Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 21 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Soko
‹I Thought I Was An Alien›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułI Thought I Was An Alien
Wykonawca / KompozytorSoko
Data wydania5 marca 2012
Wydawca Warner
NośnikCD
Gatunekpop, rock
EAN2564661178
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Utwory
CD1
1) I Just Want To Make It New With You
2) I Thought I Was An Alien
3) People Always Look Better In The Sun [Part 1]
4) We Might Be Dead By Tomorrow
5) No More Home, No More Love
6) For Marlon
7) First Love Never Die
8) Treat Your Woman Right
9) How Are You
10) Don’t You Touch Me
11) Destruction Of The Disgusting Ugly Hate
12) Happy Hippie Birthday
13) I I’ve Been Alone Too Long
14) Why Don’t You Eat Me Now You Can
15) You Have A Power On Me
Wyszukaj / Kup

Bo ludzie pięknieją w słońcu
[Soko „I Thought I Was An Alien” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Jako nastolatka postawiła na aktorstwo, tymczasem pierwszy wielki rozgłos zapewniła jej przebojowa kompozycja. Nieco przytłoczona sukcesem zniknęła na dłużej, chcąc skupić się wyłącznie na X muzie. Jednak piosenkarskie zapędy były na tyle silne, że na początku 2012 roku wróciła z długogrającym krążkiem – „I Thought I Was An Alien”, oddającym w pełni największe atuty młodej Francuzki: wrażliwość, zmysłowość i wyrazistość.

Michał Perzyna

Bo ludzie pięknieją w słońcu
[Soko „I Thought I Was An Alien” - recenzja]

Jako nastolatka postawiła na aktorstwo, tymczasem pierwszy wielki rozgłos zapewniła jej przebojowa kompozycja. Nieco przytłoczona sukcesem zniknęła na dłużej, chcąc skupić się wyłącznie na X muzie. Jednak piosenkarskie zapędy były na tyle silne, że na początku 2012 roku wróciła z długogrającym krążkiem – „I Thought I Was An Alien”, oddającym w pełni największe atuty młodej Francuzki: wrażliwość, zmysłowość i wyrazistość.

Soko
‹I Thought I Was An Alien›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułI Thought I Was An Alien
Wykonawca / KompozytorSoko
Data wydania5 marca 2012
Wydawca Warner
NośnikCD
Gatunekpop, rock
EAN2564661178
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Utwory
CD1
1) I Just Want To Make It New With You
2) I Thought I Was An Alien
3) People Always Look Better In The Sun [Part 1]
4) We Might Be Dead By Tomorrow
5) No More Home, No More Love
6) For Marlon
7) First Love Never Die
8) Treat Your Woman Right
9) How Are You
10) Don’t You Touch Me
11) Destruction Of The Disgusting Ugly Hate
12) Happy Hippie Birthday
13) I I’ve Been Alone Too Long
14) Why Don’t You Eat Me Now You Can
15) You Have A Power On Me
Wyszukaj / Kup
Stéphanie Sokolinski, mając szesnaście lat, zaczęła pobierać lekcje aktorstwa. Do dzisiaj zagrała w kilku niezłych filmach (była nawet nominowana do Cezara za rolę w „Początku” Xaviera Giannoli), ale to muzyka zdaje się być dla niej najmniej wyboistą drogą do prawdziwej sławy. Sławy, którą zapoczątkowała już w 2007 roku rytmiczną piosenką „I’ll Kill Her” (ostatecznie znalazła się na minialbumie zatytułowanym „Not Sokute”). Numer odegrany został na gitarze, a Soko, właściwie melodyjnie recytując, wcieliła się w porzuconą dziewczynę, która odgraża się: „I’ll kill her, I’ll kill her, / She stole my future, she broke my dream, / I’ll kill her, I’ll kill her, / She stole my future when she took you away”. W ten prosty sposób zdobyła dużą popularność m.in. w Danii i Australii, ale o dziwo wcale nie była zadowolona. Po jakimś czasie stwierdziła, że znienawidziła szeroko doceniony kawałek, gdyż przez jego pryzmat oceniane są jej artystyczne możliwości, a stać ją przecież na znacznie więcej.
Wkrótce urodzona w Bordeaux dziewczyna o polskich korzeniach przeniosła się do Los Angeles, gdzie nie tylko rozwijała rozmaite talenty, lecz także zdobywała interesujące znajomości. Udało jej się nawiązać współpracę ze Spikem Jonzem czy występować u boku Stelli Mozgawy z Warpaint. W końcu przyszła też pora, żeby zasiąść w studiu, w którym powstawać zaczął opisywany tutaj „I Thought I Was An Alien”. Efektem jest zbiór 15 kompozycji emanujących intymnością oraz uczuciowością, a jego najjaśniejszy punkt stanowi sama Francuzka. Zdarza jej się śpiewać, przytrafi szeptać i recytować, a w końcu wykorzystywać w utworach aktorskie doświadczenie i talent. Wszystko w subtelny (momentami również zawadiacki) sposób scalono z akustyczną – opartą głównie na gitarze, ale wspartą np. smyczkami – warstwą muzyczną. Nie są to jednowymiarowe ckliwe ballady, mimo że z rzadka i takie – mało odkrywcze albo nieprzekonujące – się zdarzają. Już otwierający krążek „I Just Want To Make It New With You” wita słuchaczy mocnym basem, z którym współgra delikatna gitara akustyczna, a od czasu do czasu dosadny żeński wokal zastępuje jego zniekształcona wersja. Z kolei w ascetycznym, ale migotliwym numerze tytułowym artystka nuci: „Then you looked at me as if I was a freak / But you said you like freaky people / So I thought you might like me a little bit”. Rzeczywiście, jeśli ktoś lubi niezwykłych, nawet nieco dziwnych ludzi, Soko przypadnie mu do gustu. Śmiem twierdzić, że więcej niż trochę.
Tematem przewodnim całości są oczywiście uczucia, ale przeważnie malowane ciemnymi barwami. Nie tylko skomplikowana miłość, lecz również samotność, przygnębienie czy strach przed porzuceniem lub nagłą śmiercią. Zresztą wystarczy rzut oka na tytuły poszczególnych kompozycji („No More Home, No More Love”, „First Love Never Die”, „I’ve Been Alone Too Long” lub „Don’t You Touch Me”), by zorientować się, jakie kwestie najczęściej porusza Soko. Co ważne, kiedy piosenkarka śpiewa o złości, słychać to w jej głosie, a nieraz potęgowane bywa przez wzmocnione brzmienie – tak jest choćby w świetnym „Don’t You Touch Me”. Z drugiej strony zabieg ten ukazuje uroczy „Happy Hippie Birthday” – delikatnie opisujący uczucie młodej dziewczyny do mężczyzny, który właśnie obchodzi 35. urodziny, a ona nie ma odwagi zadzwonić.
„I Thought I Was An Alien” wypełniony jest nieśpiesznymi akustycznymi utworami, którym w zależności od nastroju bliżej do indie rocka, folku bądź melodyjnego popu, a zauważalne są też choćby odwołania do tradycyjnej piosenki francuskiej. Nie brakuje także niewielkich eksperymentów czy improwizacji, jak w finałowym optymistycznym „You Have A Power On Me”, które tylko potęgują wrażenie, że Soko ma w zanadrzu jeszcze bardzo wiele. Nade wszystko z płyty wypływa liryczne piękno, które studiować czasem niełatwo, ale można to czynić godzinami.
koniec
2 października 2012

