Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 16 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Angelo Branduardi, Scintille di Musica
‹Future Antico IV: Venezia e il Carnevale›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułFuture Antico IV: Venezia e il Carnevale
Wykonawca / KompozytorAngelo Branduardi, Scintille di Musica
Data wydania2007
Wydawca Sottosopra – Lungomare
NośnikCD
Czas trwania49:32
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Utwory
CD1
1) Viva sempre2:27
2) Lo scherzo – Le vecchie per invidia 1:23
3) Lo scherzo – L’è pur forza2:03
4) Lo scherzo – Vecchie letrose 1:48
5) Lo scherzo – Sempre mi ride 2:07
6) Le maschere – Capricciata e contrappunto bestiale 2:48
7) Le maschere – Zefiro torna, ciaccona 5:52
8) Le maschere – O bene mio 2:42
9) Sogno d’amore – Un cavalier di Spagna 2:08
10) Sogno d’amore – Baci cara 3:36
11) Sogno d’amore – La verginella 1:31
12) Sogno d’amore – Cara Nina 2:25
13) Croce delizia d’amore – Tutto il dì 2:36
14) Croce delizia d’amore – Tant que vivrai4:02
15) Croce delizia d’amore – Zefiro torna, madrigale 3:28
16) Croce delizia d’amore – Maledetto sia l’aspetto 1:58
17) Il ballo e la festa – Gli amanti morescano 1:59
18) Il ballo e la festa – Donne, venite alla festa 3:30
19) Il ballo e la festa – Viva sempre 1:09
Wyszukaj / Kup

Przesłuchanie: Od muzyki dawnej do melodyjnego punka
[Angelo Branduardi, Scintille di Musica „Future Antico IV: Venezia e il Carnevale”, Têtes Raides Têtes Raides „Banco”, Kayak „Coming up for Air”, Farben Lehre „Snukraina” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Zastanawiacie się zapewne, co łączy pochodzącego ze słonecznej Italii i śpiewającego muzykę dawną Angelo Branduardiego z klasykami holenderskiego rocka progresywnego z grupy Kayak, specjalizującymi się w folk-rocku Francuzami z Têtes Raides oraz polskimi mistrzami melodyjnego punka z Farben Lehre? Wbrew pozorom całkiem dużo – wszyscy ci wykonawcy wydali w ostatnich miesiącach albumy zasługujące na szczególną uwagę.

Sebastian Chosiński

Przesłuchanie: Od muzyki dawnej do melodyjnego punka
[Angelo Branduardi, Scintille di Musica „Future Antico IV: Venezia e il Carnevale”, Têtes Raides Têtes Raides „Banco”, Kayak „Coming up for Air”, Farben Lehre „Snukraina” - recenzja]

Zastanawiacie się zapewne, co łączy pochodzącego ze słonecznej Italii i śpiewającego muzykę dawną Angelo Branduardiego z klasykami holenderskiego rocka progresywnego z grupy Kayak, specjalizującymi się w folk-rocku Francuzami z Têtes Raides oraz polskimi mistrzami melodyjnego punka z Farben Lehre? Wbrew pozorom całkiem dużo – wszyscy ci wykonawcy wydali w ostatnich miesiącach albumy zasługujące na szczególną uwagę.

