Weekendowa Bezsensja: Muzyka 18+, czyli muzyka a branża porno (3)Jeśli czytając Esensję, dochodzicie do wniosku, że za mało w niej golizny, erotyki i pikanterii, ten tekst jest dla was. Oto bowiem pięć nieskromnych pań, które w jakiś sposób otarły się zarówno o przemysł dla dorosłych, jak i o branżę muzyczną. Jeśli jesteś niepełnoletni, wiesz, czego ci nie wolno…
Piotr ‘Pi’ GołębiewskiWeekendowa Bezsensja: Muzyka 18+, czyli muzyka a branża porno (3)Jeśli czytając Esensję, dochodzicie do wniosku, że za mało w niej golizny, erotyki i pikanterii, ten tekst jest dla was. Oto bowiem pięć nieskromnych pań, które w jakiś sposób otarły się zarówno o przemysł dla dorosłych, jak i o branżę muzyczną. Jeśli jesteś niepełnoletni, wiesz, czego ci nie wolno… Janine Lindemulder Skoro ma być o powiązaniach muzyki i branży porno, na początek zajmijmy się gwiazdą o wybitnie rockowym image’u (ach, te tatuaże!). Janine Lindemulder, bo o niej mowa, to już legenda branży dla dorosłych. Świadczy o tym nie tylko jej staż, ale również liczne nagrody AVN (przemysłu pornograficznego), w tym za najlepszą aktorkę w megaprodukcji „Piraci” (adresowanych do trochę innej widowni niż „Piraci z Karaibów”). W 2002 roku została wprowadzona do galerii sław AVN. Osoby śledzące wydarzenia w świecie muzyki popularnej mogły o niej usłyszeć dwa razy. Po raz pierwszy w 1998 roku, kiedy to stała się bohaterką skandalu, w którym poza nią w głównych rolach wystąpili aktorka i modelka magazynu „Penthouse” Brandy Lee Bedford oraz Vince Neil, wokalista Mötley Crüe. Widocznie Neil pozazdrościł koledze z zespołu, Tommy’emu Lee, i też postanowił opublikować prywatną seks taśmę, na której uwiecznione były jego zabawy ze wspomnianymi niewiastami. Drugi raz, kiedy Janine otarła się o business muzyczny, miał miejsce rok później, kiedy to zespół Blink 182 umieścił jej zdjęcie na okładce płyty „Enema of the State”. Trzeba przyznać, że było ono bardzo sugestywne, ponieważ Lindemulder wystąpiła na nim w kitlu pielęgniarki. Pokażcie mi faceta, który by nie chciał, by taka siostra zajęła się nim w szpitalu. Nawet jeśli miałaby robić lewatywę! Janine gościnnie pojawiła się również w dwóch klipach towarzyszących singlom ze wspomnianej płyty – „What’s My Age Again?” i „Man Overboard”. Asia Carrera Historia kolejnej naszej gwiazdy, Asii Carrary, powinna być przestrogą dla wszystkich rodziców, którzy chcą realizować swoje niespełnione ambicje kosztem dzieci. Asia jest córką Japończyka i Niemki, a wychowała się w Nowym Jorku. Rodzice wymyślili sobie, że ich pociecha zostanie słynną pianistką, dlatego też od małego przygotowywali ją do tej roli. Nie bez sukcesów, ponieważ nim ukończyła 15 lat, miała możliwość dwukrotnego występu w słynnym Carnegie Hall na Manhattanie. Do tego jako osoba o IQ w wysokości 156 została przyjęta w poczet członków Mensy. Cóż z tego, skoro Asia nie wytrzymała presji, jakiej poddawali ją rodzice i w wieku 17 lat uciekła z domu i została aktorką porno. Szybko stała się gwiazdą i jedną z najlepiej opłacanych dziewczyn w branży. W 2001 roku wprowadzono ją do galerii sław AVN. Można więc śmiało powiedzieć, że odniosła sukces. Myślę jednak, że rodzice nie są z niego w pełni zadowoleni. Midori Czas na kolejną szczęśliwą posiadaczkę swojego miejsca w galerii sław AVN (od 2009 roku) – Midori. Choć jest rodowitą czarnoskórą Amerykanką, polska publiczność stała się jej bardo bliska, a to za sprawą polskiej produkcji porno „Big Sister”, w której wzięła gościnny udział. W ramach rodzimej obsady możemy tam podziwiać dziewczyny o takich pseudonimach jak: Klaudia Figura, Kasia Laska, Magda Polak i Kasia Krupa. Co zaś się tyczy dorobku muzycznego Midori, to jak na dziewczynę z jej branży, trzeba