Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Wulkan wyobraźni

Esensja.pl
Esensja.pl
Emmanuel Civiello. Ten bliżej nieznany w Polsce francuski rysownik urodził się 17.II.1973 w okolicach Lille. Od dzieciństwa pragnął pracować w branży komiksowej. Po zdaniu matury, chciał uczęszczać do akademii sztuk pięknych w Angouleme, jednak problemy finansowe i kłopoty z zameldowaniem uniemożliwiły mu to.

Daniel Gizicki

Wulkan wyobraźni

Emmanuel Civiello. Ten bliżej nieznany w Polsce francuski rysownik urodził się 17.II.1973 w okolicach Lille. Od dzieciństwa pragnął pracować w branży komiksowej. Po zdaniu matury, chciał uczęszczać do akademii sztuk pięknych w Angouleme, jednak problemy finansowe i kłopoty z zameldowaniem uniemożliwiły mu to.
'Ziarno szaleństwa: Igguk'
'Ziarno szaleństwa: Igguk'
Zdecydował się więc na wyjazd do Belgii, gdzie planował rozpoczęcie poszukiwania etatu w jednym z wydawnictw komiksowych. Tymczasem rozpoczął studia na kierunku malarstwo monumentalne, na akademii sztuk pięknych w Brukseli. Ten okres pozostawił wyraźny ślad w późniejszej twórczości artysty, która tchnie niesamowitym przepychem konstruowania plansz i zadziwiająco dopracowaną architekturą. Później ten utalentowany twórca w ciągu półtora roku zdobył tytuł technika ilustracji w sławnej akademii św. Łukasza. Civiello jako swoich mistrzów wymienia Rene Hashmana (z wyd. Dupuis), a także angielskich rysowników: Briana Frouda i Alana Lee.
'Ziarno szaleństwa: Wielki Ornament'
'Ziarno szaleństwa: Wielki Ornament'
Civiello najbardziej lubi pracować w nocy, słuchając „słodkiej muzyki celtyckiej” – jak sam ją określa. Pracuje na dużych formatach, więc jego przepojone legendami i cudowną atmosferą nierealnego świata plansze są prawdziwymi dziełami sztuki. Dla lepszej koncentracji w czasie tworzenia woli pracować sam, ale jest otwarty na rady swoich doświadczonych współpracowników. W ciągu doby jest w stanie wykonać jedną lub dwie plansze, po czym robi sobie kilka dni przerwy. Jego obecnym, największym marzeniem, jest osiągnięcie niemożliwego – praw do adaptacji „Władcy pierścieni” J.R.R. Tolkiena.
Civiello debiutuje w 1996 pierwszym tomem czteroczęściowego cyklu „Ziarno szaleństwa” (wyd. Delcourt) pt. „Igguk”. Jest to historia magicznego świata wróżek, w którym królowa wróżek wysyła kilkoro elfów pod przywództwem alchemika i badacza dziejów Igguka w niejasną misję, przed zbliżającym się tajemniczym świętem Samhain. Jednocześnie po wspaniałej bajkowej krainie panoszą się zarówno krwiożercze gobliny, jak i
'Ziarno szaleństwa: Morrydwen'
'Ziarno szaleństwa: Morrydwen'
samotny smutny troll, a także żyją tam niezwykle muzykalne grzyby. Druga część pt. „Wielki Ornament” (wydana w 1998) to historia, w której przedstawiona zostaje wizja zniszczenia świata wróżek. Jedyną rzeczą mogącą to powstrzymać, jest wielki ornament – Serce Kryształu. Tą misję zwaną „Pamięcią elfów” Królowa wróżek powierza Iggukowi. W trzecim tomie pt. „Morrydwen” (1999) mamy dalszą część misji, a tu kruki krążące wokół usychającego magicznego drzewa w swym makabrycznym tańcu, tworzą Morrydwen – ciało będące symbolem wojny i złych przepowiedni. Tak pokrótce przedstawia się historia „Ziarna szaleństwa”, którą zakończyć ma czwarty album. Możliwe że historia jest trochę inna, gdyż moja znajomość francuskiego pozostawia wiele do życzenia, niemniej jednak, sposób plastycznego ukazania świata wróżek, wprawia w osłupienie. W 2000 roku wydawnictwo Delcourt wydało jeszcze pierwszy tom nowej serii „Korrigans” pt. „Dzieci nocy”, do scenariusza Thomasa Mosdi – jest to historia oparta na celtyckich legendach.
Fragment komiksu
Fragment komiksu
Co najbardziej szokuje w rysunku Emmanuela Civiello, to niewątpliwie ogromna dbałość o szczegóły, niesamowita fantazja w kreowaniu światów i różnych dziwnych postaci, a także cudowny kolor. Artysta równie doskonale jak Andreas, włada różnorakimi perspektywami i zadziwiającymi sposobami ujęcia akcji. Często w swej zabawie z rysunkiem Civiello pomija szczegółowe kadrowanie, tworząc połączony z wielu obrazków jeden, wielki, wspaniały obraz. Oprócz tego doskonale przedstawia dynamikę scen walki – wystarczy spojrzeć na scenę uwalniania matki przez bohaterkę „Dzieci nocy”.
Dzieła tego francuskiego rysownika mają w sobie pewną dawkę magicznego zamyślenia nad własnym dzieciństwem, wypełnionym marzeniami. To z pewnością tak przykuwa uwagę czytelnika, to piękno wyobraźni tchnące z każdej planszy komiksów. Ale mimo pięknego rysunku, są to opowieści przeznaczone raczej do odbiorcy starszego, „bardziej wyrobionego”, zdolnego dostrzec ich wielką wartość artystyczną.
Fragment komiksu
Fragment komiksu
koniec
1 kwietnia 2002
Ten artykuł w nieco zmienionej formie ukaże się też w następnym numerze „Krakersa”.

