Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 28 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Arcade Fire
‹The Suburbs›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułThe Suburbs
Wykonawca / KompozytorArcade Fire
Data wydania2 sierpnia 2010
NośnikCD
Czas trwania64:07
Gatunekrock
EAN602527426297
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Utwory
CD1
1) The Suburbs5:14
2) Ready to Start4:15
3) Modern Man4:39
4) Rococo3:56
5) Empty Room2:51
6) City with No Children3:11
7) Half Light I4:13
8) Half Light II [No Celebration]4:25
9) Suburban War4:45
10) Month of May3:50
11) Wasted Hours3:20
12) Deep Blue4:28
13) We Used to Wait5:01
14) Sprawl I [Flatland]2:54
15) Sprawl II [Mountains Beyond Mountains]5:25
16) The Suburbs [Continued]1:27
Wyszukaj / Kup

Złudzenia
[Arcade Fire „The Suburbs” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Arcade Fire znowu grają to samo i znów brzmi to inaczej. Z jednej strony można zarzucać zespołowi niechęć do podjęcia większego ryzyka, pójścia na całość. Z drugiej, słuchając ich nowego krążka „The Suburbs”, trudno nie zatrzymać się na chwilę, by podziwiać zmysł i kunszt muzyków.

Jakub Stępień

Złudzenia
[Arcade Fire „The Suburbs” - recenzja]

Arcade Fire znowu grają to samo i znów brzmi to inaczej. Z jednej strony można zarzucać zespołowi niechęć do podjęcia większego ryzyka, pójścia na całość. Z drugiej, słuchając ich nowego krążka „The Suburbs”, trudno nie zatrzymać się na chwilę, by podziwiać zmysł i kunszt muzyków.

Arcade Fire
‹The Suburbs›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułThe Suburbs
Wykonawca / KompozytorArcade Fire
Data wydania2 sierpnia 2010
NośnikCD
Czas trwania64:07
Gatunekrock
EAN602527426297
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Utwory
CD1
1) The Suburbs5:14
2) Ready to Start4:15
3) Modern Man4:39
4) Rococo3:56
5) Empty Room2:51
6) City with No Children3:11
7) Half Light I4:13
8) Half Light II [No Celebration]4:25
9) Suburban War4:45
10) Month of May3:50
11) Wasted Hours3:20
12) Deep Blue4:28
13) We Used to Wait5:01
14) Sprawl I [Flatland]2:54
15) Sprawl II [Mountains Beyond Mountains]5:25
16) The Suburbs [Continued]1:27
Wyszukaj / Kup
Wybierz się na przejażdżkę po „starych śmieciach”, pokręć się po dawno nie odwiedzanych uliczkach znanych z lat młodzieńczych. Popatrz na dzieciaki, które teraz tam biegają. Choć zupełnie ich nie rozumiesz, bo miałeś inne dzieciństwo i inne zabawki, to przecież pamiętasz, prawda? Pamiętasz swoje marzenia, jak chciałeś się wyrwać z tego wielkiego blokowiska, gdzie złudzenie szczęścia i spokojnego żywota wyznaczało ramy rzeczywistości…
Rozliczenia z dawnych ideałów i pragnień podjął się lider Arcade Fire, Win Butler. Trzecia płyta zespołu to najbardziej „przyziemne” z jego dotychczasowych wyznań. Jednocześnie jest to także najbardziej przystępna propozycja w dorobku grupy. „The Suburbs” to bowiem zbiór 16 songów urzekających klimatem, czasem rozbujanych, czasem przyciskających pedał rock’n’rollowego gazu, a czasem z wdziękiem skręcających na folkowe ścieżki. Z odpowiednim dla siebie, umiarkowanym i nie irytującym, patosem siódemka muzyków każe nam usiąść i na chwilę przypomnieć sobie czasy, gdy wół cielęciem był i ile z tego cielaka w nim pozostało.
Przede wszystkim jednak Butler z kolegami pozwalają nam zasmakować dobrych melodii, przyprawionych wieloma subtelnymi dodatkami. Na tej płycie dużo dzieje się obok głównych linii, trzeba się w to wgryźć, przesłuchać kilka razy. Wtedy „The Suburbs” ukażą nam swoją całą naturę. Jak choćby w trochę zadłużonym u Bowiego „Half Light lI”, gdzie prosta rzecz udziwniona przez tysiąc maleńkich, cichych dźwięków, zmienia zupełnie swoje oblicze. Podobnie dzieje się w „Month of Man”, w którym jak w lustrze odbija się Billy Idol. Tak naprawdę jest to doskonale wyważona dawka znanych patentów. Wyczuwalnej nuty U2 nie da się przegapić w „City With No Children”, urzeka harrisonowy „Wasted Hours”, kołysze utrzymany w stylistyce The Knife „Sprawl II”. Chyba wystarczy? A jest jeszcze przebojowy utwór tytułowy oraz przejmujący, zakończony patetycznym finałem „The Suburban War”, jest w końcu „Rococo”, w którym delikatne melodie rozchodzą się kanonadą dźwięków i kończą ześlizgując brzytwą przesteru po plecach. Malkontenci podniosą raban „jak to, przecież to kolejna porcja niewybijającej się ponad przeciętność muzyki”. I będą mieli po części rację, jednak oby każdy przeciętny album był taki jak „Przedmieścia”.
Sekret grupy z Montrealu polega na nieskomplikowanych, ładnych piosenkach, które dzięki aranżacji tworzą coś nietypowego, co można przeżywać całym sobą. To wielka umiejętność, którą posiadło niewielu. Arcade Fire ostatnim krążkiem dowodzą swojego talentu. I choć żadnej rewolucji ten album nie zrobi, bo magii niestety nie wystarczyło na wszystkie utwory (dwa, trzy można było pominąć), to jest kawałkiem poprockowej alternatywy na wysokim poziomie. A że przy tym opowiada o przemijającym czasie, o bezpowrotnej utracie beztroski lat młodzieńczych i stanięciu po drugiej stronie barykady w odwiecznym konflikcie pokoleń? Że zarzuca nas żalem niespełnionych marzeń, porzuconych ideałów, straconych szans na coś więcej niż życie w rzędzie identycznych domów, bloków i mieszkań? Większość z nas i tak musi się z tym kiedyś zmierzyć.
koniec
23 grudnia 2010