Angelo Branduardi, Scintille di Musica
‹Future Antico IV: Venezia e il Carnevale›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułFuture Antico IV: Venezia e il Carnevale
Wykonawca / KompozytorAngelo Branduardi, Scintille di Musica
Data wydania2007
Wydawca Sottosopra – Lungomare
NośnikCD
Czas trwania49:32
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Utwory
CD1
1) Viva sempre2:27
2) Lo scherzo – Le vecchie per invidia 1:23
3) Lo scherzo – L’è pur forza2:03
4) Lo scherzo – Vecchie letrose 1:48
5) Lo scherzo – Sempre mi ride 2:07
6) Le maschere – Capricciata e contrappunto bestiale 2:48
7) Le maschere – Zefiro torna, ciaccona 5:52
8) Le maschere – O bene mio 2:42
9) Sogno d’amore – Un cavalier di Spagna 2:08
10) Sogno d’amore – Baci cara 3:36
11) Sogno d’amore – La verginella 1:31
12) Sogno d’amore – Cara Nina 2:25
13) Croce delizia d’amore – Tutto il dì 2:36
14) Croce delizia d’amore – Tant que vivrai4:02
15) Croce delizia d’amore – Zefiro torna, madrigale 3:28
16) Croce delizia d’amore – Maledetto sia l’aspetto 1:58
17) Il ballo e la festa – Gli amanti morescano 1:59
18) Il ballo e la festa – Donne, venite alla festa 3:30
19) Il ballo e la festa – Viva sempre 1:09
Wyszukaj / Kup
Angelo Branduardi & Scintille di Musica, „Future Antico IV: Venezia e il Carnevale”
Angelo Branduardi to we Włoszech człowiek-instytucja. Karierę rozpoczynał w pierwszej połowie lat 70. od nieco upopowionej wersji rocka progresywnego, jednak z biegiem czasu jego muzyka ewoluowała. Aż wreszcie w połowie ubiegłej dekady Branduardi postanowił poświęcić się śpiewaniu… muzyki dawnej. Pierwszy album z cyklu „Futuro Antico” ukazał się w 1997 roku; dziesięć lat później Angelo uradował swych wielbicieli czwartym krążkiem ze współczesnymi wersjami szesnasto- i siedemnastowiecznych pieśni (włoskich i francuskich). Tym razem sięgnął po utwory… taneczne, o czym informuje nas już dobitnie podtytuł płyty: „Venezia e il Carnevale”.
Wśród dziewiętnastu pieśni zaśpiewanych przez Branduardiego z akompaniamentem zespołu Scintille di Musica znalazły się między innymi kompozycje Adriana Willaerta, Claudia Monteverdiego, Vincenza Bellavera, Flaminia Corradiego oraz Baldassarre’a Donato. Rzecz to bardzo stylowa, począwszy od warstwy instrumentalnej, poprzez aranżacje, na śpiewie wokalisty skończywszy. Branduardi potrafi stworzyć odpowiedni klimat, idealnie wręcz zespolić się z akompaniatorami. Dysponuje przy tym bardzo subtelnym, ale jednocześnie – gdy tego wymaga utwór – mocnym głosem. Nie łudzę się – „Futuro Antico” to nie jest płyta dla każdego, choć jestem pewien, że ma szanse spodobać się również tym, którzy na co dzień stronią od muzyki klasycznej. Poza tym warto chyba przekonać się, przy jakiej muzyce kilkaset lat temu bawili się i wzruszali nasi dalecy przodkowie.
Têtes Raides, „Banco”

Têtes Raides Têtes Raides
‹Banco›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBanco
Wykonawca / KompozytorTêtes Raides Têtes Raides
Data wydaniagrudzień 2007
Wydawca Warner
NośnikCD
Czas trwania57:58
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Utwory
CD1
1) Tam-tam 4:42
2) La bougie 3:43
3) Expulsez-moi 4:17
4) Banco3:12
5) J’ai menti 4:20
6) Les autres 3:18
7) Ici3:06
8) Les pleins 4:30
9) Plus haut 3:21
10) Notre besoin de consolation est impossible à rassasier 19:35
11) On s’amarre 3:54
Wyszukaj / Kup
Wstyd przyznać: „Banco” to dziesiąty – nie licząc koncertówek i składanek – album Francuzów z Têtes Raides i dopiero pierwszy, który usłyszałem. Mam jednak nadzieję, że uda mi się dość szybko nadrobić zaległości. Zanim jednak się za to zabiorę, sporo czasu zajmie mi jeszcze oswajanie się z ubiegłorocznym krążkiem. Grupa, której lideruje wokalista, gitarzysta i akordeonista Christian Olivier, gra muzykę folkową. Bardziej jednak przypomina to miejski folk-rock z okolic rodzimego Raz, Dwa, Trzy, niż skoczne produkcje współczesnych Celtów. Mimo że Olivier nie dysponuje tak niskim i „mrocznym” głosem jak Adam Nowak, podobieństw między obydwoma kapelami jest niemało. Oprócz zbliżonego instrumentarium także to, że obie chętnie sięgają po utwory śpiewających poetów. W przypadku Francuzów są to – oczywiście zamiast piosenek Wojciecha Młynarskiego czy Agnieszki Osieckiej – Jacques Brel i Georges Brassens.
Nie brakuje na „Banco” wpadających w ucho numerów. Nie są to jednak przeboje, które moglibyśmy usłyszeć w radiu – za dużo w nich nostalgii, zmiennych nastrojów i zamyślenia. Muzycznie też jest różnorodnie. Usłyszeć można elementy rocka, poezji śpiewanej, awangardy i klasycznej piosenki francuskiej. Jeśli więc komuś nie przeszkadzają dźwięki akordeonu, wiolonczeli, saksofonu czy tuby – powinien koniecznie po album ten sięgnąć. Swoją drogą, ciekaw jestem niezmiernie, jakie wrażenie zrobi na was przedostatni na płycie „Notre besoin de consolation est à rassasier” – melorecytowany utwór, który trwa prawie dwadzieścia minut. Co ciekawe, Olivier praktycznie w nim nie milknie. Jak więc sobie radzi z tekstem na koncertach – nie mam pojęcia.
Kayak, „Coming up for Air”