przyznać, że jest całkiem obfity. Ma bowiem na koncie aż dwie płyty długogrające: „Midori (AKA) Michele Watley” (2000) z muzyką klubową i „Miss Judged” (2001,) osadzoną w stylistyce rap, gdzie wspierał ją hiphopowiec AMG. Ponadto ma na kocie wspólne występy z wykonawcami takimi jak Warrior (utwór „Who’s Hustin’ Who” z płyty „Perfect Weapon”) i Oran Juice Jones („Let’s Stay Together” z płyty „Player’s Call”). Jej nagrania znalazły się również na dwóch składankach: „Porn to Rock” (utwór „5, 10, 15, 20”) i „Deep Porn” (kawałek „F.M.A.”, gdzie poza Midori można usłyszeć Kid Rocka). Wśród mniej spektakularnych występów należy odnotować, że nasza bohaterka pojawiła się na dwóch okładkach płyt: „Nuttin’ to Do” Bad Meets Evil (1999) i „Face Down Ass Up” Andrew Dice Claya (2000) – tu zaprezentowała się z tej ciekawszej strony, a także w klipie Coo Coo Call „My Projects” (2001). Aria Giovanni Aria Giovanni w niniejszej rubryce w zasadzie znalazła się dlatego, że jest po prostu ładna i jej fotka w znaczny sposób ubarwi tekst. Jej związek z muzyką jest raczej symboliczny, burzliwy i dość krótkotrwały. W 2005 roku wyszła bowiem za Johna 5 – gitarzystę, który poza solową twórczością ma na koncie współpracę z takimi sławami ciężkiego grania jak Marilyn Manson, David Lee Roth i Rob Zombie, ale również spoza metalowej sceny, np. Ricky Martin, k.d. lang i Salat-N-Pepa. Niestety, rozwiedli się niedługo potem. Przy okazji warto wspomnieć, że Aria w 2010 roku wzięła udział w sesji fotograficznej do „Nerdcore Horror Calendar”, kalendarza, w którym półnagie (lub całkiem nagie) modelki wcielają się w postacie ze słynnych horrorów, takich jak „Duch”, „Armia ciemności”, „Psychoza” czy „Carrie”. Aylar Lie Nasza ostatnia bohaterka, Aylar Lie, jest aktualnie jedną z najbardziej znanych celebrytek w Norwegii, pomimo tego że jest rodowitą Iranką. Z ojczystego kraju wyjechała w wieku dwóch lat. Następnie wychowywała się w domu dziecka i w rodzinach zastępczych. Z okazji 16 urodzin postanowiła odwiedzić Teheran, gdzie uwięziła ją biologiczna rodzina. Udało jej się uciec dopiero po dwóch latach. Następnie wyjechała do Los Angeles, gdzie zaczęła prowadzić, mówiąc ogólnikowo, mało przyzwoite życie. Popadła w nałóg narkotykowy i związała się z branżą porno. Nagrała wtedy 8 filmów, które do dziś odbijają się czkawką na jej karierze. W 2004 roku na przykład została zdyskwalifikowana w konkursie Miss Norwegii ze względu na nieprzyzwoitą przeszłość. Z tego samego powodu w 2008 roku otrzymała również zakaz przyjazdu do Iranu. Aylar pokazała jednak, że nie tak łatwo ją złamać. Poszła na odwyk i wróciła do Norwegii z silnym postanowieniem zrobienia kariery. Wzięła udział w tamtejszej edycji „Big Brothera” (z którą pożegnała się po czterech dniach) i stworzyła grupę modelek reklamujących bieliznę Team Aylar. W 2006 roku spróbowała swych sił jako piosenkarka, śpiewając przebój Sabriny „Boys, Boys, Boys”, a następnie nagrała wraz z irańskim piosenkarzem Youssefem singiel „Mamacita”, który okazał się hitem w świecie arabskim. Stała się również etatową gwiazdą teledysków szwedzkiego producenta muzycznego Basshuntera. Do tego nagrała utwory z Ocean Driver („Some People”) i Arashem („Dasa Bala”). Pracuje również nad debiutanckim albumem. Warto dodać, że Aylar Lie zagrała na nosie purytańskim cenzorom konkursu Miss Norwegii i w 2010 roku, będąc już gwiazdą, wystąpiła w jego finale. Jako piosenkarka. 3 grudnia 2011 |
Longplayem „Future Days” wokalista Damo Suzuki pożegnał się z Can. I chociaż Japończyk nigdy nie był wielkim mistrzem w swoim fachu, to jednak każdy wielbiciel niemieckiej legendy krautrocka będzie kojarzył go głównie z trzema pełnowymiarowymi krążkami nagranymi z Niemcami.
