Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Kieron Gillen, Dan Mora
‹Raz i na zawsze #4: Monarchie w Wielkiej Brytanii›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułRaz i na zawsze #4: Monarchie w Wielkiej Brytanii
Scenariusz
Data wydania18 października 2023
RysunkiDan Mora
PrzekładJacek Drewnowski
Wydawca Non Stop Comics
CyklRaz i na zawsze
ISBN978-83-8110-583-5
Format160s. 170 × 260 mm
Cena64,90
Gatunekfantasy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Wojna królów Arturów
[Kieron Gillen, Dan Mora „Raz i na zawsze #4: Monarchie w Wielkiej Brytanii” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Raz & na zawsze” to seria, którą ciężko ogarnąć rozumem, ale, o dziwo, świetnie się ją czyta. Tom czwarty „Monarchie w Wielkiej Brytanii” podtrzymuje ten stan.

Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Wojna królów Arturów
[Kieron Gillen, Dan Mora „Raz i na zawsze #4: Monarchie w Wielkiej Brytanii” - recenzja]

„Raz & na zawsze” to seria, którą ciężko ogarnąć rozumem, ale, o dziwo, świetnie się ją czyta. Tom czwarty „Monarchie w Wielkiej Brytanii” podtrzymuje ten stan.

Kieron Gillen, Dan Mora
‹Raz i na zawsze #4: Monarchie w Wielkiej Brytanii›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułRaz i na zawsze #4: Monarchie w Wielkiej Brytanii
Scenariusz
Data wydania18 października 2023
RysunkiDan Mora
PrzekładJacek Drewnowski
Wydawca Non Stop Comics
CyklRaz i na zawsze
ISBN978-83-8110-583-5
Format160s. 170 × 260 mm
Cena64,90
Gatunekfantasy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Ostatnio cała Wielka Brytania została wessana w Zaświaty zamieszkiwane przez wszelkiej maści potwory. Mieszkańcy w panice chowają się w swoich domach i jedynie Duncan, jego babcia Bridgette oraz ich przyjaciółka Rose podróżują z miejsca na miejsce. Ze wszystkich sił starają się znaleźć sposób, by wszystko wróciło do normy. Sprawy się jednak komplikują, ponieważ w Zaświatach pojawia się alternatywna wersja króla Artura i wypowiada wojnę temu właściwemu.
Scenarzysta Kieron Gillen potrafi zdrowo namieszać. Tak mocno splątał fabułę z arturiańskimi mitami, że w naszym kraju chyba tylko Andrzej Sapkowski jest w stanie zrozumieć wszystkie nawiązania. Laicy, czy nawet ci, którzy pobieżnie znają legendę o Rycerzach Okrągłego Stołu odpadną w przedbiegach. Czy to oznacza, że mają sobie odpuścić lekturę „Raz & na zawsze"? Niekoniecznie. Choć niewątpliwie przydałoby się więcej łopatologicznych wyjaśnień co z czego wynika, to jednak komiks jest tak skonstruowany, że czytelnik nie ma czasu zastanawiać się nad szczegółami. Akcja gna na łeb na szyję i po prostu przyjmuje się na wiarę, że ma być tak, jak proponuje Gillen.
Jeśli zatem Duncan i reszta uciekają przed krwiożerczymi wróżkami, męską Gorgoną czy żądnym anglosaskiej krwi Olbrzymem, nie ma co doszukiwać się w tym sensu, tylko chłonąć przygodę. To samo dotyczy rycerzy, których imiona nic przeciętnym zjadaczom chleba nie mówią, jak Eliold z Camelotu czy Iwajn z lwem, grunt, że trzeba ich pokonać. Wyłączamy mózg i śledzimy akcję, jak w wakacyjnych blockbusterach. Choć ja akurat polecam po lekturze pogrzebanie w necie, by sprawdzić co ważniejsze mityczne postacie. Dzięki temu można odkryć, że może jednak nie wszystko w „Raz & na zawsze” jest poskładane bez ładu i składu. Po zdobyciu wiedzy można ponownie sięgnąć po album i dopiero wtedy docenia się kunszt i oczytanie scenarzysty.
W odbiorze komiksu niewątpliwie pomaga świetna, bardzo dynamiczna kreska Dana Mory. Dużym plusem jest również to, że choć rysunki są bardzo szczegółowe, prezentując przysadzistych rycerzy w przesadzonych, futurystycznych zbrojach lub potwory z najmroczniejszych koszmarów, wszystko jest bardzo czytelne i nie ma się wrażenia kompozycyjnego chaosu.
„Monarchie w Wielkiej Brytanii” nie jest pozycją tak wybitną, jakby świadczą o tym cytaty umieszczone na tylnej stronie okładki, ale dostarcza sporo bezpretensjonalnej rozrywki, o którą w tym wypadku chodzi. To solidna kontynuacja, która podtrzymuje pozytywne wrażenie, jakie pozostawiają po sobie kolejne tomy „Raz & na zawsze”.
koniec
6 stycznia 2024

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Palec z artretyzmem na cynglu
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

27 IV 2024

„Torpedo 1972” to powrót po latach Luca Torelliego, niegdyś twardziela i zabijaki, a dziś… w sumie też zabijaki, ale o wiele bardziej zramolałego.

więcej »

Holmes w tunelu czasoprzestrzennym
Maciej Jasiński

26 IV 2024

„Sherlock Holmes Society” to popkulturowy miszmasz, w którym mieliśmy w jednej historii zombie, Kubę Rozpruwacza, pana Hyde’a i wiele różnych innych motywów. Czwarty album serii domykał większość wątków, dlatego ostatnie dwa albumy to jakby nowe otwarcie. A skoro tak, to autorzy postanowili przebić to, co już było. Nic więc dziwnego, że piąta część rozpoczyna się od wybuchu bomby atomowej w samym centrum Birmingham.

więcej »

Zagubiony w samym sobie
Andrzej Goryl

25 IV 2024

„Czarny Młot” to seria, która miała bardzo intrygujący początek, ciekawie się rozwijała, ale jej zakończenie było co najmniej rozczarowujące. Po drodze ukazało się też kilka komiksów pobocznych, które w większości nie prezentowały zbyt wysokiego poziomu. Podobnie sprawa się ma z najnowszą publikacją z tego uniwersum – albumem „Pułkownik Weird. Zagubiony w kosmosie”.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Trzeci raz & dobrze…
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Epicki komiks heroiczny
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Babcia na dworze Króla Artura
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Nazywam się Klaus, Santa Klaus
— Marcin Osuch

Tegoż autora

Palec z artretyzmem na cynglu
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Idź do krateru wulkanu Snæfellsjökull…
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

I ty możesz być Kubą Rozpruwaczem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

My i Oni
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Wielki mały finał
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Piołun w sercu a w słowach brak miodu, czyli 10 utworów do tekstów Ernesta Brylla
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Kim był Józef J.?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Ilu scenarzystów potrzea by wkręcić steampunkową żarówkę?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Baldwin Trędowaty na tropie
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Nie należy mylić zagubienia się w masie z tkwieniem w gównie
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.