Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 17 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Totally Enormous Extinct Dinosaurs
‹Trouble›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułTrouble
Wykonawca / KompozytorTotally Enormous Extinct Dinosaurs
Data wydania11 czerwca 2012
NośnikCD
Gatunekelektronika
EAN0060252792638
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Utwory
CD1
1) Promises4:21
2) Trouble3:51
3) Shimmer4:42
4) Household Goods3:35
5) Your Love3:49
6) You Need Me On My Own3:47
7) Panpipes6:12
8) Garden4:36
9) Solo5:48
10) Tapes & Money3:41
11) American Dream Part II5:09
12) Closer6:38
13) Fair2:34
14) Stronger5:06
Wyszukaj / Kup

Świetny… momentami
[Totally Enormous Extinct Dinosaurs „Trouble” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Totally Enormous Extinct Dinosaurs, czyli tak naprawdę Orlando Higginbottom, skutecznie budował napięcie, z jakim jego studyjnego debiutu wyczekiwali słuchacze rozkochani w klubowych brzmieniach. Udało mu się głównie za sprawą licznych znakomitych singli i EP-ek. Czy równie dobre są też inne utwory, które znajdziemy na długogrającym „Trouble”?

Michał Perzyna

Świetny… momentami
[Totally Enormous Extinct Dinosaurs „Trouble” - recenzja]

Totally Enormous Extinct Dinosaurs, czyli tak naprawdę Orlando Higginbottom, skutecznie budował napięcie, z jakim jego studyjnego debiutu wyczekiwali słuchacze rozkochani w klubowych brzmieniach. Udało mu się głównie za sprawą licznych znakomitych singli i EP-ek. Czy równie dobre są też inne utwory, które znajdziemy na długogrającym „Trouble”?

Totally Enormous Extinct Dinosaurs
‹Trouble›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułTrouble
Wykonawca / KompozytorTotally Enormous Extinct Dinosaurs
Data wydania11 czerwca 2012
NośnikCD
Gatunekelektronika
EAN0060252792638
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Utwory
CD1
1) Promises4:21
2) Trouble3:51
3) Shimmer4:42
4) Household Goods3:35
5) Your Love3:49
6) You Need Me On My Own3:47
7) Panpipes6:12
8) Garden4:36
9) Solo5:48
10) Tapes & Money3:41
11) American Dream Part II5:09
12) Closer6:38
13) Fair2:34
14) Stronger5:06
Wyszukaj / Kup
Niewątpliwie największym dotychczasowym hitem Brytyjczyka jest „Garden”. Melodyjny i bujający, z wyeksponowanymi klawiszami i dwoma wokalami – nieco wycofanym i przytłumionym, należącym do samego Orlando, oraz przykuwającym i dziewczęcym, którego posiadaczką jest Luisa Gerstein (z zespołu Lulu And The Lampshades). Wyszła z tego świetna mieszanka popu i house’u w bardzo tanecznym wydaniu. Numer ogromnie spodobał się także w fińskiej Nokii, która wykorzystała go w reklamie, co dla Totally Enormous Extinct Dinosaurs oznaczało szybko narastające zainteresowanie, a bezpośrednio zaowocowało choćby współpracą z Lady Gagą. Co ważne, nie był to jedyny chwytliwy singiel poprzedzający tegoroczny album. Na duży talent twórcy uwagę zwracały również: oparty na mocnym bicie „Household Goods”, tytułowy „Trouble” albo „Tapes & Money”. Te kompozycje wystarczyły, by debiut Higginbottoma okrzyknięto jednym z bardziej wyczekiwanych krążków roku.
Zauroczeni słuchacze wśród atutów producenta wymieniają m.in. łatwość w łączeniu rozmaitych tanecznych stylów (od house’u, techno, po electro czy nawet dreampopowy chillout), swobodne czerpanie z dorobku minionych dekad (lat 80. i 90.) oraz popowo-przebojowy potencjał większości utworów. Tymczasem pierwszym zaskoczeniem w przypadku nowego albumu jest jego długość – ponieważ TEED upchnął na nim ponad godzinę materiału. Nawet przed przesłuchaniem można było zaryzykować stwierdzenie, że to nieco za dużo i pewnie efektem będzie choć trochę znużenia. Solidne zaznajomienie się z „Trouble” tylko taką opinię potwierdza. Niestety, na playliście jest po prostu zbyt wiele podobnych, nie zawsze porywających piosenek. Do tego najjaśniejszymi punktami longplaya pozostają wcześniej poznane kawałki, którym dorównuje ledwie kilka nowych – „Solo”, „American Dream”, być może „Stronger”. Wyróżnia je niezły zasób energii, a przy tym zaciekawiają na tyle, że chce się do nich kiedyś wrócić. Oczywiście pozostałe są gatunkowo spójne z resztą, ale brakuje w nich mocy, intrygujących rozwiązań lub nawet zaskoczeń. Niebanalnością i odmiennością oczarował mnie jedynie jeszcze spowolniony „Fair” – ascetyczny i majaczący, wyraźniej rozmyty i zaśpiewany na dwa głosy, lecz to właściwie tylko dwuipółminutowy przerywnik.
Nie da się ukryć, że „Trouble” stanowi rozczarowanie, zwłaszcza kiedy pod uwagę weźmiemy jakość poprzedzających go singli. Na dodatek po prostu średnio wypada jako album – przesadnie rozbudowany, raczej monotonny (przyczynia się do tego także jednostajny męski wokal) i powielający zbyt często niektóre rozwiązania. Mimo tego, ciągle można wskazać na nim rzeczywiście udane, wciągające i niepospolite klubowe numery, które zdecydowanie budzą szacunek wobec ich twórcy.
koniec
16 sierpnia 2012

