Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 29 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Laetitia Colombani
‹Z miłości do gwiazd›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułZ miłości do gwiazd
Tytuł oryginalnyMes Stars et moi
Dystrybutor Best Film
Data premiery15 maja 2009
ReżyseriaLaetitia Colombani
Scenariusz
ObsadaKad Merad, Catherine Deneuve, Emmanuelle Béart, Mélanie Bernier, Maria de Medeiros, Juliette Lamboley, Rufus, Patrice Leconte, Laetitia Colombani
MuzykaFrederic Talgorn
Rok produkcji2008
Kraj produkcjiFrancja
Czas trwania88 min
WWW
Gatunekkomedia
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Smutna komedia
[Laetitia Colombani „Z miłości do gwiazd” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Laetitia Colombani nakręciła po raz kolejny film o psychicznie nieporadnym człowieku, który depresję zamienia w obsesję, a rezygnację obleka w uśmiech. W rezultacie okazuje się, że „Z miłości do gwiazd” to nie komedia czystej wody, a inteligentny komediodramat z najwspanialszymi divami francuskiego kina w tle. Nie do końca to, czego można się z początku spodziewać, ale na pewno z klasą i niegłupio.

Ewa Drab

Smutna komedia
[Laetitia Colombani „Z miłości do gwiazd” - recenzja]

Laetitia Colombani nakręciła po raz kolejny film o psychicznie nieporadnym człowieku, który depresję zamienia w obsesję, a rezygnację obleka w uśmiech. W rezultacie okazuje się, że „Z miłości do gwiazd” to nie komedia czystej wody, a inteligentny komediodramat z najwspanialszymi divami francuskiego kina w tle. Nie do końca to, czego można się z początku spodziewać, ale na pewno z klasą i niegłupio.

Laetitia Colombani
‹Z miłości do gwiazd›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułZ miłości do gwiazd
Tytuł oryginalnyMes Stars et moi
Dystrybutor Best Film
Data premiery15 maja 2009
ReżyseriaLaetitia Colombani
Scenariusz
ObsadaKad Merad, Catherine Deneuve, Emmanuelle Béart, Mélanie Bernier, Maria de Medeiros, Juliette Lamboley, Rufus, Patrice Leconte, Laetitia Colombani
MuzykaFrederic Talgorn
Rok produkcji2008
Kraj produkcjiFrancja
Czas trwania88 min
WWW
Gatunekkomedia
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Kad Merad, czyli gwiazda zeszłorocznego hitu przemysłu filmowego z krainy żabojadów „Jeszcze dalej niż północ”, wciela się u Colombani w niezwykłą postać. Robert to nieudacznik: w separacji z żoną, bez dobrego kontaktu z córką, ze słabym wykształceniem i kiepską pracą. Wyróżnia go jednak sposób w jaki próbuje zagłuszyć swoje niepowodzenia – ogrzewając się w blasku nieosiągalnych aktorek z firmamentu francuskich gwiazd kina. Na początku wydaje się, że ten daleki, luksusowy świat, w którym wszystko się udaje, stanowi jedyny sens życia Roberta. I tak jest, ale tylko powierzchownie, bo jego prawdziwe priorytety z namacalnej rzeczywistości okazują się po prostu zbyt skomplikowane dla sparaliżowanego strachem przed życiowymi wyzwaniami bohatera. Dopiero zetknięcie z ekranowymi ideałami, czyli z trzema ulubionymi aktorkami Roberta, w bezpośrednim starciu, otworzy drzwi jego psychiki na to, co realne. Urzeczywistnienie czegoś, co do tej pory wydawało się bajkowe, sprawia, że realne, bliskie sprawy nabierają równie osiągalnego kształtu. Oczywiście, zanim dojdzie do psychologicznych porządków i koniecznego przewartościowania u głównego bohatera, swoją rolę odegrają tytułowe gwiazdy – Solange, Isabelle i Violette, boginie kina o twarzach Catherine Deneuve, Emmanuelle Béart i Mélanie Bernier, które borykają się z cieniami sławy i do kompletu nie potrzebują fanatycznego wielbiciela wsadzającego nos w nie swoje sprawy.
Colombani używa schematu komedii, żeby opowiadać o niewesołych kwestiach. W rezultacie, odrobinę gubi się jednak w swoich obliczeniach i traci równowagę między humorem, a dramatyczną samotnością bohatera. Dlatego trudno sklasyfikować gotową historię, wdzięczną, ciekawą i bardzo dobrze zagraną, ale nie do końca zdeklarowaną gatunkowo. Powstała hybryda zaburza pozytywny odbiór filmu, chociaż obserwacja, jaka z niego wypływa, góruje, na szczęście, nad niezdecydowaniem autorki. Fanatyzm, obsesja, psychologiczna blokada, nieprzystosowanie do rzeczywistości i emocjonalne otępienie to tematy poruszone już w innym filmie Colombani – „Kocha… nie kocha”. Ale w zmyślnie opowiedzianej historii młodej artystki Angelique każdy problem nabiera formy dużo bardziej precyzyjnie określonej. Bohaterka Audrey Tautou to chora kobieta, która trwa w swoim własnym świecie, gdzie beztroska miłość ustępuje za chwilę miejsca mrocznemu dramatowi. Jednak konkluzja w obu filmach jest podobna: nie umiemy tak łatwo pozbyć się swoich obsesji.
O ile jednak historia Angelique została potraktowana jak najbardziej poważnie, tak historia Roberta nosi znamiona francuskiej komedii pomyłek. Colombani wyciąga też dodatkowe wnioski, ponieważ sugeruje, że marzenia o nieosiągalnym są konieczne, by napędzić paliwem wyobraźni nasze bardziej namacalne projekty życiowe. Wyzbycie się wszelkich dziwactw, snów i nietypowych aspiracji prowadziłoby do smutnej egzystencji bez niespodzianek. W końcu Robert jest w stanie przetrwać kryzys tylko i wyłącznie ze względu na przywiązanie do świata gwiazd, dzięki któremu nie czuje się tak bardzo samotny i niepotrzebny. Reżyserka porusza w ten sposób kwestię bardzo bliską kinomanom i wszystkim innym pasjonatom, bo czy hobby nie pozwala często wycisnąć z szarej rzeczywistości więcej, niż dostawalibyśmy normalnie?
Colombani próbuje uczłowieczyć tytułowe gwiazdy, ale ta sztuka nie do końca jej się udaje. Trudno traktować legendarną Catherine Deneuve jak przeciętną kobietę, bo nie pozwala na to utrwalona w kulturze popularnej perspektywa, w której artysta wydaje się być nadczłowiekiem. Złośliwe wyczyny aktorek, mające na celu zniechęcić nachalnego Roberta, tylko częściowo stanowią źródło humoru, więcej jest go w efekcie w dialogach i aktorstwie, a mniej w inscenizowanych, mniej lub bardziej zręcznie, scenkach obyczajowych. Z całością filmu najbardziej kłóci się natomiast nagła przemiana wszystkich bohaterów na koniec tej psychologiczno-komediowej farsy. Kpiący ton i cięta obserwacja ustępują miejsca radosnemu finałowi, tak gładkiemu, że aż nierealnemu. Okazuje się, że trzy gwiazdy to postaci tak samo szablonowe, jakimi widzimy je w prasie kolorowej i na plakatach – jedyną postacią z krwi i kości jest w filmie Colombani Robert. Rezultat jest zadowalający, bo aktorki pozostają w perspektywie bohatera jednak dalekie, a on sam wydaje się tak swojski jak kolega z pracy. W jakim celu w takim razie Colombani buduje wątki wokół bogiń kina i próbuje je odmitologizować? Nie wiadomo. Odpowiedzieć można jedynie, że z produkcji Colombani sypie się odrobina brokatu i odkleja ozdobne złotko, ale Kad Merad jako Robert daje radę i filmem warto się zainteresować. Poza tym, to w sumie inteligentne, lekkie francuskie kino, subtelne i z klasą, więc wszyscy wielbiciele kinematografii znad Sekwany i tak nie mają wyboru – w końcu czego nie robi się „Z miłości do gwiazd”!
koniec
15 maja 2009

