EKSTRAKT: | 90% |
---|---|
WASZ EKSTRAKT: | |
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Szninkiel |
Scenariusz | Jean Van Hamme |
Data wydania | styczeń 2010 |
Rysunki | Grzegorz Rosiński |
Wydawca | Egmont |
Cykl | Kolekcja komiksów Rosińskiego |
ISBN | 978-83-237-3613-4 |
Cena | 69,00 |
Gatunek | fantasy |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | MadBooks.pl |
Wyszukaj w | Selkar.pl |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
Ofiara ze Szninkiela |
EKSTRAKT: | 90% |
---|---|
WASZ EKSTRAKT: | |
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Szninkiel |
Scenariusz | Jean Van Hamme |
Data wydania | styczeń 2010 |
Rysunki | Grzegorz Rosiński |
Wydawca | Egmont |
Cykl | Kolekcja komiksów Rosińskiego |
ISBN | 978-83-237-3613-4 |
Cena | 69,00 |
Gatunek | fantasy |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | MadBooks.pl |
Wyszukaj w | Selkar.pl |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
Też się zastanwiałem, zawsze mówiłem "Szninkla", ale bardzo prawdopodobne, że "Szninkiela" jest poprawne, tylko my jesteśmy przyzwyczajeni do krótszej formy...
Zwróćcie uwagę: "Marcina Lutra", ale "Martina Luthera Kinga". ZTCW, to zależy to od czasu funkcjonowania słowa w języku polskim. Jeśli długo - skraca się o samogłoskę. Jeśli krótko - pozostaje forma dłuższa. Dlatego też wersja "Szninkiela" wydaje się tu poprawna.
co nie zmienia faktu, że puszczaliśmy w Esensji teksty używające formy "Szninkla", a i skromnie przypomnę, że sam Naczelny tej formy używał czego dowodem korespondencja mailowa, którą pilnie archiwizuję na swoim super-tajnym dysku
No bez przesady, Jankiel ma dość długą tradycję w języku polskim.
magiel - magla (a słowo nowsze, niż Jankiel)
Wrangel - Wrangla (jeszcze nowsze - ciągle w stosunku do Jankiela)
pumpernikiel - pumpernikla
etc.
Wychodzi na to, że jest Jankiela, a nie Jankla, wyłącznie dlatego, że tak stoi u Mickiewicza i nikt nie śmiał tego zmieniać. ;)
Odwołajmy się zatem do językoznawców...
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=7758
„Wasp: Małe światy” to pozycja, po którą powinien sięgnąć każdy fan Marvela znad Wisły. Głównie z pobudek patriotycznych. W większości jest bowiem zilustrowana przez naszego człowieka w Ameryce – Katarzynę Niemczyk, ukrywającą się pod pseudonimem Kasia Nie.
więcej »Buddy Longway nadal próbuje odnaleźć swoich bliskich. Po tym, jak musiał zostawić Chinook, Jeremy’ego oraz Kathleen, wytrwale przemierza kolejne szlaki i pokonuje liczne niebezpieczeństwa, by znów być razem z rodziną. Czy wreszcie uda mu się osiągnąć upragniony cel?
więcej »Klasyczna literatura grozy jest pojęciem o wiele obszerniejszym niż mogłoby się wydawać. Wśród osób nie siedzących głęboko w temacie najbardziej rozpoznawane są jednak głównie dwa nazwiska – Edgar Alan Poe i Howard Philips Lovecraft. Dziś poznamy kolejną popkulturową interpretację dzieł tego drugiego – graficzną.
więcej »Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński
Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński
Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński
Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński
Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński
„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński
Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński
Nowe status quo
— Marcin Knyszyński
Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński
Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński
Krótko o komiksach: Opowieść kompletna
— Marcin Osuch
Wyłącz ten telewizor!
— Marcin Osuch
Śliczne i superproste
— Dagmara Trembicka-Brzozowska
Hrabia Monte Skarbek
— Dagmara Trembicka-Brzozowska
Ten Polak to wspaniały zawodnik!
— Konrad Wągrowski
Krótko o komiksach: Opowieść kompletna
— Marcin Osuch
Klasycznie i od nowa
— Dagmara Trembicka-Brzozowska
Legendarna Historia Polski: Umarł król, niech żyje król!
— Marcin Osuch
Legendarna Historia Polski: Gryzonie zemsty
— Marcin Osuch
Legendarna Historia Polski: Zanim pojawił się wiedźmin
— Marcin Osuch
Prosta historia
— Marcin Knyszyński
Eisner w obrazkach
— Joanna Grodzka
Hm. A nie "Szninkla"?