EKSTRAKT: | 70% |
---|---|
WASZ EKSTRAKT: | |
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Brasyl |
Tytuł oryginalny | Brasyl |
Data wydania | 4 lutego 2015 |
Autor | Ian McDonald |
Przekład | Wojciech Próchniewicz |
Wydawca | MAG |
Seria | Uczta Wyobraźni |
ISBN | 978-83-7480-530-8 |
Format | 380s. oprawa twarda |
Cena | 39,— |
Gatunek | fantastyka |
WWW | Polska strona |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | MadBooks.pl |
Wyszukaj w | Selkar.pl |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Podróżować jest bosko |
EKSTRAKT: | 70% |
---|---|
WASZ EKSTRAKT: | |
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Brasyl |
Tytuł oryginalny | Brasyl |
Data wydania | 4 lutego 2015 |
Autor | Ian McDonald |
Przekład | Wojciech Próchniewicz |
Wydawca | MAG |
Seria | Uczta Wyobraźni |
ISBN | 978-83-7480-530-8 |
Format | 380s. oprawa twarda |
Cena | 39,— |
Gatunek | fantastyka |
WWW | Polska strona |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | MadBooks.pl |
Wyszukaj w | Selkar.pl |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
To prawda, że w wątku XVIII wiecznym chodzi o kogoś w rodzaju bogini lasu - dlatego nie proponowałam czegoś bardziej "maryjnego". Inna sprawa, że są opinię, iż kult maryjny jest sposobem, w jaki cześć dla bogiń-matek "przekradła się" do chrześcijaństwa. No ja bym rzekła że w tym akurat rozdziale konotacje superbohaterskie były :P, a "lycra" kojarzy mi się z rajstopami a nie z nowoczesnymi tkaninami.
Ja nie mówię, że to łatwe jakoś zgrabnie to przełożyć. Mówię tylko, że "Święta Pani..." mi niezbyt odpowiada.
Po dwóch opowiadaniach opublikowanych przez Juliana Woźniaka w latach 1957-1958 na łamach „Nowin Rzeszowskich” przyszła wreszcie pora na dłuższy tekst (można go nawet zakwalifikować jako mikropowieść). „Akcja «Małgosia» na tle poprzedników wypada znacznie ciekawiej, w efekcie można żałować, że po jej premierze autor nie kontynuował obiecująco rozkręcającej się kariery twórcy „powieści milicyjnych”.
więcej »W „Poławiaczce pereł” młoda bohaterka podejmuje wyzwanie, któremu wcześniej nie podołało wielu dorosłych. Na czytelników czeka tutaj sporo emocji, gdyż będą jej towarzyszyć w wyprawie pełnej przygód i niebezpieczeństw. Mimo że to dopiero pierwsza część „Legendy o źrenicy oka” i nie wszystkie wątki zostają zamknięte, to historia opowiedziana przez Karin Erlandsson ma satysfakcjonujące zakończenie.
więcej »„Pewnej sierpniowej nocy” to przejmująca historia miłości, zdrady, zbrodni i straty. Oraz o tym, jak żyć z ich piętnem: przeczekać w samotności największy ból czy wybaczyć?
więcej »Rzeczy, które robisz w piekle, będąc martwym
— Marcin Knyszyński
Bulwar Zachodzącego Słońca 2
— Marcin Knyszyński
Borat Dzong-Un z pasem szahida
— Marcin Knyszyński
Rozkład i rozkładówka
— Marcin Knyszyński
Nowoczesny mit
— Marcin Knyszyński
Horror rzeczywistości
— Marcin Knyszyński
Osaczona
— Marcin Knyszyński
Pan życia i śmierci
— Marcin Knyszyński
Jezus na miarę naszych czasów
— Marcin Knyszyński
Imitacje
— Marcin Knyszyński
Będziemy żyć w cyberpunku?
— Anna Kańtoch
Cudzego nie znacie: Świat i rzeczywistość są względne
— Miłosz Cybowski
Pełnia oczekiwań nie spełnia
— Miłosz Cybowski
Krótko o książkach: Luna: Nów
— Miłosz Cybowski
Ciemna strona Księżyca
— Dawid Kantor
Niepełnia Księżyca
— Przemysław Ciura
Nie tak wielki skok
— Dawid Kantor
Księżyc to za mało
— Beatrycze Nowicka
Przeczytaj to jeszcze raz: Zgubić się i odnaleźć pod gwiazdami
— Beatrycze Nowicka
Radość czytania
— Beatrycze Nowicka
Esensja czyta: Luty 2013
— Miłosz Cybowski, Jakub Gałka, Jacek Jaciubek, Joanna Kapica-Curzytek, Jarosław Loretz, Beatrycze Nowicka, Joanna Słupek, Konrad Wągrowski
Telefon ze Stambułu
— Miłosz Cybowski
Tryby historii
— Beatrycze Nowicka
Imperium zwane pamięcią
— Beatrycze Nowicka
Gorzka czekolada
— Beatrycze Nowicka
Kosiarz wyłącznie na okładce
— Beatrycze Nowicka
Bitwy nieoczywiste
— Beatrycze Nowicka
Morderstwa z tego i nie z tego świata
— Beatrycze Nowicka
Z tarczą
— Beatrycze Nowicka
Rodzinna sielanka
— Beatrycze Nowicka
Wiła wianki i to by było na tyle
— Beatrycze Nowicka
Supernowej nie zaobserwowano
— Beatrycze Nowicka
Co do Our Lady we wszystkich tytułach rozdziałów - po opisach z wątku XVIII-wiecznego widać, że nie chodzi o Matkę Boską, choć takie tłumaczenie się narzuca. A z lycrą - przecież bardziej niż o superbohaterstwo idzie o stroje do uprawiania tych najróżniejszych modnychsportów.