więcej »Muzyczna archeologia? Jak najbardziej. Ale w pełni uzasadniona. W myśl Horacjańskiej sentencji: „Nie wszystek umrę” chcemy w naszym cyklu przypominać Wam godne ocalenia płyty sprzed lat. Albumy, które dawno już pokrył kurz, a ich autorów pamięć ludzka nierzadko wymazała ze swoich zasobów. Dzisiaj wspólny album czechosłowackiej Orkiestry Gustava Broma i kanadyjskiego trębacza Maynarda Fergusona.
więcej »W latach 1968-1971 życie muzyków Can ogniskowało się wokół pracy. Mieszkając w Schloß Nörvenich, praktycznie nie wychodzili ze studia. To w którymś momencie musiało odbić się na kondycji jeśli nie wszystkich, to przynajmniej niektórych z nich. Pewien kryzys przyszedł wraz z sesją do „Ege Bamyasi” i nie wiadomo, jak by to wszystko się skończyło, gdyby sprawy w swoje ręce nie wziął nadzwyczaj zasadniczy Holger Czukay.
więcej »Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku
— Wojciech Gołąbowski
Ryan Paris – słodkie życie
— Wojciech Gołąbowski
Gazebo – lubię Szopena
— Wojciech Gołąbowski
Crowded House – hejnał hejnałem, ale pogodę zabierz ze sobą
— Wojciech Gołąbowski
Pepsi & Shirlie – ból serca
— Wojciech Gołąbowski
Chesney Hawkes – jeden jedyny
— Wojciech Gołąbowski
Nik Kershaw – czyż nie byłoby dobrze (wskoczyć w twoje buty)?
— Wojciech Gołąbowski
Howard Jones – czym właściwie jest miłość?
— Wojciech Gołąbowski
The La’s – ona znowu idzie
— Wojciech Gołąbowski
T’Pau – marzenia jak porcelana w dłoniach
— Wojciech Gołąbowski
Wszystko, czego nigdy nie chcielibyście wiedzieć o… Esensji (31)
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
40 najgorszych okładek płyt 2021 roku… i bonus z pupą
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Muzyka 18+, czyli muzyka a branża porno (reaktywacja)
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Wszystko, czego nigdy nie chcielibyście wiedzieć o… Esensji (30)
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Wszystko, czego nigdy nie chcielibyście wiedzieć o… Esensji (29)
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
40 najgorszych okładek płyt 2020 roku i bonus
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Wszystko, czego nigdy nie chcielibyście wiedzieć o… Esensji (28)
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Wszystko, czego nigdy nie chcielibyście wiedzieć o… Esensji (27)
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Jak poradzić sobie z brakiem dostępu do fryzjera, czyli 10 filmów z niesfornymi włosami
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Jeszcze więcej filmowych wirusów
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Magia i Miecz: Z niewielką pomocą zagranicznych publikacji
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Idź do krateru wulkanu Snæfellsjökull…
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Komiksowe Top 10: Marzec 2024
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
I ty możesz być Kubą Rozpruwaczem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Po komiks marsz: Kwiecień 2024
— Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch
My i Oni
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Wielki mały finał
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Piołun w sercu a w słowach brak miodu, czyli 10 utworów do tekstów Ernesta Brylla
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Kim był Józef J.?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Komiksowe Top 10: Luty 2024
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski