Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Nicolas Mahler
‹Samotność rajdowca›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułSamotność rajdowca
Scenariusz
Data wydania2010
RysunkiNicolas Mahler
Wydawca Kultura Gniewu
ISBN978-83-60915-43-1
Cena24,90
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Klucz do Mahlera
[Nicolas Mahler „Samotność rajdowca” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Do blurbów (notek na tylnej okładce) ze zrozumiałych względów podchodzę z rezerwą. W przypadku „Samotności rajdowca” – kolejnego po „Pragnieniu” komiksu austriackiego twórcy Nicolasa Mahlera wydanego w Polsce – muszę jednak przyznać, że jest nad wyraz trafny.

Konrad Wągrowski

Klucz do Mahlera
[Nicolas Mahler „Samotność rajdowca” - recenzja]

Do blurbów (notek na tylnej okładce) ze zrozumiałych względów podchodzę z rezerwą. W przypadku „Samotności rajdowca” – kolejnego po „Pragnieniu” komiksu austriackiego twórcy Nicolasa Mahlera wydanego w Polsce – muszę jednak przyznać, że jest nad wyraz trafny.

Nicolas Mahler
‹Samotność rajdowca›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułSamotność rajdowca
Scenariusz
Data wydania2010
RysunkiNicolas Mahler
Wydawca Kultura Gniewu
ISBN978-83-60915-43-1
Cena24,90
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Notka owa (autorstwa innego mistrza oryginalnego komiksu Lewisa Trondheima) głosi: „Magia komiksów Nicolasa Mahlera nie polega na bezbłędnych scenariuszach czy eleganckich rysunkach, ale na tajemniczej alchemii między tymi elementami”. Naprawdę coś w tym jest. Zrobiłem mały eksperyment myślowy i wyobraziłem sobie „Samotność rajdowca” narysowaną w zupełnie innym stylu. Powiedzmy – całkiem realistycznym, w kolorach, z lekkimi co najwyżej przerysowaniami. Co wtedy otrzymamy? Całkiem poważną opowieść o Starym Mistrzu z Problemami. O rajdowcu, który był kiedyś championem, ale dziś większość czasu spędza w barze, wspominając ze starymi kumplami dawne czasy, a po drodze do domu odwiedza w szpitalu złożoną ciężką chorobą żonę. Los daje mu szansę, by się jeszcze raz pokazać i… Wiecie, taki „Rocky Balboa”, klasyczny schemat jednego z nurtów filmu sportowego, tyle że w komiksie.
Tymczasem rysunek Mahlera jest bardzo daleki od realizmu. Samochody wyścigowe rysowane są schematycznie, rajdy wyglądają jak z wyobraźni dziecka, przeraźliwie wysoki bohater groteskowo wystaje ze swego samochodu (który wygląda raczej jak dziecięca zabawka), ten sam kadr szyi bohatera utkwionej w drzwiach baru „Juanjo” symbolizuje jego ciągłe przesiadywanie tamże, a żona zredukowana jest jedynie do małej symbolicznej główki i rąk wystających zza wielkiej pościeli. Co otrzymujemy w efekcie? Opowieść ironiczną, z dystansem, nieco alegoryczną, być może dzięki temu nabierającą uniwersalnego wydźwięku. O ile bowiem historia rajdowca niekoniecznie daje się odnieść do naszej rzeczywistości (w końcu mało kto czuje się drugim Kubicą), to historia bohaterów, którzy dobre czasy mają dawno za sobą, w jakiś sposób może dotknąć każdego.
Broni się też ta opowieść na płaszczyźnie czysto fabularnej. Poznajemy trzech żałosnych bohaterów, którzy chwile wielkości mają za sobą. Były mistrz rajdów, pragnący jeszcze choć raz stanąć na najwyższym podium. Guma, jego kumpel z toru, obecnie nie opuszczający baru i roztkliwiający się nad sobą. Eksmechanik Żenada, gliniarz… planujący napad na bank i namawiający kumpli do współpracy. Każdy z nich jest raczej żałosny, ale też budzi współczucie w taki delikatny, zdystansowany sposób. Tak samo delikatny jest humor całej opowieść, ujęty w formę lekkiej ironii przenikającej cały album.
Nie jest łatwo znaleźć klucz do Mahlera. Interpretacja, że mamy tu do czynienia z kolejną opowieścią o przełamywaniu własnych ograniczeń, do mnie nie przemawia. Sposób, w jaki bohater odnosi zwycięstwo, a także finalne kadry raczej sugerują nieodwracalność pewnych procesów i złudność wyroków losu. Ale może nie? „Samotność rajdowca” pozostaje otwarta na różne interpretacje.
koniec
9 czerwca 2010

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Palec z artretyzmem na cynglu
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

27 IV 2024

„Torpedo 1972” to powrót po latach Luca Torelliego, niegdyś twardziela i zabijaki, a dziś… w sumie też zabijaki, ale o wiele bardziej zramolałego.

więcej »

Holmes w tunelu czasoprzestrzennym
Maciej Jasiński

26 IV 2024

„Sherlock Holmes Society” to popkulturowy miszmasz, w którym mieliśmy w jednej historii zombie, Kubę Rozpruwacza, pana Hyde’a i wiele różnych innych motywów. Czwarty album serii domykał większość wątków, dlatego ostatnie dwa albumy to jakby nowe otwarcie. A skoro tak, to autorzy postanowili przebić to, co już było. Nic więc dziwnego, że piąta część rozpoczyna się od wybuchu bomby atomowej w samym centrum Birmingham.

więcej »

Zagubiony w samym sobie
Andrzej Goryl

25 IV 2024

„Czarny Młot” to seria, która miała bardzo intrygujący początek, ciekawie się rozwijała, ale jej zakończenie było co najmniej rozczarowujące. Po drodze ukazało się też kilka komiksów pobocznych, które w większości nie prezentowały zbyt wysokiego poziomu. Podobnie sprawa się ma z najnowszą publikacją z tego uniwersum – albumem „Pułkownik Weird. Zagubiony w kosmosie”.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Siła nawyku
— Paweł Ciołkiewicz

A kto nie pragnie?
— Daniel Gizicki

Tegoż autora

Kosmiczny redaktor
— Konrad Wągrowski

Statek szalony
— Konrad Wągrowski

Kobieta na szczycie
— Konrad Wągrowski

Przygody Galów za Wielkim Murem
— Konrad Wągrowski

Potwór i cudowna istota
— Konrad Wągrowski

Migające światła
— Konrad Wągrowski

Śladami Hitchcocka
— Konrad Wągrowski

Miliony sześć stóp pod ziemią
— Konrad Wągrowski

Tak bardzo chciałbym (po)zostać kumplem twym
— Konrad Wągrowski

Kac Vegas w Zakopanem
— Konrad Wągrowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.