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Niekoniecznie jasno pisane: Jedenaście lat Sodomy
Marcin Knyszyński

21 IV 2024

Większość komiksów Alejandro Jodorowsky’ego to całkowita fikcja i niczym nieskrępowana, rozbuchana fantastyka. Tym razem jednak zajmiemy się jednym z jego komiksów historycznych albo może „historycznych” – fabuła czteroczęściowej serii „Borgia” oparta jest bowiem na faktycznych postaciach i wydarzeniach, ale potraktowanych z dość dużą dezynwolturą.

więcej »

Komiksowe Top 10: Marzec 2024
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

17 IV 2024

W 24 zestawieniu najlepiej sprzedających się komiksów, opracowanym we współpracy z księgarnią Centrum Komiksu, czas się cofnął. Na liście znalazły się bowiem całkiem nowe przygody pewnych walecznych wojów z Mirmiłowa i ich smoka… Ale, o dziwo, nie na pierwszym miejscu.

więcej »

Po komiks marsz: Kwiecień 2024
Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch

11 IV 2024

Wiosna w pełni także na rynku komiksowym. Jest z czego wybierać i aż strach pomyśleć, co będzie się działo w maju.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż autora

Esensja czyta dymki: Reaktywacja
— Daniel Gizicki, Wojciech Gołąbowski, Marcin Osuch, Paweł Sasko, Konrad Wągrowski

Na marginesie scenariusza #1
— Daniel Gizicki

Mała Esensja: Na spotkanie z przygodą
— Daniel Gizicki

Mała Esensja: Przeplatające się światy
— Daniel Gizicki

Na północy krew z rozbitych czaszek bucha
— Daniel Gizicki

Letnie dni
— Daniel Gizicki

Narkotyki i poszukiwania
— Daniel Gizicki

Wspaniały komiks!
— Daniel Gizicki

Młodociani turpiści?
— Daniel Gizicki

Czy na sali jest korekta?
— Daniel Gizicki

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.