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Tu miejsce na labirynt…: Zimowy lament w cieniu Jupitera
Sebastian Chosiński

17 V 2024

Bywają takie formacje – także w świecie jazzu – które działają od wielu lat, ale niekoniecznie przekłada się to na bogactwo ich dyskografii. Takim właśnie przykładem może być prowadzony przez saksofonistę Johana Jutterströma szwedzki sekstet STHLM svaga, który doczekał się właśnie dopiero drugiej w swoim dorobku płyty – „Plays Carter, Plays Mitchell, Plays Shepp”. W jej tytule nieprzypadkowo pojawiają się nazwiska wielkich mistrzów jazzu.

więcej »

Jazzowe oblicze noise’u i post-rocka
Sebastian Chosiński

16 V 2024

Próchno powoli, ale bardzo konsekwentnie buduje swoją pozycję na undergroundowej scenie. Po świetnie przyjętej ubiegłorocznej pełnowymiarowej płycie „P3” teraz wydaje aneks do niej – EP-kę zatytułowaną „3P”. W nagraniach tych trio zostało wsparte przez gości: duet Wczasy, trio Dynasonic oraz – co ucieszyło mnie najbardziej – jazzowego trębacza Wojciecha Jachnę.

więcej »

Tu miejsce na labirynt…: Z Beskidów widać Jukatan, Afrykę i Japonię
Sebastian Chosiński

14 V 2024

Na każdą kolejną płytę jazzowo-folkowego projektu Into the Roots, któremu patronuje trębacz Piotr Damasiewicz (nierzadko, a ostatnimi laty coraz chętniej sięgający także po inne instrumenty), czekam z dużą niecierpliwością. Za każdym razem zastanawia mnie bowiem, co jeszcze nowego można odkryć na eksploatowanym od dawna polu artystycznym. Trzeci album zespołu – „Świtanie” – udowadnia, że jednak można. I to całkiem sporo.

więcej »

Polecamy

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku

A pamiętacie…:

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku
— Wojciech Gołąbowski

Ryan Paris – słodkie życie
— Wojciech Gołąbowski

Gazebo – lubię Szopena
— Wojciech Gołąbowski

Crowded House – hejnał hejnałem, ale pogodę zabierz ze sobą
— Wojciech Gołąbowski

Pepsi & Shirlie – ból serca
— Wojciech Gołąbowski

Chesney Hawkes – jeden jedyny
— Wojciech Gołąbowski

Nik Kershaw – czyż nie byłoby dobrze (wskoczyć w twoje buty)?
— Wojciech Gołąbowski

Howard Jones – czym właściwie jest miłość?
— Wojciech Gołąbowski

The La’s – ona znowu idzie
— Wojciech Gołąbowski

T’Pau – marzenia jak porcelana w dłoniach
— Wojciech Gołąbowski

Zobacz też

Tegoż autora

Bez noży, krzyży i polowań
— Michał Perzyna

Siostry na wznoszącej fali
— Michał Perzyna

Senne marzenia ciągle żywe
— Michał Perzyna

Rozpromienione oblicze
— Michał Perzyna

Krocząc sprawdzoną ścieżką
— Michał Perzyna

Mały jazzowy pożar
— Michał Perzyna

Nie tylko o rozstaniach
— Michał Perzyna

W idealnej harmonii
— Michał Perzyna

Złe wieści – dobre wieści
— Michał Perzyna

W słodkiej melancholii
— Michał Perzyna

W trakcie

zobacz na mapie »
Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.