Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Tomasz Kleszcz
‹Kamień Przeznaczenia #1›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKamień Przeznaczenia #1
Scenariusz
Data wydaniakwiecień 2011
RysunkiTomasz Kleszcz
CyklKamień przeznaczenia
ISBN978-83-86383-37-5
Cena34,00
Gatunekgroza / horror
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Bogowie Sumeru na Marsie, dziwki i wilkołaki
[Tomasz Kleszcz „Kamień Przeznaczenia #1” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Kamień przeznaczenia” Tomasza Kleszcza to opowieść pełnymi garściami czerpiąca z klisz popkultury, w zamierzeniu odtwórcza, czysto rozrywkowa, ale niestety nieprzekonująca.

Konrad Wągrowski

Bogowie Sumeru na Marsie, dziwki i wilkołaki
[Tomasz Kleszcz „Kamień Przeznaczenia #1” - recenzja]

„Kamień przeznaczenia” Tomasza Kleszcza to opowieść pełnymi garściami czerpiąca z klisz popkultury, w zamierzeniu odtwórcza, czysto rozrywkowa, ale niestety nieprzekonująca.

Tomasz Kleszcz
‹Kamień Przeznaczenia #1›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKamień Przeznaczenia #1
Scenariusz
Data wydaniakwiecień 2011
RysunkiTomasz Kleszcz
CyklKamień przeznaczenia
ISBN978-83-86383-37-5
Cena34,00
Gatunekgroza / horror
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Z polskimi debiutami komiksowymi (w szczególności w kategorii opowieści czysto rozrywkowych) jest trochę tak, że autorzy boją się pójsć na całość i wolą jedynie zarysować zręby fabuły, przedstawić bohaterów, zasugerować, że już w kolejnych częściach historia nabierze rozmachu i zamknąć album zanim tak naprawdę poznamy świat i jego bohaterów. Tak było w przypadku „Jutro będzie futro” (komiks nigdy nie doczekał się kontynuacji), cyklu „Biocosmosis” (na szczęście od razu rozpisanego na cały cykl, nie musieliśmy czekać długo na więcej), niedawnego „Blera”, czy omawianego w niniejszym „Kamienia przeznaczenia”. O ile jednak pierwszy z tych tytułów intrygował ciekawą konstrukcją świata, , drugi rozmachem, trzeci rzemieślniczą sprawnością, to dzieło Tomasza Kleszcza ma większy problem, by dotrzeć do czytelników.
Pomysł na „Kamień przeznaczenia” opiera się na wykorzystaniu wszelkich popkulturowych mitów, jakie tylko przyjdą autorowi do głowy. Popieram, czyż przecież koncepcja „Matrix” była inna? Kleszcz bierze pełnymi garściami – z teorii Daenikenowskich, z mitologii Sumeru, wykorzystuje marsjańską piramidę i eksperyment filadelfijski (ten ze teleportującym się okrętem), wprowadza wilkołaki i kosmitów. Niby miszmasz, ale dla miłośników popkultury całkiem sympatyczny. Fabuła tworzona jest również według sprawdzonych wzorów – zagrożenie dla Ziemi powrotem sumeryjskiego „boga”, nieliczna grupa wtajemniczonych złożona według znanego schematu – genialny naukowiec, człowiek czynu i seksowna kobieta, dziwka o złotym sercu (zapewne), która musi się przeciwstawić złu. O tym, jak całą tę historię ocenić, zdecyduje jej domknięcie, którego w pierwszym tomie nie doświadczymy. Na razie jest komiks nie nudzi, ale też w żadnym aspekcie nie zaskakuje.
Rysunek również budzi ambiwalentne odczucia. Z jednej strony należy docenić skromność autora, który sam twierdzi, że strona graficzna odbiega jeszcze od jego pragnień, uznać trzeba również odwagę – komiksowa opowieść jest niesłychanie dynamiczna, z dużą ilością pojedynków, pościgów, bijatyk, eksplozji – a to zawsze wyższa szkoła jazdy. Z drugiej jednak strony widać ewidentne błędy – z proporcjami, perspektywą, z przerysowywaniem tych samych twarzy. To, co spokojnie może ujść w przypadku dzieła undergroundowego, dla opowieści sensacyjnej nie powinno mieć miejsca.
Cieszę się, że takie komiksy powstają, rynek musi opierać się na – różnej jakości – twórczości rozrywkowej. Doceniam wysiłki i determinację autora. Popieram, szczerze życzę powodzenia, ale na razie zachwytu wyrazić nie mogę.
koniec
9 kwietnia 2012

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Palec z artretyzmem na cynglu
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

27 IV 2024

„Torpedo 1972” to powrót po latach Luca Torelliego, niegdyś twardziela i zabijaki, a dziś… w sumie też zabijaki, ale o wiele bardziej zramolałego.

więcej »

Holmes w tunelu czasoprzestrzennym
Maciej Jasiński

26 IV 2024

„Sherlock Holmes Society” to popkulturowy miszmasz, w którym mieliśmy w jednej historii zombie, Kubę Rozpruwacza, pana Hyde’a i wiele różnych innych motywów. Czwarty album serii domykał większość wątków, dlatego ostatnie dwa albumy to jakby nowe otwarcie. A skoro tak, to autorzy postanowili przebić to, co już było. Nic więc dziwnego, że piąta część rozpoczyna się od wybuchu bomby atomowej w samym centrum Birmingham.

więcej »

Zagubiony w samym sobie
Andrzej Goryl

25 IV 2024

„Czarny Młot” to seria, która miała bardzo intrygujący początek, ciekawie się rozwijała, ale jej zakończenie było co najmniej rozczarowujące. Po drodze ukazało się też kilka komiksów pobocznych, które w większości nie prezentowały zbyt wysokiego poziomu. Podobnie sprawa się ma z najnowszą publikacją z tego uniwersum – albumem „Pułkownik Weird. Zagubiony w kosmosie”.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Historia w obrazkach: Ułańska fantazja, krnąbrny charakter
— Sebastian Chosiński

Misja ostatniej szansy
— Sebastian Chosiński

Tegoż autora

Kosmiczny redaktor
— Konrad Wągrowski

Statek szalony
— Konrad Wągrowski

Kobieta na szczycie
— Konrad Wągrowski

Przygody Galów za Wielkim Murem
— Konrad Wągrowski

Potwór i cudowna istota
— Konrad Wągrowski

Migające światła
— Konrad Wągrowski

Śladami Hitchcocka
— Konrad Wągrowski

Miliony sześć stóp pod ziemią
— Konrad Wągrowski

Tak bardzo chciałbym (po)zostać kumplem twym
— Konrad Wągrowski

Kac Vegas w Zakopanem
— Konrad Wągrowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.