Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 5 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Dziewczyny z okładek Marvela: Mutantki są najładniejsze!

Esensja.pl
Esensja.pl
X-Men to grupa, która, prawdopodobnie, zrzesza najwięcej najładniejszych bohaterek Marvela. Poniższy tekst stanowi dowód na to, że nie rzucam słów na wiatr.

Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Dziewczyny z okładek Marvela: Mutantki są najładniejsze!

X-Men to grupa, która, prawdopodobnie, zrzesza najwięcej najładniejszych bohaterek Marvela. Poniższy tekst stanowi dowód na to, że nie rzucam słów na wiatr.
Classic X-Men Vol 1 #43 (1990)
Historia Marvela, to w dużej mierze historia powtórek. „Classic X-Men” to jeden z tytułów, którego celem był recykling archiwalnych zeszytów. Na wysokości numeru 43 mieliśmy do czynienia z finałem genialnej historii „Dark Phoenix Saga” (oryginalnie był to „X-Men Vol 1 #137” z 1980 roku). Współautor tamtego klasyka – John Byrne – specjalnie dla reedycji przygotował nową okładkę, uwydatniając króciutką miniówkę, w którą ubrana była Jean Grey.
Uncanny X-Men Vol 1 #274 (1991)
Okres, kiedy nad „Uncanny X-Men” pracował Jim Lee, do dziś wspominany jest, jako jeden z najlepszych w historii mutantów. Futurystycznym scenariuszom towarzyszyła rewelacyjna oprawa graficzna. Rysownik zawsze starał się, by jego bohaterowie byli symbolami seksu. A już Rogue w podartym stroju, tworzącym skąpe bikini z czasu, kiedy przebywała w Savage Landzie to mokry sen każdego nastolatka.
Marvel Swimsuit Special Vol 1 #1 (1992)
Takie rzeczy tylko w latach 90. Dziś magazyn prezentujący bohaterów komiksowych w strojach kąpielowych spotkałby się z falą krytyki (chodzi o autoryzowane wydawnictwo, nie wirtualną parodię tworzoną przez internetowych erotomanów). Choć uczciwie trzeba przyznać, że w środku mamy mniej więcej tyle samo atrakcyjnych pań, co posągowych panów. Na okładkę pierwszego numeru trafiła jednak grafika autorstwa Marka Silvestriego ze Storm, która chyba nigdy nie wyglądała równie ponętnie.
Marvel Swimsuit Special Vol 1 #4 (1995)
„Marvel Swimsuit Special” ukazywał się raz do roku i w sumie wyszły jego cztery numery. Tak w zasadzie wszystkie jego okładki mogłyby trafić do niniejszego zestawienia, ale aby nie iść na łatwizną, zaprezentuję jeszcze tylko jedną – numeru czwartego z 1995 roku. Ponownie spotykamy Rogue, tyle, że w tradycyjnym (choć skąpym) bikini. Autorami rysunku są bracia bliźniacy Tim i Greg Hildebrandt. Mnie natomiast zastanawia, czy Charles Xavier, poza prowadzeniem instytutu dla mutantów, wykupił także udziały w szwalni, która zapewniała symbol drużyny na każdej części garderoby członków X-Men.
X-Force Vol 1 #107 (2000)
Domino od zawsze należała do X-Force i nie integrowała się z X-Men, ale ponieważ życie mutantów splata się ze sobą, przez moment była członkinią ekipy stworzonej przez Profesora X. Dlatego też pozwoliłem sobie umieścić ją w niniejszym zestawieniu. Poza tym w wydaniu teamu artystów, czyli Whilce′a Portacio, Gerry′ego Alanguilana i Dana Kempa, wygląda wręcz zabójczo.
Tigra Vol 1 #1 (2002)
Mutantka, która przemienia się w drapieżną kocicę. Czy to wymaga więcej komentarza? A jednak nieczęsto można ją oglądać w równie ponętnej formule, co na okładce pierwszego zeszytu jej miniserii. Niby nic, a jednak Mike Deodatio Jr. postarał się, by od tego gorącego spojrzenia nie można było oderwać oczu.
Emma Frost Vol 1 #1 (2003)
Emma Frost to chodzący seksapil. Kobieta jest świadoma swojej atrakcyjności i przez lata niecnie to wykorzystywała (chociażby uwodząc Cyclopsa). Ale, powiedzmy szczerze, kto by jej się oparł. Zwłaszcza, jeśli ubierze się tak, jak zwizualizował ją Greg Horn, na okładce debiutu jej własnej miniserii. Trudno orzec, czy w tym stroju idzie na misję, czy do łózka (jedno nie wyklucza drugiego).
Psylocke Vol 1 #1 (2010)
Lata lecą, mody się zmieniają, a Psylocke niezmiennie wygląda równie uwodzicielsko. Nic dziwnego, jeśli posiada się TAKI firmowy kostium. Tu piękną bohaterkę widzimy na okładce poświęconej jej miniserii w interpretacji twórczego duetu David Finch / Jason Keith.
X-Women Vol 1 #1 (2010)
A tu niespodzianka. To wydarzyło się tylko raz, ale tym bardziej godne jest zapamiętania. Przy „X-Women” pracował mistrz komiksu erotycznego Milo Manara. Co prawda stworzył jeszcze kilka okładek (najczęściej alternatywnych) do innych tytułów Domu Pomysłów, ale to jest jego jedyny pełnowymiarowy komiks dla wydawnictwa. Dodajmy, że za scenariusz odpowiada także legenda, a mianowicie Chris Claremont.
X-Men Phoenix: Legacy of Fire Vol 1 #1 (2003)
W tym miejscu zaburzę nieco chronologię tytułów, ale najbardziej efektowną okładkę chciałem zachować na koniec. W mojej skromnej ocenie ilustracja autorstwa Ryana Kinnarda, zdobiąca pierwszy tom trylogii „X-Men Phoenix: Legacy of Fire” stanowi kompletne przegięcie, sugerując, że wewnątrz będziemy mieli do czynienia z ostrym hentai, a nie marvelowskimi mutantkami.
koniec
13 lipca 2023