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Braterski hołd
Sebastian Chosiński

21 V 2024

W 1977 roku bracia Francis i Didier Lockwoodowie powołali do życia zespół Surya, z którym nagrali tak samo nazywającą się płytę (jedyną w dorobku). Czterdzieści siedem lat później światło dzienne ujrzał natomiast album zatytułowany „New Surya”, którym Francis – z wielką pomocą młodego skrzypka Johana Renarda – postanowił oddać hołd swemu wielkiemu bratu.

więcej »

Tu miejsce na labirynt…: Zimowy lament w cieniu Jupitera
Sebastian Chosiński

17 V 2024

Bywają takie formacje – także w świecie jazzu – które działają od wielu lat, ale niekoniecznie przekłada się to na bogactwo ich dyskografii. Takim właśnie przykładem może być prowadzony przez saksofonistę Johana Jutterströma szwedzki sekstet STHLM svaga, który doczekał się właśnie dopiero drugiej w swoim dorobku płyty – „Plays Carter, Plays Mitchell, Plays Shepp”. W jej tytule nieprzypadkowo pojawiają się nazwiska wielkich mistrzów jazzu.

więcej »

Jazzowe oblicze noise’u i post-rocka
Sebastian Chosiński

16 V 2024

Próchno powoli, ale bardzo konsekwentnie buduje swoją pozycję na undergroundowej scenie. Po świetnie przyjętej ubiegłorocznej pełnowymiarowej płycie „P3” teraz wydaje aneks do niej – EP-kę zatytułowaną „3P”. W nagraniach tych trio zostało wsparte przez gości: duet Wczasy, trio Dynasonic oraz – co ucieszyło mnie najbardziej – jazzowego trębacza Wojciecha Jachnę.

więcej »

Polecamy

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku

A pamiętacie…:

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku
— Wojciech Gołąbowski

Ryan Paris – słodkie życie
— Wojciech Gołąbowski

Gazebo – lubię Szopena
— Wojciech Gołąbowski

Crowded House – hejnał hejnałem, ale pogodę zabierz ze sobą
— Wojciech Gołąbowski

Pepsi & Shirlie – ból serca
— Wojciech Gołąbowski

Chesney Hawkes – jeden jedyny
— Wojciech Gołąbowski

Nik Kershaw – czyż nie byłoby dobrze (wskoczyć w twoje buty)?
— Wojciech Gołąbowski

Howard Jones – czym właściwie jest miłość?
— Wojciech Gołąbowski

The La’s – ona znowu idzie
— Wojciech Gołąbowski

T’Pau – marzenia jak porcelana w dłoniach
— Wojciech Gołąbowski

Zobacz też

Tegoż autora

Bez noży, krzyży i polowań
— Michał Perzyna

Siostry na wznoszącej fali
— Michał Perzyna

Senne marzenia ciągle żywe
— Michał Perzyna

Rozpromienione oblicze
— Michał Perzyna

Krocząc sprawdzoną ścieżką
— Michał Perzyna

Mały jazzowy pożar
— Michał Perzyna

Nie tylko o rozstaniach
— Michał Perzyna

W idealnej harmonii
— Michał Perzyna

Złe wieści – dobre wieści
— Michał Perzyna

W słodkiej melancholii
— Michał Perzyna

W trakcie

zobacz na mapie »
Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.