Kayak
‹Coming up for Air›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułComing up for Air
Wykonawca / KompozytorKayak
Data wydania2008
Wydawca Write On Productions
NośnikCD
Czas trwania60:19
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Utwory
CD1
1) Alienation3:55
2) Man in the Cocoon2:53
3) Time Stand Still3:21
4) Freezing3:50
5) Medea3:47
6) Daughter of the Moon 3:41
7) Undecided4:09
8) Sad State of Affairs 4:23
9) About You Without You 3:16
10) The Mask and the Mirror 4:45
11) Selfmade Castle 3:33
12) What I'm About to Say 4:24
13) Wonderful Day 3:44
15) Coming Up For Air 6:12
Wyszukaj / Kup
Holenderski Kayak to zespół z czterdziestoletnim stażem (jego początki sięgają bowiem 1967 roku), którym od samego początku kieruje praktycznie ten sam duet – grający na instrumentach klawiszowych Ton Scherpenzeel oraz bębniarz Pim Koopman. Dzisiaj to już klasyka europejskiego progrocka, ale – zaznaczmy – klasyka wciąż żywa. Grupa od czasu reaktywacji przed ośmioma laty, po kilkuletniej przerwie w działalności spowodowanej transferem Tona do brytyjskiego Camela, przeżywa drugą młodość. „Coming up for Air” jest już piątym studyjnym albumem nagranym przez Holendrów od 2000 roku. Dodajmy od razu: albumem bardzo dobrym. Spośród piętnastu utworów zawartych na krążku kilka jest w stanie zrobić na każdym fanie rocka progresywnego piorunujące wrażenie.
Świetnym otwarciem krążka jest dynamiczny „Alienation” z kapitalnym motywem granym przez Tona na klawiszach. Świetnie sprawdza się także balladowa „Daughter of the Moon”, swym klimatem przypominająca nieco Camela z lat 90. (głównie przychodził mi na myśl album „Rajaz”, ostatni, na którym Scherpenzeel zagrał u boku Andy’ego Latimera). Zwraca uwagę również – głównie dzięki intrygująco zaaranżowanym i „roztańczonym” chórkom – „Sad State of Affairs”. Z kolei przedostatni na płycie utwór „Broken White” zachwyca klasycyzującą melodią oraz zwiewnym śpiewem Edwarda Reekersa – całość brzmi z kolei jak The Alan Parsons Project za swoich najlepszych lat.
Podsumowując: najnowszy Kayak to muzyka dla tych, którzy szukają w rocku nie tylko wzniosłych melodii, ale i piękna. Biorąc pod uwagę, że najprawdopodobniej z powodu choroby Latimera nie ukaże się już nigdy nowa płyta Camela, zespół Tona Scherpenzeela ma szansę wypełnić tę bolesną lukę.
Farben Lehre, „Snukraina”

