Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 2 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Katarzyna Kobylarczyk
‹Pył z landrynek›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPył z landrynek
Data wydania10 kwietnia 2013
Autor
Wydawca Czarne
SeriaReportaż (Czarne)
ISBN978-83-7536-512-2
Format160s. 133×215mm; oprawa twarda
Cena34,90
Gatuneknon‑fiction, podróżnicza / reportaż
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Fiesta forever
[Katarzyna Kobylarczyk „Pył z landrynek” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
To idealna lektura dla tych, którzy podczas urlopowych wyjazdów szukają czegoś więcej niż hoteli all-inclusive. Zaskoczy nas przedstawione tutaj magiczne oblicze Hiszpanii, kraju różnych kultur. Opisane przez autorkę fiesty imponują pomysłowością, żywiołowością i teatralnym rozmachem. Skąd się wzięły? Jakie jest ich kulturowe znaczenie?

Joanna Kapica-Curzytek

Fiesta forever
[Katarzyna Kobylarczyk „Pył z landrynek” - recenzja]

To idealna lektura dla tych, którzy podczas urlopowych wyjazdów szukają czegoś więcej niż hoteli all-inclusive. Zaskoczy nas przedstawione tutaj magiczne oblicze Hiszpanii, kraju różnych kultur. Opisane przez autorkę fiesty imponują pomysłowością, żywiołowością i teatralnym rozmachem. Skąd się wzięły? Jakie jest ich kulturowe znaczenie?

Katarzyna Kobylarczyk
‹Pył z landrynek›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPył z landrynek
Data wydania10 kwietnia 2013
Autor
Wydawca Czarne
SeriaReportaż (Czarne)
ISBN978-83-7536-512-2
Format160s. 133×215mm; oprawa twarda
Cena34,90
Gatuneknon‑fiction, podróżnicza / reportaż
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Książka jest owocem trzyletniego pobytu autorki w Hiszpanii. Zafascynowało ją życie prowincjonalnych miejscowości, które – takie można odnieść wrażenie – kręci się wokół fiesty. Fiesta to święto, wydarzenie odmienne od codzienności i głęboko osadzone w tradycji. W tym kraju odbywa się ich całe mnóstwo, są niezwykle różnorodne i starannie przygotowywane. Jak świętuje Hiszpania? By na to pytanie odpowiedzieć, Katarzyna Kobylarczyk decyduje się zjechać z głównych traktów do miejsc, w których z rozmaitych okazji organizuje się imprezy. Dostarczają one przeżyć zapierających dech w piersiach, nierzadko ekstremalnych.
Hiszpańskie fiesty to nie tylko te dwie najbardziej znane: korrida i gonitwa byków w Pampelunie, które w niedościgniony sposób opisywał Ernest Hemingway. Dwa zamieszczone tutaj reportaże Katarzyny Kobylarczyk są ukłonem w jego stronę. Oprócz tego jednak autorka pokazuje nam, że Hiszpania „fiestuje” na wiele innych sposobów, o których w większości nie słyszeliśmy. W Sewilli idzie procesja Los Negritos na pamiątkę tej z XIV wieku, gdy szli w niej czarni niewolnicy. W Toledo odprawiana jest msza w rycie mozarabskim, który był również rytem pierwszych chrześcijan w Hiszpanii. W San Vincente de la Sonsierra praktykuje się wielkopiątkową pokutną chłostę. Również w Wielki Piątek w Calandzie rozbrzmiewają przez wiele godzin głośne bębny: „bez chwili przerwy, aż do ogłuchnięcia i omdlenia rąk”. Katarzyna Kobylarczyk kreśli pełne barw freski dynamicznym językiem, słychać tu wiele dźwięków, daje się odczuć płochliwy i ulotny nastrój chwili oraz ruch. Już pierwszy tytułowy tekst przyciąga uwagę i nie pozwala odłożyć książki aż do ostatniej strony. Do Vilanovy i la Geltrú autorka wjechała po dywanie z landrynek. To było preludium do uczestnictwa w wielkiej landrynkowej wojnie.
Przy okazji opowieści o świętowaniu w Hiszpanii – książka zawiera mnóstwo interesujących szczegółów o jej historii i zwyczajach. Poszczególne regiony tego kraju pozostawały pod wpływem wielu, nieraz odmiennych od siebie kultur, dlatego też koloryt i pejzaże zwiedzanych przez autorkę miejsc są tak różnorodne. Nie brakuje świąt trochę „cepeliowskich” w swoim charakterze, które obecnie obchodzi się raczej już tylko z myślą o turystach. Przeważnie jednak fiesty są organizowane na pamiątkę minionych wydarzeń, co stanowi rodzaj łączności z dawnymi tradycjami. Niektóre święta niosą ze sobą pewną dawkę niebezpieczeństwa (nawet dla ludzkiego życia), Katarzyna Kobylarczyk podkreśla, że „na fiesty jeździ się trochę jak na wojnę”, ale to jest nieodłącznym elementem hiszpańskich fiest, inaczej nie byłyby tym, czym są.
We wszystkich tekstach intrygują spotkania autorki z tubylcami. Rodowici mieszkańcy sprawiają wrażenie, że nie lubią obcych, w każdym razie rozmawiają z przyjezdnymi z dystansem. Wyczuwalna jest tutaj pewna bariera, bo i autorce też niespecjalnie zależy, żeby za wszelką cenę nawiązać z nimi bliski kontakt. Przygląda się im raczej z ubocza, zwracając uwagę na ich mowę ciała, bacznie obserwując to co się dookoła dzieje.
Podczas lektury wyraźnie daje się odczuć brak dołączonej do tekstów mapy z zaznaczonymi miejscami, które są opisane w tekstach. Można byłoby dzieki temu lepiej utrwalić sobie ich geografię i przynależność do konkretnego regionu i wspólnoty autonomicznej. To przecież w przypadku Hiszpanii rzecz istotna, bo choć na kraj patrzymy przeważnie jako na całość, nie jest on jednorodny, ale kulturowo niezwykle zróżnicowany. Estremadura to nie to samo co Katalonia czy Walencja. Doradzamy więc, aby podczas lektury koniecznie mieć pod ręką własną mapę Hiszpanii, dzięki temu dużo pełniejszy będzie obraz tego, o czym czytamy.
Dla Katarzyny Kobylarczyk hiszpańska fiesta to jedyny w swoim rodzaju fenomen antropologiczny i historyczny, łączący kolejne pokolenia w nierozerwalny łańcuch bogatej kulturowej tradycji. Ma różne oblicza, będąc nieodłącznym elementem tożsamości mieszkańców poszczególnych miejscowości i regionów. Każdemu, niezależnie od tego, czy jest tubylcem, czy przyjezdnym turystą – fiesta niesie jedno wspólne przesłanie: zatrzymaj się i świętuj. Nie pędź. Czas się nie kończy.
koniec
28 maja 2013