Komentarze

23 XII 2010   17:38:06

Zgadzam się, że parę utworów mogło wylecieć. Najlepsze wrażenie robi trochę kingsofleonowy "Ready to start".

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Tu miejsce na labirynt…: Ente wcielenie Magmy
Sebastian Chosiński

26 IV 2024

Chociaż poprzednia płyta Rhùn, czyli „Tozïh”, ukazała się już niemal rok temu, najnowsza, której muzycy nadali tytuł „Tozzos”, wcale nie zawiera nagrań powstałych bądź zarejestrowanych później. Oba materiały są owocami tej samej sesji. Trudno dziwić się więc, że i stylistycznie są sobie bliźniacze.

więcej »

Czas zatrzymuje się dla jazzmanów
Sebastian Chosiński

25 IV 2024

Arild Andersen to w świecie europejskiego jazzu postać pomnikowa. Kontrabasista nie lubi jednak przesiadywać na cokole. Mimo że za rok będzie świętować osiemdziesiąte urodziny, wciąż koncertuje i nagrywa. Na dodatek kolejnymi produkcjami udowadnia, że jest bardzo daleki od odcinania kuponów. „As Time Passes” to nagrany z muzykami młodszymi od Norwega o kilkadziesiąt lat album, który sprawi mnóstwo radości wszystkim wielbicielom nordic-jazzu.

więcej »

Tu miejsce na labirynt…: Oniryczne żałobne misterium
Sebastian Chosiński

24 IV 2024

Martin Küchen – lider freejazzowej formacji Angles 9 – zaskakiwał już niejeden raz. Ale to, co przyszło mu na myśl w czasie pandemicznego odosobnienia, przebiło wszystko dotychczasowe. Postanowił stworzyć – opartą na starożytnym greckim micie i „Odysei” Homera – jazzową operę. Do współpracy zaprosił wokalistkę Elle-Kari Sander, kolegów z Angles oraz kwartet smyczkowy. Tak narodziło się „The Death of Kalypso”.

więcej »

Polecamy

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku

A pamiętacie…:

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku
— Wojciech Gołąbowski

Ryan Paris – słodkie życie
— Wojciech Gołąbowski

Gazebo – lubię Szopena
— Wojciech Gołąbowski

Crowded House – hejnał hejnałem, ale pogodę zabierz ze sobą
— Wojciech Gołąbowski

Pepsi & Shirlie – ból serca
— Wojciech Gołąbowski

Chesney Hawkes – jeden jedyny
— Wojciech Gołąbowski

Nik Kershaw – czyż nie byłoby dobrze (wskoczyć w twoje buty)?
— Wojciech Gołąbowski

Howard Jones – czym właściwie jest miłość?
— Wojciech Gołąbowski

The La’s – ona znowu idzie
— Wojciech Gołąbowski

T’Pau – marzenia jak porcelana w dłoniach
— Wojciech Gołąbowski

Zobacz też

Tegoż autora

Anioły są na ziemi. Diabły też
— Jakub Stępień

Fanom – fani
— Jakub Stępień

Jeszcze jedno muzyczne podsumowanie 2011
— Jakub Stępień

Ta Nosowska
— Jakub Stępień

Już nie taki „Antypop”
— Jakub Stępień

…a będzie coraz lepiej
— Jakub Stępień

Wieści z wariatkowa
— Jakub Stępień

Mgiełki (z) Dzikiego Zachodu
— Jakub Stępień

Wycinanki i wyklejanki
— Jakub Stępień

Niektóre rzeczy się nie zmieniają
— Jakub Stępień

W trakcie

zobacz na mapie »
Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.