Farben Lehre
‹Snukraina›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułSnukraina
Wykonawca / KompozytorFarben Lehre
Data wydania15 lutego 2008
Wydawca Mystic Production
NośnikCD
Czas trwania47:20
Gatunekrock
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Utwory
CD1
1) Corrida3:22
2) Snukraina3:00
3) Żywioły3:17
4) Erato3:18
5) Ostatni skaut 3:18
6) Pasażerowie3:11
7) Regemental3:23
8) Wojna4:02
9) Chwasty3:35
10) Farbenia4:10
11) Spisek3:53
12) Rzecz nie Pospolita 2:36
13) Corrida (akustyczna) 3:13
Wyszukaj / Kup
Farben Lehre się nie zmienia, ale ich muzyka dojrzewa i dorośleje. Wojtek Wojda i spółka wciąż pozostają wierni swej punkowo-rockowej, okołodezerterowej stylistyce, doprowadzając ją niemal do perfekcji. Nowy album nie przynosi żadnej rewolucji. I słusznie, bo nie rewolucyjnych zmian oczekują od kapeli z Płocka jej najbardziej zagorzali fani, których nie brakuje ani pośród dzisiejszych trzydziestokilkulatków, ani młodszych o lat kilkanaście adeptów melodyjnego punka. „Snukraina” potrafi przyprawić o szybsze bicie serca. Słychać w tej muzyce nie tylko zasługujące na najwyższy szacunek wykonawcze rzemiosło, ale nade wszystko – wszechobecną radość grania. Prawie każdy numer to potencjalny, powalający z nóg swą energią, przebój – począwszy od typowego dla Farbenów wymiatacza w postaci „Corridy”, poprzez tytułową „Snukrainę”, utrzymane w stylistyce reggae „Żywioły” i „Regemental”, aż po anarchistyczną „Rzecz nie Pospolitą”.
Ciekawostką wciąż pozostają teksty Wojtka, który nierzadko korzystając z powszechnie znanych powiedzeń i cytatów, buduje własny obraz świata. Nie da się ukryć, że jest to obraz nieskomplikowany, z wyrazistym podziałem na „czarne” i „białe”. Wojda dba jednak o to, aby nie przekraczać granicy dobrego smaku i to mu się udaje. Udaje mu się również, co w przypadku współczesnych rodzimych kapel punkowych jest prawdziwą sztuką, skłonić słuchacza do głębszej refleksji. Każda płyta Farben Lehre pozostaje ze mną na dłużej, pozwala bowiem przenieść się w nieco już odległe czasy mojej młodości, kiedy to na koncertach płocczan z pełnym przekonaniem wykrzykiwałem wraz z Wojtkiem: „Mam w dupie, czy ktoś mnie lubi, czy nie lubi”. Farbeni po raz kolejni pozwolili mi więc odkryć w sobie cząstkę anarchisty, którym byłem, a który – jak widać – wciąż jeszcze ze mnie nie wywietrzał…
Oprócz „Snukrainy” warto sięgnąć także po wydaną nieco wcześniej EP-kę „Corrida”, zawierająca oprócz utworu otwierającego album jeszcze trzy ciekawostki (m.in. jajcarską „Piosenkę leniwych słoni”, tyle zawdzięczającą kalifornijskiemu punkowi, co i kapelom rockabilly z lat 60. XX wieku).
koniec
19 marca 2008
Skład Angelo Branduardi & Scintille di Musica, „Future Antico IV: Venezia e il Carnevale”:
Angelo Branduardi – śpiew;
oraz zespół Scintille di Musica:
Francesca Torelli – lutnia, teorba, gitara barokowa, śpiew;
Luigi Lupo, Rossella Pozzer: flauti dolci;
Stefano Vezzani – bombarda, flet prosty;
Mauro Morini – trąbka;
Cristiano Contadin – viola da gamba;
Luisa Baldassarri – szpinet;
Paolo Simonazzi – lira korbowa;
Germano Cavazzoli – instrumenty perkusyjne;
Skład Têtes Raides, „Banco”:
Christian Olivier – śpiew, akordeon, gitara, saksofon, instrumenty perkusyjne;
Grégoire Simon – saksofony, flety, akordeon, instrumenty perkusyjne, śpiew;
Pascal Olivier – gitara basowa, kontrabas, helikon, tuba, flet, śpiew;
Anne-Gaëlle Bisquay – wiolonczela, skrzypce, kontrabas, gitara basowa, śpiew, flet, klarnet, melodika;
Serge Bégout – gitara, banjo, saksofon, klarnet, instrumenty perkusyjne, kornet, fortepian;
Edith Bégout – tuba, puzon, trąbka, fortepian, instrumenty klawiszowe, instrumenty perkusyjne;
Pierre Gauthé – puzon, gitara, trąbka;
Jean-Luc Millot – perkusja, śpiew, puzon, gitara;
Skład Kayak, „Coming up for Air":
Edward Reekers – śpiew;
Cindy Oudshoorn – śpiew;
Ton Scherpenzeel – instrumenty klawiszowe, śpiew;
Pim Koopman – perkusja, śpiew, instrumenty klawiszowe, gitara;
Rob Vunderink – gitara, śpiew;
Joost Vergoossen – gitary;
Jan van Olffen – gitara basowa;
Skład Farben Lehre, „Snukraina”:
Wojciech Wojda – śpiew;
Konrad Wojda – gitara, gitara basowa, śpiew;
Filip Grodzicki – gitara basowa, gitara, chórki;
Adam Mikołajewski – perkusja, chórki;
gościnnie:
Marika Plucińska – śpiew;
Krzysztof Misiak – gitara akustyczna;
Marek Makles – instrumenty klawiszowe;
Szymon Cirbus – trąbka;

