Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 13 czerwca 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXVI

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Gabriel Floris
‹Miłość ponad wszystko. Śladami świętego Jana od Krzyża›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułMiłość ponad wszystko. Śladami świętego Jana od Krzyża
Tytuł oryginalnyRien que l'amour. Dans les pas de Jean de la Croix
Scenariusz
Data wydania2008
RysunkiGabriel Floris
PrzekładLilla Anna Danilecka
Wydawca Wydawnictwo Karmelitów Bosych
ISBN978-83-7604-011-0
Format146s. 205×145mm
Cena14,90
Gatunekhistoryczny
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Znać rękę znawcy
[Gabriel Floris „Miłość ponad wszystko. Śladami świętego Jana od Krzyża” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Książka „Miłość ponad wszystko” nosi wiele mówiący podtytuł „Pobożny komiks dla dorosłych”. Gdy na ostatnich targach wydawców katolickich pytałem o komiksy, przedstawiciele ze stoisk rozkładali bezradnie ręce. Wydawnictwa Karmelitów Bosych tam po prostu nie było…

Wojciech Gołąbowski

Znać rękę znawcy
[Gabriel Floris „Miłość ponad wszystko. Śladami świętego Jana od Krzyża” - recenzja]

Książka „Miłość ponad wszystko” nosi wiele mówiący podtytuł „Pobożny komiks dla dorosłych”. Gdy na ostatnich targach wydawców katolickich pytałem o komiksy, przedstawiciele ze stoisk rozkładali bezradnie ręce. Wydawnictwa Karmelitów Bosych tam po prostu nie było…

Gabriel Floris
‹Miłość ponad wszystko. Śladami świętego Jana od Krzyża›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułMiłość ponad wszystko. Śladami świętego Jana od Krzyża
Tytuł oryginalnyRien que l'amour. Dans les pas de Jean de la Croix
Scenariusz
Data wydania2008
RysunkiGabriel Floris
PrzekładLilla Anna Danilecka
Wydawca Wydawnictwo Karmelitów Bosych
ISBN978-83-7604-011-0
Format146s. 205×145mm
Cena14,90
Gatunekhistoryczny
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
„Miłość ponad wszystko”, choć opowiada o żywocie świętego Jana od Krzyża (doktora Kościoła, reformatora zakonu karmelitów), nie jest typowym komiksem biograficznym. Powstała w roku 1991 (notabene poświęconym naszemu bohaterowi) opowieść nie ma na celu pokazać, kim Jan był. Nawet nie o to w niej chodzi, by ukazać, jaką drogę przeszedł i kim się stał. Nie, komiks ten powstał po to, by czytelnik poznał i zrozumiał przesłanie, które żyjący w XVI wieku mnich pozostawił potomnym – i aby zachęcić do samodzielnego podążenia drogą miłości, która jest ponad wszystko.
Tak postawiony cel wymagał użycia nietypowych środków. Przede wszystkim odpowiedniego przygotowania treści. Przedstawiona w sposób chronologiczny biografia świętego Jana (począwszy od skandalicznego ślubu jego rodziców – ojciec wyrzekł się majątku i poślubił ubogą tkaczkę) jest tu tylko wątkiem pobocznym. Główną treść stanowią cytaty z pism Jana, św. Teresy z Avila, św. Teresy z Lisieux, bł. Elżbiety od Trójcy Świętej oraz Pisma Świętego z autorskimi komentarzami. O maestrii scenarzysty czy też o zrozumieniu istoty medium komiksowego świadczy to, że te cytaty nie pozostają suche, oderwane jeden od drugiego. Nie – czyta się je jak żywą, wciągającą opowieść; przeplatają się one, tworząc dialog, w którym czytelnik stoi obok rozmawiających i ma także szansę się wypowiedzieć. Zarazem nie jest to jedynie erystyczna sztuczka – zestawienie owych cytatów wraz z fragmentami biografii stało się prawdziwą fabułą (mającą początek, rozwinięcie i zakończenie). Biorąc pod uwagę, że często, nawet bez konieczności korzystania z określonych cytatów, scenarzyści innych komiksów mają problem ze skonstruowaniem fabuły, czuć tu wielką robotę.
Przy takiej treści ilustracje – uproszczone, czarno-białe – pozostają na boku. Komiks nie ma tradycyjnego kadrowania, choć prawie zawsze obrazki otoczone są przez ramki. Jednak w jednej ramce dzieje się… wiele. Zwykłe kadry (bo i takie występują) stanowią mniejszość wobec ramek z ilustrowanym tekstem. Ilustracje bywają bardzo umowne (gołe ręce, zdumiona głowa, kielich), ale bywają też całymi scenkami rodzajowymi. W żadnym jednak przypadku nie próbują górować nad sąsiadującym z nimi tekstem.
Czy wobec tego „Miłość…” jest komiksem, czy tylko ilustrowaną opowieścią? To zależy od konkretnych plansz – bywa jednym i drugim. Przede wszystkim jest jednak pozycją wydawniczą, którą można polecić tym dorosłym (z uwagi na mimo wszystko trudną treść przekazu), którzy chcieliby dowiedzieć się czegoś o świętym Janie – a jeszcze bardziej tym wszystkim, którzy zastanawiają się nad sensem życia.
koniec
3 lutego 2009

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

W kleszczach traumy
Marcin Knyszyński

13 VI 2024

Jeff Lemire powraca w swoim charakterystycznym, autorskim stylu. Będzie smutno, tajemniczo, zagadkowo i na pewno niejednoznacznie. „Mazebook. Księga labiryntów” jest mocnym psychologicznym dramatem, wobec którego większość odbiorców nie przejdzie obojętnie.

więcej »

Śmierć prawie na Nilu
Dagmara Trembicka-Brzozowska

12 VI 2024

Witajcie ponownie w Ekhö – świecie takim samym jak nasz… niemal. Po raz dziewiąty Fourmille i jej przyjaciel, Yuri, wyruszają przeprowadzić śledztwo – i tym razem los rzuca ich do jeszcze bardziej egzotycznej niż reszta planety Afryki.

więcej »

Ostatni Ostatni Człowiek
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

11 VI 2024

Stało się. Dotrwaliśmy do ostatniego, dwunastego tomu serii „LastMan”. Wreszcie możemy dowiedzieć się, o co chodzi z tym Ostatnim Człowiekiem w tytule.

więcej »

Polecamy

Ambasadorka pokoju

Niekoniecznie jasno pisane:

Ambasadorka pokoju
— Marcin Knyszyński

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż autora

O miłości, owszem, o detektywach – niekoniecznie
— Wojciech Gołąbowski

Niech się mury pną… na boki
— Wojciech Gołąbowski

Czym by tu zapełnić spiżarnię?
— Wojciech Gołąbowski

Zbierając okruchy przeszłości
— Wojciech Gołąbowski

Gdy szukasz własnej drogi
— Wojciech Gołąbowski

Tylko praca dyplomowa, niestety
— Wojciech Gołąbowski

O pożytkach ze zdrowych zębów oraz powrót do Liszkowa
— Wojciech Gołąbowski

Ryzykowny pomysł za sto punktów
— Wojciech Gołąbowski

Niewykorzystany potencjał
— Wojciech Gołąbowski

Nawet jeśli nie wierzysz w duchy, one wierzą w ciebie
— Wojciech Gołąbowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.