiej, jednak ważne okazuje się to, że wciąż można zidentyfikować poszukiwanego zbiega z Enklawy. Obserwując rozwój wydarzeń, możemy zaś dojść do wniosku, że przynajmniej chwilowo szczęście opuszcza Lucy, natomiast Maximus ląduje raz na wozie, raz pod wozem.

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż twórcy

Nowości: Marzec 2004
— Piotr Dobry

Klasyczny Grisham
— Piotr Dobry

Tegoż autora

Najstarsza magia
— Eryk Remiezowicz

Kronika śmierci niezauważonej
— Eryk Remiezowicz

Zamknąć Królikarnię!
— Eryk Remiezowicz

Książka, która nie dotarła do nieba
— Eryk Remiezowicz

Historia żywa
— Eryk Remiezowicz

Na siłę
— Eryk Remiezowicz

Wpadnij do wikingów
— Eryk Remiezowicz

Gdzie korekta to skarb
— Eryk Remiezowicz

Anielski kryminał
— Eryk Remiezowicz

I po co ten pośpiech?
— Eryk Remiezowicz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.