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Tu miejsce na labirynt…: Z Beskidów widać Jukatan, Afrykę i Japonię
Sebastian Chosiński

14 V 2024

Na każdą kolejną płytę jazzowo-folkowego projektu Into the Roots, któremu patronuje trębacz Piotr Damasiewicz (nierzadko, a ostatnimi laty coraz chętniej sięgający także po inne instrumenty), czekam z dużą niecierpliwością. Za każdym razem zastanawia mnie bowiem, co jeszcze nowego można odkryć na eksploatowanym od dawna polu artystycznym. Trzeci album zespołu – „Świtanie” – udowadnia, że jednak można. I to całkiem sporo.

więcej »

Tu miejsce na labirynt…: W cieniu Purpurowego Słońca
Sebastian Chosiński

10 V 2024

Po reinterpretacji dokonań twórczych Krzysztofa Komedy i Sun Ra panowie z EABS postanowili zmierzyć się z kolejną jazzową legendą – utworami zmarłego przed sześcioma laty trębacza Tomasza Stańki. Tym razem jednak wrocławski kwintet zdecydował się zmierzyć z konkretną płytą. Tak narodził się album „Reflections of Purple Sun”.

więcej »

Tu miejsce na labirynt…: Mroczne zaułki Malmö
Sebastian Chosiński

9 V 2024

To najbardziej nietypowa płyta pochodzącej z Malmö Agusy. Nietypowa, ponieważ zawierająca muzykę skomponowaną do niezależnego filmu kryminalnego autorstwa Augustina Sjöberga, który jest znajomym lidera zespołu, gitarzysty Mikaela Ödesjö. I chociaż wypełnia ją ten sam co zawsze progresywny folk, musicie przygotować się na jedną, ale za to zasadniczą zmianę – utwory są znacznie krótsze, niż bywało dotąd.

więcej »

Polecamy

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku

A pamiętacie…:

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku
— Wojciech Gołąbowski

Ryan Paris – słodkie życie
— Wojciech Gołąbowski

Gazebo – lubię Szopena
— Wojciech Gołąbowski

Crowded House – hejnał hejnałem, ale pogodę zabierz ze sobą
— Wojciech Gołąbowski

Pepsi & Shirlie – ból serca
— Wojciech Gołąbowski

Chesney Hawkes – jeden jedyny
— Wojciech Gołąbowski

Nik Kershaw – czyż nie byłoby dobrze (wskoczyć w twoje buty)?
— Wojciech Gołąbowski

Howard Jones – czym właściwie jest miłość?
— Wojciech Gołąbowski

The La’s – ona znowu idzie
— Wojciech Gołąbowski

T’Pau – marzenia jak porcelana w dłoniach
— Wojciech Gołąbowski

Zobacz też

W trakcie

zobacz na mapie »
Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.