Komentarze

14 VII 2023   10:39:35

wyprawa do savage Land to oprócz Rouge w "bikini" też jeszcze czasy gdy Nick Fury był biały - ranny jak się człowiek zestarzał ze to jeszcze pamięta

14 VII 2023   23:00:12

Wydaje mi się, że dwie ostatnie okładki zostały zamienione miejscami.

17 VIII 2023   21:11:40

Jedna uwaga: Tigra nie ma genu X.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Niedzielny krytyk komiksów: Śrubełek? Głowadzik?
Marcin Osuch

28 IV 2024

Każdy smok ma swój słaby punkt ukryty pod którąś z łusek. Tak było ze Smaugiem z „Hobbita”, tak było też ze smokiem z przygód Jonki, Jonka i Kleksa. A że w przypadku tego drugiego chodziło o wentyl do pompki? Na tym polegał urok komiksów Szarloty Pawel.

więcej »

Niekoniecznie jasno pisane: Jedenaście lat Sodomy
Marcin Knyszyński

21 IV 2024

Większość komiksów Alejandro Jodorowsky’ego to całkowita fikcja i niczym nieskrępowana, rozbuchana fantastyka. Tym razem jednak zajmiemy się jednym z jego komiksów historycznych albo może „historycznych” – fabuła czteroczęściowej serii „Borgia” oparta jest bowiem na faktycznych postaciach i wydarzeniach, ale potraktowanych z dość dużą dezynwolturą.

więcej »

Komiksowe Top 10: Marzec 2024
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

17 IV 2024

W 24 zestawieniu najlepiej sprzedających się komiksów, opracowanym we współpracy z księgarnią Centrum Komiksu, czas się cofnął. Na liście znalazły się bowiem całkiem nowe przygody pewnych walecznych wojów z Mirmiłowa i ich smoka… Ale, o dziwo, nie na pierwszym miejscu.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Z tego cyklu

Burza rudych włosów i zbroja-bikini
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Zbyt piękna dla KGB
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Seksowna Zielona Kobieta
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Avengers i piękne kobiety
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Zabójczo piękna Elektra
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Niewiasty u stóp Conana
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Tegoż autora

Maska kryjąca twarz mroku
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Włoski Kurosawa
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Palec z artretyzmem na cynglu
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Magia i Miecz: Z niewielką pomocą zagranicznych publikacji
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Idź do krateru wulkanu Snæfellsjökull…
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Komiksowe Top 10: Marzec 2024
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

I ty możesz być Kubą Rozpruwaczem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Po komiks marsz: Kwiecień 2024
— Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch

My i Oni
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Wielki mały finał
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.