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Fallout: Odc. 5. Szczerość nie zawsze popłaca
Marcin Mroziuk

29 IV 2024

Brak Maximusa w poprzednim odcinku zostaje nam w znacznym stopniu zrekompensowany, bo teraz możemy obserwować jego perypetie z naprawdę dużym zainteresowaniem. Z kolei sporo do myślenia dają kolejne odkrycia, których Norm dokonuje w Kryptach 32 i 33.

więcej »

East Side Story: Ucz się (nieistniejących) języków!
Sebastian Chosiński

28 IV 2024

W czasie eksterminacji Żydów w czasie drugiej wojny światowej zdarzały się niezwykłe epizody, dzięki którym ludzie przeznaczeni na śmierć przeżywali. Czasami decydował o tym zwykły przypadek, niekiedy świadoma pomoc innych, to znów spryt i inteligencja ofiary. W przypadku „Poufnych lekcji perskiego” mamy do czynienia z każdym z tych elementów. Nie bez znaczenia jest fakt, że reżyserem filmu jest pochodzący z Ukrainy Żyd Wadim Perelman.

więcej »

Fallout: Odc. 4. Tajemnica goni tajemnicę
Marcin Mroziuk

26 IV 2024

Możemy się przekonać, że dla Lucy wędrówka w towarzystwie Ghoula nie jest niczym przyjemnym, ale jej kres oznacza dla bohaterki jeszcze większe kłopoty. Co ciekawe, jeszcze większych emocji dostarczają nam wydarzenia w Kryptach 33 i 32.

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż autora

Szybciej. Głośniej. Więcej zębów
— Ewa Drab

Samochody (nie) latają
— Ewa Drab

Kreacja automatyczna
— Ewa Drab

PR rządzi światem
— Ewa Drab

(I)grać i (wy)grać z czasem
— Ewa Drab

Llewyn Davis jest palantem
— Piotr Dobry, Ewa Drab, Grzegorz Fortuna

Wszyscy jesteśmy oszustami
— Ewa Drab

Rzut kośćmi i sekrety Freuda
— Ewa Drab

Kto się boi Vina Diesla?
— Ewa Drab

Duch z piwnicy
— Ewa Drab

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.