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Przerwane beztroskie dzieciństwo
Marcin Mroziuk

2 V 2024

Z jednej strony „Sprzedawca marzeń” to po prostu wciągająca powieść przygodowa, z drugiej zaś strony książka Katarzyny Ryrych przybliża młodym czytelnikom gęstniejącą atmosferę przed wybuchem II wojny światowej i cierpienia ludności cywilnej na jej początku.

więcej »

Krótko o książkach: Komu mogłoby zależeć?
Joanna Kapica-Curzytek

2 V 2024

W „PS. Dzięki za zbrodnie” jest bardzo dużo tropów prowadzących w stronę klasycznej powieści detektywistycznej. Znajdziemy tu wszystko, co najlepsze w gatunku cozy crime.

więcej »

Ten okrutny XX wiek: Budowle muszą runąć
Miłosz Cybowski

29 IV 2024

Zdobycie ruin klasztoru na Monte Cassino przez żołnierzy armii Andersa obrosło wieloma mitami. Jednak „Monte Cassino” Matthew Parkera bardzo dobrze pokazuje, że był to jedynie drobny epizod w walkach o przełamanie niemieckich linii obrony na południe od Rzymu.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż twórcy

Ukradzione i fałszywe
— Joanna Kapica-Curzytek

Hiszpania jest jedną wielką mogiłą
— Joanna Kapica-Curzytek

Tegoż autora

Jak to dobrze, że nie jesteśmy wszechwiedzący
— Joanna Kapica-Curzytek

Studium utraty
— Joanna Kapica-Curzytek

Szereg niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych zdarzeń
— Joanna Kapica-Curzytek

Superwizja
— Joanna Kapica-Curzytek

Destrukcyjne układy
— Joanna Kapica-Curzytek

Jeszcze jeden dzień bliżej naszego zwycięstwa
— Joanna Kapica-Curzytek

Wspierać rozwój
— Joanna Kapica-Curzytek

Jak w operze
— Joanna Kapica-Curzytek

Nie wierzyć w nieprawdę
— Joanna Kapica-Curzytek

Smuga cienia
— Joanna Kapica-Curzytek

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.