Literackie porażki i sukcesy 2002EsensjaLiterackie porażki i sukcesy 2002Alex: Z innych powieści ważną książka jest wydany pod koniec roku „Wrzesień” Pacyńskiego. Książka rozrachunkowa wobec współczesności, gorzka. Niestety, mogłaby być lepsza – jest trochę za bardzo przełamana kompozycyjnie. No, ale nie można mieć wszystkiego. Istotnymi wydarzeniami są wydanie zbioru opowiadań Ziemkiewicza i sukces Andrzeja Pilipiuka.
Wyszukaj / Kup WG: Co mi akurat nie przeszkadza w najmniejszym stopniu, felietony RAZa publikowane w „Gazecie Polskiej” cenię sobie wysoko. Ale trzeba przyznać, że „Cała kupa wielkich braci” umiejscawia się gdzieś pomiędzy „Viagrą mać” i fantastyczną częścią jego twórczości. KW: Mam podobne podejście. Ale muszę przyznać, że w przypadku literatury wolę czytać takiego RAZ-a, który swoje poglądy ubiera w bogatsze literackie szaty – czyli przedkładam „Walc stulecia” nad humorystyczne opowiadania o redaktorze Aleksandrowiczu. Ale czyta się je przyjemnie. JS: Podbnie jak Eryk miałam okazję wysłuchać autorskiego wykonania opowiadań RAZa i twierdzę, że w takiej właśnie formie powinny być one rozpowszechniane. Co być może nastąpi – w tym roku ma się ukazać pierwsze opowiadanie na kasecie. KW: Jeśli mówimy o zmianach w sposobach wydawania i rozpowszechniania, to warto wspomnieć o Jacku Dukaju. Czy sądzicie, że jego przejście do Wydawnictwa Literackiego to szansa na nową jakość w polskiej fantastyce? ER: Ja bardzo przepraszam, ale to, że dopiero tu i teraz przychodzi mi wspomnieć „Extensę” Jacka Dukaja, to skandal. Dukaj podjął się współpracy z Wydawnictwem Literackim i efekt jest porażający. „Extensa” ma w sobie to wszystko, co w fantastyce i w prozie JD wielkie – rozmach, pomysł, wizję, niezwykłość – ale jest to również kawał bardzo porządnej literatury. Jacek wreszcie znalazł czas dla czytelnika – rozwinął charaktery swoich bohaterów i zadbał o ostrożne wprowadzenie w swój tajemniczy świat. Dzięki temu „Extensa” jest dla mnie jedną z największych powieści sf, porównywalną z „Solaris”, „Piknikiem na skraju drogi” i kilkoma innymi arcydziełami. Zadziwiły mnie natomiast głosy świadczące o tym, że „Extensa” to zdrada ideałów twardej sf i krok ku mainstreamowi. Chętnie posłucham, co też złego w tym, że Jacek stara się podążyć ścieżką tych, którzy zdołali przekazać swoje wizje wszystkim czytelnikom – nie tylko tym, którzy rozmiłowani są w gadżetologii stosowanej. JS: Zgadzam się w zupełności. Nawet zaprawionych w lekturach fanów próba ogarnięcia świata kreowanego przez Jacka Dukaja w tym czy innym utworze przyprawia czasem o zawrót głowy i ogólną dezorientację. Owszem, lubię, gdy nie wszystko jest podane prosto z mostu, gdy trzeba wyłapywać rozsiane wskazówki i budować z nich obraz świata. Teksty Jacka jednak są pod tym względem bardzo wymagające. W „Extensie” złapał równowagę, jeśli mogę się tak wyrazić.
Wyszukaj / Kup KW: „Extensa”, podobnie jak większość utworów Jacka, nie jest tekstem na tylko jedną lekturę. I choć jest to rzecz niebanalna, oryginalna i odkrywcza, podobnie jak większość dzieł Dukaja, nie oszołomiła mnie tak jak „Czarne oceany”, które były dla mnie prawdziwym objawieniem. W ogóle uważam, że obecnie sytuacja w polskiej fantastyce, posługując się wygodną kolarską metaforą, wygląda następująco: samotnie pedałujący na czele Jacek Dukaj, za nim długo, długo nic, i wreszcie peleton kilkunastu twórców, wśród których jedzie kliku byłych liderów i kilku młodych, głodnych sukcesów. Ale zaczynam podejrzewać, że rozdawanie nagród fantastycznych przez najbliższe lata może zależeć od tego, czy Jacek opublikuje swoje opowiadanie czy powieść, czy też w danym roku tego nie uczyni. I niedługo chyba przebije Andrzeja Sapkowskiego w liczbie zgromadzonych Zajdli. A właściwie, jakie są Wasze typy do tegorocznych najważniejszych fantastycznych nagród? ER: Powieść – „Extensa”. Jacek Dukaj otrzymał w tym roku nominację do paszportu „Polityki” i mam nadzieję, że to dopiero początek deszczu nagród. Wielkie brawa dla autora – mam nadzieję, że uda mu się podczas walki o Zajdla wygrać z „Narrenturmem”. Co do opowiadań – „Quasi una fantasia” Sebastiana Chosińskiego (do przeczytania na Srebrnym Globie). Nieznany tekst, nieznany autor, ale mam nadzieję, że wkrótce ujrzymy jego nazwisko na papierze. JS: Z powieści niewątpliwie „Extensa”. Problem zaczyna się przy próbie uszeregowania dalszych pozycji… Nawet z wyborem tych dwóch do nominacji do Zajdla będę miała problem. Opowiadania – „Życzenie” Anny Brzezińskiej, wspomniana już „Lady Locksley” Anny Koronowicz i chyba (aczkolwiek tu jeszcze nie mam pewności) „Kuzynki” Andrzeja Pilipiuka – czyli trzy razy An. WG: Nie będę oryginalny z „Extensą"… Nic to. Zasługuje. Wśród opowiadań… Hm… Nie przypominam sobie żadnego opublikowanego na papierze, które by się mocno wybijało ponad inne i zapadało głęboko w pamięć… |
Czy „Nowy wspaniały świat” Aldousa Huxleya, powieść, której tytuł wykorzystałem dla stworzenia nazwy niniejszego cyklu, oraz ikoniczna „1984” George’a Orwella bazują po części na pomysłach z „After 12.000 Years”, jednej z pierwszych amerykańskich antyutopii?
więcej »Kontynuując omawianie książek SF roku 2021, przedstawiam tym razem thriller wyróżniony najważniejszą nagrodą niemieckojęzycznego fandomu. Dla kontrastu przeciwstawiam mu wydawnictwo jednego z mniej doświadczonych autorów, którego pierwsza powieść pojawiła się na rynku przed zaledwie dwu laty.
więcej »Science fiction bliskiego zasięgu to popularna odmiana gatunku, łącząca zazwyczaj fantastykę z elementami powieści sensacyjnej lub kryminalnej. W poniższych przykładach chodzi o walkę ze skutkami zmian klimatycznych oraz o demontaż demokracji poprzez manipulacje opinią publiczną – w Niemczech to ostatnio gorąco dyskutowane tematy.
więcej »Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner
Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner
Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner
Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner
Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner
Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner
Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner
Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner
Do księgarni marsz: Kwiecień 2022
— Miłosz Cybowski, Joanna Kapica-Curzytek, Marcin Mroziuk, Joanna Słupek
10 naj…: 11 twarzy jesieni
— Esensja
Czy książki czytają ludzi? Autorzy kontra czytelnicy
— Agnieszka Hałas, Anna Nieznaj, Beatrycze Nowicka, Agnieszka ‘Achika’ Szady
Rozterki magicznej dzieciarni
— Beatrycze Nowicka
Przeczytaj to jeszcze raz: Dryf
— Beatrycze Nowicka
Gdzie diabeł nie może, tam wiedźmę pośle
— Magdalena Kubasiewicz
Najlepsze prezenty książkowe na święta 2013
— Esensja
Zagraj to jeszcze raz, odtwarzaczu…
— Marcin T.P. Łuczyński
Babcia w kuchni lata nago, Józek goni ją z szufladą: o pisaniu scen miłosnych
— Agnieszka Hałas
Do księgarni marsz: Luty 2011
— Esensja
Porażki i sukcesy A.D. 2007
— Michał Chaciński, Piotr Dobry, Ewa Drab, Urszula Lipińska, Łukasz Twaróg, Kamil Witek, Konrad Wągrowski
Porażki i sukcesy A.D. 2006
— Esensja
Porażki i sukcesy A.D. 2005
— Esensja
Porażki i sukcesy A.D. 2003
— Esensja
Kinowe porażki i sukcesy 2002
— Esensja
Kinowe porażki i sukcesy 2001
— Esensja
Tryby historii
— Beatrycze Nowicka
Górska kraina deszczu, niepowodzeń, sępów i złych kobiet
— Beatrycze Nowicka
Gdzie uczciwość to grzech śmiertelny
— Beatrycze Nowicka
Pod niebem Szereru
— Beatrycze Nowicka
Krótko o książkach: Esej o realizmie
— Miłosz Cybowski
O tym, czego nie boi się Dukaj
— Mieszko B. Wandowicz
Człowiek przeżywający
— Joanna Kapica-Curzytek
Wiedźmie kłamstwa
— Anna Nieznaj
Meandry
— Beatrycze Nowicka
Rozterki magicznej dzieciarni
— Beatrycze Nowicka
Prezenty świąteczne 2022: Prezenty książkowe
— Esensja
Nie przegap: Luty 2022
— Esensja
Prezentownik książkowy 2021
— Esensja
10 najśmieszniejszych lub najdziwniejszych książkowych scen ze zwierzętami
— Esensja
10 naj…: 11 twarzy jesieni
— Esensja
Do księgarni marsz: Grudzień 2020
— Esensja
Do księgarni marsz: Listopad 2020
— Esensja
Do księgarni marsz: Październik 2020
— Esensja
Do księgarni marsz: Wrzesień 2020
— Esensja
Do księgarni marsz: Sierpień 2020
— Esensja